Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Ja akurat słoiczków nie będę używać. Mój starszy syn też jeden jedyny raz jadł słoiczek, ale to było jabłuszko.
Nie wierzę, że stosują warzywa z ekologicznych upraw i zastanawia mnie, co oni do tego dodają, skoro data ważności jest długa.
Zresztą, ja lubiłam pichcić takie jednodniowe zupki. Pamiętam jak kupowałam mięso z odpowiedniego źródła, kroiłam w maleńkie kawałeczki i zamrażałam.

Odnośnik do komentarza

olciak: to wlasnie przy dlugich najfajniej wyglada:) jestem w ogole w szoku, jak duzo jest teraz "ułatwiaczy życia" z włosami. a ja jak w średniowieczu, nic o nich nie wiedzialam. to, co wkurza, to ich cena, pewnie patenty tyle kosztuja, bo sorry, ale material to na pewno nie. w kazdym razie zmotywowalam sie, zeby wlosow nie obcinac, bo caly czas w kitce chodze, a tu sie okazuje, ze takie cacka produkuja.. to akurat jest jakies drozsze (40 zl), ale to dlatego, ze ja jestem ostatnią sierotą ze zdolnosciami manualnymi, wolalam kupic takie z ząbkami bo mocniej trzyma, dlatego drozsze, ale dziewczyna, u której to podpatrzylam, miala jakies z h&m, gdzie kosztuje polowe. postaram sie linka jakiegos znalezc i dolaczyc.

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

Daniela łączę się z Tobą w bólu, bo ja też jeśli chodzi o jakieś fajne wymyślne fryzurki to jestem wybitną sierotą :P Przed urodzeniem synka przynajmniej w każdą niedzielę dokładnie prostowałam włosy, a że też mam długie to trochę z tym schodziło, czasami kręciłam loki, kupiłam nawet taką specjalną grubą lokówkę... teraz odkąd jestem mamusią patrzę żeby było szybko i wygodnie... w niedziele jeszcze podprostuje włosy ale tylko do kościoła, a gdy wracam to albo podpinam trochę włosów albo związuję kucyka, bo mnie denerwuje jak pochylam się nam młodym i te włosy na niego lecą :) na codzień to tylko kucyk :) ale jak bede w Rossmanie to rozglądne się za tym wałkiem, może opanuje technikę robienia tej fryzurki, bo bardzo fajnie to na zdjęciu wygląda :)

Odnośnik do komentarza
Gość Ewelina1986

Ja rowniez naleze do tych ktore na co dzien wlosy spiete. Daniela fajnie to wyglada na zdjeciu ale mam wrazenie ze nie ogarnelabym tego na sobie ;) daj znac jak Ci poszlo montowanie. Dzisiejsze ur - 3msc minely pod znakiem marudzenia jak nigdy... raczki,raczki a wieczorem to juz nawet na raczkach bylo zle. no i u nas tez giga kupa poszla ;) na listy do m2 rowniez sie wybieram. Pierwsza czesc podbila moje serce,tez dwa razy bylam w kinie :) oj co z Lenka :(

Odnośnik do komentarza

Ja dzisiaj dostałam schemat żywienia ale jak to zrobić to dalej nie wiem... Mam ugotować marchewkę, rozgniesc, dodać kaszy manny nie błyskawicznej i dać dziecku? A ta kasze to chyba najpierw trzeba ugotować tak? Na wodzie? I wybeltac później z marchewka? Czarno to widzę...
Wy ogłosiłyscie durne kupkowy a u nas o raz pierwszy (oprócz dnia w murem podałam zagęszczacz) nie było kupki... Ciekawe czemu. Nic nowego nie jadłam...
Byłam dziś na zumbie. Myslalam że ducha wyzione... I dobrze ze przed samym wyjściem Agatka oproznila mi cyce bo chyba bym sobie zęby nimi wybiła:-/
A ja na "Listy" i w czwartek z mama i z dziewczynami na kino kobiet :-)

Odnośnik do komentarza

daniela fajny ten link - już sobie podpatrzyłam parę fryzur ;) ja póki co nosze nieśmiertelny kucyk bo przy małym musze mieć spiete włosy, a jak czasem rozpuszczę to jakby mnie nie poznawał ;-) jestem totalna noga jesli chodzi o czesanie, poki co marze o robieniu francuskiego warkocza... oby kiedyś ładnie wyszedł, na razie próbuję...
Myślę sobie o tym jedzeniu - czy lepsze słoiczki czy nie... z jednej strony producent powinien dbac o skład, z drugej tyle się słyszy jak oszukuja na jedzeniu, dlaczego ze słoiczkami miałoby byc inaczej... pewnie postaram się na codzien robic cos sama, a na wyjazdy lub braki czasu będą w zapasie gotowce. Moje znajome te zupko-papki to robiły w większych partiach i mroziły, chyba to dobry patent. Zreszta na początek to tylko ugotowane warzywko, to chyba nie będzie problem, trzeba tylko jakiś sklep eko obczaić. Jajka na szczęscie mam od teściowej bo hoduje kurki - zawsze już coś :)
A ambitne przepisy mogę powymyslać, ale chyba nie w tym roku :P co można zakombinowac jak skład dania to np dwa produkty? ;-) bez przypraw w dodatku!
Silv z tego co ja zrozumiałam to wlasnie na wodzie trochę kaszki ugotowac i dodać do np marchewki, albo jak kp to ugotowac na swoim mleku tą odrobinę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Misiaczek ja jak dziś po umyciu włosów podeszłam do małego w turbanie, to się chłopczyk popłakał :)
Coś czuję, że teraz wszystkie będziemy eksperymentować z fryzurkami poleconymi przez Danielę :) Ja przyznam, że też głownie kita, albo jakiś niby koczek, czyli jeden wielki nieład, prostownica idzie w ruch przy niedzieli, a po kościółku jak u Stokrotki wszystko wraca do "normy"na głowie. Jestem beztalenciem jeśli chodzi o włosy, w domu, to byleby mi nie przeszkadzały, to jest ok:)
Magda.g jeśli chodzi o gazy, to u nas już o wiele lepiej, a było momentami bardzo ciężko. Póki co zdarzają się rzadziej, tzn. rzadziej te bolesne, bo tak to idą ładnie:)
Ewcia współczuję tej bakterii :/
Olciak u nas mleczko na 4-5 dni starczało, ale teraz pewnie na krócej, bo z wieczora i z rana dostaje 150ml.
A słuchajcie, któraś z Was, chyba Silv podała sposób z kilogramem cukru na obracanie główki w jedną stronę. Skąd ten pomysł? :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki moje kochane!!! Film REWELACJA!!!!!! :) polecam i nawet nie ma co sie zastanawiac czy isc ;) duzo sie nasmialam ale byly tez momenty, ze lzy mialam na zakrecie. Chyba pojde do kina jeszcze raz jak to na 1 bylo ;)

Daniela ta fryzurka rewelacja! Bede szukac tego bo u mnie tez najwygodniej przy malym spinac caly dzien - wiec sa albo koczki albo kitka.

W ogole ja wiedzialam, ze wlosy wypadaja po ciazy ale az tak??? U mnie to garsciami. Wszedzie moje wlosy. Kazda kolezanka mnie ostrzegala, ale nie sadzilam, ze tak duzo bedzie wypadac.

Kupilam dzis w rossmanie odzywke Long 4 lashes na wypadanie wlosow - mam nadzieje, ze bedzie tak dobra jak ta na przyrost rzes.

A Bashia to chyba nasza cierpliwosc sprawdza bo napewno jest dobrze i nas tu stresuje. Ale my sie nie damy i caly czas przekazujemy pozytywne mysli.

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny w ten pochmurny u nas dzień. Bashia się nie odzywa. Zaczynam się martwić.
Mamuska dzięki za odp w sprawie baczkow. U nas niestety nadal słabo. Szczególnie w nocy mała się Prezy i steka. Ale jakoś Musimy to przetrwać.
Co do włosów to mi też strasznie wypadają. Mimo że biorę tabletki dla mam karmiących to to karmienie jakieś spustoszenie sieje w moim organizmie. Kolana to chyba mam do wymiany :) zresztą kręgosłup tez.
Kasia ja też będę takie kaszki podawać. Bo wiem ze są takie specjalne kaszki do wprowadzania glutenu. Moja mała mimo że nie ma jeszcze trzech mies to jest bardzo zainteresowana jedzeniem. Jak tylko widzi że coś jem albo pije to zaraz mlaska jezykiem:)
A jeszcze co do śluzu w kupie to pola robiła bardzo wodniste i sluzowate kupy ale od kiedy podaje dicoflor to kupka zdecydowanie na plus:) bardziej jak jajecznica i śluzu czasem trochę ale dużo dużo mniej.

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bk6nle2adag11.png

http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj44jzcnrgysj.png

Odnośnik do komentarza
Gość Czarnamamba008

Daniela ja potrafię obsługiwać tylko prostownice , lokówki grube szczotki itd to nie ma opcji haha :D wiec piękny ten twój sprzęt ale na pewni bym go nie ogarnęła :( mam swoje długie włosy ale przy małym to tylko kucyk w weekend czasem wyprostuje eh :/

Na listy do m wybieramy sie w sobote ;-) dobrze ze juz mamy recenzje z pierwszej ręki ;-)

Dziewczyny ja tez nie gotuje tzn bardzo mało i proste Dania po prostu nie lubię tego , co do słoiczków byłoby to dla mnie zbawienne ale ... Ta długa data ważności o czymś świadczy :( ze cos musi byc sztucznego i chemicznego co pozwala na tak długa ważność ...

Tak czytam forum i sobie myśle ze jak nasze dzieci beda dorosłe i przeczytalyby forum , " moja córka miała gazy i była marudna " " mój synek zrobił 3 kupy i wyszły bokiem " " mój urwis drze sie ciagle w wozku " haha :D usmialiby sie :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...