Skocz do zawartości
Forum

wiruśka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wiruśka

  1. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    joasiaG Kurcze dziewczyny, nie wiem czy to ja mam coś z komputerem czy znowu forum szaleje, bo nie wyświetlają mi sie Wasze fotki....a tak chciałam zobaczyć Jagusię... U mnie też się nie wyświetlają! A z tą samą myślą co chwile odświeża stronę! I jeszcze na Bananę chciałam zerknąć, a tu dupa :p U nas pobudka 2.30, 5.30 I potem spanie do 8.30.. nawet mama się w końcu wyspała :p
  2. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    klaudina powiedz ze sobie żarty stoisz? Co ta kobieta wymyśliła? U mnie juz by była wojna!! Co ma to Twój facet? Widzę ze jakaś cisza na forum, pewno wszystkie się spacerują..i dobrze! Korzystajmy z pogody! Ja byłam dziś 3,5h, Mała spala i nawet spala po powrocie co jej się nie zdarza, bo raczej od razu po przekroczeniu progu domu jest ryk w stylu 'Matka jeść!!' A dziś nie dość, że przerwa między karmieniami 4h to dziecko dalej spało
  3. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    A my się właśnie karmimy po kąpieli.. tak, po kąpieli! Gdyż moja mała jak nie robiła kupy 2 dni tak jak zrobiła to taka, że nawet włosy sobie zapaskudzila.. ale była zdziwiona jak ją wkladalam do wanny ;p
  4. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Kurcze dziewczyny, zazdroszczę tych 8h :) ale życzę Wam, żeby to było już 'na stałe' a nie tylko jednorazowy wybryk
  5. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Asia 8 godzin, no ładnie ładnie :) Coprawda Julkę Echeverii będzie ciężko pobić, ale chyba jak na razie Laura wspieła się na drugie miejsce na podium :)
  6. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    4:00 i Mała terrorystka dala o sobie znać.. :) tylko nie placzem, a mlaskaniem, tak jak któraś z Was wcześniej pisała ;p Ale teraz już nie ma tak kolorowo, że zjadła i poszła spać.. teraz juz coś jej nie spasowało i płaczemy sobie.. ale to takie bardziej jęki połączone z parciem, także pewnie ta kupka ma która czekamy od przedwczoraj.. :)
  7. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Kataryb ja też chciałam odciagac ten 'poczatek' laktatorem, ale moje dziecko jest bardzo niecierpliwe i jak sie zacznie drzec, to nie ma zmiłuj.. ale pieluch działa przynajmniej u mnie.. spokojnie dziecko juz trzymam na rekach, ona nie krzyczy, pieluch przyłożona do piersi (nawet nie trzeba naciskać palcami brodawki) minie jakąś minuta, sprawdzam czy dalej leci samo, a jak nie to przystawiam Mała.. ja nie mam wrażenia, że ona się nie najada, bo ja np. Bardzo rzadko karmię z dwóch piersi na raz.. tak mi się mleczarnia do dziecka dostosowala, że Mała je raz z jednej raz z drugiej piersi.. echeveria Julka no do wycalowania! Ja sie melduje z pierwszego karmienia.. I od razu mówię, że mojej córce coś się chyba poprzestawialo.. bo zjadła o 19.30 i zasnęła SAMA w łóżeczku.. o 20 juz spala!! I wstała dopiero 0:30..a teraz tez leży grzecznie w łóżeczku, tylko czasem jej smoczka musze podać, bo jej wypada.. ale oczka się robią coraz mniejsze.. juz z mężem wczoraj dyskutowalam, że znając nasze dziecko to jest na pewno jakaś cisza przed burza.. :)
  8. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Kataryb u mnie też tak jest przy kamieniach, ale tylko wtedy, kiedy Mała po prostu nie jest głodna.. wtedy szarpie sutek, płacze, wierci się.. teraz juz powoli uczę się odróżniac płacz na jedzenie a inne płacze i nie zawsze przystawiam dziecko do piersi, bo po prostu jak jej się nie chce jeść, a ja staram się jej dac to jest jeszcze gorzej.. wtedy pochodzę, polulam, przeczekam pół godziny i dopiero daje pierś.. a jeśli chodzi o 'fontanne' to ja zawsze wtedy przykładam pieluche i czekam aż to minie, bo w momencie 'powodzi z cycka' jak ja to nazywam Mała się po prostu krztusi tym mlekiem..
  9. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Moja siostra wpadła dziś dosłownie na chwile, ale uwielbiam te zdjęcia, które jej się udaje zrobić.. Uwaga chwalę się moim dzieckiem I te bezzebne uśmiechy ♡♡♡
  10. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Kurcze, ile wasze Maleństwa śpia przez dzień? Bo moja dziś godzinę rano, 2.5 na spacerze I godzinę o 16.. I teraz znów arie odstawia.. I w ogóle dałam jej wczoraj butelkę i od tego czasu nie zrobiła mi kupy, mimo że robiła po każdym karmieniu praktycznie.. a tu jedna butelka i 6 karmien a kupy jak nie było tak nie ma.. aż mnie to zaczyna zastanawiać.. A o do pogody i spacerów to ja mam nadzieje ze będzie tak jak najdłużej, bo naprawdę aż się chce żyć jak taka piękna jesień za oknem, a nie tylko deszcz i deszcz ;p
  11. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    alucha no cudowny ten Twój synek :) karolinek26 zapadniete ciemiaczko może oznaczać lekkie odwodnienie dziecka.. dlatego wtedy warto dziecku podać między karmieniami herbatkę czy wodę przegotowaną.. u nas pediatra zalecił.a 3x50ml lekkiej czarnej herbaty.. z tym, że moja córka tego nie pije aż tyle, bo po prostu nie chce ;D klaudinakróliczek cudny :) A my dziś rano do 10 praktycznie spanko, potem jedzenia i potem aż 3h spaceru z przyjaciółka i jej 2,5 miesięcznym synkiem ;) dzieci grzecznie spaly, a mamuśki w końcu miały czas się nagadac :)
  12. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    echeveria ślicznie ta Twoja księżniczka śpi ;) ja obstawiam, że przy mojej marudzie pierwszą taka noc zalicze jak mała będzie miała 10lat ;p
  13. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    blankaciężko ograniczyć kontakty z kimś z kim się mieszka pod jednym dachem :p U nas dziś taaak spokojna noc, że jestem w szoku.. o 21 butelka, potem pobudka o 0:15/4:15/6.30.. z tym ze to 6.30 Mala potrzebowała się poprzutulac i zasnęła mi na brzuchu po chwili, odlozylam to spala jeszcze do 8 i teraz się znów karmimy.. Ale w nocy nakarmiłam, odbiłam, przewinęłam i odkładalam nieuspana do łóżeczka.. I wstyd się przyznać, ale o tej północy to ja zasnęłam zanim dziecko zasnęło.. ale mąż nam wyłączył światło i rano mi mówi, że w nocy bardzo szybko usypialam Mała, bo on nawet nie wie kiedy.. I nie uwierzył, że sama zasnęła bez żadnych placzów w łóżeczku:p (o 4 tez sama zasnęła, ale tym razem mama juz pilnowała- zajęło jej to 15 minut :) ) A u Was jak noc? :)
  14. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka Patrze za okno a tam wielki księżyc. Miesiąc temu /nie wiem kiedy to minelo/ oglądałam pełnię z okien patologii. Nie mogę uwierzyć że już jest kolejną ! Za dwa dni Witek będzie miał miesiąc a ja czuję jakby był ze mną dopiero chwilkę ,tez tak macie ? Mam dokładnie tak samo z tym, że Marcelka ma ponad miesiąc i tez nie wiem kiedy to zleciłało A co do pełni, to może ta pełnia tak zadziałała na nasze dzieci, że takie marudne? Skoro pełnia może wpływać na porody, to czemuż nie na dzieciaczki? :p Ale powiem Wam, że moje dziecko mnie dziś załamało, bo butelkę jej chciałam dać, a ona ode mnie nie chciała! Dosłownie głowę odwracała i juz! I maz mowi teściowej żeby popatrzyła jak nie wierzy, że Mała nie chce.. a ona ją wziela na ręce i mówi do mnie ze mam dać jej tą butelkę.. I OD NIEJ ZJADLA! myślałam że się poplacze.. ale wytrzymałam! No dobra poszłam do drugiego pokoju i sie poplakalam, ale teściowa tego nie widziała! Jedynie mąż za mną zaraz polazł, bo wiedział o co chodzi, także przytulił mnie z hasłem 'weź przestań, ona od ciebie tego syfu nie chce, bo wie, że akurat Ty jesteś jedyna osoba, która jej może dać to co ona najbardziej lubi' :) Ale jest jeden plus, wzielam laktator żeby jednak nie zaburzac laktacji i odciagnelam pokarm z tej piersi, która powinnam karmić.. odciagnelam 110 i w końcu wszystkim udowodniłam, że to nie jest tak, że ja jestem ta zła, bo nie mam mleka..! Tak! Aaa.. I oczywiście nie wytrzymalismy z przytulanami do tych umownych 6 tygodni.. I ja chyba jestem jakaś dziwna, bo.. było nawet lepiej niż przed porodem :) I tak oto dziecko spi, a mama z tata tez idą kimnac, w cudownych nastrojach :) Spokojnej nocy! Obyśmy jutro wszystkie tu pisały ze się wyspalysmy :)
  15. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    anno ja właśnie też dałam małej enfamil 0-lak.. a to z hippa tez dajesz bezlaktozowe? Karmisz tylko mm czy piersia tez? okapałam, dziecko nawet nie pisnelo! Nawet przy wyjmowaniu z wody!! Gdzie przy wyjmowaniu jest zawsze ryk! Ale Mała się nauczyła ze po kąpieli jest cycek, to oczywiście jak ja chcialam uspac to płacz typu laa laa laa czyli ten na jedzonko i cumkla trzy razy cycka i juz pojedzona.. Zobaczymy jak będzie dalej, bo ja chwilowo poszłam sobie robić relaksik w wannie, a dzieckiem zajmuje się tatuś, ale płaczu nie słychać to może juz akurat śpi ;p Btw banana czytanie forum w wannie to bardzo dobry pomysł! :) Dziewczyny które karmią i mm i kp! Kiedy najczęściej dajecie butelkę? Jak dziecko po karmieniu płacze czy np. Wieczorem zamiast jednego kp żeby dłużej pospalo?
  16. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Emily tylko, że Marcyska przybiera bardzo ładnie.. dalam dzisiaj butle bo już byłam bezsilna, ale ciągle to samo.. Banana ajj, dziękuję dziękuję :) Powiem Wam, że ja już nie wiem co się dzisiaj dzieje mojemu dziecku.. dalam jej butelkę tego bezlaktozowego, druga próba żeby sprawdzić czy będzie to pić czy nie.. to tym razem zjadła, ale ciągle płacze i płacze.. także to na pewno nie z głodu.. a taka była spokojna przez pół godziny po tej butelce, że myślałam że jednak teściowa dobrze radziła (tak jak mówi Emily).. ale się znów zaczęło.. chyba jednak naprawdę napad kolki.. bo chyba nie przez ten skok tak ciągle płacze i płacze.. ja juz sama nie wiem.. serio, od kiedy Mała się urodziła to nie miałam takiego dola jak dziś..
  17. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    A ja właśnie kładę się spać, bo Mała usnela dopiero praktycznie teraz :( eh, była ciężka noc i tak samo ciężki dzień.. :( może to faktycznie ten skok rozwojowy? OBY i oby przebiegł szybko! a i jednak teściowa się nie poprawiła, bo Mała płakała dzisiaj jak ona wróciła z pracy i teściowa do mnie "wiesz ty masz zbyt płony pokarm i ona się nie najada, dlatego płacze, kup mleko w proszku i karm ją jak człowiek, a nie się upierasz przy tej piersi. Ja moje dzieci wszystkie karmiłam mlekiem z proszku i tez są zdrowe".. tak kur*a, tylko Ty kobieto pokarmu nie miałaś, bo sama o tym wcześniej mówiłaś. I swoją drogą jak słyszę 'płony pokarm' to mnie coś bierze ;/ I potem jeszcze zaproponowała ze jak juz się upieram przy tej piersi to mam odciaganie pokarm, żebym wiedziała ile Mała zjadła, a jak będzie dalej krzyczeć to mam jej 'zaczepac' ten pokarm.. (taa, chyba mąka :/ ) jakoś tak mi lepiej jak się Wam wygadam, bo mężowi za bardzo nie mogę, bo oczywiście to jest jego mama i on sie przewaznie wygada co mi nie pasuje, a ona się obraza.. a zaś siostrze i mamie nie chce truc głowy, bo one jak juz słyszą coś o teściowej to się tylko śmieją i mówią, zeby 'jednym uchem wlecialo, drugim wlecialo' i żebym ją olala.. Dobra, wyzalilam się to idę kimac :):)
  18. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Dziewczyny, a jeszcze co do skoku rozwojowego.. może on być połączony z kryzysem laktacyjnym? Bo kurde piersi od wczoraj miękkie, Mała po godzinie od jedzenia zachowuje się jakby głodna była a jak staram się odciagnac trochu mleka na łyżeczkę zeby podać leki to idzie to ciężko, a wcześniej była dosłownie fontanna.. :( jakieś rady jak wrócić do stanu cyckow pełnych mleka? Może któras z Was to przechodziła?
  19. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Joanana Joanna89 masz racje w sumie, chyba troche wyluzuje z tym karmieniem co chwile :) jak spi to niech spi, w sumie w dzien mu sie raczej nie zdążą wiec powinnam sie cieszyc, ze w nocy sie udaje :P Dziewczyny, któraś z was pisała, zeby dawać dicoflor na kupę. Ile dajecie kropli? Moj młody ma 5 tygodni, nie wiem jak dawkować :( Ja dostałam zalecenie od pediatry przez 3 dni 2x 5 kropli, potem 1x5 kropli..
  20. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    joasiaG Wiruśka a może Twoja corcia przechodzi skok rozwojowy. Mój Szymek był wtedy markotny, spał niespokojnie, uspokajał się tylko na rękach a po kilku dniach wszystko wróciło do normy. Hmmm.. uwierzysz ze o tym nawet nie pomyślałam mimo że czytałam o tych skokach? Może też tak być, najlepiej by tak było, bo przynajmniej bym się martwić nie musiała.. wlasnie Marcysia tez śpi niespokojnie ciagle coś steka, kręci się i w wybudza.. a mój mąż jak ja wczoraj usypial to stwierdził, że ona się wynudza za każdym razem jak słychać jakiś głośniejszy odglos- to może to faktycznie skok..
  21. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Dzięki dziewczyny :) Hmmm, pospalam godzinę i Marcysia znów daje o sobie znać.. joanana właśnie chyba nie brzuszek.. bo ani się nie prezyla ani nie wyginala jak przy kolce.. poza tym kupka byla 3 razy w nocy, bąki co chwile.. po prostu budzi się co chwile, płakala do momentu jak jej nie wzielam na ręce, a jak ją wziela to usypiala praktycznie w momencie.. no to ją odkładalam do lozeczka, i znów to samo.. 10 minut i płacz.. jest taka niespokojna ze ja nie wiem o co chodzi.. pierwszy raz od tych 5 tygodni, które skończyła wczoraj się tak dziwnie zachowuje :(
  22. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    A za mną dziś ciężka noc.. Mała spala 22-0, potem karmienie, kombinacje z usypianiem do 1.30, pobudka o 2, kombinacje do 3.20, pobudka o 3.50, znów jedzenie, poszła spać o 4.50 i 5.40 znów pobudka.. chyba ją za bardzo pochwaliłam wczoraj ze spi ładnie w nocy.. eh, oka nie zmruzylam od północy, a teraz znów ryk..
  23. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka wiruska mój w sobotę obiad przywiozl i dziś tez ogromnego świeżego fileta rybnego świeży gorący prosto z pieca Hmmmm, to możemy spróbować ich spiknac tylko co na to mój teść a jej mąż ? aka83 moja Mała je dość intensywnie przez 10-13 minut.. potem albo zasypia, albo po prostu wypluwa brodawke.. a co do tych minut to wiem ile to trwa, bo ostatnio zaczęłam to sprawdzać z ciekawości, bo położna mówiła, że teraz ten czas karmienia powinien się skracać i tak w istocie jest (kiedyś umiała wisieć na cycu godzinę albo i nawet dluzej)..
  24. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    anno u nas ortopeda tez zabronil kłaść na boku, bo niby dziecko nogi wtedy prostuje.. tylko ze moja Mała śpi dosłownie w pozycji embrionalnej i te nóżki to ma wiecznie zgiete, także jak jej się nie odbije i chwile tak pośpi to raczen nic się nie stanie.. tymbardziej, że do 3 tyg była kładzona tylko na boku, bo tak zalecali w szpitalu, a ortopeda stwierdził w 3 tygodniu, że bioderka ma jak najbardziej w porządku :)
  25. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    agnieszka82 I pytałaś o to jak robimy ze dzieci dłużej śpia ;p ja myślę że moja mała po prostu tak się dostosowala ze spi 22-2, 3-6.. ale fakt faktem przed tą 22 to karmię ja po kąpieli o 19 i potem zaraz o 21 przed samym zaśnięciem, może to przez to tez dłużej wytrzymuje? Sama nie wiem, aczkolwiek mimo tego że wstaje tylko właściwie 2 razy to już bym chciała, żeby Malutka przespala te 5-6 godzin, bo to by oznaczało pierwsze karmienie nocne o 4 :) ale to chyba na razie marzenia ;D
×
×
  • Dodaj nową pozycję...