wiruśka

Hej, hej, jestem i ja :) pamieta mnie ktos? No więc, Marcela 21 września kończy rok, czyli mamy troche ponad miesiac do urodzin- jest mega lobuzem Wrzucam fotki :)

Słuchajcie, ja myślę że ta burza nie jest potrzebna.. czytam tu i tam, ale np wole się udzieląc na fb, bo zanim tu się zaloguje to mam takę nerwy, że telefonem rzucam.. I uważam że trochę niesprawiedliwie rzucać hasłami o gorszych i lepszych wrzesniowkach.. po prostu chodziło o to, żeby zrobić selekcję na osoby 'z forum' i 'spoza forum'.. widocznie nastąpiła pomyłka i juz.. moim zdaniem Szusterka nie jest w ogóle winna..

mamaZuzanna A co to za grupa na Fb? Wrześniówki 2015 :)

Gratulacje dziewczyny! Widzę ze dużo wrześniowek 2015 Was śledzi i kibicuje ;) mam nadzieje ze będziecie takie zgrane jak my, bo to co u nas się związało to naprawdę piękna relacja, która chyba z przekonaniem mogę nazwać juz przyjaźnią :)

Czytam tu tak pobieżnie, bo jakoś mi wygodniej na fb, a do tego mało czasu ;p szusterka ja zauważyłam, że moja mała ulewa tylko wtedy kiedy dostanie sab simplex. Jak nie dostaje to nie ulewa.. może to faktycznie ten espumisan jednak? wlosy mi nie wypadaja, ale za to małej zaczęły się wycierać..

Ale powiem Wam, że jak mnie zemdlilo to aż sobie początki ciąży przypomniałam.. :(

emiska ja mam szumisia tego glowa+ nogi (jak to mówi szusterka tego co wygląda jak kalamarnica :p) i sprawdza się super.. Mloda śpi od poltorej godziny, wsunela 150 mm i tak jak pisze Asia, nawet smoczka nie potrzebowala.. ja też już spałam, ale obudzi mnie potworny boli brzucha.. nagle zrobiło mi sie niedobrze i do tego biegunka.. eh, jak to jest jakaś jelitowka to przecież się zabije chyba.. :( mam nadzieje ze to reakcja na to male piwo, które wypiłam..!

aneczkaSz siostry wymiatają! :) karmelka ja daje 6 butelek dziennie.. I robie zazwyczaj 150 ml wody + 5 miarek mleka, jedynie przed spaniem 180+ 6 miarek.. najczęściej Mała zostawia w butelce 30-40 ml.. ale wole zrobić więcej, żeby mieć pewnośc, że nie będzie łykać powietrza ja jej sie skończy mleko ;) emiska dzięki, ale u nas to chyba nie wzmożone napięcie.. Mała była badana pod tym kątem i było wszystko ok.. może faktycznie tak jak mówi szusterka, to normalne ;p zresztą zapytam na następnej wizycie jak będę u lekarza..

U nas tez działa zapytanie smoczkiem i hasło 'ej kochana, wczoraj spalas to 3 to z jakiej racji dziś wstalas o 1? Mloda w momencie spi' Ale fakt, nie jest mi chyba dane przespać na razie całej nocy, ale nie narzekam, bo wstaje kolo 2-3 a potem 6-7.. :) Z wkładka w foteliku jeździmy dalej, ale mój mąż juz myśli nad zmianą FOTELIKA (nie wyjęcie wkladki!) Bo twierdzi, że Mała musi jeździć w najbezpieczniejszym foteliku, a ze taki kosztuje, to już kasę odkłada A powiedzcie mi dziewczyny, Wasze dzieciaki jak śpia na pleckach to obracają się już na boki? Bo moja tak robi od tygodnia, a jak już leży na boku to wygina strasznie główkę do tylu i nie wiem czy to normalne jest :(

szusterka Wiruśka a która to Ty :p ?? Juz mnie dodałas ale swoją drogą to śmieszne, bo zamian ogarnę kto jest kto to pewnie mi troche zajmie plus grupy na fb? Nie trzeba edytować zdjęć, żeby dodać

weronika na Nowym :) Kochane podałam dane na forum, jak kogoś nie umiałam znalesc to wyślijcie zaproszenie :) anuszkak ja aspiratora używam w razie potrzeby :) szusterka mysle ze grupa na fb to dobry pomysł :) zaproś mnie, ja mam konto ogólnodostępne

asia spodnie w gwiazdki *.* zakochałam się skad są?

Właśnie tak mi się wydawało, że Siwa gdzieś w górach mieszka ;D weronika wracaj wracaj, to przejdę się tam z 'mojego miasta' do tej 'twojej wsi' na spacer ^^ btw. Zauważyłam, że mamy wspólnych znajomych na fb ;D joanna89a u nas jedzenie co 4h, ale powiem tak.. jak mała się nie domaga to na chama jej nie wciskam :) czasem je co 3.5, zależy jak jej się przypomni.. ale częściej niż te 3.5 h to nie je :) U mnie właśnie teść wrócił ze spaceru z Małą.. I wkurzyłam się jak fiks z trzech powodow: 1. Prosiłam ze skoro wieje to żeby przykryć gondole pieluszka, żeby jej nie zawialo.. a on co? Przykryl jej pielucha głowę! :/ 2. Dziecko ucho na wierzchu, a on to miał gdzieś. 3. Przyjechał, Mała leży grzecznie w wózku, a on do szwagierki 'no weź ja na ręce, bo przecież odlezyn dostanie'.. I moja teściowa tez jest dobra ;/ Mała leży spokojnie, a ona jej ściąga spodnie do kolan i rozpozna body i pampersa, bo 'o jej tak masz nasikane':/ nosz kurwa mac, leży grzecznie to widocznie jej ten pampers nie przeszkadza..

GosiaM chodziło mi o to, że nie kupowałam specjalnie calej bialej sukienki, skoro mam taką, a Mała pewnie i tak by szybko wyrosła :) Co do spania to moja śpi trochę dłużej od 3 dni ;p to znaczy od kiedy kapie ja o 20.30, je o 21 to wstaje dopiero kolo 3, a potem kolo 7.. zresztą zauważyłam zależność, że po jedzeniu o 7 mamy jakieś 1.5 h aktywności, a potem marudzenie, bo dziecko śpiące.. I tak sobie właśnie śpi.. potem jedzenie, spacer, na którym oczywiście sen, potem znów jedzenie 1.5 h aktywności i spanie do 18.. potem jedzenie i nie ma spania aż do kąpieli, a nawet jak jej się zdarzy zasnąć, to śpi 10-15 minut.. juz się z mężem śmiejemy, że ona nie umie zasnąć na dłużej, bo wie ze 'noc' jest po kąpieli.. zobaczymy czy dalej tak to będzie wyglądać, ale jakby tak było to byłabym naprawdę zadowolona :) a Blanka na pewno też się przestawi:) szusterka ten twój witus to jest slodziak :) jakby nie to, że moja córka ma już pełno potencjalnych przyszlych mężów (bo u wszystkich znajomych chłopcy ;p) to Twój synek byłby idealny i nawet z tym placzem się dobrali, bo takie dwa małe wrzaszczki :) (aczkolwiek widzę ze u Ciebie tez spokój od jakiegoś czasu tak jak u mnie- może Maluchy się telepatycznie skontaktowały?) A w ogóle tak mi teraz do głowy przyszło, Alucha co tam u Ciebie? Jak czytasz to daj znać jak sobie radzicie ;)

joanna89a lepiej to sprawdzić! Oby wyszło na to, że jednak źle pobrałas :) joasiaG plan jest taki jak na zdjęciu, ale zobaczymy jak wyjdzie w praniu ogolnie to wszyscy na mnie psiocza, że mam sukienkę z turkusową wstawka, ale wale to, nie będę kupować specjalnie calej bialej sukienki na jeden raz..

charming będzie dobrze! Tylko niech mąż od razu czegoś szuka, to na pewno znajdzie, w końcu ma doświadczenie i tak dalej :) naprawdę wszystko się ułoży! monikalina powodzenia na uczelni! :p napisz potem jak minal pierwszy dzień :) joanana nie tylko Ty jesteś przerażona.. ja jestem przerażona i wkurzona, bo jasne, przyjmijcie jeszcze 5 milionów uchodźców.. dla Polaków kasy nie ma, a dla nich oczywiście się znajdzie.. no standard.. Dobra lecę szykować, bo dziś o 16 chrzciny.. ja juz się śmieje, że ten diabełek co w moim dziecku siedział juz uciekł, bo dziecko od 3 dni jest aniołem... puk, puk, odpukac oczywiście

alis wiesz ze o tym nie pomyślałam? :p ale wątpię :) chociaż kto wie, różnie może być :) U nas Mała zjadła o 19 I teraz sobie grzecznie na rekach u cioc i dziadka siedzi, a matka zwija rolady, w końcu jutro chrzciny :) Koło 20.30 się kapiemy, butelka i spanko :) zobaczymy ile wyjdzie z planu mamy

susujakbyś była facetem to pewnie mojego męża by zastanawiało dlaczego Marcysia jest podobna do Ciebie a tak to nie ma się martwić rozi brawo, brawo i jeszcze raz brawo! Szkoda ze nie mam takich znajomości, bo bym też obsmarowala dupe temu lekarzowi z oddziału ratunkowego.. naprawdę.. GosiaM jak to zobaczyłam to od razu pomyślałam że to od szczepienia.. ale ja bym to skontrolowala u lekarza jak się nic nie zmieni.. echeveria, joanna ja też mam dość słuchania, 'bo moje dziecko' albo 'bo dziecko od tej czy od tej'.. ale mam na to jedna odpowiedź 'moim zdaniem każde dziecko jest inne' i na tym kończę temat, a jak ktoś jeszcze ciągnie to jest hasło 'Oo, Marcyska lobuzie, chyba narobilas w pampersa, prawda? Chodź idziemy się przebrac' i spadam na górę z Małą, a jak wracam to już nie ma tematu ;D

rozi lekarze to idioci! Naprawdę ciężko znaleźć kogoś z powołaniem.. eh, ja bym nie odpuściła..!! smoczek u nas tylko lovi się sprawdza.. przede wszystkim dlatego ze jest fajnie wyprofilowany i nie zachodzi Małej na nosek :) tesciowie haha, widzę ze każda z nas ma w tym temacie problemy.. ja wczoraj wychodziłam i zostawiłam mała szwagierce.. I mówię zeby ja położyła na 15 minut chociaż na brzuszku.. I wychodzę z pokoju i ubieram buty i moja teściowa do szwagierki 'po co ja kładziesz na brzuchu?' A ona ze ja prosiłam, a ta do niej 'eee to nie ważne, nie kładziemy jej i juz'.. I wchodzę do pokoju i pytam czy naprawdę to co ja mówie o swoim dziecku jest faktycznie nie ważne, a ona do mnie 'ale przecież ona ładnie trzyma główkę to po co ja meczyc' :/ nosz myślałam że kurwicy dostane.. Ale w ogóle, mamy dziś rekord spania :) jak Mloda zjadla o 21 21.30 juz spala to wstała dopiero o 3, a potem o 7.30.. tak by mogło być, mam nadzieję że to nie jednorazowy wyskok mojej królewny :p

Just. Jot Matko jak ja Ci tego morza zazdroszczę! Pięknie wyglądacie :) tosinaMama ja właśnie mam ten sam problem.. zastanawiam się nad taką torba izolacyjna do której można włożyć butelkę, ale nigdzie nie umiem znalesc.. może któraś z Was kupiła i może polecić? Asia Ty pisałaś ze jesteś zdziwiona a ze tak szybko piersi nie są twarde itd? Właśnie ja mam to samo.. od momentu kiedy sobie uświadomiłam, że Małej jest lepiej na mm to jakoś mam mniej swojego mleka.. widocznie jest tak, jak to powiedziała moja ginekolog- pokarm jest w głowie.. a.. I chciałam wypróbować twój sposób na pieluch na głowie, ale Marcyska mnie wyprzedziła, sama sobie naciągła na głowę szmatkę i usnela ;p Mowisz galeria Katowicka? Dla mnie to jedna wielka porażka! Byłam tam chyba ze 2 razy, zdecydowanie wolę scc.. :) paolaa na gardelko najzwyklejszy syrop prawoslazowy.. zamoczyc smoczek i tak 3 razy dziennie do max 16.. u nas na krtan pomoglo, ale od jutra znów musze zacząć podawać, bo znów mi dziecko zachryplo dziś..

mycha Kubuś jaki fajniutki ;) główkę wysoko ładnie trzyma :)

joanna89a ja bym się nie przejmowała tą lekarka.. ale uwierz ze jak ten lekarz na ratunkowym pytał mnie czym karmię i powiedziałam, że mm to tylko czekałam na to, aż dostane opierdziel, bo wtedy dopiero bym się 'uruchomila' i byłaby jazda.. joasiaG cieszy mnie to, ze Szymkowi się poprawiło :) nareszcie :) szusterka, kasiatko oby u Was też już przeszło, bo kurcze ten katar u dziecka to jest masakra.. a wydaje się, że to 'tylko katarek'.. co do spania to nie wiem czy mojemu dziecku się dzień z nocą nie pomylil :p niby zjadła o 20.30, 21.30 juz spala, wstała o 2 na karmienie i tu sie zaczely schody, bo moja Mała sobie wymyśliła, że do 6 ona spać nie będzie.. coprawda leżała grzecznie w łóżeczku I gugala ale no jednak nie spala.. o 4.30 odkryłam, że chyba jej coś w nosku przeszkadza i stwierdziłam, że pora uzyc aspiratora.. tylko Mała oczywiście sie tak rozdarla, że teściowa przyleciała spanikowana co się jej dzieje.. wyciągnęłam jakaś mega koze z nosa, mała zaczęła przysypiac, także widocznie jej faktycznie to przeszkadzało.. ale cóż z tego jak teściowa o 5 wstawała do pracy, szła sie kapac i trzasnela drzwiami i mała znów oczy jak 5zl.. o 6 jej dałam jeść i do teraz śpi.. Nawet nie wiem jaka pogoda za oknem, bo żaluzje dalej zasłonięte.. ale jak nie będzie padać to idziemy na spacer, nie ma innej opcji.. chani u as wczoraj przezabawna sytuacja związana z seksem.. wracamy od rodziców a mój mąż patrzy w tylne lusterka i rzuca hasłem 'jeśli nie masz nic przeciwko to chciałbym się z Tobą kochac' hahahaha, myslalam ze umrę :p agnieszka my przebieramy się dalej na przewijaku, ale Mała się tak odpycha nogami ze co chwila jest w innym miejscu.. I w ogóle to właśnie zaglądam do łóżeczka, a Mała leży na lewym boku.. a przysięgam, że układałam jawna pleckach.. także chyba czas wyjąć ochraniacz na szczebelki, bo nie dość że sama zmieniła pozycję to jeszcze jak leżała na środku łóżeczka to teraz leży głową prawie na szczebelkach właśnie.. Dobra idę się ogarnąć :)

Pytanie do dziewczyn karmiących mm.. Ile Wasze dzieci jedzą na jeden posilek? Bo ja kurde właśnie nakarmiłam Mała (120 wody+ proszek), a ona dalej ssa smoczka jak szalona i płacze.. to zrobiłam jeszcze jedna butelkę i wypila jeszcze 70ml.. I tak myślę czy to nie za dużo jak na dziecko ważące 4460 :p

Catarisa magiczne 3 miesiace to już jest wiek :) zdjęcia genialne ;) Któraś pytała o karmienia nocne.. mamy skończone 7 tygodni i karmimy się o 19.30 0-30, 4-30 i 7.. także tez nie jest za kolorowo.. chcialam mała przetrzymać zeby jadła o 21 i trochę jej przesunąć nocne karmienia, żeby nie było o 4.30 tylko o 5, ale zaliczyłam wpadkę, bo Mała się oszukać nie dała i i tak wstała o 4.30.. (a chciałam żeby mąż przed praca nie wstawał juz ale dziecko uparte)..

weronika właśnie nie do Tychów, bo w Wojewódzkim nie ma pediatrii, musiałabym na cichą jechac, ale tam malutki oddział.. dlatego pojechałam na oddział ratunkowy do kliniki do Katowic na Ligote..