Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Wagę, jak dla mnie może skomentować lekarz prowadzący pod kątem zdrowia mamy i dziecka. Zarówno niedowagę, nadwagę, czy za szybkie przybieranie. Zasugerować inne odżywianie. Na IP już nie jest na to ani miejsce, ani czas. Z resztą większość położnych, którą znam wcale nie ma idealnych figur :p

Ja przez ostatni miesiąc przytyłam 2-3kg - leżenie i gorsze odżywianie (niestety nie gotuje, bo nie mogę, a nie chce obciążać jeszcze tym M). Razem 7kg od początku, ale start z nadwagą.

Poza tym te 10-12 kg, jak na 8 miesiąc ciąży, to wg mojego gin. norma. Mnie nawet nie waży. Może dlatego, że jest też endokrynologiem i ma dużo pacjentek, jak ja - z zaburzeniami hormonalnymi (ja podczas leczenia potrafiłam mieć wahania wagi nawet 15-20kg). Także nie ma co się przejmować, po porodzie zrobimy grupę wsparcia i zrzucimy, co będzie trzeba :)

Mari Ty rzeczywiście chudzinka, ale podejrzewam, że przy zdrowym odżywianiu i małym dziecku, nawet w ciąży trudno przytyć.

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Lusia moze rzeczywiście masz rację, że teraz jeszcze bieganie za Julkiem mi odbiera tych kalorii. No nic. Wiesz zdrowe odżywianie oznacza też zdrowe utrzymywanie wagi, a w ciąży moim zdaniem zdrowe przybieranie, a tu kicha... no ale jeszcze zrobię jeszcze masło orzechowe jak siostrzenice przyjadą i sezamowe (dużo żelaza!) i jeszcze tym sobie dodam kaloryczności ;P
Moj lekarz nie komentuje, nie mówi że coś jest nie tak, on się cieszy, ale to nie on będzie karmił piersią ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

larin badanie GBS to pobranie wymazu z pochwy i chyba z odbytu na obecność jakiś bakterii. Jeśli wyjdzie dodatni to podczas porodu jest podawany matce antybiotyk, aby nie doszło do zarażenia dziecka. Tak mi tłumaczył lekarz na wczorajszej wizycie. Ja będę miała to badanie na następnej wizycie czyli w 36 tygodniu.

Odnośnik do komentarza

Mari ale mi ochotę zrobiłaś na te masła. Dopisałam już mężowi do listy, co prawda gotowe, ale tak musi mi zakupy zrobić. Chociaż, jak będzie miał czytać etykiety, czy czasem nie ma jakiś "super" dodatków, to pewnie szybciej zrobi.

Jutro mam wizytę i mam nadzieje, że będę mogła mniej leżeć. Np. teraz naszła mnie ochota na mango, a tu mąż będzie za 3 godziny.

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczynki. A ja wlasnie na balkonie nogi opalam a reszta w cieniu ;) co do wagi ja mam 9 kg na plusie. Lekarz zadowolony. I wydaje mi sie, ze jak na 8 miesiac to wszystkie dobrze tyjemy. Za duzo by bylo ponad 20 kg. Ja sie zastanawiam jak to kobietki robia tyjac po 30 kg. To dopiero waga jest duza. Zgubimy i bedziemy sie wspierac tu na forum :)

Codziennie jak patrze na to ile stron piszemy to jestem w szoku :) i jak nagle patrze na do nadrobienia 5 stron to jestem ciekawa czy ktoras z nas juz umiescila inf. o maluszku na swiecie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

GBS to badanie na obecność paciorkowca z grupy B chyba. Jest to bakteria ktora naturalnie zasiedla nasze jelita i nie jest groźna poza tym jednym momentem porodu. Podobno większość ludzi ją ma.
Wymaz się robi tez z odbytu? Ja tego nie pamiętam. Chyba nieprzyjemnych rzeczy nie zapamiętuje, bo zakladanie cewnima przy porodzie tez nie pamiętam ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, tak piszecie o tych wagach no i ja weszlam na wage a teraz mam dola... ostatnio tego nie robilam ale dzis ciekawosc wygrala. Przytylam juz 16 kg !!! Boziu jak ja to zrzuce? Zdecydowanie siedzenie w domu mi nie sluzy.... buuuu :( waga jak dla mnie ogromna, z reszta z niemala zaczynalam. Mam nadzieje ze polowa to brzuszek z zawartoscia a reszte maly wyssie jak bede karmic.
A moze ktoras chce przyjac pare kilogramow? chetnie oddam w dobre rece. Moge nawet w gratisie dorzucic rozmiar z cycuchow :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3k0s3hx6okzd8.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

beata671 ja tyle samo juz przytyłam, i również z dużą zaczynalam.

U nas dzisiaj cieplo, ale daję radę. Zimne napoje wiatrak w domu i jest ok. Zaraz przyjeżdża do mnie szafa w zabudowie na przed pokój, to zrobię porządek w szafkach u synka w pokoju bo tam jest wszystko.

Juz nie mogę sie do czekać jak bedzie gotowy pokój dla Kubusia. Juz bym chciała żeby był z nami.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15hky2x8xj.png

Odnośnik do komentarza
Gość martitos1985

Witajcie Mamusie! Z góry przepraszam za spam, ale może ktoś skorzysta:
http://szafka.pl/profil/martitos1985
Moja córeczka urodziła się w kwietniu 2015 roku i bardzo szybko rośnie, a tym samym błyskawicznie wyrasta ze swoich ubranek. Wyprzedaję je i robię miejsce na nowe :) Wszystko, co proponuję, jest w bardzo dobrym stanie! Jeśli są jakieś uszczerbki, to informuję o tym w opisie przedmiotu.
Jeśli chcesz zakupić jednorazowo kilka moich rzeczy, przed zakupem skontaktuj się ze mną – możemy negocjować ceny. Przy większych zakupach mogę zaproponować przesyłkę gratis.
Nowe rzeczy będę dodawać na bieżąco.
Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza

Mari deal :D oh jak by było wspaniale, gdyby takbsie dało :D

k.karolcia to mnie pocieszyłaś bo myślałam ze same chudzinki na forum. No ale damy rade, maluchy sie urodzą to będziemy zrzucać.

Apropo wizyt, ja mam wizyte u położnej w piatek, we wtorek.mialam wizyte u endokrynologa no i niestety badania ciut sie popsuły i do porodu mam brac wieksza dawke hormonow. Sa tu jeszcze jakies mamusie z problemami tarczycowymi? Jak to u was wyglada?

10 lipca mam ostatnie usg, nie moge sie doczekac! Mam nadzieje ze podadza przyblizona wage malucha i ze nie bedzie zadnych niespodzianek.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3k0s3hx6okzd8.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Wiecie te moje kg to w brzuch poszły a reszta to normalnie w plecy! Czujecie. Masakra jakas. Dobrze ze nie w biust bo mam już pokaźny i tak no ale w plecy :((( Takie walki mi się robią :(

MARI to może tak od każdej po trochę? To będziesz mieć aż nadto :)

Ja dalej walczę z papierami. Niewiarygodne ile tego jest wszystkiego :( ale tak to jest jak się na bieżącą nie odklada rzeczy na miejsce tylko wrzuca po szufladach jak popadnie. Już mam dość.
A druga partia ubranek się suszy. Jeszcze jedna została. A potem prasowanie. Nie sądziłam ze az tyle tego mam ale piore jużwwszystko łącznie z tymi większymi. Niech czekają już gotowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

beata671 tak ja mam nie do czynność tarczycy. Ostatnio jak robiłam badania to było ok, ale kazała dalej mi brać tabletki i w tej samej dawce. Za tydzień bede robic kolejne badania to sie okaże co i jak.

Ja też juz nie mogę sie doczekać jak będę prac i pracować takie male ubranka.

Mari może faktycznie od każdej z nas dostaniesz po parę kilo i będzie ok. ":-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgwn15hky2x8xj.png

Odnośnik do komentarza

melduję się po pierwszym ktg. Wyniki dobre, podobno mam skurcze przepowiadające, a żadnego nie czułam :/ ale serduszko dobrze bije, mały sie dużo rusza, wszystko jest ok. Tylko samo czekam w dusznej poczekalni mnie wykończyło, o mało nie zemdlałam. Na badaniu leżałam na boku bo po chwili na plechach już miałam duszności, ale w jednej pozycji długi czas to masakra dla krzyża, ledwo wstałam. jak sobie pomyślę, że tak mam raz, dwa razy w tyg. to mam nadzieję, ze nie będę długo czekac na poród.

Ja juz miałam we wt. pobraną próbkę na GBS - czekam na wynik, bo to ok 7 dni. To wymaz z pochwy, odbytu i uda, ale nic strasznego, nic inwazyjnego, bo raczej tak "po wierzchu" lekarz przejeżdża patyczkiem, praktycznie tego nie czuć.
A jest to ważne, żeby w razie czego nie zarazić dziecka przy porodzie. Niestety chyba nie jest to badanie obowiązkowe - więc jak mówiły dziewczyny - warto się upomnieć. I w razie pozytywnego wyniku nie warto zwlekać z jechaniem na porodówkę, bo musi minąć parę godzin od podania antybiotyku do porodu żeby zadziałało.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Beatakarolina jak Wy z problemami hormonalnymi, to nie ma co przejmować się kilogramami. Bobasy najważniejsze :D nie mam problemów z tarczyca, ale hormonalne owszem. Z tym, że mi ciążę prowadzi ginekolog-endokrynolog i wszystko mam badane "na bieżąco". Z tym, że udało mi się w tej ciąży nie brać leków, ani hormonów, ani na astmę (cudownie :))

W ogóle jestem mega szczęśliwa, bo drugi miesiąc z rzędu mam badania krwi i moczu w normie :D (z suplementów biorę tylko omega med DHA). I crp też ok. Zaraz mi się buzia cieszy :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

larin powodzenia i samych dobrych wiadomości.
Ania dobrze, że z dzidzią wszystko ok :)
vaila przynajmniej już wiesz, co i jak.

mmadzia mi urosły plecy, biust i biodra (mam wrażenie, że się rozlazły mi kości ;/ i własnie plecy - z obwodu pod biustem 65, teraz 75 i to ledwo).

Mamy, które już rodziły, te biodra mi takie zostaną, czy mogę liczyć, że wrócą do swoich rozmiarów?

Dobrze, że piszecie o tym GBS, bo nie miałam pojęcia. Zobaczymy, czy moja gin. będzie coś pobierała, a jak nie to się upomnę :)

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Lusia jesli chodzi Ci o to ze biodra sie poszerzyly to wroca do normy. Bardzo szybko się zapinalam w spodnie sprzed ciąży.

vaila pociesze Cię pisząc, ze ja nie zdazylam z wynikami GBS. O 4.30 mi wody zaczely odchodzić, a maz do laboratorium o 6 czy 7 jechal po wyniki bo akurat tego dnia mialy być. Wynik byl dodatni, ale oni chyba mi i tak zapobiegawczo ten antybiotyk podali wcześniej. Mi sie wydaje ze w przypadku braku badania to wlasnie podaja ten antybiotyk. I tak jak mówiłam. To nie jest zla bakteria, ona tylko w momencie porodu samego jest niebezpieczna. Nie wywoluje normalnie żadnych chorob tylko zasiedla nasze jelitka jak wiele innych. Tak ja to przynajmniej zrozumialam.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Jak sie czujecie dzis przy takiej pogodzie? Wiecie ze z dnia na dzien ma byc coraz cieplej i kulminacja w niedziele u nas 34 stopnie zapowiadają. Ja jeszcze dzis w miarę to znoszę ale zawsze kochalam taka pogodę. Choć nie ukrywam ze przy ponad 30 teraz z naszym ogólnym samopoczuciem moze byc cieżko:(

Wszystkie ubranka wyprane, wyprasowane i czekają w szafie:) Tak ślicznie pachną i słodko wyglądają:) Mogłabym tak stać cały dzien i sie na nie gapić:)

Ja mam wizyte w poniedziałek i pamietam sobie właśnie o tym GBS, ze mam sie upomnieć gdyby czasem moja zakręcona gin mi nie zleciła:)

Aniu super ze ktg wyszło w porządku!;) Domyślam sie jak Ci musiało byc cieżko wyleżeć bo ja sie na minutę kładę na plechach u położnej na słuchanie tętna dzidziusia i nic przyjemnego.

Słuchajcie kg na razie nie ma sie co przyjmować. Zobaczymy jak pójdzie po porodzie jak będziemy karmić i biegać z wózkami na spacerki. Fajnie ze rodzimy w takim okresie bo to idealny czas na spacerki. Juz nie powinno byc aż takich upałów i zimno tez nie bedzie;) Zobaczycie szybko wszystko zrzucimy:)

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam dzisiaj dzień narzekania:( kości to mnie chyba wszystkie bolą. I jestem już zmęczona. A M dopiero po 8 bedzie. Jakoś nie mam weny dziś. Na pogodę nie zwale bo siedzę w domu i fajny chlodek jest. Gdzieś mnie dziś wszystko denerwuje i przerasta. Ehhhhh :(

Moja gin mi pewnie tego gbs nie zleci jeśli nie jest obowiazkowe.

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza
Gość Ewulka8

Muszę się pożalić... mojego męża kuzynka, która obok mieszka ma bliźniaczki 5lat, dmuchane - chuchane co chwilę chore, ostatnio szkarlatyna a teraz rumieniec zakaźny. Wkurzyłam, się bo nawet nie przyjdą i nie powiedzą że są chore, żebym uważała bo ja nigdy wcześniej tego nie miałam, a podobno w ciąży jest groźny. Co zrobić z takimi sąsiadami? ;/ Mam nadzieje, że się jednak niczym nie zarażę już dużo nie zostało.
Poza tym, pisałyście o wadze - ja mam już na +13kg i nie czuje się ociążała. Wiadomo czasami jest gorszy dzień, ale na szczęście więcej tych energicznych :D

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...