Fasolki sierpień 2015

[JustynKa87]

Lusia! Ale miło Cie "zobaczyć" znów z nami:* Miałam przeczucie ze wrócisz:) Bardzo, bardzo sie cieszymy. Całuski od Tosi dla Tosi:)

Rewolucja alem sie poryczala:( Taki piękny jest ten tekst!:*
Udanego wyjazdu na narty:)

Ewelad miłego wyjazdu nie na narty;)

Ja cały czas z wkładkami chodzę, bo na zmianę karmie raz jednej raz z drugiej i zdarzają sie wycieki. A i jeszcze przy karmieniu z jednej z drugiej fontanna:)

Bass powiedz mi proszę w jaki sposób masowałas oczko i z jaka częstotliwością. Ja sie zaczynam martwić bo u nas juz dwa antybiotyki i zawsze zaraz po jest poprawa a potem znów nawraca. Zaczyna sie od łzawienia i zaczerwienienia a kończy na ropieniu:( Na razie dalej łzawi. Przemywam tym srebrem i na razie ropki brak ale boje sie ze wróci. Sama juz nie wiem czy za mało masuje, czy zle...

Inez przespanej nocy Wam życzę dzisiaj:) abyście odespali dzisiejsze harce:)

Mamaewy i Ewelajna ja tez ciagle zajmuje sie Tosia kiedy nie śpi. A drzemki ma takie 30 minutowe wiec wychodzi na to ze prawie cały dzien. Uwielbiam to i choć czasem padam na twarz to jednak korzystam z tych naszych wspólnych chwil i cieszę sie nimi. Wiem ze niedługo za nimi zatęsknię. Z tym ze mało sie nosimy bo Tosia tego nie wymaga. Więcej leżymy na macie, na łożku, tarmosimy sie, śpiewamy i tańczymy w bujaczku

Dziewczyny a ja dzis na koniec dnia sie popłakałam, bo jak masowałam Tosi oczko po kąpieli to mi ręka zjechała i ja podrapalam a ona tak strasznie sie rozpłakała;(:(;( Tak sie wystraszyłam ze cos jej zrobiłam i mi sie okropnie przykro zrobiło, ale na szczęście chyba więcej sie wystraszyła bo śladu nie było. Choć pewnie zabolało:( Tak ja tulilam pozniej i przepraszałam.
I dzis jakiś wyjątkowy dzien bo spała w południe w łóżeczku 2 godziny. Od dobrych 2 miesięcy to sie nie zdarzyło.

[olga1]

Kasiu wytlumaczenie Twojego rewelacja haha ohhhh co faceci. Moj jak przyszedl stwierdzil, ze ja wydaje na ciuchy a on na mandaty hahaha no rece opadaja!

Justynka nie miej pretensji do siebie. To bylo przez przypadek. Chcialas dobrze. To dopiero poczatek i duzo przed nami wszystkiego jak gdzies brzdace beda sie przewracac itd. No mi maly ostatnio taki numer wykrecil, ze karmilam go butelka i sobie swoja reka podbil ja i spadla mu na twarz. Tez nie wiedzialam co robic i go tulilam i przepraszalam i mu tlumaczylam, ze nie wolno tak robic bo sobie krzywde sam zrobil. A on sie patrzyl i smial.

[Mamuśka01]

Łooo matko!! Nie było mnie tu trochę dnia i mi się nazbierało.... :) fajowo!! Czytam póki synuś drzemkę ucina!!
Pragnę dodać, iż nie było mnie nie z własnej woli, a z woli mojej teściowej (zapowiedziała swą wizytę - na szczęście - tzn. na szczęście, że zapowiedziała), bo nieświadomie zmusiła mnie do sprzątania całego domu, no i mi zeszło... a potem odwiedzinki, więc nie pasowało na kompie siedzieć, bo gdybym choć telefon porządniejszy miała, to kto wie, czy ukradkiem, ukradkiem.... nie! nie! ja taka nie jestem, jestem kulturalna ;) i nie jestem złośliwa jak np. znana nam tu wszem i wobec... a nie będę przykładów podawała, nie... ja taka nie jestem!!
Pilka pięknie napisałaś o tym, czego chcesz dla swoich dzieci.... Mam nadzieję, że i mnie uda się tak wychować mojego synka. Kukam teraz na niego jak tak słodko śpi i wiem, że to dla niego sama chciałabym być lepsza. (ale mi mąż nie pozwala, o czym później :P )
MamaEwy współczuję poranka :/ Przechodziłam przez mega zakrztuszenie małego, więc wiem co przeżyłaś.
Jak czytam co tu MamaOliwciIkubusia oraz Rewolucja nam piszą o swoich pociechach, to też mam ochotę na drugie :) tylko to pierwsze jeszcze mówić nie umie....aaa!! czyli jednak warto troszkę poczekać :P
Mmadzia też dopiszę o swoim obżarstwie.... w ub.tyg. schudłam 1,4kg - wow, poczułam się niesamowicie, a weekend....porażka!! i nadrobiłam stracone :/ no nie umiem sobie do łba jakoś wbić, że ciacho - w moim przypadku, to złoooo
Agnez mój synuś też miał taką przerwę w obrotach (on póki co tylko na brzuszek). Nauczył się, dwa tyg.śmigał, a potem 2 tyg.przerwy, nic, w ogóle, ale przypomniał sobie znowu... tak podobno jest jak dziecko "myśli" nad kolejną umiejętnością :)
Misiaczek ja nie zaznaczałam do tej pory, ale dałaś mi do myślenia... masz rację! warto zaznaczać!
Rewolucja a co z Hanią? Ona też na nartach będzie śmigać? :)
Hahahaha złośliwa i szalona Rewolucja ołłł jeeeeah! tego nam trzeba na tym forum!!!
Dodaję i uciekam póki co, bo mój skarbek wstaje.... tak, tak, Wasze dzieci spać idą, a moje wstaje

[patrycja_9393]

Ciężko jest pisać w dwóch miejscach na raz :)
Dziewczyny które podają kaszki bananowe... uwaga bo jest w nich sporo cukruuuuu :(

[agnez123]

Kasia aaa 2307 mój Piotruś tez tak ma, że jak tatuś to on aniołek, a jak jesteśmy sami to trudno czasem coś zrobić.

Justynka mi też przykro jak małemu coś się dzieje. Ostatnio tak intensywnie bawi się grzechotka, że często uderzy się nią w buzię i tez mi go potem tak żal. ..

Ja tez dużo czasu poświęcam malemu wiem z doświadczenia że dzieci tak szybko rosną i potem żal tych chwil...zresztą to procentuje.

Ja tez śpiwór na byłam w sh. Czasem za grosze można wyłączyć prawie nowe i takie fajne.

[kadaga]

Hej dziewczyny!
U nas dziś nocka jak zawsze i dzień w sumie tez ja zawsze. My tez się razem dużo bawimy w ciągu dnia. Ja to nawet mam wyrzuty sumienia, ze w tv spojrzalam siedząc przy małej na macie. A mamy włączony żeby dobiegaly tez inne odglosy, bo Lidka bardzo lekliwa byla.
k.karolcia ja też uzywam wkładek, choć niekontrolowane wycieki to teraz już chyba tylko w nocy mi się czasem zdarzają.
agnez my po tygodniu rozszerzania diety i widzę już różnice w kupkach. Mimo, ze bardziej śmierdzą, to się cieszę bo w końcu nie wypływają z pieluchy i nie mam ręcznego prania:-) Dziś jednak podalam herbatkę rumiankowa, żeby czasem za gęsto nie było, bo Lidzia trochę stekala przy robieniu. Dziś 3 dzień był brokol. Mina mojej córki po pierwszej łyżeczce bezcenna, ale pozniej wcina az sie uszy trzesa. Wczoraj to nawet ryk byl, ze się skończyło i szybko cyc.
Jutro do nas "ksiaze" przychodzi po kolędzie. Mam nadzieję, ze M zdarzy wrócić z pracy, a ja zdarze mieszkanie ogarnąć. Spadam pracować co by góra prania nie leżała. Życzę dobrej i spokojnej nocy!

[ewelad]

U nas skok ewidentnie, bo zasypianie w dzień słabo wyglada, no albo mi sie dziecko popsuło - będziemy reklamować w szpitalu haha
Za to apetyt nieposkromiony- jabłuszko słoiczkowe , kaszka kuk-ryż-jaglana oraz cały słoiczek ziemniaka z marchewka - mniam mniam

Agnez zgadzam sie- te wspólne chwile procentują, czasami jestem w szoku, jak wiele rzeczy pamięta moja córka, jakie już ma fajne wspomnienia

Ja śpiworkow mam 5 w tym 4 z lumpka, najfajniejszy kupiłam za 1 zeta na przecenie - szczyt sknerstwa- kupować w lumpku na przecenie - to cała ja właśnie haha

Justynka nie obwiniaj sie- jeszcze niestety wiele takich wypadkow przed nami, czasami przy dziecku 4 ręce i 3 pary oczu by sie przydały , jak zwykle mam na te okoliczność opowiastkę, jak to podczas wspólnej kąpieli zgoliłem mojej córce trochę skóry z palca, wtedy nie było mi do śmiechu, ale to także jedno z bezcennych wpomnień mej pierworodnej , do którego wraca tak raz w miesiącu jak widzi moja maszynkę i wspomina niczym żywy wyrzut sumienia z rozrzewnieniem : mamusiu, a pamiętasz ...

[karolek_sz]

Napisze tak cicho żeby nie zapeszyć ale chyba mój kochany dziedzic się naprawił bo nie bylo walki w czasie kp i zasypiania :)))

Dziękuje dziewczyny za wsparcie, jak synek nie spi to sie z nim bawię pokazuje swiat (narazie nasz maly kąt 50m2)ćwiczę i opowiadam po prostu chce mu dac jak najwięcej i lapac kazda chwile z nim. A często słyszę ze nie powinnam.

[Gość Misiaczek]

Justynka, moje dziecko uwielbia zabawy brzuszkowe tj wszelkie caluski, pierdzioszki w brzuszek, takie jakby podgryzania, no i właśnie ostatnio podgryzłam Go trochę za mocno haha, spojrzał na mnie pełen wyrzutu, zrobił pieknà podkówke i plaaaaaaacz. Płakał oczywiście tylko chwilkę, no ale jednak. Ja się chyba bardziej wystraszylan,bo Jemu nic nie było, żadnego nawet śladu ;-)
No więc jak widać i tak można haha :-)

A w ogole to bardzo mi się podoba mój Synuś jak robi podkówke hehe. Wygląda wtedy tak przesłodko ze się chce Go tulić i tulić :-)
Nie wiem czemu ale póki co najczęściej robi podkówke jak widzi dziadka. Hmmm.

Co do spędzania czasu z dzieckiem i zajmowania się Nim, to ja często mam w kuchni na podłodze rozłożony gruby koc i Mały leży sobie na nim jak np. Sprzątam albo gotuje. I mu wtedy opowiadam, że np obiera mamusia marheweczke itp itd często też tańczę przed Nim, i śpiewam i wyglupiam się :-)
U nas tylko radio, Tv nie włączam w ogole. Dlatego jak jesteśmy u teściów (A tam tv non stop) to Mały zdziwiony patrzy o co chodzi.

[karolek_sz]

Grrry ucielo mi posta..
Chcialam dodac ze fajnie ze gdzies w Polsce sa mamy które postępuja podobnie i nie jestem sama :)

Ania125 jaki sos miałaś z lidla z tego włoskiego tygodnia czy inny?
Ja mam baklazana i mi smaka narobilas swoim daniem.

Moj M zbieral mandaty do 33 roku zycia teraz śmieje sie ze w emeryta sie zamienił bo stosuje sie do przepisów jak 50 to 50 i ani ciut szybciej

[olciak]

Ufff nadrobilam
Lusia jak milo ze wtocilas do nas :) czesto Cie tu wspominalysmy I myslaly o Tobie I Tosi I.Trzymaj sie cieplutko sciskamy I buziaki slemy :****
Rewolucja jejku jakie to piekne az lza sie w oku zakrecila.My z M na deskach smigamy I chcemy corce zaszczepic bakcyla ale na razie nie ma z kim synka zostawic zobaczymy moze w przyszlym roku.
MamaEwy nie zazdroszcze przezycia ale na szczescie wszystko dobrze sie skonczylo.
Olga1 mojemu zabrali prawko na 2 miesiace I mandatow tez sie nazbieralo I naprawde sporo :/
Inez dobrej I przespanej nocki ;)
Wiecie Co ja jestem zdania moje dziecko I robie jak uwazam I staram sie tez jak najwiecej poswiecac czasu dzieciakom teraz mi to gorzej wychodzi Bo sie nie rozdwoje ale przy 1 caly czas razem I teraz sa tego efekty juz pisze swoje imie I nazwisko I jeszcze kilka innych slow
Oh to sie pochwalilam.
U nas dzisiaj lepsza noc z 2 kkarmieniami.Bylam dzisiaj tez u kolezanki z dziecmi I w sumie 3 duzy Ch dzieki krzycza biegaja pies szczeka a Marus co caly czas usmiechniety no dziecko aniol.
No wlasnie Cos nam Silv I Rudamaruda zamilkly :/

[Gość Misiaczek]

NiE wiem czy ktoś zwrócił uwagę Ale jakby coś to nie chciałam napisać "marheweczka" przez samo H ;P

[olciak]

Mam pytanie do mam Co maja tez starsze dzieciaki kiedy dostaly 6 zeby moja ma w lutym 5 l.i OS wczoraj skarzy sie ze boli ja dziaslo z tylu mozliwe ze to zab?

[Gość Misiaczek]

Jeszcze chciałam napisać..
Lusia, mimo iz jestem tutaj stosunkowo krótko i zbyt długo nie pisalysmy w tym samym czasie, ale bardzo przejelam się Twoją historią... I bardzo długo myślałam o Was..
Naprawdę jestem pod wrażeniem ile masz w sobie siły by walczyć o każdy dzień dla Ciebie i dla córeczki.
Posyłam Was mnóstwo ciepła.

[Gość Lusia901]

Powiem Wam dziewczyny, że ja to się dopiero naslucham. Jak mogę karmić samą piersią - przecież ze stresu pewnie nie mam pokarmu (Tosia waży trochę ponad 8kg, to 5 więcej, niż przy urodzeniu). Albo, że powinnam więcej wychodzić bez niej, bo będzie chciała być tylko ze mną. I oczywiście nie bawić się z nią cały dzień, bo przyzwyczaje. I mam to gdzieś. To moje dziecko, nasz jedyny, niepowtarzalny czas razem. Nigdy już się nie powtórzy. Każdy dzień jest wyjątkowy, bo jest ona. Wcale nie mam ochoty nigdzie bez niej iść, zwłaszcza, że i na zakupach i w gościach się dogadujemy. Mam koleżanki, które nigdy nie kp, bo zostawiają dziecko dziadkom na weekend i na imprezę. Dobrze, to ich sposób na macierzyństwo, ja mam swój i nikomu nic do tego. A najlepsze jest biadolenie "jak ja sobie poradzę". Poradzę, nie wiem, jak, ale nie ja pierwsza i nie ostatnia. Także róbcie swoje, takjak uważacie, bo to Wy jesteście dla swoich dzieci najlepszymi mamami na świecie!

[Gość MamaOliwciiKubusia]

Kadaga, no wiedziałam, że coś muszę zrobić ale udaje, że zapomniałam o tej stercie ciuchów schowanych do szafy czekających na prasowanie, no ale cii...wolałam obejrzeć mecz piłki ręcznej z mężem, były emocje :-)
Olciak to raczej nie zebolek bo mleczakow jest 20, potem dopiero stale się pojawiają 6 i 7, ale to jeszcze trochę czasu zanim nasze córy wymienia uzebienie...:-)
Ah i Mam takie samo zdanie, na temat wychowywania dzieci i choć przy córce walczyli ze mną tesciowie to po pewnym czasie jak zdali sobie sprawę, że nie biorę ich uwag pod uwagę to przestali pouczać.
Misiaczek, ja z córcia byłam w domu do 2,5roczku (dodatkowo się jeszcze uczyłam) i poswiecalam jej całą uwagę w ciągu dnia a nocami zakuwalam i widzę teraz jak różni się od dzieci znajomych tych co woleli włączyć bajkę lub grę niż poswiecic czas swojemu dziecku. Teraz Oli chodzi do przedszkola a ja mam czas dla małego i ciągle z nim rozmawiam, tłumacze co robię i też jest cały czas uśmiechnięty. A gdy już padam psychicznie i fizycznie to Przytulanki się do moich dzieciaków i ląduje baterie :-) to się pomadrzylam na noc...

[k.karolcia]

Lusia lepiej bym tego nie ujęła. Masz rację ja również bawię się z Kubusiem, wyglupiam sie przy nim, całuje gdzie tylko mogę i noszę na rękach tak często jak tylko tego chcę.
Na zakup jeździmy razem a zamiast iść na płotki do koleżanek to wolę bawic się z synkiem. Pierwsze wyjscie od porodu będę mieć teraz w ostatnią sobotę bo jedziemy na bal karnawałowy od mojego męża z pracy i nie wiem jak to przeżyje bez Kuby.

[Inez80]

Dzięki dziewczyny, też mam nadzieję że ta nocka będzie lepsza bo ciężko tak niedosypiać. M cały dzień płacze ze śpi na stojąco a tylko jedną nockę zarwał. Mężczyźni to cieniasy :)
Misiaczek, moja córka tez ze mną gotuje :) albo na ziemi albo w leżaczku i śpiewamy co ślina na język przyniesie :)
Ewelad, hahaha tez rozważam reklamacje. Swiat nie widział żeby dziecko do 16 tygodnia spalo i zasypialo jak anioł a teraz diablica się zrobilo. M mówi ze trzeba ja ochrzcić jak najszybciej bo ja urzekli Ci co z nieskrywaną zazdrością na to patrzyli.
Agnez póki co skorka na policzkach prawie wróciła do ideału po trzech dniach. Kupy jeszcze różne ale lekarz powiedział ze po 4 tygodniach można oceniać rezultaty.
Dobra, spadam spać póki ksiezniczka pozwala. Dobrej nocy wszystkim!

[Gość Ewulka8]

Lusia, święte słowa! Nasze dzieci nasz sposób na ich wychowanie! Ja tam zawsze robię po swojemu, a te "cenne' rady wysłuchuję i tyle :P chociaż czasami rzucę jakąś ripostę... niech mają!!!
Mój dżentelman jeszcze nie śpi, czyli wczoraj był wyjątkowy dzień.
Co do "wpadek" w opiece nad dzieckiem.. jak Oluś miał yyy może m-c nie chcący podczas spryskiwania mu noska wodą morską upuściłam tą małą buteleczkę mu na policzek (szklaną) ale na szczęście rękę miałam nisko i nic mu się nie stało, ale oboje się popłakaliśmy.

[olciak]

MamaOliwciiKubusia no wlasnie wujek Google mowi ze ok.6 roku wychodza 6 stale zeby I potem zaczynaja wypadac mleczaki :/ Nic w czwartek mamy kontrole u stomatologa to zobaczy co jest grane :)
Lusia pieknie to ujelas ja tez wszedzie z dzieciakami zakupy lekarze itd.a najlepsze wlasnie jak kolezanki ktore tylko czekaja na weekend zeby dzieciaka do dziadkow sprzdac I pooimprezowac zaczynaja udzielac rad wychowawczychMinely sie chyba z powolaniem.Pisz do nas duzo I czesto :* Dzieci to nasza przyszlosc :)

[ania125]

dziewczyny ja tez nie sądze by nadmiarem miłości można było komus zrobić krzywdę! Wyhcowujemy nasze dzieci w poczuciu że są ważne, że się liczą, że sa istotne w naszym zyciu. Dzieki temu nie będą wątpic w siebie, bedą bardziej otwarte, optymistycznie nastawione do życia... nie będą musiały łobuzować by poczuć, że są zauważane, nie będą musiały się upijać by się poczuć dobrze... to wszystko co teraz damy procentuje później.
A ludzie zawsze coś gadają, taki los.
Lusia super że wróciłaś, my ci tu nie nagadamy głupot! Oczywiście że sobie dasz radę, juz dajesz a to najlepszy dowód!
Kochane mamusie na dobranoc wklejam wam rysunek mojej ulubionej marty Frej (sorry za spam ale adekawtnie do tematu ;D )

PS. karolek to taki sos Napoli w pękatym słoiku co jest zawsze, uzyłam połowę:)

[kasiaaa2307]

justynka ja miałam podobną sytuację, niechcący zadrapałąm bez śladu, chwila płacz mi serce pękło, a za chwile maluch zapomniał. NIe obwiniaj się bo pewnych rzeczy nie da się uniknąć. Dobrze, że dzieciaczki szybko zapominają o takich nieprzyjemnościach.
agnez te Piotrki to podobne, bo mój też wali się grzechotkami po twarzy!
ewelad reklamacje to do producenta
olciak brawo dla córci, że umie się podpisać!
lusia trafiłaś w sedno! ja już od dawna przestałąm słuchać tych wszystkich rad, bo i tak robię po swojemu i tak.
k.karolcia ulalal bal powiadasz? szampańskiej zabawy!

[olga1]

I dobrze dziewczynki mowicie, ze kazda wychowa dziecko jak bedzie chciala. Ja na poczatku przymykalam oko i udawalam, ze nie slysze uwag, ale teraz zaczynam sie odzywac i cisne jak cos uslysze typu: pewnie mu za zimno, pewnie mu za cieplko, jak mozna kapac w takim wiadrze dziecko (a mamy specjalne do niemowlakow), jak mozna na spacer w deszczu isc itd.itp. No rzygam tym i juz walcze bo to moje wychowanie, jestem dorosla i zapewniam dziecku wszystko co najlepsze i ofiaruje mu tyle troski i milosci ile sie da. I teraz juz pyskuje tym osobom bo juz sobie nie dam :)

[olga1]

Ewelad a co to za kaszka? Sama ja robisz?

I kiedys mnie tekst rozbroil meza babci "a moze glodny jestes?jesc ci rodzice daja czy nie?" No po prostu wyszlam z siebie :P i rozwala mnie ciackanie sie z dzieckiem czyli to zdrabnianie mowy do malego. wiecie o co chodzi?

[agnez123]

Przypomniała mi się historia jaka kiedyś opowiadała mi znajoma, taka ciepła, grzeczna, taktowna osoba. Jej mała miała taki okres, że ciągle płakała na spacerze w wózku. I za każdym razem sąsiadki do niej z radami.: a może głodna. .. a może jej za ciepło...a może ma kolki.... któregoś dnia nie wytrzymała i powiedziała grzecznie: a może panie zajmą się sobą? ....
Spokojnej nocki dla mam i dzieciaczków. My sie się właśnie karmimy.