Wrześniówki 2015

[Kolczyk M]

Szczesliwa, my chodziliśmy na Gordonki od kwietnia (Witek miał niecałe 7 mies) do wakacji. Zajęcia są świetne. Nie jest to takie typowe "śpiewanie " bardziej taka rytmika z zabawą. Ale dużo zależy od prowadzącego - czasem było zastępstwo i już nie było aż tak fajnie... Natomiast "nasza" pani miała dużo instrumentów, piłki, piórka, pacynki, chusty. Na zajęciach odkryliśmy banieczki, które Wituś uwielbia, a ja mam chyba 3 sprzęciory do puszczania :)
Także polecam! Nie do przecenienia będzie towarzystwo innych dzieci. No i Ty też nauczysz się piosenek :)

Joasia obiecuję starać się odwiedzać jak najczęściej :) cieszę się, że nadal tu piszecie :) chciałam znaleźć grupę na fb, ale nie udało mi się i zarzuciłam pomysł z fb.
Przykro mi, że w PUPie nie chcą Cię dofinansować. Swego czasu też się starałam o dofinansowanie w podobnej porze roku i usłyszałam to samo. Mydlą oczy tymi pieniędzmi na własną działalność, a jak przyjdzie co do czego, to robią problemy, a pieniędzy właściwie nie ma... A może jakieś unijne fundusze/konkursy?
Bez pomocy rodziny moje pójście do pracy nie miałoby sensu, bo cała pensja by szła na opiekunkę. Mam nadzieję, że teście się nie wykręca sianem w ostatniej chwili i chociaż tak pomogą. Mam z nimi niezłe przeboje ostatnio, może kiedyś tu opiszę.

[szusterka]

kolczykM jaki Twój Wito jest śliczny :*
Myślałam o Was ostatnio i przedostatnio :) / napisz mi na priv jak Cię znaleźć na Fb

ciąż i fasolki szczerze i bez bicia przyznaje nie łapie się kto i co ale gratuluję serdecznie ! :)

Sama zastanawiam się czasem nad 3 dzieckiem ale potem patrze na moje 2 diabły i juz wiem ze nie podołam

My nadal przed chrzcin ami mój M nie chce ale prababcia dostała udar i może da się przekonać ze najmłodszego z rodu tzreba O chrzcin zanim babcia zajdzie.

plan dnia a co to jest właściwie ?! :p

[Szczesliwa84]

Witajcie:)
Lato w pelni! Ciesze sie, lubie taka pogode, choc czuc juz powoli nadchodzaca jesien. Ok. 20 godziny juz zaczyna sie ciemno robic...:(
KolczykM, juz kiedys bylam z Antonim na takich zajeciach, ale mial ze 4 mc, wiec tylko oczkami przewracal. Jestem bardzo ciekawa jak teraz, bo rwie sie do tanca. Ostatnio blendowalam, a ten moj Stworek sie gibal w rytm miksowania ha ha ha:) z tego co czytalam, dzieci beda mialy mozliwosc posluchania na zywo gry sprzypiec itd
JoasiaG, co do sensorkow, przejdziemy sie i zobaczymy, oczywiscie zdam relacje :)
Ostatnio myslalam czy jakiejs ciastoliny nie kupic bo jedzenie rozgniata i rozmazuje mistrzowsko tej moj Syniu:)
Niedawno, mial pierwszy kontakt z farbkami. Zrobilismy sobie odbicia naszych dloni: maz, ja, Antos-mamy powieszone w ramce. Bardzo mi sie to, podoba, takze polecam! Na malowanie farbkami zdecydowanie za wczesnie bo oblizal paluszki.
Dzisiaj mam po polozeniu Antolcia spac, wychodne, ide do miasta. Troche boli mnie brzuch z nerwow, ale dam rade!
Milego weekendu Dziewczynki!

[joasiaG]

Hej, u nas ostatnie noce straszne...pobudki po milion razy. Kupiłam nawet wit b6 która polecała MarAla ale później sprawdziłam że w preparatach witaminowych dla dzieci jest dużo mniejsza dawka tej witaminy więc na razie podałam tylko połowe.
Musze zzacisnąć zęby i spróbować oduczyć Szymka tych nocnych pobudek.

Kolczyk M jestem na etapie poszukiwania innych sposobów dofinansowania no wizja czekania do lutego mnie przeraża.

Szczesliwa na jadalne farbki jest sposób
Gęsty jogurt plus barwiące warzywa lub owoce np burak, marchew, szpinak jarmuż jagody truskawki i ewentualnie barwnik spożywczy. Wyciskasz troche soku i mieszasz z jogurtem...no i można malować. Troche po tym sprzątania, najlepiej rozłożyć na podłodze jakąś folie czy cerate.
A na tej stronce są propozycje domowych ciastolin http://kreatywnik.bloog.pl/szukaj,masa%20plastyczna,index.html

[mycha88]

Cześć Dziewczyny! Rok temu o godzinie 17.25 urodził się Kubulek ;) od tego czasu z dnia na dzień bardziej go kocham, jest niesamowity, codziennie mnie zaskakuje, broi na potęgę i nie usiądzie nawet na chwile na tyłku ale takiego go właśnie uwielbiam :) mieliśmy w niedzielę obchodzić roczek ale niestety umarł mój ukochany Dziadziuś i tydzień temu był pogrzeb, to za wcześnie na imprezy. Teraz tylko w kościele a odprawimy może za miesiąc...
Kuba ma 8 zębów, tydzień temu zaczął stawiać pierwsze kroki, wchodzi i schodzi ze schodów, większość kup ląduje w nocniku. Uwielbia tańczyć, wystarczy że przejedzie koło nas auto z głośno puszczają muzyka i już podskakuje w wózku :) roztanczone te nasze dzieciaczki ;)

Ja się czuję fatalnie. Podobnie jak w pierwszej ciąży nudności poranne to u mnie tylko z nazwy i trwają od rana do nocy. Dobrze ze mieszkam z rodzicami, nie wiem jakbym sobie bez nich poradziła.

Wybaczcie ze nie napisze dzisiaj do każdej z Was z osobna, postaram się jutro napisać. W skrócie mogę Was zapewnić że zachwyciło mnie każde zdjęcie Waszych maleństw jakie ostatnio dodawałyscie <3

[mamajasia15]

Dobry Wieczór :-)
Rok temu o tej porze leżałam na stole... a o 22.05 przyszedł na świat Jaś :-) dziś o tej porze ja leżę w łóżku a obok w łóżeczku śpi mały mężczyzna, który nie jest już niemowlakiem...
Starałam się żeby dzisiejszy dzień był miły, radosny i co... Tort mi nie wyszedł :-( tzn. biszkopt idealny a krem (który wcześniej robiłam tysiąc razy) dwukrotnie mi się zwarzył... i nawet nie było w co świeczki włożyć :-( tylko usiąść i płakać - do kitu takie urodziny bez tortu, do kitu taka matka... :-(

Aha - gratuluję nowych fasolek - oby rosły zdrowe i silne :-)

[Szczesliwa84]

Mycha88, mamajasia15, az mi sie w oku łezka zakrecila. Duzo zdrowka dla Kubusia i Jasia :-*
JoasiaG, dziekuje za stronke! Na pewno skorzystam! :)

[ania.r.]

No i sie poryczalam. Ech u nas jeszcze prawie caly miesiac ale jak sobie spojrzę na tego brojasa mojego .no kocham tak ze nie myślałam ze tak można.
Mamajasia jestes najlepsza mama dla swojego dzieciatk!!!to tylko tort. Moze spróbuj za jakis czas zrobic inny nowy krem. Najważniejsze ze w tym dniu jesteście razem.
Mycha pociesze Cie, ja sie czuje równie kiepsko. Do tego moj cukier szaleje, ja wymiotuje non stop, nie mam na nic sily. Mon maz jedzie na ślub swojej siostry beze mnie i wszyscy myślą ze ściemniam . Mam nadzieje ze niedługo skończy siebpierwszyvtrymestr i wszystkie objawy mina.

[joasiaG]

Hej, uczymy się samodzielnego usypuania w nocy, jest ciężko bo Szymek wrzeszczy ale dziś udali się ominąć jedno nocne karmienie.
Jest nadzieja że będą jeszcze jakieś środki na założenie firmy więc jestem dobrej myśli :-)

Mycha jeszcze raz wszystkiego dobrego dla Kubusua. Trzymaj się kochana byle do 2 trymestru. Dobrze że nie jesteś sama z Kubkiem bo teraz wsparcie na pewno jest Ci potrzebne.

Mamajasia dużo uśmiechu i radosnego dzieciństwa dla Jasia. Nie opowiadaj głupot, jesteś cudowną mamą...tort. To tylko ciasto, wyjdzie następnym raz. Najważniejsze że spędziliście ten dzień razem:-)

Ania.r tobie rownież współczuje złego samopoczucia.olej to co gadają inni, jesteś w ciąży i to logiczne że źle się czujesz. Odpoczywaj kiedy tylko możesz :-)

[kasiatko]

mamajasia mycha najlepsze życzenia dla Waszych pociech dużo zdrówka radości i oby zawsze były tylko powodem do dumy dla rodziców. Macie racje że ten rok był wyjątkowy a zleciał jak szalony.

Joasia ja myśle że na taką zdolną i kreatywną osobę jak Ty to nie mam mocnych i nawet żaden PUP nie stanie Ci na drodze ;) ja tam się nie znam na tych różnych dofinansowaniach ale musi się udać :)

Ania r. współczuję dolegliwości bo ja nie wiem co to są nudności ale niedługo miną a na kiedy termin?

Szczęśliwa 84 no i jak tam Ci się udało wyjście?

kolczyk M zaglądaj do nas częściej :)

A u nas wielkie odliczanie do godziny "0" bo jutro o 7.00 rano mój mężczyzna kończy roczek wiec szykujemy pichcimy i jutro bedziemy imprezowali :) do tego starsza poszła dzisiaj do przedszkola więc emocji co niemiara :)
No i tu moje pyt dajecie dzieciom coś na odporność na jesień bo boję się że z moim przedszkolaku zaczną się infekcje.

No a jeszcze wogóle dowiedziałam się wczoraj że mój brat będzie miał długo wyczekiwane maleństwo a moja szwagierka ma termin za 10 dni więc emocji u nas ze ho ho :)

buziaki i uciekamy

[Blanka1212]

Wczoraj pierwszy dzien roku szkolnego. Starszak z radoscia idzie do 2 klasy. Gorzej bylo z Sebusiem i jego pierwsza wizyta w zlobku. Duzo plakal a mnie az terepalo z nerwow. Do tego jadlospis w zlobku nie powala:( zaczelam sie nawet przez chwile zastanawiac nad niania:( ale niestety to nie koszt na moja kieszen. Dzisiaj dzien drugi a mnie znowu sciska w zoladku z nerwow.
Kp Sebusia i zaraz zabieram sie za trening bo spac juz nie moge.
Do tego w niedziele urodziny i masa przygotowan od jutra.
Wrzesniowkom w ciazy zycze duuzo wytrwalosci:) bedzie pieknie:)
Kasiatko na odpornosc to ja chyba zakupie tran bo nie mam pomyslu co poza cycem i tranem moze byc.
JoasiaG trzymam kciuki za twoj biznes!:)
Mamajasia sto lat dla solenizanta!:) a tortem sie nie przejmuj. Ja tez swoj pieke pierwszy raz i zakladam ze sie moze nie udac. Takie zycie.

[mamajasia15]

Hejka,
Dzięki za dobre słowa i życzenia :-) wczoraj zrobiłam inny krem i torcik wyszedł super - sobie dziś zjemy na deser po obiadku - a poza tym 6 września mam imieniny, niestety z rana mamy w ten dzień wizytę u kardiologa ale mam nadzieję, że będzie wszystko dobrze i zrobimy wspólne święto z Jasiem :-)
ania.r. oby samopoczucie szybko się poprawiło
joasiaG u nas też noce okropne - czasami się budzi nawet 6 razy :-( ja już chyba nie dam rady :-(
kasiatko udanej imprezy urodzinowej :-)
Blanka1212 trzymaj się -wyobrażam sobie jak musi być Ci trudno zostawiać Sebusia w żłobku ja też nie wiem co mam robić... iść do pracy czy nie... :-( - a tak z ciekawości: co dają do jedzenia w tym żłobku?
Za oknem piękna pogoda więc trzeba korzystać :-)
Miłego dnia

[szusterka]

100 lat dla solenizantow! :* :*

!u nas o roczku jeszcze nie myślimy .
Na 1 planie teraz zmiana opatrunków i milion myśli czy wszystko się Witusiowi zagoi. Przy każdej zmianie aż mnie mdli na myśl że go boli :/
I jeszcze dziś jakiś stan podgoraczkowy

Współczuję Wam tych nudności i złego samopoczucia.

[MarAla 86]

Witajcie dziewczyny.

Wszystkiego najlepszego dla wszystkich roczniakow. Ciężarne wrzesniowki trzymam kciuki aby dobre samopoczucie wróciło. Nie chcę was martwić ale ja od drugiego miesiąca wymiotowalam aż do skończenia 40 tygodnia. Dopiero ostatni tydzień po terminie był ok. Mam nadzieję, że was to ominie. Ania r. Nie słuchaj innych, masz prawo źle się czuć!

Dziewczyny u nas dużo się dzieje, w zeszłym tygodniu od piątku do poniedziałku byliśmy nad morzem. Alusia zachwycona, piach miała wszędzie, w oczach, w buzi, w nosie, w tyłku..... Nie spała w dzień praktycznie, teraz po powrocie też jest problem, wstaje i od razu marudzi bo chce spać ale idzie dopiero ok 12 i po godzinie budzi się i do wieczora znowu marudna i co chwilę chodzi po misia i smoczek i ciągnie mnie do łóżeczka....
Zębów nowych nie widać ale ataki płaczu nadal są. Zaczyna psocic, chodzi już bardzo dobrze, nawet po plaży sobie radziła.
Dzisiaj pięć godzin prasowalam, Alusia wsciekala się, a ciągle jeszcze tyle ciuchów..... Mam straszne zaległości. Jak Lusia śpi w dzień godzinę to robię obiad, jak po 20 pójdzie spać to ja padam. Jednak dużo łatwiej jest jak ma się pomoc od kogokolwiek. Lusia jest bardzo absorbujaca zwłaszcza jak ma te ataki płaczu... Aż do godziny bez przerwy.
Teraz jedziemy do moich rodziców, też musiałam spakować wszystko.... Alusia usnela teraz, kurcze późno już, pewnie w nocy będzie się budzić.

Przepraszam, że nie odpisuję każdej. Nie mam siły ani czasu.
Szusterka albo nie doczytałam albo nie pisałaś... Co jest Witkowi?
Blanka1212 też martwię się o losy Ali w zlobku, mam jeszcze miesiąc na oswojejnie się z tą myślą.

Mam doła w ogóle, odkąd nie karmię przytyłam, cały czas chce mi się jeść, a w dzień Ala nie pozwala mi więc dopiero wieczorem i tak się kończy to... Nie dostałam się do pracy gdzie aplikowalam, jak się dowiedziałam kogo wzięli za mnie to zalamalam się. Dużo mam na głowie, Wszystko muszę sama i opadam z sił a mój perfekcjonizm zabija mnie od środka, że sobie nie radzę.
W przyszłym tygodniu mam ekipę w domu, będą ściany poprawiać, malować.... Ehhhh.

Trzymajcie się, pa

[Emi871208]

Hej dziewczyny
U nas jutro wielki dzień. Natalka kończy roczek i urządzamy chrzciny. A ja mam doła jak z tad dokoła świata. A wszystko przez mojego M. Aaaaaaaaaaa... Mam ochotę wrzeszczec i płakać jednocześnie! A zaraz po imprezie chyba nadejdzie ten moment rozstania... Ja juz nie wytrzymuje ;( Musze tylko obmyslec plan przeprowadzki do babci, pozalatwiac sprawy i zapytać brata czy mogę na niego liczyć przy tym wszystkim. Normalnie serce mi pęka w drobne kawałeczki...

[Blanka1212]

Caly dzien trwaly przygotowania do jutrzejszych urodzin. Ozdoby salatka tort wlasnej roboty pieczony pierwszy raz w zyciu. Wszystko dla mojego Sebusia, ktorego sobie wymarzylam i kocham nad zycie. Rok temu 4 wrzesnia przez cc przyszedl na swiat malenki czarnowlosy chlopczyk ktorego pokochalam od pierwszego wejrzenia. Choc chwilami bylo bardzo trudno chetnie przezylabym ten wspanialy rok raz jeszcze. Uwielbiam Sebusia. Jest idealny. Pamietam jak rok temu pisalam tu ze mam skurcze i zaraz jade do szpitala na cc bo moj lobuz sie ulozyl posladkowo. Jak narzekalam na trudna cc. Jak nocami pisalam wam o kolejnym karmieniu. Jak czytalam z wami 'jezyk niemowlat' i radzilam sie w kazdej najmniejszej sprawie. Dziekuje ze jestescie bo dzieki waszemu wsparciu bylo mi duuzo latwiej.

Emi co sie takiego stalo?

[joasiaG]

Hej, my jutro mamy imprezę urodzinową Szymka dla mojej rodziny. Od rana wypieki, sałatki. Jutro jeszcze torcik z samych owoców dla Szymka i reszta przystawek.

Emi aż tak źle? Oby impreza Wam się udała. Sto lat dla Natki :-)

Blanka dużo uśmiechów i cudownego dzieciństwa dla Sebusia :-)

MarAla nie załamuj się, jak nie ta praca to będzie inna. Zazdroszcze tych dodatkowych wakacji :-)

[emiska81]

MarAla 86

Emiśka Kolejny przystojniak rośnie. Do schrupania bobas!

Dzięki :)

[Szczesliwa84]

Czesc:)
blanka, wszystkiego najlepszego dla Sebusia. Masz racje to, byl niesamowity rok!
emi, dla Natalki rowniez :* Pamietaj, ze co by sie nie dzialo, masz cudowna coreczke! Trzymaj sie Kochana!
JoasiaG, druga imprezka, Szymciu to, ma z mamusia dobrze :)
kasiatko, wyjscie sie udalo, gorzej z powrotem. Antos budzil sie w nocy, niestety nie mialam taryfy ulgowej...zla bylam strasznie na meza bo sam mnie namawial...
Co do czegos na odpornosc, ja zaczelam podawac tran mollers, pol lyzeczki.
MarAla, Asia ma racje nie ta praca to, inna. Potraktuj to, jak rozgrzewke przed nastepnymi rozmowami. Od kiedy Alusia zaczyna przygode ze zlobkiem?
Szusterka, co sie stalo Witusiowi, ze zmieniasz opatrunki?
kolczykM, rowniez mam nadzieje, ze bedziesz czesciej tu zagladac, bardzo lubie Twoje posty:)
Mycha, ania.r, jeszcze troche i sie lepiej poczujecie, pierwszy trymestr minie, wlosy beda piekne, skora promienna...eh...jak mi tego brakuje...
A co u nas? Antos coraz sprawniej sie porusza, tzn. raczkuje, wstaje, puszcza sie juz na dluzsza chwile. Na minute z oka nie moge go spuscic. Jest bardzo pomyslowy, zeby wejsc na kanape, przysuwa sobie zabawki i po nich hop do gory. Ostatnio wychodzilam z Antkiem, szukalam kluczy, doslownie moment, skorzystal z okazji, ze bramka na schody byla otwarta, hyc i juz byl na pol pietrze, 9 schodow!
Uwielbiam na niego patrzec jak sie bawi, jak mamrocze do siebie:)
Milego dnia! I jeszcze raz cudownosci dla dzisiejszych solenizantow! :*

[JustiSia]

Witajcie!
Przede wszystkim wszystkiego najlepszego dla Roczniaków!!!
Dużo zdrówka dla Ciężarówek :-P
Na odporność dla takich maluchów nie tran dziewczyny. Zwykla Wit D 1000 jm, kapusta kiszona lub sok dla bezzębnych,ogórki kiszone, owoce,zero słodyczy,nie przekarmiać,nie przegrzewać,w razie w Wit C z aceroli,sok malinowy.miodek. Buziaki!

[Muminkaa]

Hej.
Wszystkiego najlepszego naszym kolejnym solenizantom życzymy z Tomusiem, dużo zdrówka przede wszystkim. Ja mam takie pytanko co do zabawek na roczek, co rusz ktoś się mnie pyta co by się Tomusiowi przydało co byśmy chcieli a ja szczerze nie mam pojęcia, kasy nie chce tylko jakiś upominek ale nie wiem co by to mogło być zwłaszcza ze już troche ma tych zabawek. Co wasze dzieciaczki np już dostały albo co wy im kupilyscie? Zarzuccie jakiś pomysł ;)

[joasiaG]

Hej właśnie wracamy od rodziców, impreza udana Szymek wyszalał się więc super.

Szczesliwa jaki szybki...kurcze u mnie schody to masakra mamy bramke założoną bo Szymek raz dwa i był na górze.

Muminkaa Szymek uwielbia dźwięki więc najbardziej ucieszył siê z jeździka z muzyką i muzycznych kluczyków. Dostał też tipi i lubi w nim siedzieć. Uwielbia też bawić się kolorowymi plastikowymi klockami, dostał jeszcze ubranka takie cieplejsze na jesień a i jeszcze aniołka. Może jakiś sorter albo stolik edukacyjny lub tablice manipulacją. Wpisz sobie w google.

[Muminkaa]

justyna dzięki za podpowiedzi, jedyne czego nie ma z wymienionych to chyba ta tablica czy stolik edukacyjny :) coś poszperam i znajdę . Świetne zdjęcie :) kolejna imprezka udana Szymek to szczesciarz. A jaki duży chłopak już.

[Muminkaa]

A i torcik ekstra :) musiał smakować wyśmienicie

[MarAla 86]

Joasiu super wygladacie! Kolejna udana impreza! Brawo Ty!

Szczęśliwa - Ala od października idzie do żłobka.

My już w domu. Jutro napisze co u nas, teraz padam ale przeczytałam wszystko ☺