Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Ja też tak czytam i myślę o jakiego chomika chodzi, hehe;)

Maritka, super wieści, bardzo się cieszę:)

Fajnie, że wizyty udane, bardzo się cieszę! Ja mam w piątek i już nie mogę się doczekać.

A z tym tyciem-nietyciem to sprawa indywidualna wg mnie, jak ktoś np. ma tarczycę, to wiadomo, że nawet na lekach przytyje bardziej niż ten, co jest zdrów jak ryba:) Bo przed ciążą mimo leków w ogóle schudnąć nie mogłam - dieta i ruch (do pracy jak tylko pogoda dopisywała to jeździłam około 22 km w dwie strony na rowerze) pozwalały mi jedynie utrzymywać w miarę stałą wagę, czyli nie tyłam, ale też i nie chudłam. A jak w ciąży mi to TSH leci na łeb, na szyję (dwa razy zmieniałam dawkę na wyższą) to nie wiem, co robić;d Na sałacie i piersiach kurzych z parowara nie będę, bo zachcianki też robią swoje- tak jak mogłam w ogóle nie jeść słodyczy ani np. czerwonego mięsa, tak w ciąży do słodkiego i mięsa mnie ciągnie tak, jak nigdy wcześniej i chodzę zła jak nie zjem czegoś, co wcześniej było na liście nielegalnych rzeczy ;/ łakoma się zrobiłam, że słów nie mam do siebie!:) Staram się to równoważyć zdrowym jedzeniem, ale w tej ciąży się słaba zrobiłam i ulegam tym zachciankom, motywacja do szczupłej sylwetki minęła, bo i tak i tak tyję;/
Tak też się chciałam wyżalić, o.

28.06.2017
http://www.suwaczek.pl/cache/6ed4493815.png
Czekamy na kolejny egzemplarz:)
http://www.suwaczki.com/tickers/tb736iyemsf6nv2e.png

Odnośnik do komentarza

Hahahaha faktycznie napisałam o chomiku ;p ojj tam ja mojemu właśnie kupię chomika giganta żeby mógł na nim jeździć.
A tak serio to cieszę się że dzięki mojemu slownikowi w telefonie się uśmiałyscie ;)))

I dzięki za radę apropo CHODZIKÓW :)

Mi mały juz tak wszystko uściska.przez swoje ułożenie że nie mogę napić się nic ani zjeść.. Serio,szczerze już bym chciała niebyc w ciąży..

Maks 12-09-2015 godz 21;15 cc
/3700g 58cm. http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzjw4zec65qcsg.png]

Odnośnik do komentarza

Szyjka 4cm, łał. Nigdy nie ssądziłam, że cudzą szyjka będzie w stanie mi zaimponować, hehe :)
Dziewczyny z długimi jak autostrada szyjkami i bez komplikacji, będące aktywne i swmodzielne - pamiętajcie doceniać taki przebieg ciąży. Ją codziennie Wam pozytywnie zazdroszczę :) Oby tak dalej!

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)
Myślę, że zamiast chodzików dobrym wyjściem są pchaczki:) mój syn zaczął stawiać pierwsze kroki jak miał 10 miesięcy i to ułatwiło mu poruszanie się. Rowerki biegowe to stanowczo później są bardzo dobre, lekarze polecają. Mój dwulatek uwielbia, ma też na trzech kolach z pedałami, ale sam nie ma sil jechać:)

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqgbj495x7y.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie, te popychacze to fajna sprawa, moja szwagierka uwielbiała nim jeździć i miała przy tym tyle radochy że aż miło było patrzeć:-)

Znowu wstałam z bólem krocza, ale chyba już trzeba się do tego przyzwyczaić bo lepiej już nie będzie.
Śniadanie zjedzone, wybieram się dziś na ostatnie przedporodowe zakupy do rossmana i pepco i na tym kończę wreszcie wyprawkę dla synka:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry Kobietki :)

Wczoraj wieczorem jednej z wrześniówek na bellybestfriend odeszły wody, jeszcze co prawda nie urodziła, ale chyba niebawem coś się będzie działo. 34 tydzień. Tak więc dziewczyny, koniecznie się oszczędzajmy !!! :) Nie czas jeszcze na nas, zaciskamy nogi i dupki trzymamy leniwie odpoczywając :) Żadnych generalnych porządków ani remontów, do tego zagońcie innych :)
Rozumiemy się? :)

Idę zrobić śniadanko :)

8.09.2015, Jagódka
Pierwsze
Drugie

Odnośnik do komentarza

No i się doczekałam swojego krzyża pańskiego w tej ciąży...pamiętacie jak się skarżyłam na chroniczny ból kręgosłupa? Okazało się że bolało bo zaczął wysuwać mi się dysk miedzykregowy i wczoraj przemieścił się do tego stopnia że przestałam chodzić. Zawsze miałam problemy z kręgosłupem ale takiego bólu jeszcze nie znałam...wczoraj dostałam już serię zastrzyków w kręgosłup i jestem oplastrowana,ale zaraz dzwonię do lekarza z info że poprawy brak i chyba czeka mnie szpital... Matko jak ja będę rodzić jak mnie nie naprawią??????

http://www.suwaczek.pl/cache/38411db991.png

Odnośnik do komentarza

Drogie mamusie :)
Piszecie o problemach z czyszczeniem, a co możecie poradzić jak sprawy idą w druga stronę :)
3 dzień rano juz wydaje sie, ze to dzisiaj i nic. Dieta i litry wody nie pomagają nawet przegryzane śliwkami :D trzeba siegnąć po farmakologiczne środki. brała któraś jakieś tabletki na przeczyszczenie, które konsultowała z lekarzem i sa bezpieczne w ciazy :) ?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71694.png

Odnośnik do komentarza

gosia83 współczuję tych boli.. ja mam od zawsze problem z kregoslupem, bo niestety za szybko uroslam, także bol chyba od kregoslupa przezylam juz w prawie kazdej formie.. mam nadzieje, ze zastrzyki dadza rade, ze po prostu jedna dawka to bylo za malo.. oby Ci to jak najszybciej przeszło! Daj znać jak coś się zmieni :)
karolinek26 w tym temacie to nie pomoge, bo nie slyszalam o niczym na przeczyszczenie co moznaby było stosować.. raczej sie slyszy, ze takich rzeczy nie można..

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Hej Mamusie☺, u mnie bol podbrzusza rano to już norma, ale dzisiaj chociaż pospałam. Jednak jak chodzę do pracy lepiej mi się śpi.
karolinek26Na wyproznienie mój GP polecił czopki glicerynowe i jeszcze jakieś kropelki bezpieczne w ciazy, ale nie pamiętam jakie, jeśli zapytasz w aptece to na pewno pomogą.
Miłego dnia☺

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71855.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie
Ile wizyt wczoraj było dobrze że wszystkie pozytywne.

Co do chodzika to mój syn miał jakieś parę dni bo zamiast przebierać w nim nogami to cwaniak się odpychał,nogi do góry podkurczał a chodzik jechał sam.
Efekt taki że chodzić to by się w nim nie nauczył.
Schowałam ten wynalazek i zaraz się chodzić nauczył.

Gosia współczuję Ci dosyć że brzuch już ciąży to jeszcze problem z kręgosłupem.

Ja czuję się jak na razie ok. Zastosowałam się co do rad którejś z Was by nie pić i nie jeść już 2 godz przed spaniem i zgagi nie mam. Nic mnie nie kłuje i nie boli.
Jak za dużo chodzę to mnie te skurcze często biorą ale są niebolące. Zauważyłam też przyrost upławów ale są one bezwonne i wyglądają na " zdrowe"
Też mi się włączyło jakieś głupie myślenie tak jakbym nie dowierzała że w ciąży jestem i że zaraz będę rodzić. Znów wrócił lęk o poród czy wszystko przebiegnie prawidłowo itp. Albo że moje życie zmieni się diametralnie jak mała się urodzi. A później patrzę na swój brzuch i plączę ze szczęścia:) ach te hormony.

Chomik charming też mnie rozbawił :)

https://www.suwaczki.com/tickers/xnw4xzkr4dzwxug6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) chyba sobie polezymy tu juz do bezpiecznego tygodnia ( o ile mala wytrzyma). Karolinek ja miałam takie bóle ze tez się przekręcić nie mogłam tak jakby zakwasy na brzuchu na 2 dzień dostalam skurcze. Może u Ciebie to urok ciąży ale po tym moim bólu wiem ze nie można nic bagatelizować. Ja gdybym nie przyjechała na ip to pewnie Kornelia bylaby juz po drugiej stronie brzuszka.Jezeli chodzi o wyproznienia to ja w ciągu 8 dni byłam 2 razy i lekarze mnie opieprzaja a ja juz chyba próbowałam wszystkiego. U mnie lactulosum nie pomógł dopiero czopek.Milego dnia dziewczyny :*

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd2bblfvrv.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...