Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

wiruska tez miałam ten problem.. u mnie poszedł w ruch alantan maść no i sudocrem.. skóra zrobiła się jeszcze bardziej czerwona, potem brązowa i na końcu zeszła ;/ teraz to po prostu nie dopuszczam do kontaktu: skóra piersi - skóra brzucha, tzn. wkładam sobie chusteczki pomiędzy :D i pomaga bo pot wchłania się w chusteczki :D no i częsty prysznic, dokładne wycieranie. Ale też słyszałam o jakiejś zasypce lub podobno nawet mąka ziemniaczana jest do tego polecana.

Uff denerwowały mnie komentarze życzliwców - "Jak poradzisz sobie w tym upale". A tu jednak ciężko. I to bardzo. Z domu nie wychodzę.
Mam coraz gorszy problem z dłońmi.. cały czas spuchnięte, ścierpnięte, stawy w palcach bolą. nie mogę zacisnąć wogóle dłoni w pięść ;/ i chyba też w twarzy to się zaczyna dziać. Coś mi przeskakuje w szczęce jak jem. I ogólnie uczucie jakby napuchnięcia. Stopy nawet ok. Wizyta w piątek to się popytam doktorka.

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Cześć mamusie :) widze że i wy macie złe samopoczucie w te upały :/ tutaj już dwa miesiące bez deszczu i po 35st albo więcej :/ jestem zmęczona i płakać mi się chce! po nocach nie śpię z tej duszności wstaje cała obolała, w dzień nie ma czym oddychać i do tego moje niskie ciśnienie :/ masakra jakaś!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbqtkfvxbi785b.png

Odnośnik do komentarza

durka u nas armagedon, trąby powietrzne, burze, grad, upał. Ja się cieszę, że jednak nie pojechaliśmy do rodziców na działkę, bo przeszła trąba i powyrywała drzewa z korzeniami, na szczescie nikomu nic się nie stało, nowo wybudowany dom też cudem ocalał.
Na pocieszenie, w tvn meteo mowią, że sierpień ma być łagodniejszy również we Włoszech.

Odnośnik do komentarza

emimilka haha, o tym nie pomyślałam :D ale co jak co, do roli takiej Siwiec bym nie chciała aspirować :D
durka mam to samo co Ty- marze o deszczu i chociażby lekkim ochlodzeniu :)

Stoję sobie dzis pod sklepem i podchodzi do mnie sąsiadka i rzuca haslem: 'Wirginia, to Ty w ciąży jestes?!'.. i mowi ze kompletnie nie wiedziała.. i zeby bylo śmieszniej inna sasiadka mnie spotkała parę dni temu i to samo hasło.. także usmialismy się z mężem, ze chyba się ukrywam w domu, skoro nikt nie wie, że w ciazy jestem :)

A i dzięki za rady z tym odparzeniem, chodzenie bez stanika poprawilo ogolne samopoczucie, smaruje sudocremem, mam nadzieję ze przejdzie w miarę szybko ;)

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny! Jak znioslyscie dzisiejszy upał? Ja cały dzień na kanapie przy wiatraku... a moja mama zajęła się synkiem ;) jak tylko wyszłam na chwile na ogród to robiłoi się duszno i słabo... w sierpniu mam jechać pociagiem albo autobusem na panienski do koleżanki i jak będzie taka pogoda to chyba a sobie odpuszczę bo znając życie pociąg będzie zatłoczonych i nie wiem czy znajdę miejsce siedzące a nie mam już siły stać dłużej niż 5 min

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjg9ut8app1.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hejka,

Maritka, współczuję bardzo, ale nikt lepiej nie pomoże teraz niż lekarz.

Co do odparzeń polecam Sudokrem, albo jeśli masz odparzenie jak po słońcu ze zdartą skórą to na początek panthenol - u mnie się sprawdził jak odparzyłam nogę w maju;)

dziś gorąco, ale ratuję się wiatrakiem i byłam na lodach, i tak jestem przeziębiona, więc już się chyba nie przeziębię od lodów w tę pogodę;)

28.06.2017
http://www.suwaczek.pl/cache/6ed4493815.png
Czekamy na kolejny egzemplarz:)
http://www.suwaczki.com/tickers/tb736iyemsf6nv2e.png

Odnośnik do komentarza

Dużo wątków;)

Więc...
Joanna, to Ty robisz smakowitości, ja nigdy nie robiłam leczo ani kapusty...No ale też się chciałam pochwalić, bo wczoraj zrobiłam obiadek, piersi z indyka z mizerią z papryką i pomidorem oraz kaszą gryczaną:)

I zamontowałam dodatkową półkę na książki w regale (sama;P) , bo oboje z mężem jesteśmy książkoholikami i kolejnym motywem będzie chyba nadstawka na regał.Więc wczoraj przewalałam książki na nowo:)
A muszę jeszcze przynieść baśnie z piwnicy od rodziców, bo w sumie będę czytać synkowi od początku, nawet jak jeszcze nie będzie ogarniał:)

O tych "nasutnikach" też słyszałam, żeby kupić, bo to ponoć przydatna rzecz;);) Butelkę póki co mam jedną antykolkową z Aventu, bo akurat była w Biedronce, to wziełam.
Myślę nad laktatorem... wiem, że temat się pojawiał, ale ja waham się między Canpolu elektrycznym (korzystny cenowo), ale ponoć niedorównującym Medeli, która z kolei oprócz tego, że jest droga to ponoć jest szybka,mocna, ale głośna... No i jak tu podjąć decyzję, jak nawet w kwestii pieluszek, czy smoczków co człowiek, to opinia:)
A mleko modyfikowane jakie kupujecie to pierwsze? Nan, Bebiko, Bebilon, czy inne, bo ja już głupieję.

A i jeszcze jeden wątek - Was gdzieniedzie pobolewa, a ja się z kolei czuję jak paralityk rano, albo jak wstanę w nocy do toalety:) Czuję taki jakby zastój w pachwinach i oststnio mnie bolało trochę jak na okres, ale to chyba normalne. Przy kompie też już dłużej niż godzinę, dwie nie wysiedzę bez odczuwania dyskomfortu:)

28.06.2017
http://www.suwaczek.pl/cache/6ed4493815.png
Czekamy na kolejny egzemplarz:)
http://www.suwaczki.com/tickers/tb736iyemsf6nv2e.png

Odnośnik do komentarza

Kurcze, czasem sie zastanawiam czy ja zyje w tym samym klimacie co Wy. Chetnie bym sie zamienila pogoda. Nawet na te 30 stopni. Ja moge na palcach jednej reki policzyc cieple dni tego lata. A gorace to byly dwa. Wozek i fotelik czekaja na pranie, o ciuszkach nie wspomne. Jeszcze chce malowac lozeczko ale najpierw musze na dzien wystawic na slonce. Tylko slonca brak. Nawet gladz mi w domu nie schnie. Dawno nie bylo tak posranego lata. A zima moje dziecie nie bylo ani razu na sankach. Zero sniegu. Teraz mam 10 stopni. To jest lato?!

Odnośnik do komentarza
Gość Wrzesniowka2015

karola6 wnioskuje ze jestes z okolic pomorza,bo ja tez czytam caly czas ze upały itd.a u nas doslownie dwa dni byly ciepłe.....do morza mam 17 km. A nie ma kuefy nawet jechac na spacer,bo ciagle zimno. Lato nas oszczedza zebysmy mialy lekko:-P

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...