
Zbazba
Użytkownik-
Postów
0 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Zbazba
-
To kawał kobitki z Laury. Ja się zdecydowałam na Medeor, mam tam rozmowę 25.08 ;) Myślalam od początku nad tymnwlasnie szpitalem, platnym salve, gametą i rydygierem, ale ostatecznie zdcydowalam sie na Medeor.
-
Susu, ja nic takiego nie słyszałam, to jakoś absurdalnie brzmi i nadaje się na Bekę z mamuś na forach ;) tak mi się ta grupa z fejsa skojarzyła. Swoją drogą to mam nadzieję, że macierzyństwo mi nie zje mózgu, bo jak czytam tamtejsze posty, to aż się wierzyć nie chce, co matki wrzucają do neta. Z tym myśleniem to u mnie różnie, bo ostatnio nie mieliśmy cieplej wody z powodu corocznej konserwacji rur, a ja do męża z rozpaczą, że jak my pranie zrobimy w zimbej wodzie w pralce. Także no comment.
-
charming_mi Zbazba najgorsze jest to ze ja po spacerze z psem mam ochotę wyc tak mnie wszystko boli,muszę co 3 min stawac tak mi się brzuch stawia. Marze o spacerach i jezdzie na rowerze ( tak wiem trochę mnie ponioslo) ;p Oj, to tym bardziej niefajnie, mam nadzieję, że przejdzie do jutra. Też marzę o rowerze, bardzo...
-
Charming, a może idź na spacer taki 15-20 minutowy zanim pójdziesz spać, jesli caly dzień leżałaś lub siedzialaś. Bo akurat u mnie jak cały dzień mam taki stacjonarny, to jest najgorzej. O, czyli mój maluch będzie na świecie pewnie wcześniej, 25 sierpnia mam wizytę w szpitalu, w którym chcę rodzic, pewnie wtedy wyznaczą termin- dzięki za informacje ;)
-
Oj, też mam spuchnięte stopy, ale charming wygrywa, no i ja żadnych mrowień nie mam. Bardzo zatem współczuję tego puchniecia. Wiruśka, Co do zgagi mi pomaga mleko, Rennie nie musiałam jeść, ale kupię chyba, bo im dalej w las, tym ciemniej i już mam tak jak pisała gosia-żółć w przełyku i palenie rury jak ja to mawiam. Trzymam kciuki za wizyty i za powrót do zdrowia ELSI. A wiecie może ile przed terminem robią cesarkę? Jest jakaś reguła? Ja z racji na cykle w cały świat, mam termin jedynie z usg między 16 a 18.09.
-
Powodzenia na wizytach! Emimilka, cieszę się, że wszystko się wyjaśnia. Joanna, ja też mam obawy, ponoć to normalne, potem liczę na instynkt i podpowiedzi rodziców;)
-
Czy podczas nieregularnych miesiaczek można zajść w ciążę?
Zbazba odpowiedział(a) na temat w W oczekiwaniu na bociana
Ja zaszlam przy cyklach 57-70 dniowych, wystepujacych przy niedoczynności tarczycy, zatem wszystko jest możliwe. Pozdrawiam i powodzenia -
U nas też chłodniej. Mnie tak to przeziębienie męczy i upał, że spałam jak zabita, nawet jak szlam w nocy do wc to jak zombie i się nie wybudziłam. Piję Prenalen, w sumie syrop z naturalnych składników, więc lepsze to niż cebula hehe Za tydzień wizyta, ciekawe jak ta infekcja wpłynie na moje wyniki moczu i morfologii, bo pewnie jakiś wpływ będzie... Co do picia każdy ma swoje sumienie, ja ogólnie nie piję w ciąży i uważam, że nie ma bezpiecznej dawki alko w ciąży, nawet pod jej koniec. Może dlatego to ma zadziałać, bo dziecko zlęknione postanowi wyjść; ppp Maritka, daj znać w wolnej chwili jak tam u Was;)
-
sunshine, doskonale wiem, co czujesz. Ponad miesiąc temu (17.06) odeszła moja psinka, też serduszko nie wytrzymało. ściskam i wiem, jak się czujesz;/ jedyne co mogę Ci napisać, po miesiącu jest mi zdecydowanie lepiej, już nie płaczę, tylko czasem czuję taką pustkę jak gdzieś tam zobaczę jej zdjęcie, czy jak sobie przypomnę o tym jaka była... ale jakoś już się z tym pogodziłam... życzę Ci, abyś i Ty przeżyła żałobę możliwie jak najmniej inwazyjnie dla nerwów, choć to bardzo trudne.
-
Pokoik cudowny, wg mnie urządzony ze smakiem, świetny gust ;) Ja też czuję głównie prężenie, wypychanie etc. Czasem przesuwanie, bo mam dużo wód i lekarz mówił, że ma jeszcze jak pływać. No i szansa, że się przekręci też jest;) Miłego dnia!
-
Joanna, cudne:) Właśnie też mam marzenie co do wianka we włosach na sesji ciążowej:)
-
Kurczę, a ja rano wstałam i teraz na poważnie już mnie kaszel dusi i z nosa cieknie, a mężu też chory, do pracy nie poszedł. Masakra, zrobiłam syrop z cebuli, ale czuję się fatalnie ;/ jednak choróbsko wygrało, tak od tygodnia mnie męczyło niby coś... macie jakies sposoby na duszacy kaszel?
-
Maritka, wow i ogromne gratulacje. Emimilka a jak już będziesz w Łodzi, to umów się może też do dr Dudarewicza, on jest specjalistą od badań prenatalnych, może coś podpowie a przede wszystkim postawi diagnozę. Ja bardzo Ci współczuję, bo i u mnie też dziecko jest poniżej "norm"z długością kosci udowych i ramiennych i też nic z tym nie możemy zrobic, jedynie myslec pozytywnie. Będę trzymać kciuki z całych sił.
-
siwa87 moja mama narobiła mi ostatnio smaka tym ciastem, przesłała mi zdjęcie i zmobilizowała tym samym do działania :) a powiedzcie mi jakie macie proste sposoby na szybki obiad? zawsze składa się u Was z 3 podstawowych składników? -mięso -węglowodany (ziemniak, makaron, ryż) -jakieś warzywa (jak ja to mówię "coś mokrego")? mojemu mężowi ostatnio znudził się jego ukochany makaron i się zastanawiam co wymyślić bo ryżu nie lubi a ziemniaki to też oklepane... sorry, że tak kulinarnym blogiem zaleciało :) hehe ale ostatnio nie mam weny do gotowania niczego, ciasto na zimno to jeszcze ale przez te upały nawet jeść mi się nie chce a jednak coś ugotować muszę dla mojego głodomorrra :) Siwa, my jemy kasze jeszcze,jaglaną lub gryczaną. Jakmmasz zapał to można też zrobić kopytka albo kluski śląskie,zawsze to jakaś miła odmuana, choć szczególnie dwie ostatnie pozycje są czasochłonne. Ostatnio też mieliśmy placki ziemniaczane. Można podać z gulaszem i/lub grzybami albo z sosem np, majonezowym, czosnkowym lub śmietaną ;p to nasze pomysly.
-
Dużo wątków;) Więc... Joanna, to Ty robisz smakowitości, ja nigdy nie robiłam leczo ani kapusty...No ale też się chciałam pochwalić, bo wczoraj zrobiłam obiadek, piersi z indyka z mizerią z papryką i pomidorem oraz kaszą gryczaną:) I zamontowałam dodatkową półkę na książki w regale (sama;P) , bo oboje z mężem jesteśmy książkoholikami i kolejnym motywem będzie chyba nadstawka na regał.Więc wczoraj przewalałam książki na nowo:) A muszę jeszcze przynieść baśnie z piwnicy od rodziców, bo w sumie będę czytać synkowi od początku, nawet jak jeszcze nie będzie ogarniał:) O tych "nasutnikach" też słyszałam, żeby kupić, bo to ponoć przydatna rzecz;);) Butelkę póki co mam jedną antykolkową z Aventu, bo akurat była w Biedronce, to wziełam. Myślę nad laktatorem... wiem, że temat się pojawiał, ale ja waham się między Canpolu elektrycznym (korzystny cenowo), ale ponoć niedorównującym Medeli, która z kolei oprócz tego, że jest droga to ponoć jest szybka,mocna, ale głośna... No i jak tu podjąć decyzję, jak nawet w kwestii pieluszek, czy smoczków co człowiek, to opinia:) A mleko modyfikowane jakie kupujecie to pierwsze? Nan, Bebiko, Bebilon, czy inne, bo ja już głupieję. A i jeszcze jeden wątek - Was gdzieniedzie pobolewa, a ja się z kolei czuję jak paralityk rano, albo jak wstanę w nocy do toalety:) Czuję taki jakby zastój w pachwinach i oststnio mnie bolało trochę jak na okres, ale to chyba normalne. Przy kompie też już dłużej niż godzinę, dwie nie wysiedzę bez odczuwania dyskomfortu:)
-
Hejka, Maritka, współczuję bardzo, ale nikt lepiej nie pomoże teraz niż lekarz. Co do odparzeń polecam Sudokrem, albo jeśli masz odparzenie jak po słońcu ze zdartą skórą to na początek panthenol - u mnie się sprawdził jak odparzyłam nogę w maju;) dziś gorąco, ale ratuję się wiatrakiem i byłam na lodach, i tak jestem przeziębiona, więc już się chyba nie przeziębię od lodów w tę pogodę;)
-
Hej, ja się ostatnio przeziębiłam i mam katar, obstawiam, że to przez zmiany pogody ;) Wreszcie przyszła pościel, więc prezentuję w zestawie. A co do cc, to ja też wiedziałam, że tak będę rodzic, bo mam b.dużą wadę wzroku... Bardzo współczuję upałów, ponoć niestety w centealnej Polsce też mają być w ten weekend.
-
chani Catarisa przede wszystkim piękna z ciebie laska ze śliczny. Joanna ja też tyle co wstałam ;) Rano wstałam, wyprawiłam męża do pracy, nakarmiłam psy i siup do łóżeczka :) To samo miałam pisać, że super wyglądasz, Catarisa ; ) I że też znów mi się spać chce. W sensie, że czuje się jak w 1 trymestrze, no i nie wiem, czy przez przeziębienie, czy pogodę, czy już tak będzie. gulasz wczoraj robiłam, zaraz zjem;). A dziecko chyba mam teraz ułożone poprzecznie, bo tak mi naciskał wczoraj na prawy bok, że nie mogłam znaleźć pozycji, żeby nie bolało hehe
-
chani Ja też mam ciążowy mózg. Robię rzeczy bezmyślnie, potrafię coś wyrzucić albo schować w dziwne miejsce, ciągle czegoś szukam, zapominam co miałam powiedzieć, mówię (szczególnie na końcu zdania) zupełnie bez sensu wyrazy. Hehe, wiem, o czym mówisz - wczoraj zabrałam się do jedzenia zalewajki widelcem, brawo ja :) Co do wózka zamówiłam wczoraj model venezia z allegro, firmy Aneco, tyle że 2 w 1;) bo fotelik do auta będzie osobny;) Stopy też mi puchną, cieszę się, że jest lato, to przynajmniej nie muszę chodzić w gumofilcach, bo na tym pewnie by się skończyło :d Zastanawiam się nad mrożeniem, ale nigdy tego nie robiłam, mam jedynie doświadczenie w dżemach:)
-
Julita bardzo mi przykro, nie wiem wprawdzie co poradzić, ale pamiętaj, że wszystko teraz zależy od tego jak się czujesz i czy jesteś na siłach, a nie od tego, co "wypada".
-
Siwa, Wyprawka jak marzenie, zdjęcia super, ja też myślę nad jakąś sesją z brzucholem. Susu, Kinder Bueno mogłabym jeść na okrągło, powstrzymuje mnie tylko to, że mam po tym zgagę i staram się ograniczać. monikalina, ale naleśnior, mniam! Jak już jesteśmy przy temacie odwiedzania toalety, ja dziś wstawałam chyba 5 razy. Na szczęście nie wybudziłam się za bardzo i spałam dalej, ale zwalałam to na to, że przed snem wypiłam chyba pół litra mleka, bo walczyłam ze zgagą. No a dodatkowo, to te temperatury mnie oszukały heh i spałam bez kołdry i czuję, że mnie coś rozkłada, bo mam kaszel:( Ale sprawdzony sposób cieple mleko z miodkiem i powinno być dobrze. A w temacie bólu, to mnie czasem bolą właśnie żebra z prawej strony, bo tam jest głowa mojego dziecka, które jak wspominałam się przekręciło, pomimo że miało już dobrą pozycję:) W ogóle któraś z Was pisała o poziomkach, a ja chyba ze dwa lata nie jadłam... chyba poszukam, tylko ciekawe, czy będą bo u mnie tylko na osiedlowym ryneczku jak Pan przyjeżdża, to jest szansa.
-
A oto i brzuchol. A właśnie stylizację miałam pochwalić, przecudna!!! ; ) właśnie podobnej sukienki szukałam i wczoraj w koncu znalazlam i dwie kupilam, szara i czarną.
-
Kuki82 just.jot ...Dziewczyny, ponawiam pytanie.. Bo nie wiem czy ze mna cos nie tak, czy to norma.. Czujecie sie gorzej wieczorem? Ze cos boli, cos ciągnie, brzuch robi sie ciezszy.. ? Ja z tym staram sie walczyc, zeby nie stekac mojemu facetowi.. Ale po godz 20 mam zjazd formy,ze nic tylko do kąpieli, albo wyra. :/ just.jot ja tak mam, jak poszaleję z aktywnością w ciągu dnia, a że Ty kochana szalejesz na codzień, to taki już Twój urok, że wieczorem sił Ci brak :) Też tak mam, więc to chyba normalne;)!szczególnie jak dużo chodziłam, albo siedzialam, w sensie jednostajne to było. my po wizycie wczorajszej możemy powiedzieć, że syn się przekręcił i jest główką do góry,a już był w dół.... a z szyjka i ciśnieniem ok, zatem nie spieszy mu się na ten świat i bardzo dobrze. bardziej szczegółowe badanie mamy na koniec lipca, wtedy się dowiem, ile waży. Ogólnie to cudak z niego, buziaka otwierał, łapka machał. Złożyliśmy łóżeczko i buzia mi się cieszy na jego widok, bo jeszcze troszkę i będzie tam mieszkaniec;) Ciasto też zrobiłam, ale z rabarbarem. I kupiłam wczoraj dwie kiecki do ziemi, bo wyrastam ciągle z tego, co mam. Zaraz wrzucę Wam też zdjęcie brzuchola. A co do tych spraw mieszkaniowych to bardzo współczuję i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze.
-
Siwa, no jakbym swoje stopy widziała. Dziś leoiej, bo upał odpuścił, ale normalnie mam takie paroweczki, że szok. A ciacho apetyczne; )
-
Też miałam dotychczas badania wziernikiem, nigdy tego nie lubiłam, ale nie boli ani bardziej, ani mniej niż przed ciążą. To może przemyślę zakup tej niani jak mówicie,ze taka przydatna. A krwawienia mogą być z nadzerki, ja mam i raz po badaniu krwawilam, ale lekarz mnie uprzedził, że to z tego. Zaletą śpiworka jest ponoć to, że dziecko się nie odkopuje, tak slyszałam ;)