Fasolki sierpień 2015

[aga1825]

Drogie Mamy, któraś z Was w ciąży miała nieprawidłową cytologię mianowicie wirusa brodawczaka ludzkiego? miałam badania i tego sie dowiedziałam

[patrycja_9393]

Kasiek1609 to tez moja pierwsza ciaza :)

aga ja cytologie mam za tydzień wiec nie pomogę...

[Gość Kasieek1609]

Ja po sobie zauważyłam rozkojarzenie co za tym idzie zdarza mi się być niezdarą :) ale z nerwami na wodzy ciężko.. Czasem bywają momenty kiedy pierdoła mnie denerwuje..

[aga1825]

W 1 ciąży było wszystko ok, ale teraz w 2 ta nieszczęsna cytologia ten wirus spać mi nie daje choć lekarz mówił że nie mam się czy martwić narazie

[Mari]

kasiek w pierwszej ciąży brzuch miałam niewielki dopiero w 22 tygodniu. ..

Moje dziecko z uporem maniaka twierdzi ze bedzie brat i siostra. .. kiedyś pisałam ze u mnie prawdopodobieństwo bliźniąt jest duże, na tyle ze nikt mi nie wierzy ze będzie jedno... kazdego musze zapewniać tym bardziej ,że ten brzuch mi wcześniej wyszedł. .. i teraz jeszcze synek, który rozpowiada ze chce bliźniaki ;) się uparli!

[patrycja_9393]

Aga1825 jeżeli tak mówi Twój lekarz...wiem ze tego wirusa przenosi się droga płciowa. mogłaś zarazic się od partnera. .

[Gość Kasieek1609]

Ja zrobiłam Cytologię wczoraj więc teraz oczekuję na wynik , mam nadzieję że z niczym niepokojącym.

[patrycja_9393]

Ja miałam rok temu robiona. I za tydzień idę znowu. Nie martwmy się na zapas.:)

[Gość Kasieek1609]

Być może nazbyt napatrzyłam się na 6 miesięczny brzuszek bliźniaczej ciąży mojej bratowej :) jest już taki duuuży :) być może mój i tak do końca nie będzie duży, moja mama też nie miała dużego.

[Mari]

Tunia chwile przed Toba napisałam o swojej niwzgrabnosci. . Ostatni tydzien to jakis maraton mojego gapiostwa. . Mam kontuzjowana rękę, synek przywalil mi w nos tak ze nie wiem czy nie zlamal, bo jest lekko siny i boli od poniedziałku, po prostu w zabawie sie nie uchylilam.. i mam dlugie zadrapanie z guzem na czole... o wszystko uderzam... w pierwszej ciąży byłam taka sama gapa... pomijam tez momenty takie jak wkladanie np.kremu do rąk do lodowki itp.

[Mari]

olusiowamama jeszcze sobie przypomnialam, jestem zdania, choć to nie zdanie a fakt, ze zdrowie wiec i odporność pochodzą z jelit. Tak, dzieki temu wirusy po nas spływają albo mijają raz dwa. Ale jesli przed ciążą jadlas zdrowo to ta chwila mdłości nie powinna zrujnowac Twojej całej odporności przecież. Mam nadzieję, bo moja dieta wygladala podobnie, a zachcianki mam dokladnie odwrotne niz zdrowe odżywianie. .. dobrze ze na surowe owoce zawsze mialam ochote i na zupy mi wrócił apetyt. .. drugie dania, jakiekolwiek, slabo mi wchodzą. Ale i tak już nieźle jest.

A ktora to pisała, ze mama ją chciała zarqzic ospa i sie nie udalo?;) będąc au pair w Anglii mama moich dzieci tak woziła najmlodsze z dzieci caly rok jak tam byłam, do chorych na ospę i skubaniec jej nie złapał ;)

[Olusiowamama]

Mari ja przed ciąża odzywialam się w miarę zdrowymi rzeczami, ale w biegu, więc nie za zdrowo.

Moja 7 lat mlodsza siostra chorowala na ospę w wieku 3 lat, mama chciała żebym i ja przechorowala to nawet pozwalała nam wymieniać się lizakami w trakcie jedzenia... Miałam jedna kroste do tego na tyłku i lekarka wpisała w książeczkę zdrowia, że chorowalam... Ja myślę, że nie, więc też unikam przychodni/kichajacych tłumów itp ;)

[Szysz.ka]

Aga1825
Wirus brodawczaka ludzkiego to hpv
Raczej nie zagraża ciazy. Po porodzie pewnie dopiero bedziesz miała to leczone. Zarazić sie faktycznie mozna w większości przez kontakty seksualne ale nie tylko. Miałam kiedyś podejrzenie hpv. Jak zostało wykluczone to sie zaszczepiłam

[patrycja_9393]

Mari mnie mama woziła po ludziach byl napad ospy wsrod znajomych a my juz tam bylysmy. aż się sama zaraziła...Kiedyś takie przekonanie ze powinno się chorować... nikt o żadnych szczepieniach nie mówił :)

[Szysz.ka]

Odnośnie hpv to kiedyś po cytologi miałam wskazanie podejrzenia tego wirusa. I z tego co pamietam robiłam dodatkowe badania żeby jednoznacznie stwierdzić. To było już kilka lat temu. może to tylko przypuszczenie. Nie ma co sie stresować na zapas jeśli lekarz mówi ze nie ma obaw

[Mari]

patrycja myślenie jest prawidłowe, bo lepiej żeby dziecko male przeszło ospę, a szczepienie polega na tym samym, wirusa ci wstrzykuja, wiec tok myslenia identyczny. I tu, i tu wprowadza sie wirusa ;)
Ja na szczescie bardzo dobrze pamiętam moją ospę :) teraz tylko dziecko od kogos zarazić ;)

[groszeek]

Tunia myślałam, że ta niezdarność tylko mnie dotyczy. Wszystko rozlewam ( zwłaszcza na wizycie u teściów ;p )

[kiwulek]

Otóż w grudniu mój mąż zachorował na ospę od swojego siostrzeńca bo jak był mały to go zaszczepili. Przechodził strasznie więc ja też uważam, że lepiej przechodzić takie choroby jak jest się małemu. Na świnkę też nie chorował, więc jak dziecko przeniesie nam kiedyś to pewnie i jego rozłoży :(
Mari myślałam, że tylko ja tak mam że chowam czajnik do lodówki ostatnio jakoś u mnie się trochę uspokoiło, ale i bez ciąży potrafię "przyładować" w coś i chodzić z siniakami non-stop. Nawet na swoim weselu miałam posiniaczone ręce tak, że niektórzy pytali czy przyszły mąż mnie nie bije ;) a ja się w futrynie kilka razy nie zmieściłam

Amelia189 rozmawiałam z moją szwagierką i pytała się od kiedy do kiedy miałaś umowę dokładnie(daty) i kiedy zaszłaś w ciążę (tzn tak w przybliżeniu). Bo próbuje coś tam pokombinować z każdej strony ale niestety chyba już nic nie da się zrobić :( Ale powiedziała, że może coś tam popróbuje z tymi datami jeszcze. Przykro mi :(

[Mari]

kiwulek heh moj mąż historii o niezgrabnosci swojej żony na pęczki ma... różne rzeczy znajdował w różnych miejscach... a mnie najbardziej denerwuje jak później czegoś szukam i znaleźć nie mogę. Nie pamietam co komu mówiłam, co ktoś mi... faktow zapominam. Dlayego w ciąży mam jedną zasadę, wierze innym w to co mówią ze zrobiłam lub powiedziałam, bo sobie wierzyć nie mogę ;)

[Olusiowamama]

Ja oprócz upuszczania wszystkiego i zapominania to jeszcze gubię rzeczy... Na początku ciąży zgubilam torbę na zakupy i portfel w sklepie (na szczęście ktoś oddał w kasie eh)

[Aga_ES]

U mnie brzuszek juz troche widoczny, a zwłaszcza wieczorem:)
Co do odporności - to u mnie nie jest tak źle - miałam kontakt z chorymi na grypę, mój chłopak miał zapalenie oskrzeli i kasłał i kichal i u lekarza w kolejce byłam i było kilka osób spoconych z czerwonymi oczami i katarem ale na szczęście (tfu tfu na psa...) nic mnie nie wzięlo :) oby tak dalej!
Co do niezdarności to miałam w pierwszym trymestrze bardziej a zwłaszcza nie chciało mi sie do nauki brać i nic mi do głowy nie wchodziło. Normalnie pustka! Ale teraz coraz lepiej juz i o wiele wiecej energii i chęci do wszystkiego:)
Cytologia dopiero 3.03 wiec jeszcze nic ni wiem, ale robili mi wymaz pare tyg temu i wszystko było ok.
Kurczę boje sie troche ze za szybko tyje bo juz koło 4 kg mi przybyło...:p

[Doris85]

Aga_ES - też mam 4 kg na plusie. Dobrze wiedzieć, że nie ja jedna ;) hihihi

[marcelina89]

U mojej siostry jesienią chłopaki przechodziły ospę i pytała się czy nie chcę Marcelka zarazić ale zrezygnowałam bo po pierwsze nie wiedziałam czy w ciąży nie jestem a po drugie takiemu małemu jak mój nie wytłumaczy się żeby nie drapał. Jeszcze lekarz powiedział że jak dziecko do dwóch lat zachoruje na ospę to nie jest powiedziane że potem drugi raz nie zachoruje jak będzie starsze więc jak chcemy zarazić to lepiej takie powyżej 2-3 lat. Ja przechodziłam jak byłam mała chyba 9 m-cy miałam więc i teraz by mogło mnie złapać.

[Aga_ES]

Doris85 dzięki za pocieszenie! Po prostu to moja pierwsza ciaza i nie wiem co i jak i sie martwię na zapas hihi
03.03 mam wizytę z położną i zobaczymy co mi powie:P niby wszystkie wyniki ok wiec nie powinno byc problemu...
Słyszałam tez ze brzuszek jest widoczny wczesniej u niskich kobiet a ja mam 1.62 cm wiec pewnie dlatego :P moja siostra mierzy 1.78cm i w ogole jej brzuszka nie było widać do 5 miesiąca....P.S. siostra wlasnie tydzień temu urodziła bobaska a teraz ja czekam na mojego:))) miała porod naturalny bez znieczulenia i mówiła ze nie było tak źle, nawet jej nie nacinali a tez była pierworódka...
Oby i nam sie tak udalo:)

[Doris85]

Aga_ES nie ma co się wagą przejmować. Każda kobieta inaczej "rośnie" ;) Ważne, żeby się prawidlowo odzywiac ... Ja mam spotkania z polozna co 2 - 3 tygodnie, także na bieżąco sprawdza przyrost wagi i nie widzi powodów do niepokoju. Co do wzrostu to raczej nie ma znaczenia - bardziej ma wpływ budowa ciała ;)