
Zbazba
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Zbazba
-
Ewekajka, bardzo mi przykro :( nie da się pogodzić z taką sytuacją;/ Catarisa, Twoja mała pięknieje z dnia na dzień,cudna jest! Just.jot, ja też sypiam teraz do 12, zupełnie jak w 1 trymestrze. Wstaję o 6 zeby obiad ugotowac i o 7 wracam do wyrka ;) Byłam wczoraj w kinie na Małym Księciu, i się pośmiałam i popłakałam, ogólnie super. Nawet wysiedzialam. A dziś ze znajomymi na jedzeniu byłam, muszę chyba wychodzić, bo e centrum było zdecydowanie chłodniej niż w nagrzanym mieszkaniu;)
-
mycha88 Dziewczyny jaki biustonosz do karmienia najlepszy dla piersi, co by mi dwa flaczki po ciąży nie zostały, no i żebym jakoś wyglądała po porodzie? Usztywniany? Lekko usztywniany? Z fiszbinami nieusztywniany? Pomóżcie, może macie jakieś doświadczenie. I jak kupowałyście to ten sam rozmiar co teraz nosicie? Mycha, ja kupiłam jeden w h&m bez fiszbin, ale usztywniany z takimi odpinanymi miseczkami, że ramiączko zostaje, a miska się odpina. Rozmiar mi się zwiększył z 70c sprzed ciąży na 85c, więc to 85c wzięłam, mam tam też miejsce na wkladki laktacyjne. Drugi kupiłam tylko na fiszbinie totalnie nieusztywniony, w tkmaxxie, tez ma odpinane miski. Zobaczę po prostu, ktory lepiej się nosi i sprawdza, choć mam przeczucie, że ten h&mowy będzie wygodniejszy.
-
Anuszkak, ja też jestem cos w okolucach 20 kg do przodu, jak nie lepiej; ) no i po Tobie nie widac, nie to co po mnie spuchnietej kulce. poki co odpuszczę Wam widoki mojego brzucha, bo jest tak goraco,że siedzę z okladem octowym w stroju domowym, czytaj w samej bieliźnie, ale potem wychodzimy, więc poproszę męża by mnie sfocił. Wiekiem bym się nie przejmowała, bo wszystkie wygladacie mega;)
-
Agnieszka82, ja akurat musiałam się zapisać na rozmowę kwalifikacyjną, bo lekarza prowadzącego miałam z salve, a tam miestety poród płatny. Wyszłam z założenia, że najpierw spróbuję na nfz, bo zapłacić zawsze mogę. ... Tutaj zarówno wizyty, jak i poród są na nfz, trzeba przynieść nip pracodawcy, aktualne wyniki badań i usg z całej ciąży, kartę ciąży. Na tę rozmowę ja się zapisywalam w 29-30 tygodniu, w sumie dzwonilam sie zapytac, kiedy się trzeba zapisać, jak ona jest przeprowadzana ok. 36 tygodnia, to mnie od razu zapisali;)
-
Agnieszka82, ja też z Łodzi. Whbralam medeora, mam tam rozmowę 25.08.:)
-
Nieesia, jak ładnie ! Spacery takie ewidentnie Ci służą:) Mycha, też cala popuchnieta jestem, zostaly mi jedne buty- sandałki, nie licząc japonek, w które wchodzę :p Emimilka, nawet nie wiesz jakbym chciała, żeby u Ciebie wszystko było dobrze z dzieciatkiem. I chyba lepiej u Ciebie by było jednak cc, bo tak jak piszesz, jest wtedy większa szansa, że dojedziesz do tego szpitala na spokojnie, czego Ci życzę. A do faceta to brak słów. Szkoda, że nie staje na wysokości zadania. Dzieciaczki rozkoszne, widać, że to prawdziwy cud... aż mi trudno uwierzyć, że jeszcze trochę a synek będzie z nami. Dziś idziemy z mężem kina, ciekawe, czy wysiedzę :)
-
A ja Was ostrzegam przed jagodziankami, są przepyszne, zjadłam już 4 od wczoraj. Lepsze niż sklepowe i oewnie dziś zrobię kolejną partię mmmmm. No pycha, na szczęście dałam 6 mężowi do pracy, żeby zaniósł, bo tak bym zjadła chyba wszystkie. Fota tego, co z nich zostało.
-
Catarisa, cóż za śliczności! Ogromne gratulacje i mam nadzieję, że wszystko dobrze z Twoją dzidzią.
-
Joanna, zgadzam się z mychą. Reklamuj i naprawdę niczym się nie przejmuj. Ja mam wózek aneco venezia 2 w 1. Fotelik mamy z maxi-cosi. Tak, wiem, że te drgania to od braku magnezu hehe, kupilam juz suplement, bo tak to nie bralam nic poza witamina d i jakims suplementem z wapnem, ktore kazal mi kupic stomatolog, zeby przy moim niedorozwoju szkliwa się do reszty zęby nie posypały;) wyniki badan ok, więc i nie brałam niczego jakoś bardzo regularnie ;) Ja mam wizytę dopiero 24.08, już nie mogę się doczekać!
-
Też mam ochraniacz na szczebelki, więc raczej będę używać :) Dziewczyny, pamiętajcie, że skurcze to nie tylko sygnał o braku magnezu, ale i potasu. Więc jedzenie pomidorów, ziemniaków i tego, co zielone (brokuły ) powinno pomóc. Mnie jakoś nie łapią na szczęście, za to drga mi powieka od jakichś 3 tygodni.
-
Catarisa i chuda, ściskam mocno!
-
Oczywiście mi też już rosnie ciasto na bułki, z tym że zrobię ze śliwkami i borówkami amerykańskimi :) Jagód nie było. A na obiad pulpety ala mielone z sosem pomidorowym. Nogi i tak mam spuchniete, ze olewam już zabiegi wszelkie, żeby tę opuchliznę zbić. Just.jot ja też nie mogę uwierzyć, że to już niedługo.
-
Niesia, ja bym pojechala, choćby dlatego, że mozesz się przy zatruciu odwodnić, a przy takiej pogodzie to już w ogóle... Trzymama kciuki, aby przeszło.
-
No mi też się dobrze spało, póki co jest super, znacznie chłodniej, bo i niebo nieco zachmurzone. Mogłoby tak zostać, bo już miałam wrażenie, że wiatrak mi mieli powietrze z poniedziałku zeszłego, bo nie było przy tej duchocie jak porządnie wywietrzyć. Banana, mam nadzieję, że ta stłuczka to nic poważnego i że opanują sytuację ze skurczami. Joanna, powodzenia u lekarza. Mnie trochę w nocy bolało ucho hehe, pewnie od przeciągu, ktory zrobiłam. Ja w tym tygodniu mam kontrolną wizytę u dentysty ;)
-
chani A ja dużo pije, dużo sikam, a nogi i tak spuchnięte... 1 To możemy sobie przybic piątkę:)
-
Catarisa, dobrze, że Cię wypuscili, w domu to zawsze w domu. Chuda, no ja nic nie pomogę, bo bólu w krzyżu jeszcze ani razu nie doświadczyłam na szczęście, ale wydaje mi się, że jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości to zawsze lepiej jechać niż czekać w niepewności. Ja chyba zaraz przytargam miskę z wodą, okropnie mi spuchly stopy:(
-
Ja z kolei byłam wczoraj na urodzinach kolegi, wróciłam o 3 i rozwazalam położenie się na balkonie :) pootwieralam okna jak szeroko i udało mi się przeżyć. Tylko nogi mam tak spuchniete, że jak wstałam to i nawet miałam na udzie wgniecenie od tej zatrzymanej wody. Gdyby nie to puchniecie, to nawet bym wytrzymała :/ tymczasem idę po kapustę.
-
Nutmeg, trochę lodem potrzec, potem na mydło pod lodowata wodą ściągać. A jak i to nie da rady, to wpisz na YouTube zdejmowanie pierścionka przy pomocy sznurka lub nitki, czy coś takiego. Powinien być filmik. Siwa, a Ty spalaś z kapusta czy sałatą? I najpierw gniotlas żeby sok puscila? I jak zabezpieczyłas, zeby nie spadła? Bo jeśli pomogło to i ja spróbuję na moje kluski.
-
charming_mi Heh a nie będę tu wam marudzila, wiadomo macie większe problemy. Ja juz chyba powoli jestem wykończona ta ciąża..od samego początku problemy:/ a teraz zmartwiłam się ta czkawka. Alucha trochę mnie uspokoilas ale tak jak dziewczyny Piszą że po kilka razy dziennie to się wystraszylAm że może z moim dzieckiem coś nie tak. Ktoras tu pisała że boi się przenoszenia ciąży JA OSOBIŚCIE SIE BOJE TEGO JAK CHOLERA! NIE wyobrażam sobie jeszcze tyle czasu być w ciąży i rodzic prawie że w połowie września ;/ Ja też nie czuję czkawki, chyba raz czułam i nie jestem pewna, czy to było to ;)
-
Catarisa, trzymajcie się tam obie ;) Ja zdycham z gorąca i duchoty, makabra jakaś... Dziś też mam odkurzanie przed sobą jeszcze, bo kumpele mnie odwiedzają na plotuchy. Gemini mi przyszło dziś, zamawilam chyba we wtorek, jak pisałam wtedy ;)
-
Alucha, Ty to masz przeboje z tym swoim;/ masakra... nie zazdroszczę. Ja ogólnie gotuję między 5 a 7 rano, jak nie jest tak gorąco, a i tak tak się budzę, głownie na kolejne siusiu. Dziś mielone:) Mąż ma świeże do pracy, a ja i tak się potem kładę:) Wczoraj też mi jakoś smutno było, jakoś tak się skumulowało, że nie jestem już aktywna zawodowo, że nie wiem, czy sobie poradzę z dzidzią, że boję się porodu, że nie mam siły w ten upał, nogi spuchnięte a do tego wyglądam jak świnka Halinka. Najgorsze combo świata, ale raz jest lepszy dzień, raz gorszy i chyba na to nie mam wpływu, bo racjonalne podchodzenie do tego nie zawsze pomaga. Co do materaca: ja w zestawie z łóżeczkiem też miałam pianka, gryka, kokos, taki został, ale twardy się wydaje - ale synek chyba będzie spać dodatkowo na kocyku, to nie powinno mu być twardo:)
-
Nutmeg, no właśnie koleżanki karmiące mi powiedziały dokładnie to, co Ty, że bez nich ani rusz. Niedawno je otworzyłam i tylko się zastanawiałam, czy ok, że sutek ich nie wypełnia, ale jak słyszę, że to norma i dziecko "dociągnie", to już jestem spokojna. :) Właśnie zaznałam okładu z kapusty na nogi, ale pomimo trzymania 30 min niewiele dało. Czytam, żeby z tym spać, ale jakoś nie widzę tego, zeby się wtarabanić do łóżka z kapustą ;o
-
Ewelajka, trzymaj się. Ja widzę, że my w tę pogodę to wszystkie jedziemy na tym samym wózku:)
-
Karolaa, no ja przy wiatraczku, wszystko pozasłaniane, a i tak gorąco.mi nóżki mi spuchły, nienawidzę tego ;/ ale taki urok, niektóre z Was bolą nerki lub kręgosłupy, a ja puchnę. I leze tak na podwyzszeniu poki maly nie zacznie się wypychać. nawet zdjęcie zrobiłam, o... A dziś tez brownie zrobilam, a i porzeczkowo-bananowe muffinki;)