Skocz do zawartości
Forum

Wrześniówki 2015


Gość chuda

Rekomendowane odpowiedzi

Jej corka juz zdrowa wiec dla niej ok, aj szkoda gadac. Szczescie ze ta sama p.doktor byla bo inna by zaszczepila bo jest zdrowy.

Pytanie do mam ktorych brzdace ulewaly/ulewaja czy dalej tak jest czy juz przeszlo?
U nas bez zmian, juz dzis dwa razy go przebieralam, dwie pueluchy calutkie mokre i sliniaki tez. Przy odbiciu tak leci az na podloge kazde podniesienie do gory to samo, lezac chwile pobryka to samo. Juz mam tego dosyc i maly sie meczy a kazdy pediatra mowi ze przejdzie tylko kiedy ?!?!?!

Mycha tak! Skakanka to bardzo dobry pomysl:) a miejsca mam duzo:) a hula hop tez, sa takie fajne z wypustkami ktore 'zbijaja' sadelko w talii:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

MarAla usypia o 20, pierwsza pobudka o 23, później o 1, 3, 5 i o 7 wstajemy. Już się nawet przyzwyczaiłam do takiego wstawania co dwie godziny. Chociaż nie ukrywam, że super by było, gdyby tak chociaż o 3 się nie budziła. Próbowałam przetrzymywać, ale wtedy się całkiem rozbudzała i później ciężko było uśpić.
KingaM też miałyśmy problem z ulewaniem, ale na szczęście po 2 mies. samo przeszło. I niestety czasem może to dłużej trwac: http://www.edziecko.pl/pierwszy_rok/1,79410,11140510,Ulewanie_u_niemowlaka___jak_mu_zaradzic_.html

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9zbmh1xzq48fw.png

Odnośnik do komentarza

Ollika nie mów mi tak bo zacznę pochłaniać drożdżówki jak głupia ;)
joasiaG coś czuję jak mu macam dziąsełko, chciałam sprawdzić ale mi jezyczek wywala i robi z tego wielką tajemnicę :P Teraz śpi ale później dorwę te jego dziąsła i obczaję dokładniej.
MarAla86 spróbuj tak. Gdzieś nawet kiedyś czytałam (Język niemowląt???) żeby nie karmić przed snem. U nas to sie sprawdza i nigdy nie miałam problemu żeby się mu np ulało podczas kąpieli.
KingaM Kubuś ulewał po każdym piciu, teraz zdarza sie mu ulać ale mało, bardzo rzadko muszę go przebrać. Ale weź pod uwagę ze jest praktycznie miesiąc starszy. Spróbuj Stasia dźwigać do pionu bardzo powoli, może to pomoże?
Zdjęcie spróbuj zmniejszyć, powinno pomóc.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Hej:)
U nas dzisiaj dzien poza domem. Bylismy u mojej kolezanki, ktora ma o 5 tyg mlodsza corke. Powiem Wam, ze srednio lubie wychodzic z domu tzn. jezdzic z Antkiem gdzies. Widze, ze jest rozdrazniony, brzydko je bo sie rzuca i max.5 min przy piersi. Wtedy to, ja juz sie spinam i czym predzej chce jechac do domu. A Wasze Maluchy lubia spedzac czas poza domem?
MarAla pieknie przybiera Alusia :) Faktycznie w drugim kwartale dzieci mniej przybieraja. A odnosnie objetosci mleczka, ktore wypijaja z piersi maluszki, to byla u mnie pani od laktacji i mowila, ze absolutnie nie mozna porownywac z mm. Mleka mamy potrzeba niemalze polowe mniej niz mieszanki bo sklad zmienia sie do potrzeb dziecka. Mm sklad ma taki sam tylko objetosc sie zwieksza.
Antos przy cycu zasnal, zaraz go odkladam i sama zbieram sie do spania bo glowa mnie boli.
Dobranoc :)

Odnośnik do komentarza

Jeeeeeeeaaaaa mamy zęba!!!
Albo może i dwa, jeszcze nie mam pewności, widziałam i czułam białą kreseczkę w miejscu dolnej jedynki a w miejscu drugiej jedynki zauważyłam białą kropeczkę, zobaczymy jutro czy coś z tego "wyjdzie" ;)
Biedactwo dalej się męczy, usypiałam 40 minut, zasypiał i po chwili budził się z płaczem, dopiero cycek pomógł.

Takim oto sposobem po 4 dniach marudzenia opuściliśmy bezpowrotnie grupę bezzębnych maluchów :D

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Hej hej my juz od 7 na nogach, do babci przyjechali goście i pojechalysmy z rana do ciotek-klotek tak ja wymeczyli ze w południe spala mi 3 godziny:D
Mycha88 gratuluję, teraz już ruszy z kopyta z zebami
Szczesliwa84 to mnie pocieszylas z tą ilością mleka przy kp, wydawało mi się ze mala nie dojada, z butelki po ściągnięciu też dużo tego nie wypijala. Moja Ala to takie cyganskie dziecko, wszędzie ze mną jeździ ale ja sama chciałam ja do ludzi wyciagac bo miała taki okres ze wszyscy oprócz mamy i taty byli feee
KingaM ja jak zrobie zdjecie na tablecie to mi zdjecie z niego doda, z tabletu też do was pisze. Jeśli prześle przez Bluetooth np zdobione na telefonie to mi nie chce dodać.

Apropo rozszerzania diety to czy podjęcie maluchom obiadki tak codziennie? Ja się zastanawiam czy to wozić że sobą jak jadę gdzieś w gości. Przyznam ze wygodniej mi wtedy ba samym cycku.

Odnośnik do komentarza
Gość MarAla 86

Olillka myślałam, że tylko ja muszę pełnić tak często wartę przy łóżeczku ☺mi się zdarza nawet co pół godziny i karmienie=usypianie trwa nawet 45 minut....

Szczęśliwa 84 - a ja głupia naczytalam się internetu i stresowalam się, że Ala się nie najAda....

Moja panienka po szczepieniu jest senna. Po kąpieli nakarmilam ją i odłożył am do łóżeczka i po 15 min marudzenia zasnęła

Odnośnik do komentarza

Moj syn pobil dzis swoj rekord co do przerwy miedzy drzemkami w dzien, nie spal 4,5h wow:) myslalam ze ze zmeczenia nie bedzie mogl zasnac na noc a tu 5 minut bez jekow ani placzu i spi :)

Mnie te ulewanie to psychicznie wykonczy, niech juz sie skonczy w koncu!

Mycha to gratuluje zabka, albo dwoch:)
Szczesliwa moj nawet lubi ale z zasypianiem gorzej w nowym miejscu

Dobrej nocy

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvze6ydg7w61lsu.png Szczesliwa :)

Odnośnik do komentarza

Mycha to cieszymy się razem z Wami. U nas dziś płacz całe popołudnie. Przed kąpielą dałam ibufen bo już nic innego nie pomagało. Mam nadzieje że pozostałe zęby nie będą takie bolesne,

Szczesliwa u nas Szymek miał taki okres że dobrze było tylko w domu a tak to albo płacz albo noszenie na rękach. Teraz już jest dobrze, nie boi się ludzi, śmieje się, bawi itp.

Marika ja kilka razy odpuściłąm warzywka. Zresztą mój to i tak na razie woli mleko i je po kilka łyżeczek dziennie.

Kinga Staś ma czadowa czuprynkę, tylko pozazdrościć:)

Szymek po tym przeciwbólowym usnął od razu po karmieniu. Mam nadzieję że nie będzie się budził co godzinę,,,

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

Muminkaa bartus od skończenia 1 miesiąc miał bardzo brzydkie krosty na głowie doszła do tego straszna ciemieniucha a potem na całym ciele zaczęły wychodzić suche szorstkie placki. Do tego juz w szpitalu po urodzeniu wysypywalo go jak tylko ktoś z lekarzy dotknął go rękami spryskanymi płynem dezynfekujacym.potem go wysyłał a to od metki a to od terytorium i na początku pediatra stawia na alergie kontaktowa ale po miesiącu pić mleka ha postanowiliśmy wrócić do zwykłego bebilonu bo jakby nie było zbytniej poprawy i tu niespodzianka po jednym dniu ze zwykłym bebilon em głową pokryła się krostkami i wyszła okropna ciemieniucha. Nasza pediatra bez wysyłania do alergologa stwierdziła skaze. Do tego bartus ma jeszcze krostki na uszach i pęka mu skora przy łączeniu ucha z głową. Trochę takie masło maślane mi wyszło ale mam nadzieje ze w miarę zrozumiale napisałam.

U nas rozszerzanie diety idzie marnie ale się nie poddaje.
Bartuś nie jest chętny ani do warzyw ani do mleka. Mamy jedno karmienie w nocy o 2 zawyczaj wstaje o 7 i nie chce zupełnie jeść. Jak nie zje o 7 to potem nie mam mu jak upchnac 5 posiłków dzinnie. Nie wiem może powinnam mu dawać o jeden mniej w dzień na koszt tego w nocy. Czy któraś z was ma taki problem z karmieniem?

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cj44j0j561djw.png]

Odnośnik do komentarza

Pierwsze nocne karmienie. Nie ma szans zeby dal sie oszukac smoczkiem lobuz jeden.
Dzien nam mibal dosc spokojnie. M ma zostac awansowany w pracy wiec oboje mielismy dobre humory. Popsul je starszy kiedy przez 1h40 min jadl spaghetti. Oszalec mozna z tym jego jedzeniem. Kocham tego mojego starszego synka ale faktycznie male dzieci maly klopot a duze to duzy. I moglabym miec trzecie gdyby potem nie rosly.
Przyszlo wczoraj moje mei tai. Po pierwszym zapakowaniu tam Sebusia spanikowal. Moze jak lepiej opanuje wiazanie bedzie w nim chetnie podrozowal.
mycha obawiam sie ze drozdzowka to tez slodycz:) ja sobie nie dalam rady odmowic. Gratulacje zabka!!!
ppaolaja mam odwrotny problem z karmieniem. Nie da sie zmniejszyc ilosci posilkow bo Sebus i tak w nocy musi cyca pomeczyc.
joasiaG duzo sily dla ciebie i Sebusia! Mam nadzieje ze te zeby nie beda was tak ciagle meczyly.
kingaM rosnie ten twoj synek rosnie:) u mnie nie widze poprawy w ilosxi drzemek. Wczoraj za to nie polozylam go na ostatnia drzemke wieczorna i dzieki temu usnal mi po karmiebiu o 20.30!! Znacznie lepiej niz o 23.
Ulewanie jest i u nas ale sie przyzwyczailam i cierpliwie wycieram i przebieram choc nie tak caly czas bo bym zwariowala.
marika88 ja juz codzienie daje obiadek nawet jak jestesmy u kogos w gosciach to biore caly zestaw do karmienia i dawaj. Maly siedzi u mnie na kolanach a prawa reka go karmie.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Marika88 w domu podaje codziennie coś konkretniejszego ale jak dwa razy byłam poza domem to przyznam że pominełam warzywka.
KingaM śliczne ma włoski ten Twój Książę ;)
Blanka tak właśnie sobie założyłam z tą drożdżowką, w przeciwnym razie pochłanialabym pewnie straszne ilości na pocieszenie hihi. Jeszcze się trzymam ale co to za osiągnięcie jak za mna dopiero 2 dni
Współczuję Ci tych problemów ze starszym. Ze tez nie zje dla świętego spokoju żeby już mógł od stołu odejść
joasiaG jak noc? U nas tragedia wstawałam chyba z.... nawet nie wiem ile razy. Biedactwa przy tych zębach.

31.08.2015 Kubuś 56cm 3270g :* sn :)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9cpiqvwbf940su.png

Odnośnik do komentarza

Mycha gratuluje zęba, a może nawet dwóch ;)
KingaM słodki ten Twój książę :)
Marika my dopiero próbujemy nowe smaki i raczej to obiadkiem nazwać nie można. Parę łyżeczek zje, ale jakoś bez większego zachwytu. Codziennie zwiększamy ilość, ale też zdarza się, jak gdzieś jedziemy, pominąć warzywka.
Szczesliwa u nas nie ma problemów z wychodzeniem. Jest pogodna, nie marudzi. Ważne tylko żeby nie było dużo osób na raz. Jakieś duże rodzinne imprezy staramy się omijać.
Blanka faktycznie można stracić cierpliwość przy takim niejadku. Może jak Sebuś podrośnie, to przy nim nauczy się szybciej zjadać :)
ppaolaa współczuje skazy i problemów z karmieniem. Ja za to karmie co chwile i mam wrażenie, że mała je za często.
Słoneczko znów się pojawiło, więc zaraz pakuje małą i idziemy na spacer. Miłego dnia Wam życzę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9zbmh1xzq48fw.png

Odnośnik do komentarza

Blanka gratulacje dla męża. Trochę pochodzicie w nosidle i Sebuś się przyzwyczai. A jak Tobie sie nosi?

Mycha nawet nie pytaj...pierwsze co rano zrobilam- kubek kawy. Szymek obudził się przed 1 zjadł i płacz. Posmarowałam dziąsła, dałam syrop i o 3 usnął. Później do 7 budził sie jeszcze 3 razy! Oczywiście z płaczem i z rękawem od piżamy w buzi. Zgroza z tymi zębami. No ale nie damy się :-)

KingaM ja to najchętniej poszłabym spać. Jem śniadanie i zabieram się za gotowanie. Później może spacer- u nas słońce ale wieje wiec pewnie pół godziny i do domu. A i mam robić ciastka francuskie i spakować nas bo jedziemy jutro do rodziców...no i jeszcze przydaloby się film nagrać...nie no doba za krótka:-)

https://www.suwaczki.com/tickers/f2wl3e5e2al7gjj6.png

Odnośnik do komentarza

kingaM no to się nazywa czuprynka, mój mały zazdrości ;)
mycha no to gratulujemy pierwszych ząbków, super.
szczesliwamój to taki cyganek do każdego na ręce nikogo się nie boi nie płacze, zobaczymy jak długo.
ppaolaa ale to co pisałaś o uszach to może być od częstego ulewania, i po prostu spływa mu koło szyjki , u mojego czasami się tak zdarzyło, posmarowałam linomagiem i po problemie.
kingaM jak widzę że mocno wieje to nie wychodzę z małym na spacery, przynajmniej póki jest jeszcze mały, trochę chorował jakus czas temu i wolę nie wychodzić bez potrzeby, no chyba ze autem gdzieś jedziemy to normalnie zabieram.
My na dzisiaj żadnych planów, no jedynie poza tym ze Maz zazyczyl sobie na dzisiaj naleśniki. A ja mam dziś trochę lenia, chyba się nie wyspalam.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg9vvjid6oxral.png
https://www.suwaczki.com/tickers/k0kdi09kagkbb6i2.png

Odnośnik do komentarza
Gość justynaola

Ollika u mnie tez byl problem z czestym karmieniem - zaczelam podawać wode by wydłużyć odstępy do ok. 3h lub usypiać mala. Okazalo sie, ze często mala byla spiaca i dlatego plakala, a nie z głodu.

Muminkaa mój Ola tez byla cyganicha do dnia babci, teraz sobie wybiera kogo lubi:p

A dziewczyny od chust mam pytanie:) czy chodziłyście na jakiś kurs wiązania chusty czy same uczylyscie sie przez youtube?

Wczoraj cieszylam sie, ze udało sie Oli samej zasnąć, ale później nie umiałam być taka silna i jak plakala to wzięłam na ręce:(

Odnośnik do komentarza

Skalpel zaliczony. Ponosilam dzisiaj Sebusia w mei taiu jakies 10 min i zaczal mi protestowac a ja przyznam ze zaczely mnie bolec plecy i ramiona. Nie wiem czy to tak ma byc czy ja cos zle wiaze... Jak po 10 minutach on placze to raczej nie ma mowy zebym go nosila w ten sposob do szkoly i spowrotem.
Noc jakas taka beznadziejna. Nie rozumiem dlaczego w dzien je co 3 a nawet 4 godz a w nocy po 2 godz plakal i nie dalo sie go uspokoic inaczej niz cycem i to nie zeby sobie tylko ssal. On naprawde oproznil cyca calkowicie.
Dzisiaj jedziemy do mojej mamy. Tam M zostanie z Sebusiem a ja z mama i starszym pojdziemy na jego wystep (chodzi na warsztaty street dance). Potem my z Sebusiem wrocimy do domu a Maksiu zostanie u babci na noc.
Muminkaa Sebus niby tez do kazdego szedl na rece a teraz panika w oczach. Az sie boje czy we wtorek bedzie chcial zostac z moja mama bo ma sie nim zaopiekowac a my z M idziemy do kina na randke walentynkowa:)
joasiaG czy ciebie tez bola plecy jak dlugo nosisz?
KingaM jak wieje to i tak spaceruje. Najwyzej zakladam folie przeciwwiatrowa i jest troche lepiej.jak sie zrobi sucho to chyba przeniose juz Sebusia do spacerowki bo dzisiaj myslalam ze wyzione ducha jak wynosilam go na 2 pietro.
Ollika no wlasnie najbardziej wkurza mnie to ze Sebus potrafi zjesc polowe miseczki zupki a Maks ma tyle samo rosolu i je przez godzine. Nic bym nie mowila ale jest tak potwornie chudy ze wyglada jak dziecko z obozu. Nie moge patrzec na niego bez koszulki bo kosci na wierzchu i plakac sie chce.
mycha no jak tak patrze na starszego jaki jest uparty i na Sebusia to nie chce zeby urosl. Chce zeby zostal taki malutki slodki i grzeczny:) bardzo bym chciala jeszcze jednego dzidziusia, najlepiej dziewczynke ale jak pomysle ze oni wszyscy urosna to juz mi sie odechciewa.

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3p07wr09wc777.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...