Skocz do zawartości
Forum

Zbazba

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Zbazba

  1. Fajnie, ja tyję na potęgę, dokładnie tak jak w pierwszej ciąży. Byłam na Usg w poniedziałek, dziecko ma 7cm:) Pomachało mając rękę nad głową:) W piątek genetyczne i tradycyjnie jakieś tam obawy są. Będę się stresować póki nie usłyszę czy wszystko ok:)
  2. Dagaa, z tą wagą różnie bywa, bo mam dwie znajome, co miały niby duże dzieciaszki z połówkowego, a potem się okazało, że hipotroficy nawet. Ci do fotelika to my na start mieliśmy Maxi Cosi City od mojej przyjaciółki i akurat nam służył ponad rok, bo moje dziecko z tych mniejszych. Teraz też chyba kupimy ten sam model, tylko nowy, bo ten po dwójce jest zajechany;) Co do wózka to mnie chyba czeka podwójny:) bo mając szkraba i niespełna dwulatka tak chyba bedzie najlepiej.
  3. Trzymam kciuki:) ja jutro umawiać będę genetyczne;)
  4. Witam się i ja:) Termin na 28.06:)
  5. Witam się i ja:) Wrześniówka 2015 Teraz termin na 28.06:) Dziś lekarz potwierdził ciążę i to 9 tydzień!:)
  6. Witam się i ja:) Wrześniówka 2015 Teraz termin na 28.06:) Dziś lekarz potwierdził ciążę i to 9 tydzień!:)
  7. Zbazba

    Wrześnióweczki 2016

    I ja jestem wrześniówką 2015:) życzę Wam wszystkiego naj i pomyślnych rozwiązań:) zleci ino mig!
  8. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Wysłałam prośbę, Katrin na FB to ja.
  9. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    A ta grupa na FB to jaka?
  10. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Catarisa Kochane mam patent na laktację sex,sex i jeszcze raz sex ;) Po przytulaniu w ciągu 5 min ! Odciągnęłam 120 z jednej piersi a mogłabym więcej tylko butelka za mała. No to mój M będzie molestowany hihihi oczywiście dla dobra dziecka ♡.♡ No proszę i zazdroszczę. Ja odciągam tyle z obu w 20 min, także super. Ale ja to tylko kpi, nie kp, więc to inaczej hehe dziś w nocy 40 min z laktatorem siedziałam i wydoiłam 260 z obu piersi (sooo proud) Raz nie zawsze, ale wynik spoko, bo mój co karmienie a teraz jest ich 7 na dobę zjada 110-120:) ma 9 tyg skończone, a jak Wasze?
  11. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Dawno mnie tu nie było;) Wróciłam na uczelnię do doktoratu, do pisania różnych rzeczy i czasu nie ma;) U nas dobrze, byliśmy wczoraj na szczepieniu - zdecydowaliśmy się na szczepionkę 6 w 1 i drugą, doustną na rotawirusy; mały był bardzo dzielny:) Dziś maluch kończy 8 tygodni, ładnie już w nocy śpi;) Waży 5300 i długi na 56 cm, jak go przyłożono do miarki (a nie jak w szpitalu mierzono po krzywiznach). Czasami, bardzo rzadko miewa kolki, wtedy mu daję espumisan. Ja też świętuję osobisty sukces, bo to 8 tygodni jak odciągam własne mleczko i mały je tylko to, bo jak wcześniej pisałam cyca nie chce;] Jestem już 22 kilo na minusie, do wagi sprzed ciąży brakuje mi 4 kilo a do wymarzonej 10:) Ale śmigamy na spacery świątek, piątek, czy niedziela, a ostatnio jak endomondo sobie włączyłam to i 7 kilometrów potrafię z nim zrobić dziennie;) Postara się nadrobić co u Was, pozdrawiam Was serdecznie!
  12. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    U nas też się ulewanie zaczęło, mogłam nie chwalić dnia ;) Karolinek26, Z info na grupie mam ściągających mleko wiem, że jak się chce zaprzestać karmić to należy ograniczać liczbę ściągań (np. Na poczatku co 4- 5 h, a nie co 2-3 jak trzeba, by laktację utrzymać), ściągać mleko w ilosci do odczucia ulgi, a nie do calkowitego opróżniania piersi i jeśli w ogóle, to rzadko przystawiac dziecko. Organizm ma dostać sygnały, żeby zaprzestać produkcji; )
  13. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Emiska81, wow. Mój zjada 90-100, bo jak zaczęłam mu dawać 100, 110 i 120 na karmienie to biedny wymiotował z przejedzenia.wrocilam do 90 i nawet b.rzadko ulewa. A naturę ma taką, że właściwie ile mu nie dasz, to by jadł. A jak go kładziesz na wadze kuchennej, bo moja to taka mala, że nie wyobrażam sobie tego hehe
  14. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Joasia, to możemy sobie piątkę przybić, bo mój skończył jeść a ja randkuję teraz z laktatorem jak to zawsze po karmieniu, żeby miał następne. Więc ja mam dwie pobudki w nocy, okolo 1-3, potem 4_6, zależnie od tego o ktorej jadł w ciagu dnia. Mały je po 10-15 minut z butli, bo już kupiłam lovi z najmniejszym przepływem, co by powietrza nie łykał, bo je łapczywie bardzo i to za każdym razem a najbardziej by chciał, żeby samo leciało hehe
  15. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Cudne dzieciaczki! U nas w porządku, mały jest kochany i widzę jak zmienia się z dnia na dzień. Dwa razy karmię go w nocy, odkładam i śpi. Czasem miewa kolki, wtedy masujemy brzuszek. Na spacery śmigamy jak skończył 6 dni. Dziś masakryczna pogoda to odpuściłam. Pępek odpadł dopiero wczoraj, ja 18 kg na minusie, ale zostało jeszcze około 8-10 i będzie jak przed ciążą :) no i udaje mi się odciągac dla niego moje mleczko już miesiąc i jestem z tego bardzo dumna :p Nie pokazywałam go jeszcze, to łapcie fotę z dzisiaj :)
  16. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Kuki82 Zbazba Monikalina, no właśnie nie chce, nie umie utrzymać cyca, co też nie ułatwia mu moja budowa anatomiczna. Próbowały mi go przystawiać położne, znajome co karmią, pediatra, położna środowiskowa. Nici niestety. Zbazba a w jakiej pozycji próbowałaś karmić? Mi ze względu na duży biust wychodzi przystawianie małej tylko w pozycji spod pachy, a że sutki się trochę chowają to używam nakładek Dziękuję za te przedziały. Teraz jak juź leci nam 3 tydzień to zjada ok. 90 ml na posiedzenie. Ja karmiłam a raczej próbowałam to robić na leżąco i spod pachy, a także zwyczajnie siedząc, że dziecko jest na ręku oparte i jest brzuch do brzucha. Żadna z tych pozycji nie sprawiła, że złapał i ciągnąłby dłużej niż 5-6 zassań. U mnie nie dość, że piersi mam właściwie pod pachami, to jeszcze sutki w ogóle nie wystają, nawet jak jadę laktatorem, to nic mi nie wyciągnął... także zostaje nam butla i randki z laktatorem ;)
  17. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Monikalina, no właśnie nie chce, nie umie utrzymać cyca, co też nie ułatwia mu moja budowa anatomiczna. Próbowały mi go przystawiać położne, znajome co karmią, pediatra, położna środowiskowa. Nici niestety.
  18. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Dzięki za odpowiedzi. No właśnie chyba bede mu dawać 90 jak 3 tygodnie skończy, bo teraz jak wlewałam do butli po 90 to zostawiał. Karmię go właściwie na żądanie, co ok. 2,5 -3 godziny. Pocieszyłam się tym, że na fejsie jest grupa mam ściaąajacych mleko i karmią po kilka, kilkanaście miesięcy w ten sposób. Obym i ja dała radę.
  19. Zbazba

    Łódź

    Ja troszkę ponad dwa tygodnie temu rodziłam w Medeorze, polecam z czystym sumieniem. Miałam planowane cc, wszystko przebiegło sprawnie i wypisano mnie do domu po 48 godzinach od porodu. Faktycznie, im wcześniej się wstanie, tym lepiej. Ja byłam na sali dwuosobowej i czułam się bardziej jak w klinice niż w szpitalu, a poród był na nfz. Lekarze, położne a nawet salowe super, znieczulenie po cc na żądanie, na zmianę dożylnie podawany jest tramal, ketonal i chyba paracetamol, choć ja po pierwszej nocy już poprosiłam o tabletkę. Poród na pewno nie był dla mnie traumą, pielęgniarki szybko przychodzą. Jeśli ktoś się zastanawia, gdzie rodzić, ogromnie polecam Medeor.
  20. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    TosinaMama Dziękuję za gratulacje :) mam wrażenie ze moja mała ma kolki , nie jestem pewna czy to o to chodzi :( pręży sie stęka i płacze a jak zrobi kupke jest spokój , zastawiam sie czy jakieś herbatki kupic? espumisan? czy nic?? kurcze nie wiem , jestem anty lekowa ale jak sie ma tak bida męczyć, ma tak ok 3 dni - macie taki problem? U nas też kolki się zdarzają. Pediatra mówi, że leki lepiej włączać po 28 dniu życia. A tak masować brzuszek, podnosić zgięte nóżki do tułowia, kłaść na brzuszku ciepłą pieluszkę. Innych metod póki co nie ma. A czy któraś z Was odciaga własny pokarm jak ja? Bo się zastanawiam, czy synek dobre ilości zjada, a ponoć nie można ilości mleka matki porównywać z ilością mm. Na karmienie jedno zjada od 60 do 80, raz nawet 100ml zjadł. Dobowo ok. 550 ml. Jemy z 8 razy na dobę.
  21. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Apropos cesarek, mnie tak jak pisałam bardzo szybko wypuścili. Godzinowo wyglądało to tak: piatek ok14 cc, 22.20 wyjeto mi cewnik, miałam usiasc, 23.30 wykonałam pierwszy spacer do okna. Potem rano w sobote siedziałam, a jak przyjechał mąż to poszłam pod prysznic. Bolało bardzo, nie powiem, chodziłam jak zgarbiony golumn, ale wbilam sobie do głowy, że muszę i już. Wyprostowałam się w sobotę ok 18, bo przyszła położna oglądać szew, a jak zacisnelam juz zęby to i wzięłam zaraz małego na korytarz na rundkę. W niedzielę o 14 mnie wypisali i weszłam bez probkemu na 3 piętro. Wierzę, że i Ty poczujesz się lepuej, obecnue po tygodniu blizna ciągnie, ale nie jest tak, że mnie ogranicza w jakichś tsm czynnościach przy malym. Noce mamy różne, dziś tak płakał, że aż mi łzy poleciały, chyba zacznę jeść sucharki, bo obstawiam, że bolał go brzuszek... Cyckiem nie karmię, ściągam pokarm laktatorem i podaję z butli. Nie udało się mi nauczyć go pić z puersi, próbowałam i ciumkał 5 razy, a potem wypluwał od początku moją brodawkę, która jest totalnie nuewystajaca. Była złość, prężenie, placz. U mnie na początku deprecha, ale teraz widzę plusy, że i tak to moje mleko, a położna powiedziała, że pokarm będzie dopóki będę go regularnie ściągać. No i wiem, ile zjadł. W tydzień po porodzie jestem -12kg, ale do wagi sprzed zostało do zgubienia drugue tyle, więc cierpliwie czekam aż będę mogła na serio się za siebie wziąć, już czuję się lekko bez brzucha, ale i tak spaslak ze mnie.
  22. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Dziękujemy w imieniu swoim i synka. Tak, rodziłam w medeorze, polecam bardzo. Położne bardzo pomocne, aczkolwiek trzeba też po cesarce wstać mimo że rozcięcie ciągnie jak diabli. Ja urodziłam ok. 14, o 22 kazali mi usiąść i wyjeli cewnik, o 23 doszlam do okna, gdzies z 4metry i spowrotem. Wczoraj weszłam za jednym zamachem na 3 piętro, więc nie jest źle i to prawda co mówią, że im szybciej wstaniesz tym lepiej;) małego normalnie noszę. Tylko cały czas uczę się podawać ctca, a synek uczy się go łapać. Dostawiam, ale i tak ściągam laktatorem, żeby wiedzieć ile zjadł. Pozdrawiamy
  23. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Nie sposób Was nadrobić, ale rozpakowana witam się też i ja. Cesarka w piątek, dziś już w domu. Synek waga 3550, 56 cm, 10 punktów. Cesarka była planowa na piątek, a jakveano wstałam to odeszły mi wody. Obecnie walczymy z cyckami, żeby były kompatybilne z potrzebami naszego egzemplarza;)))
  24. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Teściowa mistrzostwo. Możliwe, że robi to w dobrej wierze, choć mogłaby zapytać ;) Ja mam stracha przed jutrem, torby spakowane a jutro o tej porze już maluch będzie ze mną i zacznie się nasza nowa przygoda;) Żeby nue było tak kolorowo to wypadł mi kawałek plomby ;( jakby nie miał kiedy.
  25. Zbazba

    Wrześniówki 2015

    Weronika, gratulacje! Catarisa, fajne łupy ;) Dzieciaszki cudne. Klaudina, trzymam kciuki. Nasz wielki dzień już jutro ;)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...