Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

Codo tymianku dziewczyny - sprawdzilam kiedy ktoras z Was ostatnio pisala, ze jest niewskazany, bo sie zdziwilam, jako ze ja napar z tymianku pije nagminnie, z polecenia lekarza - we francji to taki podstawowy "lek" na kaszel jak wpolsce lipa z miodem. I wszedzie jest napisane, ze czasem tymianek jest wpisywany na liste roslin zabronionych w ciazy, ale "nie ma na to zadnych naukowych dowodow". Wiec ja nie bede sobie zawracac glowy i szuakc zamiennika.
Ciekawostka- e francji za powodujacy poronienia uwaza sie sok z malin...

Co do vegety - pare tygodni temu jadlam chyba najgorszy obiad w zyciu - nowa kolezank a z pracy zaprosila mnie do domu, a jej chlopak chcial mi zrobic przyjemnosc i upiekl kurczaka kotry .. marynowal sie w vegecie! wylacznie vegecie! dostal cala paczke od znajomych polakow... nigdy w zyciu nie jadka tak slonego, ohydnego posilku. wmusialam w siebie kawalek z grzecznosci...
A tak na powaznie - ja nie uzywam takich przypraw po prostu dlatego, ze nie widze sensu - obiad mozna przyprawic bez problemu uzywajac prostych ziol czy nieodyfikowanych przypraw - bazylia, pieprz, kurkuma, imbir, ostra papryka - ani dorosli ani dzieci nie musza jesc posilkow bez smaku, ale skoro mamy wybor miedzy rzeczami zdrowymi i smacznymi , a swinstwami ktore upodabniaja do siebie wszystkie dania, to moi zdaniem nie ma o czym mowic. Ale dla mnie gotowanie to przyjemnosc, wiec moze to dlatego.

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgxol2az93dfhsy.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie sierpniówki. Przepraszam za moje kilkudniowe milczenie. Czytam na bieżąco ale jakoś nie mam weny do pisania zbytnio. Taka się czuję zmęczona, przygnębiona i przybita, kiepska jestem jak jakiś anemik, więc wybaczcie. Mam nadzieję, że gdy pogoda się poprawi i wyjdzie słońce to i ja wrócę do formy. Jeszcze na dodatek ta wiadomośc od Justy dopiero mnie zszokowała, ( z tego co pamiętm to ona coś koło 15tc by była)bardzo przykre.

Pozdrawiam nowe mamy.
Zameldowałam się i uciekam już (ale nadal będę aktywnie czytac co się u Was dzieje dziewczyny)
Dobrej nocy.

http://www.suwaczek.pl/cache/c0d5dc73e9.png

Odnośnik do komentarza

J usta strasznie mi źle z ta wiadomością dziś mi się śniło wypadające żeby obudziłam się ze strachem bo dziś wizyta a tu czytam coś takiego. Łącze się w bólu i wierzę że wyjdzie dla ciebie słońce. Kiwulek polecam drosetux na kaszel suchy w ciąży mi przeszedł. Odezwę się po wizycie.

http://s8.suwaczek.com/201808277252.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny, chciala bym sie podzielic z wami moja sytuacja. A wiec jestem juz po dwuch ciazach ektopowych prawego jajowodu, usuneli mi go. Od czerwca staramy sie o dzidzie z mezem, pierwsza ciaza w czerwcu ubieglego roku skonczyla sie poronieniem w 4 tygodniu, druga ciaza w listopadzie, poronienie w 5 tygodniu. Teraz jestem znowu w ciazy na usg w poniedzialek bylo widac pecherzyk o rozmiarze 1,7 mm gdyz by sie wszystko zgadzalo i bylo ok bo ostatnia @ mialam 01.01 lecz dzis zaczelam krwawic nie mocno ale to taka rozowa krew i pobolewa mnie brzuch. Zaraz jade do szpitala ale tak bardzo sie boje... Czy ktoras z was tak miala????

Odnośnik do komentarza

ami29 ja tak w pierwszej ciąży miałam. Teraz też zaczęłam plamić ale to była brązowa wydzielina. Jedź do szpitala i walcz o malucha! Jesteśmy z Tobą! :) spróbuj pomimo wszystko trochę się wyciszyć-stres tu złym doradcą.
Ania27 wiem o drosetuxie i stodalu problem w tym, że ja nie wierzę w homeopatię.
Noc nie należała do najlepszych-ciągle się budziłam. Gardło bolało i miałam głupie sny. A w domu unosi się zapach syropu z cebuli który ciężko znieść.
Miłego, spokojniejszego i weselszego dnia Nam wszystkim życzę :)

Odnośnik do komentarza

Mialam jeszcze napisac o tej Vegecie Natur. Tez nia kiedyś był zachwycona, ale pewnego dnia sprawdziłam czym jest ten ekstrakt drożdżowy w niej, a to nic innego jak inna nazwa na glutaminian sodu :( ale Meyafora firma Dary Natury ma świetne przyprawy, w tym też mieszanki do rosołu, zupy jarzynowa itp. Ich produkty są w sklepach ze zdrową żywnością, ale u mojej siostry np.mozna je kupić tez w jednym z restauracji (Na Skrajnej w Ząbkach, genialne jedzenie! Nawet gessler ich odwiedzala przy okazji jakiejś imprezy, a o a chyba nie chce żeby ją kojarzony z byle czym. Polecam bardzo!).
mistra jest tak jak piszesz z przyprawia niem. Ja na to mówię prawdziwe jedzenie. Kiedyś zdałam sobie sprawę, że my nie znamy już tych prawdziwych smaków, jakie znały nasze babcie, mamy... zaczęłam w sumie żałować że zapomniałam smaku prawdziwego mleka, masła, śmietany, chleba. Niby podstawowych rzeczy.

Ale jestem wściekła. Nasz sąsiad - mogę go nazwać przyjacielem rodziny, wiecie, mamy jego klucze, on nasze, czujemy się u siebie w domu jak u siebie, ale nie ka facet szczęścia do kobiet. Wczoraj była u niego kobieta, która owoc nie potrafiła tylko wrzeszczala. Od około 21 do 0.30 byłam cierpliwa, ale ileż można słuchać tego piskliwego krzyczącego głosu. .. napisalam do niego sms to mam wrazenie, ze dziewczyna specjalnie stanęła pod drzwiami i zaczęła piszczec... ale wreszcie ucichla. .. zeby o 1.30 zaczac znow krzyczec, po czym wyszla z domu po cos i na dole jej sie guziki pomylily i do nas domofonem zadzwonila... jak weszła to znowu krzyki, znów musiałam napisac sms... chyba ją wreszcie wyrzucil ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Mam nadzieje ze wsxystko bedzie dobrze, choc otaczaja mnie czrne mysli... Zapimnialam dodac wczesniej ze moj ginekolog nie qykluczal ciazy blizniaczej bo obok tego pecherzyka byl drugi ale piwiedzial ze czesto sie zdarza ze sie ten drugi wchłania... Czekam tylko na siostre bo musi zajac sie moja 6 letnia corka, akurat ma ferie a nie chce jej zabierac do szpitala....

Odnośnik do komentarza
Gość Olunia113

Hej dziewczyny jestem tutaj u was pierwszy raz. Jestem w 11tyg a poród mam na 27 sierpnia chciałbym się dowiedzieć czy któraś z was też tak miała na początku w 9tyg pokazał mi się lekko brązowy śluz ginekolog przepisał mi duphaston i kazał leżeć. Po kilku dniach przeszło ale dziś rano znów się pokazał i strasznie się martwię. Może któraś z was mi coś doradzi pozdrawiam.

Odnośnik do komentarza

Nie chce zapisać, ale mi powoli mdłości mijają, mogę jeść więcej. Rzuciłam się jak szalona na pomarańcze i sok pomidorowy (nie jednocześnie rzecz jasna :P)

Dziś mnie głowa coś boli, coś czuję że znów będzie ciśnienie szalało i kolejny weekend spędzę z takimi zatokowymi bólami głowy jak tydzień temu :(

Olunia113 ja nie miałam takich sytuacji, kiedyś dziewczyny pisały, że takie brunatne plamienia są mniej groźne niż czerwone, ale mimo wszystko chyba bym się zgłosiła do lekarza na wszelki wypadek.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjghiz9ccx7.png
http://www.suwaczki.com/tickers/relgh3719p6yoq5o.png

Odnośnik do komentarza

Olunia 113 - takie plamienia były u mnie objawem krwiaka w macicy, przez którego 2 razy wyladowalam w szpitalu. Jak tłumaczył lekarz - brązowe plamienia mogą być resztkami starej krwi, która zalegala gdzieś w macicy i musi z czasem wylecieć. Brałam luteine, po 2 tygodniach po krwiaku nie było już śladu. Także dla świętego spokoju lepiej kontrolnie iść do lekarza.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r87aya5j6h.png

Odnośnik do komentarza

Mari, Tosio
Ja przed ciaza sie znacznie lepiej odżywiałam. Zawsze piekłam swój chleb na zakwasie, mam u rodziców do których mam 400 m własna wędzarnie, w której raz na kilka miesięcy cała rodzina przygotowywaliśmy wędliny, kiełbasy i ryby. Przyznaje ze miałam słabość do słodyczy szczególnie czekolady ale starałam sie ja ograniczać. Zawsze gotowałam sama i wychodziłam z założenia ze chce zeby mój mąż po powrocie z pracy miał ciepły, pożywny, domowy posiłek.
A teraz jest masakra. Nic nie gotuje od 2 miesięcy, wszystkie zapachy nadal drażnią. Jedyne pieczywo jakie przyswajam to chałka. Na myśl o wędzonym mam odruch wymiotny, na mięso nie mogę patrzeć a juz tym bardziej go przełknąć.
I uwierzcie mi ze bardzo bym chciała w ciazy odżywiać sie zdrowo ale zwyczajnie nie mogę. A to co mi teraz najbardziej smakuje to... Chipsy. Masakra. I z taka świadomością jem cokolwiek zeby tylko jeść. Na wadze nadal -4 kg.
I z niecierpliwoscią czekam na ten przypływ energii i koniec z typowymi dolegliwościami ciazowymi, który ma podobno nastąpić w 2trymestrze, tylko ciekawe kiedy to bedzie u mnie

http://www.suwaczki.com/tickers/va5bjqiv7pmeg86c.png

Odnośnik do komentarza

Myszeczka faktycznie inhalacje z soli moga pomoc i nawilżanie powietrza bo suche powietrze potęguje kaszel. Jako astmatyk wiem cos o tym. Mi ostatnio pomógł syrop z cebuli ten babciny i inhalacje

Olunia113 lepieh idz do lekarza napewno nie zaszkodzi

ja tydzień bez mdlosci bylam a od tygodnia codziennie z rana wymiotuje. Mialam za tydzień jechac do polski z przewoźnikiem ale chyba maz mnie bedzie musial zawieźć bo czasem pamiatke zostawię po sobie niezbyt przyjemna. a mala mysli chyba ze to zabawa bo idzie ze mna do lazienki i jak juz zwymiotuje to ona schyla sie do kibelka jakby tez chciala heh

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3ugpje3uct678.png

Odnośnik do komentarza

Chyba większość z nas ma ostatnio jakieś kiepskie dni. Ja dzisiaj fatalnie spałam bo bolał mnie żołądek i do tego doszły pobolewania rozciągającej się macicy. Tak więc bolały mnie 2 brzuchy i nie mogłam się ułożyć. Niby nie mam jeszcze dużego ciążowego brzuszka ale coraz bardziej przeszkadza mi w spania. Z mojej ulubionej pozycji na brzuchu zrezygnowałam juz z miesiąc temu a i na boku musze się pilnować bo jak się za bardzo przekręce to mnie uciska. Tez tak macie? W jakiej pozycji teraz spicie? W ostatni weekend dostałam w spadku po przyjaciółce taką specjalną poduszkę do spania z brzuchem, taki "banan". Narazie schowała ja bo myślałam że dopiero później się przyda ale chyba będę musiała spróbować. Dziewczyny, które już macie ciążę za sobą, używałyscie czegoś takiego?

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ucsqvbui4na7u.png

Odnośnik do komentarza
Gość Olunia113

Dziękuję bardzo za rady umówiłam się ze swoim ginekolog.na 25 lut niestety wcześniej nie miał wolnego terminu.Te moje upławy na szczęście są lekko brązowe więc może to pozostałości tej krwi po krwiaku.

Odnośnik do komentarza

Martusia85 ja spie nabrzuchu w pierwszej ciazy potrafił mnie w srodku nocy obudzic kopniak w nerke i patrze leze ba brzuchu w 35tc nawet to sie zdarzalo nie wiem jakim cudem dawalam w nocy sie przekrecic majac ponad 100cm w pasie hehe. Takze ja twierdzę nawet dzieci sa na tyle madre w brzuchu ze nie dadza sie zgniesc bynajmniej moja była taka. Ja nie mialam takiej poduszki ale kołdrę sobie zwijalam i pod brzuch kladlam

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3ugpje3uct678.png

Odnośnik do komentarza

Olunia ja mialam plamienia w obydwu ciazach, ale jednorazowe. Nie mialam krwiaka ani nic nie bylo nie w porządku. Nie dostałam tez zadnych leków, bo nie bylo zagrożenia. Ale to byly jednorazowe plamienia wlasnie brązowe.

Na suchy kaszel na pewno pomozen inhalacja z soli fizjologicznje. Rwz zrobilam synkowi i od razu kaszel zmienil sie w mokry.

mistra potwierdzasz ti ci juz slyszalam, ze to w Polsce mowi sie zeby uwazac na te i tamte zioła, a znów w innym kraju one są dozwolone. Moze to wywodzi sie z jakich babcinych przekonań?

Szysz.ka ja tu pisze o zdrowym odżywianiu, ale moje oburzenie dotyczy żywienia w przedszkolach. Ja na nasz obecny stan biore poprawkę. Ja tez nie daje odżywiać sie jak odzywialam przez te mdlosci i zachcianki. I wyobraz sobie, ze wlasnie rozważam kipno choc malej paczki jakichs chipsów, bo mam koszmarna ochote na nie. jednak obawiam sie jak bede sie po nich czuc i tylko to mnie powstrzymuje ;) od czasu do czasu mozna sobie pozwolic. A ja tu sie ie zgadzam z karmieniem trzyletnich dzieci takimi rzeczami...

Podziwiam te, ktore spia na brzuchu. Nigdy nie spalam, ale jak tylko zaszlam w ciążę, kladac sie na brzuchu czuje sie jakbym uciskala tetnice może? Bo od razu w uszach slysze tetnienie, jakbym cos wlasnie uciskala. Ja spie na prawym boku, bo wyobrazcie sobie na tym zalecanym lewym brzuch mi ciagnie...

ania ja mam tak poduszke. Nie przydala mi sie ani w pierwszej ciąży, ani przy karmieniu ;) w sumie to synek potem tylko sie nia bawil wspinajac sie po niej ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/uannxzkr1zq23rgd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/43kthdge3hmnk8e8.png
http://www.zapytajpolozna.pl/components/com_widgets/view.php?sid=42339

Odnośnik do komentarza

Ja do zmywania wykorzystuję narzeczonego :P Niestety gotowanie jest już na mojej głowie ale jakoś to ogarniam. Pranie zaczyna wypełzać z kosza więc dzisiaj może się za nie zabiorę. Może, bo nie wiem czy mi się będzie chciało :) Na zakupy nie wychodzę bo nie będę dźwigała a jak faceta wyślę, to on zawsze połowę produktów z listy odrzuci, bo przecież to nie jest potrzebne :p Skończyło się na zakupach przez internet z tesco :D

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fskjoc93in5pc.png

Odnośnik do komentarza

U mnie z porządkiem w domu tez słabo. Co prawda w niedziele odkurzalam ale nie cały dom. Z praniem jestem na bierząco. Zmywa u mnie w kuchni zawsze mąż. A od kiedy w ogóle nie gotujemy nie ma tego jakoś dużo. Rodzice podrzucają gotowe obiady albo mój M. sie u nich stołuje. Aczkolwiek kurz nie daje za wygrana i sie zbiera. Ja raz na jakiś czas korzystam z pomocy z pani sprzątającej. Zazwyczaj było to na wiosnę i jesień przy większych porządkach z myciem okien. Ale teraz chyba bede panią cześciej zapraszać.
Jako ze nie gotujemy to nie trzeba robić jakiś dużych zakupów. Wiec i oszczędności zauważyłam przy okazji ciąży.

http://www.suwaczki.com/tickers/va5bjqiv7pmeg86c.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...