Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Alucha łóżeczko świetne :) a co do szyjki, to tak jak dziewczyny mówią- odpoczywaj i nie stresuj sie! Bo szyjka tez moze skracac sie z nerwow (tak mi mowila moja GP, bo u mnie tez lekkie skrocenie wynikajace z nerwow wlasnie prawdopodobnie) a Tobie tego akurat ostatnio nie brakowalo, takze kochana- wyluzuj i zwolnij a bedzie ok :):)
Karolina83 ja jak dostałam wypis z IP jak pojechałam ze zlamanym palcem to mialam na nim napisane 'pacjentka w miesiacu ciąży' to sie wszyscy potem smiali, ze jestem w miesiacu, a w ktorym to nieistotne juz :P

Marcelinka 21.09.2015

Odnośnik do komentarza

Gratuluję udanych wizyt i dobrych wiesci, nawet gdy wizyta nie była do końca udana :)
Nawet ta tzw.prywatna służba zdrowia nie gwarantuje pomyślnych rezultatów. Ja po wizycie w luxmedzie nie dostałam ani żadnej diagnozy, ani skierowania na usg stopy. I tak jeszcze chodziłam 2 tyg. Z prawdopodobnie złamaną stopą... A gdybym trafiła na takiego dra jak wczoraj, to już bym miała wyniki badań i chodziła w bucie odciążającym.

Witek
17.09 g. 4.20

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczynki.
Na wstępie chciałabym życzyć Kolczykowi wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń :*
Jak wiecie jestem w szpitalu. Dzisiaj miałam konsultację internisty ws ciśnienia. Pani internistka na samym początku wydała diagnozę że jutro nie wychodzę, może w sobotę, po czym zrobiła ze mną wywiad, osłuchała mnie i zmierzyła mi ciśnienie. Po tym wszystkim jak mnie zdenerwowała wyszło mi 140/92 gdzie przez cały tydzień miałam dobre ciśnienie - dzisiaj rano i w południe 130/80 a o 18.00 118/65. Zdecydowała ze wyjdę ew w poniedziałek i ze dorzuci mi jakieś leki na spowolnienie serca 2x1. Stwierdziła ze w mojej karcie nie ma inf o obciążeniu glukoza, gdzie moja gin, osobiscie w szpitalu mi je wpisywała. Nie mam zamiaru zgodzić sie na przyjmowanie leku na serce po trzyminutowej wizycie internistki? Przeciez mam robione Ktg dziecka + regularne mierzenie ciśnienia i nikt nie miał zastrzeżeń do mojego tętna, a przynajmniej mnie nie informowano.po calej tej akcji, jak leżałam w lóżko, położna zmierzyła mi ciśnienie i mialam 122/77 a tętno 65.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgoi6zfeqr.png

Odnośnik do komentarza

Catarisa powodzenia jutro na badaniach !
Alucha piekne lozeczko !!
Ja lece spac znowu malo co nienwyladowalam w szpitalu z problemami zoladkowymi :( jeszcze mala mnie kopala po zebrach w tym czasie jak mnie zlapalo myslalam ze wyjde z siebie i stane obok :(
Porazka z ta mala niunia co nie zyje :( malutka taka :*
Buziaki dla was dziewczynki b do jutra :*

http://www.suwaczki.com/tickers/km5se6yd45kcrbcn.png

Odnośnik do komentarza

chani a cóż to za cudak? Na komórce nie mogę powiększyć zdjęcia.
Co do służby zdrowia to ja jestem pozytywnie zaskoczona. Zawsze chodziłam prywatnie do wszystkich lekarzy, w niedzielę jak mnie przyjmowali do szpitala to byłam pelna obaw o warunki i opiekę tu panujące ale powiem Wam, ze wszyscy lekarze i specjaliści t sa tu bardzo życzliwi, pomocni, odnoszę wrażenie ze są tu z pasji. Szpital na Madalińskiego jest czysciutki, a jedzenie calkiem niezłe. Dodatkowo aktualny oddział na którym leze jest odnowiony i nowoczesny wiec robi jeszcze większe wrażenie. Jedyny cień polozyla dzisiejsza wizyta z internistka ale widac ze ona jest tj na dochodne - nie dorasta do poet lekarzom stad.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgoi6zfeqr.png

Odnośnik do komentarza

Zbazba ja sie sama codziennie budze miedzy 3 a 5. Czyli dzidzia bedzie rannym ptaszkiem.
Na paznokcie mialam isc we wtorek bo tez juz mam problem z pomalowanien ;) ale musialam odmowic bo zostawalam w pracy dluzej. A kolejny termin mialy w dniu mojego wylotu wiec juz za pozno i pomalowalam w koncu sama.

Dziewczyny kicham od nowa.

Poradzcie cos na bol plecow. Szczegolnie pod lewa lopatka. Ogolnie chodze jak robot ze sztywnymi plecami.

https://www.suwaczki.com/tickers/ckaidqk3nf6dnwie.png
https://www.suwaczki.com/tickers/iv09gu1ry0m74u7s.png

Odnośnik do komentarza

Chani, fajny ten nietoperek. Wiesz już czym się go karmi?

Maritka, dziwnie Tobie to ciśnienie się podnosi. Wiem tylko tyle, że nie powinno tak skakać. Rozmawiałaś może z kardiologiem? Internista jest od wszystkiego, to też bym nie do końca ufała z tymi dodatkowymi lekami na serce.
Chociaż w trzecim trymestrze, to już można brać więcej leków niż na początku ciąży. Wczoraj lekarz pozwolił mi brać normalne leki przeciwbiegunkowe, bo przez 4 dni węglem i ziołami się nie wyleczyłam. Mogę spokojnie brać Laremid, ale dieta obowiązkowa.
Jak się trochę zdenerwuję, lub mierzę ciśnienie "z marszu", to na lekach mam max 135/85. Codziennie piję melisę, żeby się nie denerwować z byle powodu. Chociaż nie zawsze działa. Wczoraj jakiś gość mało we w mnie nie uderzył bokiem auta jak zmieniał pas, bo sobie nie popatrzył, to mi ciśnienie skoczyło.
Zdecydowałam, że już do porodu nie będę jeździć za kierownicą, bo jednak siedzę za blisko poduszki powietrznej. Teraz mąż będzie miał urlop, to będę miała kierowcę :) Ostatnie dwa miesiące ciąży najwyżej przesiedzę w domu.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09k4zs4lxbh.png

Odnośnik do komentarza

Dzień dobry☺,
Ja też nie śpię od 5:00 , wczoraj miałam kryzys , byłam potwornie zmeczona i obolała, praca, remont, który w zasadzie robie i nadzoruje sama bo dla mojego p. jest 1000 ważniejszych spraw i jeszcze dziwny bol podbrzusza. Dziś chyba lepiej, wieczorem poszłam na wagary na basen, jeszcze marzy mi się super masaż...☺.
Maritka trzymam kciuki żebyś szybko wyszła ze szpitala.
Gosia.M chyba pytałas się o fajne miejsca nad morzem.
Ja mam swoje ulubione miejscowosci : Karwia, Dębki, Lubiatowo typowo nadmorskie zaciszne można tam wynająć domki letniskowe a nie ma takiego ogromu turystów jak np. na Półwyspie (Jastrzębia Góra, Hel). Wszystko zależy od tego co lubisz. Tylko z rezerwacja trzeba się bardzo pospieszyć bo często w czerwcu juz są rezerwacje na cale wakacje. Jeszcze coś pomyślę. ..

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71855.png

Odnośnik do komentarza

Hej ja mam teraz kryzys ale walcze bo musze coś uporzątkować w domu a jak zaczne spać to nic się mi nie bedzie chciało i kolejny dzień strace a przyszly mi już worki próżniowe wiec moge się zająć szafami. Wstałam przed 2 a potem o 5 i jestem nawet już wyszykowana tak żeby sie tylko nie położyc bo musze potem iść do apteki i wstąpie do pepco bo są jakieś od dziś wyprzedaże.

Ohhh jak ja bym pojechała nad morze strasznie bym chciała. Byłam tylko 3 razy w życiu z czego 2 ostanie wspominam superowo bo już jako osoba dorosła a za 1 razem to zielone kolonie.

http://fajnamama.pl/suwaczki/x425gfp.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...