Fasolki sierpień 2015

[Mamuśka01]

Udało się zagłosować :)
Czytam, że to nadmiar śliny i maluszek sobie nie radzi i żeby kłaść wyżej.... mam nadzieję, że to pomoże i szybko minie, bo boję się bardzo.
Spokojnej nocki, bez dławień i brzuszkowych dolegliwości!!!

[mmadzia]

MAMUSKA współczuję :/ to co opisujesz spędza mi sen z powiek często. U nas się nie dzieje ale bardzo się boję ze sie stanie ze mala się zakrztusi i coś będzie nie tak. Jak śpi w dzień to chodZę co 5 minut do niej sprawdzać a w nocy śpi ze mną żeby jakby co szybko reagować. Mam nadzieję ze się wtedy obudze. M mi mówi ze panikuje bez sensu ale to jakaś schiza moja jest co poradzę. Wam życzę aby to się już skończyło. Faktycznie może trzeba kłaść wyżej. No i ja bym pewnie już u lekarza wylądowała pytać co poradzić .

Moje dziecię wstalo zjadlo i ani myśli spać :/ zagaduje mnie tu łobuz mały :)

Agatka raczej dziecko przechodnie jest czyli z ręki do ręki nie ma problemu :) i dobrze bo często ja zostawiam z moją mamą lub tesciowa jak coś muszę załatwić lub jak starsze wioze do szkoły.

[ewelad]

U nas wczoraj kłopoty z zasypianiem z powodu bączków , do tego chyba katar słyszę , nie cierpię tego okresu gilowego brrrrr

Mamuśka domyślam sie jakie to stresujące , współczuje , masz klin pod główkę ? Bo u nas nic takiego sie nie zdarzyło ani przy córce ani teraz, ale jednak zakupiłam , wiem ze zdania są rożne w kwestii działania na kręgosłup , ale jednak

[Silv]

Hej. Moja wczoraj też zrobiła 2 banki;-) a pluje już od jakiegoś czasu. I też się czasem krztusi ale to raczej w ciągu dnia przy zabawie albo kiedy ssie pierś.
A wczoraj to był jednorazowy wybryk z tą przespana nocą bez jedzenia. Dziś już była pobudka o 4.00 ale chyba tak wolę bo przynajmniej schemat dnia wróci na swoje tory:-)
My dziś mamy wizytę u neurologa bo rodzinna nas skierowała w związku z asymetria z tym że to było miesiąc temu i chyba troszkę na wyrost bo mała ładnie się sama wyrownala no ale jak już mamy wizytę to pójdziemy.

[patrycja_9393]

Tekst linka

Dziewczynki obejrzyjcie :) Mamuśka może to będzie sposób dla Ciebie ?

[Aneta123]

Jesuu jakiego klina wlozyli pod materac! My mamy zwykly klin i on podnosi malutkio. A polozylam go na materac. Siega Oskarkowi az pod dupcie. Nigdy ni z niego nie zjechal do konca. Zawsze ukladam raczki na kolderke wiec tez mi nigdy nie wjechal pod nia. Dziecku spi sie dobrze i nigdy mnie to nie martwilo

[patrycja_9393]

Ania 123 ja mam takiego klina prawdopodobnie jak Ty a moja mała w nocy tak wierzga, że leży w poprzek lozeczka :) chyba troszkę z niego zjeżdża :)

[patrycja_9393]

To chyba tez zależy od ruchliwość naszego szkraba w nocy. :)

[Aneta123]

Troche zawsze zjezdza ale nigdy sie z niego zupełnie nie zsunal jak na tym filmie

[patrycja_9393]

Miało być Aneta123 a Ania.:)

Fakt .Tu jest troszkę wyolbrzymione. Az tak to może maluch nie zjedzie.
Ale moje dziecko pokazało na co ja stac. Obudziła się raz w nocy i ryk patrze a ona leży w poprzek i nóżke ma zaklinowana w szczebelki.
Może to przez klin może nie. Po wyjęciu klina narazie sie to nie powtórzyło.

Każdy robi jak uważa. Każdy tez obserwuje swoje dziecko i widzi co wyprawia w nocy :)

Chodziło mi tu głównie o Mamuśke i ten patent z ręcznikiem.

[kowalska]

U nas się też jakieś koziołki zaczęły. Mała zasnęła przed 2 :( u M na rękach. Tak się zastanawiam, bo wieczorem podałam jej witaminę C, troszkę kaszlała, ale od tego chyba ja brzuszek nie bolał.

[kowalska]

Natalka poleca się do głosowania :)

[mmadzia]

Dziewczyny Agatka się mi na plecy dzisiaj dwa razy obrocila i z pleców na brzuch raz. Normalnie w szoku jestem! To pewnie taki jednorazowy wyczyn dzisiejszy był ale już się muszę pilnować żeby jej gdzieś nie zostawić samej żeby nie spadła.

KOWALSKA a dodaj linka do glosowana jeszcze raz :)

[olga1]

Troszke przesadzony ten filmik a ten recznik - nie wyobrazam sobie :) my uzywamy klina i bedziemy go uzywac. Nasz malutki tez sie przesuwa i roznie sie budzi, ale ja tez w nocy sie krece i smiesznie sie budze - z reszta tak jak kazdy czlowiek nie obudzi sie tak samo jak zasnal. A ten klin to przegieeeeeeli :)

Natalka ma brazowe oczy? :)

[Aneta123]

Mmadzia gratuluje nowych umiejetnosci. Bardzo ciesza takie drobne sukcesy:-) Moj jest chyba najstarszy na sierpniowkach i chociaz ciężko pracuje to nie wychodzi mu obracanie:-(

[ania125]

dzien dobry! Ha ha ja juz wyjełam ksiązki spod łózeczka jak mi mąz montował kółka, żebym sobie przysuwała łóżeczko i nie musiała wstawac co chwile ;-)
A mały dzis jak na niego spał dobrze, co prawda nerwowo, ale uz nie tak często się budził, a rano jak go przytuliłam juz u nas w łózku to fajnie spał i w sumie nawet ja dzis sie czuje wyspana... chociaz raz!
A my w pt jedziemy do Gdanska na weekend i nie wiem w czym kłaść spać małego. jak myślicie - w gondoli? czy moze wypozyczyc łózeczko turystyczne? Czy z nami w łózku... jak wy sobie radzicie na wyjazdach?
Krzys poki co jeszcze ię nie kręci w ogóle, na razie mamy spokój ;-) ale tez juz go nie zostawiam na kanapie czy lozku - kto wie kiedy zacznie...

[mmadzia]

ANETA u nas też nic aż do dzisiaj i to tak nagle sama z siebie. Ja się nie orientuje kiedy co powinna robić i czekam sobie aż sama nabedzie nowe umiejętności i temu taki szok :) ciekawe czy się powtórzy czy tak tylko przez przypadek jej wyszło :)

[kowalska]

Robią się brązowe , po starym ;) wiadomo był na górze :)

http://www.nto.pl/plebiscyt/karta/natalia-janusiak,29597,1481548,t,id,kid.html

[izkuś]

Ania ja na wyjazd zawsze wózek zabieram mała lubi spać w gondoli nad ranem zabieram ja do łóżka ale to taki nasz rytuał.

Kowalska głos na córeczke poszedł.
Moja Lenka urodziła się 28 lipca i też jeszcze nie przekreca się z brzuszka na plecy w sumie jakiś czas temu zdarzyło się, ale to był jednorazowy incydent. Ładnie przekręca się na boczki próbuję siadać bardzo śmieszne to wyglada odkryła, że ma kolana i co najgorsze od paru dni strasznie się pręży i tak was czytajac zastanawiam się czy to nie wnm. Czy wasze pociechy też tak mają?

[mmadzia]

IZKUS no ale jak siada? Moja jak ja na ręce leżące trzymie to się tak jakby unosi żeby ja pionowo wziąć :) można rzec ze chce siąść :)

KOWALSKA poszło :)

Moje dziecie dzis coś marudzi jak na nią nie zwracam uwagi a jak jestem to aniołek... towarzyska się zrobiła :)

[Inez80]

Izkus, moja z 29 lipca i tez od kilku dni sie tak pręży. Jak ja trzymam na kolanach i sie złości to ciężko mi ja utrzymać. Widział to lekarz w pon i mowil ze to normalne. Poza tym moja ani myśli sie przekrecac w jakąkolwiek stronę, na brzuchu wciąż dluzej niż 5 nie poleży, kolanka juz odkryla jakis czas temu a z pozycji polezacej podnosi sie namiętnie do siadania.

[Inez80]

My dzid mieliśmy najgorsza noc odkąd Ala jest z nami. Wczoraj dostaliśmy zle wiadomości i cały wieczór bylam totalnie rozbita, mala mega marudna jakby czuła mój nastrój. Zasnela przy suszarce a w nocy pobudka o 1,3,5,6,8 masakra jakaś, ja dzis jak zombi, nawet na spacer mi się nie chce iść bo pogoda jakas taka nakreślona, co chwile pada. :/

[JustynKa87]

Mmadzia wow! Agacia to mała spryciula:) Juz nie spuścisz z oka na krok:)
Ja jak zostawiam Tosię na chwile sama np na łożku to tez juz gdzieś na środku i blokuje poduchami. Mimo ze jeszcze mi sie nie przewraca to jednak możemy sie spodziewać tego lada chwila.

Aniu zastanawiam sie czy gondola będzie na tyle wygodna aby cała noc miał w niej spać. Ja chyba jednak wolałabym wziąć Tosię do łóżka lub wypożyczyć łóżeczko.

Tyle miałam jeszcze napisać ale zbieramy sie na spacer wiec odezwę sie pozniej:) a post zaczęłam pisać rano ehh

[olga1]

Hej dziewczynki!

My po szczepieniu. Nienawidze tego :(
Malutki wazy 6230 i 65 dlugosci. Wszystko dobrze i ladnie sie rozwija. Glowka w ogole sie nie denerwowac bo jest duzo czasu na uksztaltowanie jej. Tylko klasc wiecej na ta strone mniej uczeszczana. Wszystko sie unormuje gdy dziecko bedzie siedziec i lezec na wznak. Uspokoilam?

Aniu my kladziemy gruby mieciutki koc do gondoli i tak maly w nim spi na wyjazdach. Maly nauczony spac w swoim pokoju i w swoim lozeczku wiec nie lubi z nami spac. Krzyczy u nas w lozku :) i dobrze, ja sie ciesze, ze tak od urodzenia sie nauczyl :)

[Silv]

Hej. My po wizycie u neurologa i niestety rehabilitacja raz w tygodniu... A byłam pewna ze z małą wszystko ok. Tzn niby jest ok ale nie do końca. Jak mała leży na brzuszku to ładnie dźwiga głowę ante rąk do podporu nie ciągnie sama tylko ja ustawiamy... A powinna sama ciągnąć. Nie jest to nic strwsznego ale niech jej pomogą... Raz w tygodniu przeżyje:-) 3ale uwaga o WNP nic nie mówiła;-) choć pewnie jedno z drugin się wiąże. I Agatka też się obraca z brzucha na plecy ale robi to nieświadomie i w sposób w jaki nie powinna. A z pleckow nie obraca się wogole na żadną stronę...