Fasolki sierpień 2015

[izkuś]

Rewolucja ja zamierzam rodzic na Ujastku sporo moich znajomych bardzo chwali ten szpital. Kraków teraz oblegany bardzo dwa tygodmie temu rodziła moja znajoma na Rydgiera i ponoć brak miejsc dostawiali łóżka do sal. Rodziła krócej Niż na sale oczekiwała i co najlepsze z Kopernika na Rydgiera odsylali szok. Mam nadzieje że troszkę się unormuje to i będzie ok jak ja będę rodzić;-)
Aneta powodzenia.

[Mari]

Dobra... czuję się jakbym wykrakala te porody.. bo ledwo wczoraj wspomnialam ze Julka rodzilam majac 38+4 lub +5 a tu obydwie dziewczyny chyba w tych terminach zaczely rodzic ;)
Powodzenia!

Daniela mozesz odbiera prywatne wiadomości? Bo właśnie do Ciebie pisac będę ;)

Ktos pytal czy mam.weekend przytulanek z Julciem. Mam :) ale tez i sil malo. Podczytuje tu,ale nie mam.sily pisać. Dni mam intensywne i ledwo na nogach stoję.

[lolka2015]

Joanna dzięki model bardzo ładny w tych kolorach ja mysle o tym w kolorze szarym ale w tygodniu chce przejechać do sklepu. MamaJulki ja mam już zrobiony do szpitala antygen Hbs bo mój lekarz teraz wszystko mi zlecił pod kontem porodu i jest ujemny bilirubina w normie ale za to ast alt i alp powyżej normy o jakies 60 jednostek:(

[Silv]

Dziewczyny rodzące trzymam kciuki :-) oby poszło szybko i bez żadnych komplikacji:-)

[Mari]

Daniela juz nieważne. Tym razem to jednak ja nie moge wyslac pw ;)

[Ania27]

Aneta powodzenia. Ja w szpitalu jutro się okaże co i jak trochę się boje zdjęcia krążka. ...a swędzenie dokucza mi wieczorem mówiłam i pow ze to od napiętej skóry. Badania miałam na początku próby wątrobowe i były ok. Niewiem sama.

[Tosio]

Aneta trzymamy kciuki i czekamy na wieści!
Kasia tak monitoring przez ktg co trzy dni mniej więcej, kolejne w środę i następne w niedzielę, a potem 4go wizyta i usg z oceną stanu łożyska.
Ania125, Ania27 najserdeczniejsze życzenia imieninowe i oby się sprawdziło, że od Anki zimne wieczory i poranki - zadbajcie o to ;-)
Ania27 oby jutrzejsze zdjęci pessera było bezbolesne i niech jednak nie wywoła od razu akcji porodowej, niech synuś jeszcze trochę poczeka...
Mari jestem dopiero na 100 stronie w Paryżu dzieci nie grymaszą i póki co nie jestem w stanie wypowiedzieć się czy ujęty tam w całości model wychowania jest zgodny z moim przekonaniem natomiast trafia do mnie ta pauza, która uczy dziecko snu i radzenia sobie z frustracją - jak się nad tym zastanowić to jest oczywiste...
Czarnamamba popatrz na tą przeprowadzkę po porodzie w ten sposób, że z dotychczasowego mieszkania na łubinową masz rzut kamieniem i pewność, że zdążysz, wprawdzie nie wiem jak daleko się przeprowadzacie ale zakładam, że dalej... i tu nie będę oryginalna i powtórzę za dziewczynami korzystaj z pomocy oferujących pomoc bez skrupułów!!

Piszecie o tym antygenie hbs, że trzeba go do szpitala a mi lekarz ani nie zlecił, ani szpital nie wymaga... któraś też tak ma?

[Tosio]

Izkuś może w Krakowie wszystkie próbują przed peletonem zdążyć... ;-) tylko Rewolucja wyraża chęć na ramię prowadzącego peleton dojechać do szpitala... ;-)

[Mari]

Tosio przypomnij mi o co chodzi z tą pauzą?
Uciekam soac bo ledwo oczy otwieram :(

[MamaJulki25]

Lolka2015 rozumiem może to Twój lekarz nie chcial Cię skierować... Myślę że jak byś się zgłosiła do szpitala to inaczej by to rozegrali... Nie wiem u mnie reakcja była natychmiastowa... A jakie masz tabletki przepisane?
Tosio oni to robią jakoś 36 -37 tc ale moim zdaniem to za późno wiec albo zrobisz sama a jesli nie to powiedz o tym swojemu lekarzowi powinien dać Ci skierowanie na to to jego obowiązek... :)

[MamaJulki25]

Ania27 jesli miałaś ok wyniki to musi być dobrze... :)wiec nie ma się co martwić... :)

[ania125]

Tosio z badaniami takimi jak anty HBS to zależy od lekarza prowadzącego - bo to są zalecane ale nie obowiązkowe badania. tak samo jak HCV czy HIV.
Akurat mój lekarz jest z tych co zlecają co się da, więc miałam i to. Może warto zrobić jesli nie miałaś - u nas antyHBS to koszt 11 zł.
Dziękuję Wam za życzenia ;) u nas wieczór całkiem przyjemnie chłodny więc póki co się sprawdza ;-)

[ewelad]

Kasia kciuki zaciśnięte:-) ja poprosiłam położną podczas wizyty w domu, żeby zerknęła, czy 'tam' wszystko ok-ja nie miałam odwagi:-)

Inez u mnie robią usg, mierzenia główki i miednicy sobie nie przypominam

beata trzymamy mocno kciuki!!!

izkuś ja rodzę na Ujastku

Aneta cóż za spektakularny początek:-) trzymam kciuki!!!

Tosio bardzo fachowe sprawozdanie:-) ja przy pierwszym porodzie nie mialam zzo-zdałam się właśnie na położną i kiedy był na to czas zapytałam, czy ocenia, że dam radę- stwierdziła że tak:-) ja również b.boję się tej ingerencji, chyba na równi z porodem, ale nie wykluczam w 100%, bo nie wiem jak będzie

[kdrt]

Beata, Aneta trzymam kciuki za was i wasze dzieciaczki.

[Gość Czarnamamba16082015]

Dziekuje dziewczyny !!!
Zawsze wspaniale podniesiecie na duchu!!!!:-*
i jak zwykle..macie racje :-) jesli z pomocą ktos przybędzie ( a pewnie i tak bedzie ..:) ) to bez skrupułów..przyjmę pomoc.
W koncu samej wszystko zorganizować byłoby mi bardzo cieżko. Ale widzę ze nie ja jedna w planach z przeprowadzka wiec damy radę , wszystkie ...:-)

Tosio - szczerze?!
To we wpisie opisałaś mi 100% lepiej zzo niz anastezjolog u ktorej byłam.... w szoku jestem ze Ci ta igle pokazywała i w ogole..ja tam byłam 2min i wyszłam dalej zielona, ale po Twoim wpisie duuuzo lepiej , dziekuje :-) ! I podziwiam ze tak to wszystko zapamiętałaś i ogarnęłas :) jesli chodzi o mieszkanie to tez Katowice , ale racja -stad gdzie jesteśmy teraz jest bliżej do szpitala i wlasciwie to bardzo dobry argument odnośnie tego ze wiem ze zdążę, praktycznie zawsze :-))))
Tak jak i mmadzia supermenka nie jestem a szkoda czasem heheheh :-))))
Joanna- wózek super :-)
A tak w ogole to pare h mnie nie było a tyle sie podziało znow ! Kolejne dziecię tuż tuż :-) trzymamy kciuki za Beatę i Anetę :-)! Mi dzis koleżanka napisała SMS ze cos czuje ze urodzę niebawem, hah nie wiem skąd jej sie to wzięło , no ale zobaczymy ;-)))

[Iwcia_15sier]

lolka, hemba dzieki wielkie :-)

[rewolucja]

Ostatnio moja szwagierka mi przepowiedziała, że urodze 27 lipca...a moja szwagierka to taką trochę czarownica ;)))))
Poza tym, obiecała sobie, że nie pójdę na porodowke, jeśli nie wyprasuje ws,ystkich rzeczy. Dziś skończyłam. Przed chwilą skończyłam pracować 15 koszul mojego męża ( na zbierało się przez te upały)

Tosio, z tą ramą to dopiero byłyby hece. Lepiej wypluj te słowa, bo się znów zestresowalam;))))

[rewolucja]

"Nazbierało";)

[rybcia]

22dz
Mi też lekarz zlecił HBS, u mnie koszt 30zł.

Ktoś z Was pytał o ZZO, miesiąc temu o tym pisałam :) poniżej moje zdanie:

Jeśli chodzi o ZZO to ja na razie zakładam spróbować bez znieczulenia, ale nie wiem jak to będzie. Może mam takie podejście bo nie wiem co mnie czeka Z tego co się orientuję znieczulenie podaje się w rozwarciu 4-6cm. Rozmawiałam na ten temat z położną i ona nie poleca, ponieważ podczas wkłucia dostaje się do kręgosłupa mikro powietrze i później może wywoływać silne migreny, do tego stopnia że niektóre mamy nie mają siły zająć się swoim dzieckiem. Mówiła też, że ciężko jest dobrać idealną dawkę znieczulenia dla pacjentki (dobór wg masy ciała) bo na każdy organizm leki działają różnie. Idealnie jest jeśli znieczulenie przestaje działać w momencie skurczy partych, ponieważ kobieta musi czuć kiedy przeć, żeby wypchnąć dziecko. Jeśli dostanie za dużo znieczulenia i nic nie czuje to lekarz kładzie jej rękę na brzuchu i mówi "teraz proszę przeć" , " teraz nie" i to taka średnia współpraca, a najgorzej jak to nie zdaje egzaminu to zostaje cc.

[MamaJulki25]

Nie wiem co to za lekarze te badania są refundowane wiec nie rozumiem... Badanie hbs jest obowiązkowe bo to zoltaczka i aby dziecko jej nie miało po mamie musi być cc.... A porod naturalny jest szkodliwy dla maluszka więc nie wiem skąd informacje ze to nie obiad wiazkowe badanie ... Są wpisne w książeczkę ciąży...

[rybcia]

MamaJulki25 owszem są refundowane jeśli chodzisz do lekarza na NFZ i dostaniesz od niego zlecenie takiego badania. Większość z naschodzi prywatnie i robi badania prywatnie.

[rewolucja]

No to Joanna, widzę, że trenujesz przed porodem...? Kondycję nadrabiasz;)?
Tak na serio, to nie zazdroszczę. Chyba bym na zawał padła:)

Ja mam inną atrakcję. Właśnie wyszłam z wanny po goleniu ( mam jutro ktg) i...nie mogę zatamować krwi. W kilku miejscach tak się pocięłam, że jak polałam wodą utlenioną, piekło jak po porodzie...

Śpijcie dobrze:)

Ps. Olga gdzie jesteś? Czy mnie się wydaje, czy zbyt długo już się nie odzywasz? A może....?
Pa

[olga1]

Dziekuje Rewolucja za pamiec ;* wlasnie chcialam pisac i mnie myslami przywowalas :) wczoraj juz wszystkie bole mi przeszly i krazylam z mezem poza domkiem - ostatnie dni/tygodnie wolnosci ;) czuje sie super bo ostatnio przez te bole krzyzowe, dreszcze i bole jak na miesiaczke to zyc nie moglam. Ale juz sie uspokoilo. Ja juz dziewczynki tak bym chciala malego przy sobie, ze szok! Odliczam dni i czekam i czekam :) czeka nas tyle bolu, ale pozniej bedzie pieknie.
Ciekawe czy dwie nowe mamusie pamietaja o nas no nie?:)

[olga1]

A Joanna co do tego nietoperza to bym umarla ze strachu ;) ale przygoda. I znowu tak pozno i pewnie pojde spac jak zwykle o 3.00. Przynajmniej organizm mam przestawiony na czuwanie i opieke nad bobaskiem :) ale nam wszystkim zycie sie zaraz odmieni.

[olga1]

A ciekawe jak sobie Liza radzi i jak jej maluszek. Liza daj znak, ze wszystko ok u Ciebie! I nowe dwie mamusie jak sie ogarniecie czekamy na nowiny! Napewno juz jestescie po wszystkim. Caly czas wszystkie trzymamy kciuki!