Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

No to się melduję. Dziękuję Wam wszystkim za trzymanie kciuków. Po 3 godzinach spędzonych na patologii ciąży wróciłam do domu. Z córcia wszystko ok a u mnie to albo ta nerka albo kręgosłup ostatecznie nie wiem co. Mam brać leki i leżeć. Zostawić mnie nie mieli gdzie bo takie przeludnienie na oddziale. Tylko nagłe przypadki przyjmują. Z reszta powiedzieli że wszystkie szpitale we Wrocławiu przeżywają oblężenie na chwilę obecną tylko na Borowskiej są miejsca więc coś to mam jechać tam. Trzymam za Was kciuki leżące w szpitalu. Daniela to naprawde jak tak czytam to wydaję się że nie do polskiego szpitala trafiłaś:) ja po nocy na IP jednak stwierdzam że w Polsce jestem położna niemiła,warunki dramat a podczas ktg nad głową pajaki mi chodzily:)

http://www.suwaczek.pl/cache/37d48efce6.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

lolka: cudownie, że wszystko dobrze:)
co do szpitala, to masz rację, ja sama jestem w szoku, 2-osobowy, zachodnio wyposazony pokoj, cisza, spokoj, jedzeńie dobre, czysto, sprzataja pare razy dziennie, wszystko ciagle dezynfekowane, wszyscy mili, oddzial maly, kameralny.. szok. wahalam sie, czy isc na Polna czy do Raszei, bo o Polnej mowili, ze kołchoz, a tu niespodzianka.. w każdym razie okazuje sie, ze tu tez tak w ogole przeludnienie, lekarz powiedzial nam, ze o 4 zamykaja, bo nie sa wstanie juz nikogo przyjac, te szalenstwa jesiennych nocy...:)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h3owv88nw.png

Odnośnik do komentarza

LOLKA dobre wieści na szczęście. Odpoczywajcie w domku :)

DANIELA mój szpital przy twoim to jakas masakra chyba ze coś się zmieniło a ja nie wiem :) ale wątpię :/

ANIA mój niby też rozumie ze ja już nie daje rady i ciągle mówi odpocznij i obiecuje ze coś zrobi a potem to ma w nosie. A ja w końcu robię sama. Teraz to akurat odpoczywam od poniedziałku bo mama mi dziewczynki wzięła i korzystam z wolnego tylko kuchnię ogarniam :)

MAGDA. G moja też miała swoje godziny na ruch a teraz się trochę zmieniło ale nie dużo. M mi ciągle mówi żebym ja przegadala bo akurat szaleje jak on z pracy wraca :) Jak dla mnie super bedzie miał co robić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Ale się tu dzieje.. mam nadzieję że wszystko będzie dobrze i szybko wszystkie wrocicie do domku, dobrze że nie ma już upałów bo byłam odwiedzić koleżankę ostatnio w szpitalu tam był taki zaduch... dzieciaczki odparzone mam nadzieję że nas to ominie.
strasznie mi się smutno zrobiło jak przeczytałam o tym chlopczyku poprostu szok... :-( tak się cieszyłam że przeżył...
Nie dziś bólal brzuch jak na miesiączkę że dwie godziny.. Ale dziś miałam wizytę więc wszystko wypytalam. mój synuś waży 2300-2400 :-) byleby za duży nie był... 34 tydzień jest, pobrali mi gbs i na szczęście wizyta już za dwa i pół tygodnia a nie miesiąc :-) doktor powiedziała żeby więcej odpoczywać i nie leżeć na plecach (a mi tak dość wygodnie) zwiększyła magnez i żeby brać nospe 1x1 ale jak mi nic nie będzie to po co ja brać.. :-) no cóż ważne żeby było wszystko ok

Odnośnik do komentarza
Gość Julita28

Ja tez dzis zle spałam brzuch mnie ciagle bolał .. Tak jak na okres nie wiem jak wygladaja skurcze bo to pierwsza moja ciaza . Ale poznej bol przeszedł .. Dzis kupiłam kosz Mojżesza ! Chodziłam zastanawiałam sie i w kocu pojechałam do sklepu i kupiłam :) jest na kółkach wiec super wygoda. Ma baldachim niby nie chciałam baldachimu, ale w sumie w lato jak bedzie mocno slonce świecić to go zasłonie ! Sprawdzałam koło mojego łóżka sie zmieści wiec w nocy wygodnie bedzie wstawać do dziecka . Bo bede miec moja córeczkę koło siebie :) zaraz biorę sie za pranie tych rzeczy z tego koszyczka .

Odnośnik do komentarza

Ojej, daniela zaczęła serię pobytów w szpitalu. Dziewczynki, trzymam za każdą kciuki, oby pobyt szybko minął i byście wróciły do domków już teraz albo z dzieciaczkami.

daniela, ja mam termometry microlife nc 150. Już go polecałam i jedna z koleżanek kupiła i też zadowolona podobno. W Gemini jest w dobrej cenie :) Super, że tak dobrze piszesz o Polnej. Lżej mi na sercu, że tam przyjazna atmosfera jest. Mi się kojarzy, że ja tam na tym oddziale leżałam przed zabiegiem kilka lat temu. Jednak to był krótki pobyt więc niezbyt wiele tam widziałam no i wtedy dziecka nie planowałam więc to mnie tak nie interesowało.

Widziałaś może sale poporodowe albo czy mogłabyś zapytać czy Są tam jakieś zasłonki? Przepraszam, że zawracam Ci tym głowę ale jakoś mi spędza sen z powiek brak prywatności w czasie odwiedzin (a w mojej sytuacji trochę bym ją chciała mieć).

Mi dziś brzuch często się napina i kompletnie bez energii jestem. Mama przyjechała i biedna zasuwa, ogarniając moje mieszkacie a ja nawet palcem nie mogę ruszyć. Trochę się obawiam o te skurcze więc chyba musze sobie odpuścić bieganie i pomoc mamie. W dodatku dziś zauważyłam pierwsze ciążowe przebarwienie koło oka. To zejdzie po porodzie, prawda?

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

szpitalne dziewczyny trzymajcie się dzielnie!

byłam dzisiaj na ktg i wszystko ok, bezpłatne, rozmawiałam też z moją położną i potwierdzam-nawał porodów, jak w fabryce:-)

daniela ja przy pierwszym dziecku nie byłam po ślubie i załatwiałam uznanie ojcostwa przed narodzinami tylko... zapomniałam dać ten papier w szpitalu, jedyną konsekwencją było to, że w książeczce wpisano córce moje nazwisko, jeśli tego papieru nie ma wcale, to musicie iść rejestrować dziecko razem w USC

RudaMaruda u mnie po każdym goleniu krwawa jatka:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Lolka super wiadomości:) Dbaj o siebie i mów maluszkowi ze jeszcze ma czas do wychodzenia na świat;)

Ewcia ale niespodzianka!:) Co dopiero bedzie jak sie dzidzia urodzi, chyba wszystkie oszaleją na jego punkcie i bedą rozpieszczać po całości:) U mnie jest podobnie bo nasza bedzie pierwsza:) Także i dla wujków i dla cioć i przede wszystkim dla dziadków bedzie na razie jedyna. Oj i jak tu wszystkich podzielić?:P

RudaMaruda gdzie jestes w szpitalu? Napiszesz cos o nim pokrótce? Moze byc na prywatnym:)

Nie wiem czy Wy tez tak macie ale na przez ostatnie dni jestem bardziej słaba i senna niż kiedykolwiek i nawet w I trymestrze nic takiego nie odczuwałam:( Ziewam całymi dniami i jak zasiądę na kanapie to bieda sie ruszyć:D

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

ewcia super niespodzianka :) pochwal się fotką jak juz wszystko zmontujecie :) nasz synek jest już 4 z kolei (rok po roku rodzice dostaja wnuka) więc nie ma już wielkiego halo z tego powodu ;-)

Ja niestety jestem z tych co nie mają siły:/ generalnie ciezko mi się oddycha, cały czas czuję nacisk na przeponę, jak przejde parę kroków to już jestem zmęczona i spojenie mnie pobolewa... i tak się kulam głównie po domu. bo co robić. Trochę czytam, trochę internet, jakies jedzenie i tak leci dzień za dniem... monotonnie.
Ale staram się tym delektować, juz nigdy nie będzie takiego spokoju ;)
Dziś zmierzyłam brzuch i juz 110cm w obwodzie! Nieźle...

Chiyo jeśli będziesz miała swoją położną z tamtego szpitala to moze ona ci załatwi coś więcej, jakąs lepszą salę? One tak często mogą coś zakombinować... Chociaz u nas wszędzie na salach są zasłony, w końcu babki często z cyckami na wierzchu leżą i nie tylko...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

ja mam ewidentnie syndrom wicia gniazda, nie mam jakiś większych dolegliwości, generalnie góra biegłaby szybciej, ale grawitacja ciągnie doopę ku ziemi:-) mam problem z odpoczynkiem i nic nierobieniem, bo zaraz sobie coś wymyślę, więc sił na zapas raczej nie zmagazynuję, ale cóż-taki bzik:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziś w Poznaniu aktualnie 11 stopni :) ... i wcale mnie to nie martwi. Od wczoraj widzę swoją kostkę i wysypka mniejsza no i dobrze mi z tym!

daniela, jesteś kochaną Ciocią ;) Dziękuję, że podpytujesz o te zasłonki :))) Ten termometr Brauna też miałam na widelcu, ale on jest douszny i podobno trzeba go właściwie zaaplikować do uszka by pomiar był właściwy. Microlife jest do czoła i to chyba mnie
bardziejprzekonało (można zmierzyć temp np w nocy, bezdotykowo by nie budzić malucha. Słyszałam też, że dobre produkty ma Omron (termometr też posiadają w ofercie).

ania, tak ten termometr microlife-nc 150 mierzy temperaturę wody i innych płynów, otoczenia również. Moim zdaniem fajnie się powinien spisywać no i w zestawie jest bardzo praktyczne etui do niego, co przy nie każdym termometrze jest.
Jak się spotkam z położną, to ustalę najważniejsze kwestie. Może też do tego czasu okaże się, że Mój Zwiadowca na Polnej, daniela coś już będzie wiedzieć ;) Muszę spisać sobie wszystkie pytania jakie mam do tej kobiety, bo jak znam siebie i swoją sklerozę (nasiloną przez ciążę w znacznej mierze) to zapomnę 80 proc rzeczy, które chciałabym wiedzieć przed porodem ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zpbn6iyeeuje8n3v.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...