Skocz do zawartości
Forum

wiruśka

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez wiruśka

  1. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    chani coprawda to nie ja polecałam, ale nam też to lekarka zalecił.a.. Pierwsze 3 dni 2x5 kropli, potem 1x5 kropli aż do końca.. czyli przez miesiąc, bo tyle jest to ważne po otwarciu.. I trzeba koniecznie trzymać w lodówce!
  2. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka mówisz, że wczoraj nawet z Witkiem nie wyszłas? Ja też bym nie wyszła, bo pogoda była fatalna (dosłownie ubrałam czapkę, mimo że prawie nigdy w czapce nie chodze!), ale juz naprawdę nie wiedziałam jak mam Małej pomoc.. I wyszło na to, że zrobiłam najlepsze co mogłam, bo tylko przekroczyłam bramę to mała spala i nie obudziła się nawet jak w moim roztargnieniu nie zauważyłam krawężnika i w niego walnelam.. ale obudziła się w momencie, kiedy podjezdzalam do bramy i od razu krzyk.. także moje dziecko to ewidentnie spacerowa bestia.. :)
  3. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    No i juz nie umiem zasnąć, chyba to ze spałam w nocy ciągiem 3.5 h, a potem 2 i 2 :) naprawdę mi wystarcza ;D Ale wiecie co.. daje małej od wczoraj laktaze, bo pediatra kazała podawać na te problemy z brzuszkiem.. I po tej spokojnej nocy aż się zaczęłam zastanawiać czy moje dziecko nie cierpi przypadkiem na nietolerancję laktozy.. poczytałam, i wychodzi na to, że objawy są praktycznie takie same jak przy kolce- wzdęcia, gaz, podkurczanie nog, wyginanie się, wodniste kupki (moja takie ma lekko wodniste) i ogólnie płacz, płacz i jeszcze raz płacz z bólu (a właściwie kolka jest jednym z objawow).. nie wiecie może czy jest jakiś sposób, żeby sprawdzić czy dziecko ma faktycznie nietolerancję? Bo jak faktycznie by miała to można karmić dalej piersią?
  4. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Żeby dostać ten 1000 zl co miesiąc (a dokładnie 1100) nie trzeba być zarejestrowanym jako bezrobotna.. bo mój mąż był pytac w mopsie.. z tym ze Panir stwierdzily, ze do stycznia to sie jeszcze duzo moze zmienić.. swoją drogą jestem chyba dziwna, ale jakoś mi tak glupiob z tym, ze będę ciągnąć kasę z ośrodka pomocy społecznej.. ale z drugiej strony przez te 9 miesięcy się uzbiera prawie 10000.. u nas wczorajszy dzień był nie tyle marudna ile non stop był ryk!! Dosłownie ryk a nie placz.. jak przeczytalam, ze u Was to samo to wybaczcie, ale poczułam ulge naprawde.. w nocy karmienie 20.30- 1.30-3.30-6.. i jakimś cudem, nie wiem jakim Mała usnela po każdym karmieniu praktycznie od razu.. coś czuje ze dzisiaj znów będzie armagedon przez cały dzień.. juz planuje spacer, bo wczoraj jedynie godzinę spala na spacerze właśnie.. ale zauważyłam że moje dziecko steka, kweka i płacze przez sen.. kupki robi praktycznie po każdym karmieniu, gazy puszcza co chwile, ale jednak to stekanie nam ciągle towarzyszy :( A co do spania z podkurczonymi nogami, chyba Asia o to pytała jak nie to mnie zabijcie, ale nie wiem kto, to tak dziecko nawet POWINNO spać, bo to jest zdrowe dla stawów! A prostowanie nóg jest wręcz zabronione, bo można dziecku coś uszkodzić.. Dobra, Mała pojadla, może jest jakaś maleńka szansa, że jednak jeszcze pośpi? Spróbujmy odłożyć ją do łóżeczka.. A w ogole to powinnam się Wam 'pochwalic' jaka jestem nieogarnieta.. pojechałam wczoraj na usg główki i brzuszka Małej do szpitala do Tychów.. I pojechałam zamiast do miejskiego to do wojewódzkiego.. I szukam tego pokoju jak idiotka.. I dzwonie do tej babki, a ona ze nie wojewodzki szpital tylko miejski.. I wracamy z mężem do auta, mówi mi ze mam poszukać adresu miejskiego szpitala i włączyć nawigacje.. to inteligentnie poszukałam adresu szpitala wojewódzkiego i po 5 minutach wróciliśmy pod dokładnie ten sam adres.. chyba jestem naprawdę trochę przemęczona.. dlatego idę spać, może chociaż godzinę Mała pośpi jeszcze.. daj Boże..
  5. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka U nas dziś tak: spanie do 7.30 i potem pręż cały czas aż do 15.30 nic.gdyby nie spacer to w ogóle by nie spał. .po spacerze musiałam o 19 na jedzenie i kąpiel obudzić. Nakarmiłam, dwa razy młody chlusnął I teraz mam nadzieje ze juz kima na dobre. Pi południu nie jadl 5 godzin ostatni raz o 14 jak chce to umie wytrzymać a nie się nachlapac i potem jest jak jest. Matko, kochana, jakbym słyszała o moim dzisiejszym dniu! Z tym, że różnica taka, że Marcysi się ulewa sporadycznie.. ale nie chwalę dnia przed zachodem słońca, bo znając moje szczęście jak powiem, że dziecko nie ulewa to jutro się to zacznie..
  6. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    monikalina Dziś jakaś marudna ta moja córka. Śpi od 18, ale chyba ją przebudzę, bo chyba rozespała się na dobre,a gdzie kąpieli i karmienie. Znowu będę musiała w nocy laktatora używać. U mnie to samo.. marudna dzień jak nie wiem.. non stop placz- mamy nawrót kolki niestety ;( dałam sab simplex a nie espumisan i modle się żeby pomógł.. Mała spala tylko godzinę na spacerze, a potem od 16.30 do 19 i trzeba było budzić do kapania, bo jadła ostatnim razem o 14.30.. żeby to jeszcze zwiastowalo spanie nocne, to by było dobrze, ale znając moje dziecko to będzie spać do 1, a potem do 4 pójdą w ruch kołysanki i nic nie zadziała :(
  7. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka tak, tak Małemu do picia.. ja daje 3x dziennie po 50 ml..i daje tak godzinę przed karmieniem.. Powiem Wam, że dziś jakieś apogeum :( mała oproznila lewego cycka, była dalej głodna, dostała prawego, zjadła dość trochę.. I oczywiście zaraz płacz.. I non stop wyginanie się i ryk! Ja juz siedzę i płacze razem z nią, bo nie wiem jak mam jej pomóc.. I do tego teściowa mnie rozpierdala.. juz ja kładzie na poduszce w swojej sypialni jak tylko wyszłam do łazienki.. kurwa, tłumacze żeby dziecka nie kłaść na poduszce bo krzywo leży, ale wiecznie mądrzejsza :/ jak zwrocilam uwage, to gadka, ze jak Malej tak lepiej to czemu ja chce katowac ta kolka, skoro mozna jej pomoc ;/ ale kosztem tego, ze lezy powyginana? :/ coś mnie trafi.. a wczoraj poszłam do kościoła, wracam, a teściowa z Małą na rekach I mówi do niej 'tak, widzę ze jesteś głodna, babcia tez ma cycki, bardzo chętnie by ci dala jesc, ale no niestety nie może, bo nie ma mleka'.. się poczułam jakby to było jej dziecko, a ja bym tylko mleczarnia była..
  8. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka spróbuj lekka czarna herbatę zaparzyc.. dosłownie tak 2 razy zamocz torebke :) u nas tak lekarka kazała robić..
  9. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Co do piersi to u mnie też już są miękkie, i przede wszystkim juz NIE BOLĄ PRZY MYCIU SIE! Ehh, moje dziecko spi po 5 minut.. nie wiem co jej jest.. masakra..
  10. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    siwa87 wiruśka (chyba Ty pisałaś o tym - przepraszam nie jestem pewna bo szybko wpadam na forum i zaraz Mała płacze...) zasypianie na rękach? u mnie to samo, boję się, żeby jej nie zaszkodziło na kręgosłup czy bioderka ale inaczej nie da rady... najgorsze, że jak próbuję ją odłożyć do łóżeczka to od razu wyje ale to aż do zanoszenia się :( błędnik jej działa bezbłędnie ma zatkany nosek i zwalam na to, że jej się źle oddycha można stosować Amol? nie mam nic innego a sól fizjologiczna nie działa Tak, tak, ja o tym pisałam.. niestety dla mnie to lekka udręka, fakt Lubie patrzeć na Mała, ale jednak zasypiać to mogłaby się nauczyć sama.. apropo wlasnie od wpół do pierwszej się karmimy, znaczy karmilysmy się pół godziny, a potem co ja odkładam do łóżeczka to ryk.. bezbledne działanie blednika- idealnie nazwane.. A co do noska, to pediatra mi ostatnio wspominała, że jest coś takiego jak woda morska, ale w żelu.. I to podobno jest genialne dla dzieci.. A co do tego o czym wspominała anuszkaka mianowicie szumienie.. ma któraś z Was misia szumisia? Bo się nad nim zastanawiam i potrzebuje opinii czy to naprawdę coś daje :) Eh, wpoldo trzeciej.. no nic, ony kolejna próba dołożenia dziecka do łóżeczka się powiodła..
  11. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    A ja dziś walczę z mala od 1.. cycek, jeden drugi, herbatka, a Mała jak spać nie chce tak nie śpi.. I w tym momencie przyłączam się do wczorajszej ulgi, że któraś z Was też właśnie może meczy się ze swoim dzieciatkiem i aż mi lżej :) dobra, szybkie siku było, to wracam do dziecka..
  12. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    A ja np karmie Mała po kąpieli.. nigdy przed.. jakoś się tak nauczyła, a mi jest wygodnie, bo potem jak zje to od razu śpi.. a w ogóle moje dziecko to uwielbia kąpiele.. nie płacze juz nawet przy ubieraniu.. ale to może dlatego, że robię tak jak catarisa, czyli zarówno ręcznik jak i ubranko są przed 'uzyciem' ogrzewane na kaloryferze :) Ale dzisiaj się zaczęłam zastanawiać właśnie pod względem takim, że Mała lubi kąpiele nad wyjściem z nią na basen.. podobno najbliższy z niechlorowana, czy tam niskochlorowana woda mam w Zabrzu, ale właśnie z mężem rozkminiamy jak się zabrać do tego, żeby się tam wybrać :) myslalyscie nad tym kiedyś?
  13. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    joanna89a no właśnie.. tymbardziej, że Mała nie śpi dłużej niż 3 h.. oczywiście jak zje i nie śpi to zaraz ja przebieram, no ale jak śpi, to budzić jej nie chce.. gosia83 z tym przedawkowanie to masz rację, nie da się przedawkowac, bo to się w całości usuwa z organizmu.. info potwierdzone rowniez przez moja polozna i lekarke! u nas tez był najpierw delicol, ale nie pomagał.. teraz espumisan i jest ok.. z tym, że wyczytałam, ze delicol jest tylko na kolke spowodowana nietolerancja laktozy, także u mojej Marcysi to nie moglo być to.. a i w ogóle piłam koperek, ale po 4 dniach Mała miała straaaasznie dużo gazów.. I niby pierdziala, ale naprawdę zdecydowanie za często.. teraz pije rumianek i jest spokojniej ;)
  14. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka to racja, twój teść to pobija wszystko.. może moja tesciowa czytała forum i chce mu dorównac? joanana ja kupilam sub simplex, ale jeszcze nie dawałam.. na razie się sprawdza espumisan (daje co 8 godzin 7 kropelek).. I z tego co wiem to simplexa tez się daje 3 razy na dobe :) Ale ogólnie trafiłam na artykuł o tym, że tak naprawdę Bobotic, Espumisan i Sub simplex to dokładnie to samo, tylko ze w Niemczech norma jest podanie 40 kropelek na dobę a u nas 20.. I dlatego 'nasze' leki słabiej działają.. mimo, że substancji czynnej mają praktycznie tyle samo..
  15. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    No wiec dalej.. usłyszałam dziś rano jak Mała płakała (ale które dziecko nie płacze czasem ja się pytam!) Jak moja teściowa mówi do mojego męża 'jak ja się nią zajmuje to nigdy nie płacze, widocznie Was nie lubi'.. powinnam się obrazić tak jak ona na mnie o to noszenie dziecka? Tak, powinnam płakać i histeryzowac.. ale olalam to, niech se gada.. Aczkolwiek z jedną rzeczą mnie rozwala.. ale po kolei.. nie wiem jak Wy, może wyprowadzicię mnie z błędu, bo może faktycznie jestem wyrodna matka.. ale ja np przewijam dziecko przed karmieniem, a jak usnie i nawet jak czuje ze narobila w pampersa to jej już nie budzę i przebieram dopiero jak wstanie.. natomiast moja szanowna teściowa twierdzi, że 'jej dzieci nigdy nie spaly obesrane, a ja katuje dziecko, bo w zapaskudzonym pampersie spi'.. :/ co Wy na to?
  16. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Ehhhh... I napisałam felieton a ucielo mi posta :// W skrócie.. dziś się nawet wyspałam.. Mała spala 19-22, 22.30-3! I 3.30-6 :) ale dzis rano wkurzył się niemiłosiernie.. ale to zaraz napisze, żeby mi zaś podstawie nie urwało ;)
  17. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    monikalina mam nadzieje, ze u mnie będzie to samo z białym serem :) bo naprawdę już nie mam pomysłów co mogę zjeść na obiad, bo dziennie kurczak, indyk albo królik to mnie juz do szału doprowadza ;D dlatego dziś zafundowałam sobie makaron z białym serem, oby Marcysi nic nie było.. :) joanna89a relaksuj się kochana, nawet nie wiesz jak Ci zazdroszczę.. ja marze o wyspaniu się narazie, bo Mała jak spala cala noc z dwoma pobudkami tak od 3 dni nie śpi do 23, budzi się o 1, potem o 4 i od tej 4 juz oczka jak pieciozlotowki i zero snu.. chyba się jej coś przestawilo :( A powiedzcie mi, kiedy Wasze Maleństwa się jakoś 'uregulowaly' ze spaniem? W sensie że zaczęły mieć w miare stałe pory snu i jedzenia?
  18. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka u nas takie coś się dzieje od 2 dni.. dostaliśmy deliflor, laktaze i dajemy dalej espumisan.. ale szczerze u mojej Małej nie wyglada to na kolke, bo jak miała 3 dni kolki to darla sie inaczej i podkurczala nogi, a teraz wygina się w łuk..
  19. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    A tak z innej beczki.. powiedzcie mi, jecie biały twaróg karmiąc?
  20. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    My dzisiaj po bioderkach.. cudowny Pan doktor robił badanie, mała ani razu nie zapłakała.. normalnie lekarz ja wyprzytulal, porozmawial z nia i ani me ani be nie było..powiedzcie mi, Wam też lekarze zabronili kłaść dziecko na boku? Bo u nas na badaniu wyszło, że wszystko ok.. ale 'dziecko ma spać na plecach albo brzuchu'.. A i najlepsze.. lekarz powiedzial, ze dziecko ma jak najdluzej lezec, a jak najmniej zeby nosic.. dobrze ze byłam z mężem, bo pewnie by wyszło na to, że znów sobie wymyśliłam i zabraniam żeby ją brać na ręce
  21. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka u nas właśnie trochę się ciemiaczko zapadło, takze Marcyska jest lekko odwodniona.. ale to wszystko przez te kupy co pół godziny i to, że parę razy zwymiotowala.. echeveria wiem co czujesz.. ja sobie tak załatwiła lewego sutka właśnie laktatorem.. najśmieszniejsze, że mnie bolało każde karmienie, a Mała póki leciała krew to była przezadowolona i jadła z lewego cycka aż miło było patrzeć.. teraz juz się trochę podgoilo, a Małej się lewy cyc odwidzial i juz nie jest taka chętna i przypuszczam że to przez ta brodawke.. a stosuje Maltan, naprawdę duzo daje.. I jak dla mnie to najwazniejsze ze nie trzeba go zmywać przed każdym karmieniem :)
  22. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka ja dziś byłam u pediatry, bo Mała od wczoraj non stop kupa i marudna była, nie spala prawie całą noc i w ogóle.. wyszło na to, że jest lekko odwodniona.. I lekarka kazała podawać lekka herbatę czarna.. jeśli dziecko nie będzie chciało pić gorzkiej to doslodzic, ale nie cukrem tylko glukoza (taka jak my pilyśmy w ciąży! ).. także może zamiast cukru spróbowaj następnym razem faktycznie z glukoza :) U nas chwilowo Mała śpi, pewnie zaraz się obudzi i będzie krzyk, bo jadła ostatni raz o 16.30.. a musze ja okąpać przed jedzeniem, także może być armagedon (mimo że kąpiele lubi).. chyba ją pójdę obudzić..
  23. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka wiruśka u nas nawet nie ma stałej pory kąpią zależy jak uda mi się ze starą córka ale staram się żeby młody lądował do spania przed 20.ostatnio go na śpioch do wanny wkładał am nawet żeby do 20 skończyć :p mój nawet w nocy przy cycku nie zasypia :p w dzień owszem i potem dojadą po 100 razy. A o regularność jedzenia nie ma mowy Ja ostatnio jak do rodziców jechałam to Mała ubierałam na śpiocha.. jakbyś widziała jaka minę zrobiła jak się obudziła godzinę później w zupełnie innym miejscu niż ja kładłam spać- tymbardziej ze byliśmy z wizytą pierwszy raz ;D Hmmm.. niby karmienie na żądanie, ale moja corcia dzis robiła kupę dosłownie co pół godziny.. dzwonilam do poloznej, a ona mi mówi ze to może być z przejedzenia (nie wiedziałam, że dziecko może się przejeść cyckiem!), kazała nam przeciągać karmienie, żeby było minimum te 3 h przerwy.. I w sumie kupa się uspokoiła, a Mała teraz nawet spokojnie.. A co do spania, to Wasze dzieci też płaczą przez sen? Bo ja tak od tygodnia zauważyłam, że młoda śpi, krzyknie ( doslownie!) dwa razy, lecę zobaczyć czy wstała, a ona śpi dalej jak zabita..
  24. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    szusterka a co do czapki, no cóż.. moja nawet jak na spacer wychodzę i jej zakładam to się drze w niebogłosy, także chyba u nas to nie przejdzie joanna89a żeby jej się dało wytłumaczyć.. jak mówię Wam, że przez 3 dni jak mnie tylko zobaczyła to zaczynała płakać.. bo jestem zła synowa i koniec kropka..
  25. wiruśka

    Wrześniówki 2015

    Właśnie w nocy odpukać Marcela śpi po 3,5-4 h, potem karmienie i znów sen.. ale zasypia przy cycku, także tez jakby nie było na rekach.. z tym, że te karmienia to są nieregularne.. znaczy nie mamy jeszcze tak, jak Wy piszecie, że dzieciaki jedzą np 23, 3 i 6.. moja Mała jak np usnie o 20 to je o 24, a potem o 3.30.. ale nie zawsze chce spać o tej 20, czasem zdarza się że usypia o 22.. to wtedy karmienie o 1 i 5.. no dzisiaj śpi wyjątkowo od 17.30, czyli kąpiel się przesunie na 20, wiec usnie pewnie kolo 21.. I w ogóle ciężko mi ustabilizować te karmienia, i sama nie wiem czy dziecko jak ma 3 tyg to powinno mieć już jakiś rytm jedzenia czy jeszcze na to za wcześnie..
×
×
  • Dodaj nową pozycję...