Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Oj Mari, szczerze Ci wspolczuje, ale widzisz, niektorzy faceci sa tak uparci, ze nie da im sie przegadac. Ja juz pisalam o swoim, dopiero jak powaznie musialo zaczac go bolec, bo nie przyznal sie do tego jak mocno go boli, to dopiero zrozumial ze faktycznie nie ma sensu sie truc niezdrowym jedzeniem. Ale w wielu innych sprawach tez mamy inne zdanie, nie klocimy sie, ale po czasie gdy wychodzi na moje to slysze MIALAS RACJE. No ale co zrobie, taki charakter czlowieka i nawet z tym nie walcze, oprocz tego jedzenia, co na szczescie zrozumial. Takze moze powiedz ze ma byc tak jak mowisz a jak nie to chociaz niech nie uczy syna zlych nawykow. Chyba ze juz mowilas i nic nie skutkuje :/

Oj dziewczyny ja tez mam straszna ochote na fasolke z bulka juz od dlugiego czasu, ale czekam jak na targu rolnicy beda mieli bo w sklepie nie ma co kupowac :) a o pomidorach nie wspomne, kupie sobie ale w sklepach to nie to samo co wlasne, nawet po nocach mi sie snila dzialka rodzicow i czerwioniutkie pomidory, ajjjc :D
Co do rowerow, ostatnio bylam na spacerze z narzeczonym i az sie poplakalam troche bo tak mi sie przykro zrobilo ze nie mozemy sie wybrac na wycieczke rowerowa a tez bardzo lubilismy jezdzic :( ale pocieszam sie ze za rok juz bedziemy smigac z naszym malenstwem :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjl5d7opn.png

Odnośnik do komentarza

Cześć!
Mnie dzisiaj też boli po prawej stronie, mam nadzieje że szybko przejdzie i staram się nie panikować. Ból trochę podobny do kolki nerkowej, jak nie przejdzie to zadzwonię do lekarza.
Co do pępka, to póki co mam normalny.
Też zakupiłam poduszkę, przydaje mi się tylko jako oparcie do pozycji siedząco-leżącej, ale do spania jakaś nie wygodna, może się to zmieni jak już brzusio będzie większy.

Odnośnik do komentarza

Kalafior i fasolka szparagowa o tak! Dziewczyny nie róbcie smaka :D

Roweru też mi szkoda no i mojego faceta z którym jeździliśmy niemalże codziennie jak pogoda sprzyjała a teraz straci wiernego kompana. Już zaczęłam podpuszczać teściów i namawiać ich by towarzyszyli mężowi memu w wycieczkach. Mój skończył AWF, jest strażakiem i pracuje dla swojego kochanego klubu piłkarskiego więc ja go do ruchu nie muszę namawiać wręcz przeciwnie, czasem mógłby mnie zamęczyć :D cieszy mnie to bo mąż nie może się doczekać aktywności związanej z dziećmi, spacerki, sanki, rower, pływanie, narty, granie w piłkę itp. No i oczywiście klocki LEGO i autka na sterowanie ale to wiadomo :D

Asia mój pępek niestety bez zmian :( mówię niestety bo nie mogę się doczekać tej typowej kresy i wypukłego pępka tak charakterystycznego dla ciężarnych..

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

Ja mam wklęsły pępek więc nie ma jak wyjść. Ciągnie w dół jak tylko wstaję, bardzo się tego obawiam i odliczam każdy dzień, ok 30 tc dopiero przestanę powoli panikować. 2 dni temu czułam wreszcie kopniaki ale bardzo nisko i teraz cisza. Mały robi mi chyba psikusy. Jeszcze mam duszności, straszne, bez otwartego okna czuje się jak ryba bez wody.Ta ciąża dla mnie jest dość trudna,ale już bliżej niż dalej...to napawa optymiznem...

http://s8.suwaczek.com/201808277252.png

Odnośnik do komentarza

rudamaruda ja bym wolala miec plaski pepek mimo wszystko, bo z tego co wiem to nie kazdej kobiecie sie uwypukla a ja boje sie ze moglby z powrotem do srodka nie wejsc :p
a linia mi sie zaczyna robic, od pepka w dol ale jest jeszcze dosc jasna :) za to pepek mi sie robi brazowy, pieprzyki porobily sie ciemniejsze i miejsca na ciele gdzie jest wiecej skory, np kostki na palcach robia sie pomaranczowe :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjl5d7opn.png

Odnośnik do komentarza

Hej. No a ja z tymi moimi bólami z lewej strony wyladowalam w szpitalu :-( na szczęście kobiety w ciąży idą bez kolejki więc nie spędziłam pół dni a na izbie przyjęć... Jestem już po badaniu i niby wszystko jest ok. Brzuch miękki, wszystko zamknięte, mała aktywna. Podejrzewają że piasek mi schodzi z nerki ale jeszcze czekam na usg... Ja to zawsze coś muszę mieć :-(

Odnośnik do komentarza

Ania ja mam podobnie, ciężko mi czasem oddychać i nawet nawilżacz powietrza w sypialni nie pomaga. W nocy budzę się bo się duszę. Nie masz czasem łożyska na przedniej ścianie? Ja mam i czytałam, że dziecko może kopać w łożysko przez co go nie czujesz.
Asia mój pępek też jest ciemniejszy, wygląda trochę jakby byl brudny a myję go! Serio! :P

http://www.suwaczki.com/tickers/3jvzcwa1y1ul5yo0.png
http://www.suwaczki.com/tickers/vpjwxzdvhnaaa3fj.png

Odnośnik do komentarza

Ania27 mnie tez ciagnie od kilku dni a to po boku, a to w pachwinie, bo wszystko sie rozciaga caly czas. Nie boli, to najwazniejsze :) nie martw sie, zjedz cos slodkiego, poloz sie na plecach i poczekaj, ja wczoraj caly dzien czulam malego, bo caly dzien leniuchowalam, za to w nocy byl spokojny a dzis rano bardzo leniwy. Zjadlam sniadanie, kawalek ciasta i teraz leze i caly czas go czuje jak sie teraz wierci i tancuje :) nie ma co sie zamartwiac, maluszki jeszcze maja duzo miejsca, wczoraj nawet jakis artykul czytalam o ruchach dziecka to na tym etapie jak to bylo napisane, mozna czuc nawet co 20 ruch dziecka, bo ma duzo miejsca a od 24 do 28 tygodnia czuje sie je najbardziej a z czasem wszystko zaczyna slabnac bo ma coraz mniej miejsca znow :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjl5d7opn.png

Odnośnik do komentarza

Silv chyba wiem co przechodzisz, mialam tez straszne bole po lewej stronie plecow promieniujace do brzucha. Mialam robione wyniki i byly bardzo zle, do tego wykryto jakies krysztaly fosforanow wapnia i czegos jeszcze no i faktycznie, piasek mi schodzil. Czasem tak bolalo i jak chodzilam siku to bolalo najbardziej a moczu bylo pare kropli. Az w koncu poczulam za ktoryms siedzeniem na kibelku jakby cos wylecialo twardego i po tym jakby reka odjal. Bralam tylko urosept 3 razy i wit C 2 razy dziennie i na razie spokoj.

A co do pepka to faktycznie, wyglada jakby byl niemyty :D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjl5d7opn.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie!

Czytam o Was, a czuję się, jakbym czytała o sobie! Fasolka szparagowa w bułce tartej? Prawdziwe pomidory? Już się ich nie mogę doczekać!!!

Z rowerem mam dokładnie tak samo... Aż mi się smutno robi, jak widzę, że ludzie powyciągali sprzęt i wyjeżdżają w teren. Przed zajściem w ciążę też śmigałam na rowerku do pracy i wszędzie gdzie się dało. Ach, ta niezależność! :) Wiele czytałam na temat jazdy na rowerze w czasie ciąży i właściwie to nie ma jakiegoś wielkiego zakazu, ale ja się po prostu boję upadku. Widząc moją koordynację ruchową w ciąży stwierdzam, że mogłoby to być niebezpieczne...

Mój pępek jeszcze jest wklęsły, ale czuję, że już wkrótce wyjdzie na światło dzienne :P Mnie osobiście to trochę przeraża i nie miałabym nic przeciwko temu, żeby został sobie w środku. Boję się, że ubrania będą podrażniać skórę i że będzie to bolesne. Jakie są Wasze doświadczenia?

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6ydovhwfxhp.png

Odnośnik do komentarza

Mój pępek nadal wklęsły, a kreskę zauważył mąż. Co do fasolki... ja czekam aż będzie wszystko w ogródku. Moi rodzice mają całkiem pokaźny: owoce i warzywa bez na wyciągnięcie ręki :)

Silv trzymaj się tam i dawaj znać, co i jak.

Dziewczyny ja dopiero zwlokłam się z łóżka. Boli mnie głowa i chyba całe ciało też i najchętniej poszłabym dalej spać, ale już byłam głodna. Mam niskie ciśnienie w tej ciąży, a każda zmiana pogody to jakaś tragedia.

Cieszę się natomiast, że rodzimy latem i nie musimy kupować zimowych kurtek ;) w wiosennej brakuje mi z 20cm w biuście i brzuchu. Ratuje się oversize'owym płaszczykiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/gann3e3kp18m6m7k.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Tak mam na przedniej moze to przez to tak slabo czuje, narazie jestem w szoku, bo moj pierwszy syn kopal jak oszalaly i teraz jest nadpobudliwy, moze ten bedzie spokojny. Bole sa straszne, a ja na 4 pietro musze wlazic niestety kilka razy dziennie wrrr...jak sie poloze mijaja...a czekolade jem jak szalona, nie mam wiekszej ochoty ale tak bardzo chce wyczuc brzdaca ze po kostce sie zajadam w kolko, ale to malo skuteczny sposob. Zobaczymy jak to wyglada na wizycie, mam dopiero 24, ale to bedzie pierwsza kontrol po zalozeniu pessara, jak bedzie wszystko ok, bede juz spokojna.

http://s8.suwaczek.com/201808277252.png

Odnośnik do komentarza

Na moje dziecko słodkie nie działa. Mam wrażenie, że się uaktywnia po wypiciu wody lub kawy. W kazdym razie na to dziecko i tak sposobow nie potrzebuje, mam wrażenie, ze rowno po mnie biega, czasem sie zastanawiam, czy na pewno jest tam tylko jedno dziecko.

Co do pępka to wychodzi powoli, a kresy na razie nie mam.

Wracając do męża to on był juz w szpitalu, ale tylko na chwile sie opamietal. On nie ma problemmu z ruchem. Obydwoje trenujemy z odwaznikami kettlebells, ale on tak naprawdę na orzyklad na treningi na nogi nie chodzi, bo gi kolana bola przez nadwagę. Pompek czy podciagniec na drążku to ja oczywiscie robię więcej. Dzis sie znow poklocilismy, wiec przestaje o niego dbac. Egoista. zachowuje sie jak uzalezniony jak mu sie cos powie. Wiec jak chce to niech sam za siebie odpowiada, ale skori nie potrafi sie opanowac to niech przynajmniej mi zostawi syna w spokoju. Ani slodkie ani czekolada nie sa najsmaczniejsza rzecza na świecie ani zdrowa, zeby jesc to na okrągło, a w tym wieku ksztaltuja sie nawyki dziecka. Nie chce zeby mialo takie problemy.
Powiedzcie mi jakim cudem dorosly wiedzac ze zle robi moze opychac sie slodkim?

Co do roweru to ja sie dokladnie tak czuje jak mon trener codziennie wrzuca zdjecia lib filmiki z naszych treningow na ktorych mnie nie ma :( chce mi sie plakac. Tak bym poszła., pOmachala sobie, zrobila sobie wycisk ;( o matko, jak mi tego brakuje...

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

SILV trzymaj się! Czekamy na dalsze wiadomości od ciebie. Ja miałam kiedyś kamień w nerce który urodziłam, ale ból był taki, że pojechałam na SOR po zastrzyk rozkurczowy. A potem jak u asia0912 -jak juz wypadł to jak reką odjął...
Mój pępek bardzo się spłycił, ale mam dookoła bliznę po laparoskopii i chyba to zgrubienie go trzyma i nie puszcza dalej...
Lusia ja miałam taki problem z kurta ale znalazłam sposób i z płaszczyka wiosennego dwurzędówki odprułam guziki i zrobiłam jednorzędówkę - pasuje jak ulał ;-) trzeba sobie radzic:D

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Mnie chyba najbardziej denerwuje jego egoistyczne myślenie, ze to jego zycie i jego zdrowie. Jakby sam sobie żył. , jakby nas nie było. Takie szczeniackie podejscie. A jestesmy my, my go potrzebujemy.

Ja mam plaszczyk na wiosne taki swetrowaty, taki w stylu lat 50tych, wiec w nim moge chodzić w taką pogodę na szczęście.

Kolezanka oddala mi swoje spidnie ciążowe, bo właśnie urodziła i nie planuje byc juz w ciąży i powiem Wam ze założyłam w sobote te spodnie, ale bardzo niewygodnie mi w nich bylo... przeszkadza mi ten pas na brzuchu i ze cos mi na tym brzuchu uciska. Do tego ten pas ściąga mi koszulki w dół i odslania stanik... wolę chyba jednak spodnie na gumce i pod brzuchem.

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mari, tak jak napisała Lusia, czekolada tak samo uzależnia, więc może to właśnie już uzależnienie u Twojego męża? Nie przejmuj się nim, wiem, że ciężko Ci o tym nie myśleć, bo Ci zależy na nim, ale skoro nie dociera, to trudno, powiedz mu, że jak coś mu się stanie, to będzie dbał sam o siebie, bo Ty mówiłaś mu o tym wcześniej.

Ania27 jak długą masz szyjkę macicy, odczuwałaś jakieś dolegliwości w związku ze skracaniem się jej?

Silv pisz, co tam Ci powiedzieli, może to pomoże niektórym z nas, które mają podobne dolegliwości do Twoich i będą wiedziały co mają robić :)

Słuchajcie, też tak nisko czujecie ruchy, że Wam dzidziuś po pęcherzu aż skacze?
I kiedy dzieci się odwracają główką do dołu?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgjl5d7opn.png

Odnośnik do komentarza

Silv zdrówka dużo.
Dziewczyny ja w poprzedniej ciaży jeszcze w 7 mcu jeździłam na rowerze,może nie za często,ale tak w niedziele robiliśmy sobie takie wycieczki.I na tej ostatniej już miałam naprawdę duży brzuch i zrobiliśmy ze 20 km.
Co do lini i pępka to się zgodzę,że nie każdej kobiecie wychodzi.Ja jestem blondynką o jasnej karnacji i nigdy mi linia nie wychodziła.
U mnie dziś brzydka pogoda pada i strasznie wieje i ja też jakoś dziwnie się czuję zwłaszcza gdy wstaję to kręci mi się w głowie.

Odnośnik do komentarza

Dzięki dziewczyny:-) na razie daje rade... Zrobili usg dziecka, takie dokładne jak połowkowe i wszystko jest ok. Ja będę mieć usg nerek jutro.
Co do bólu to jak teraz tak sobie przypominam to już wcześniej bolało mnie w okolicy nerek ale to były takie chwilowe bóle które po minucie przechodziły a czasem jak trwały dłużej to się polozylam i tez było ok. No ale wczoraj jak mnie złapalo to nie mogłam się wyprostować... I już nie okolice prawej nerki tylko z przodu... Mówią ciągle o tym piasku ale jutro się dopiero przekonam co to jest.

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...