Skocz do zawartości
Forum

Fasolki sierpień 2015


kalafiorki

Rekomendowane odpowiedzi

olga no własnie wczoraj przy kąpaniu mój mąz pytał czy idziemy na basen z małym, on jest za. Ja się waham, bo już zaraz zima i jakos sie boje że się przeziębi czy cos... na basenach moze woda ciepła ale powietrze czy w szatni juz tak sobie... no nie wiem. Chociaż pomysł fajny, my bardzo lubimy pływac wiec byłaby zabawa z synkiem od najmłodszych lat w wodzie! Ciekawa jestem innych opini.

I zgadzam sie Olga - to forum to dla mnie jak przyjaciółka której moge wszytsko powiedziec, mogę sie poradzić albo poradzić komuś... Jestem tu prawie rok! I nie zamierzam znikac...

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Wiecie ja się dalej otrząsnąć nie mogę :'( LUSIA naprawdę jesteśmy z Tobą.

My po neurologu. Lekko ja bierze na jedną stronę. Mamy do nie od lewej podchodzić. Ogólnie to zdrowe dziecko. A te rzeczy to lekkie są i mamy ćwiczenia choć nawet by były nie potrzebne. Czyli jest wszystko ok.

RUDAMARUDA Agatka po wczorajszej sesji spania poszła spać normalnie koło 19 ii spała do 4.

Martwię się trochę bo mam wrażenie ze mala mało je. Tak jak wczoraj to w nocy o 4 potem o 7 potem 10 potem 17 i 19. A to jadła to tak na wyrost powiedziane bo to jakieś 5 min na piersi było. No ale chyba głodna nie jest bo by płakała czy coś nie?

http://www.suwaczki.com/tickers/er3m8u69afywnlln.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki z tego co wiem to najwazniejsze by dziecko w pierwszych tygodniach przybieralo pozniej juz kazde dziecko indywidualnie ma zapotrzeboawanie na pokarm i waga malenstw bedziw rozna u kazdego dziecka. Dziecko bedzie samo kierowalo nami czy chce mniej jesc czy wiecej. Bedzie glodne to da nam znac placzem. I ponoc nie mozna wciskac na sile jedzenia tak jak czlowiek dorosly ma danego dnia wiekszy apetyt a danego dnia mniejszy apetyt.

Mi tez jest caly czas zal Lusi i sprawa przykra. Ale postapil najgorzej jak mogl bo nie ma w zyciu sytuacji bez wyjsci. Odbierajac sobie zycie nie mozna juz odzyc na nowo :( Szkoda bo inni walcza o zycie z calych sil :( mial swietna kobiete i dzidzie i juz nigdy ich nie zobaczy :(

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5eyvsx3zrf.png

Odnośnik do komentarza

[B]Mmadzia to super że nie musicie męczyć małej jakimiś rehabilitacjami. My dostaliśmy skierowanie do ośrodka wczesnej interwencji a tam najpierw też jest neurolog a potem rehabilitacja. Agatka wszystko robi na prawą stronę, obraca się na prawo, wkłada prawa raczke do buzi, jak leży na brzuszku to prawa ręka ucieka i Agatka się przewraca co wygląda śmiesznie:-) no ale trzeba to sprawdzić. Mówicie że Wasze dzieci mała jedzą a moja dzisiaj co 2 godziny i w nocy też budziła się 3 razy jak nigdy... Mam nadzieję że ta noc wróci do normy. Ulewania u Agatki są już mniejsze choć nie daje żadnych leków bo to była walka z której obie wychodzilysmy całe w tym krochmalu. Za to mała produkuje takie ilości śliny że nie nadarzam że zmiana koszulek:-)

Odnośnik do komentarza

Podobno z czasem dzieci sie szybciej najadaja cycem. Wyczytalam ze teraz bedzie wolal jesc w nocy i tadammm... wstawalam dzis 3 razy. Sama nie wiem czy sie najada i czy mam wystarczajaco pokarmu. Dzis juz pilam trzy razy femaltiker. Skonczyl trzeci miesiac i dziecka nie poznaje. Raczej wszystko jest ok bo juz porzadnie czuc go na rekach i z ubran wyrasta. Jak sie karmi mm to chyba sie nie ma takich watpliwosci. Jestem zdeterminowana karmic piersia. Ciekawe jak dlugo sie uda.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71378.png

Odnośnik do komentarza

Niewiem od czego dzis zaczac. :( Ta wiadomosc wstrzasneła chyba nami wszystkimi :( Mam nadzieje ze jednak Lusia kiedys do nas wróci, pomoc i wsparcie bedzie jej potrzebne z kazdej mozliwej strony a to forum naprawde je daje. Oby ta pozytywna energia którą jej ślemy choc trochę złagodziła ból i dała jej siłę aby przetrwac ten straszny czas. Lepiej żebysmy tego nie roztrząsały ale to chyba najgorsza możliwa opcja zyc dalej ciągle zadając sobie pytanie dlaczego. :(((
Ania125 ja uważam że basen to świetny pomysł, zwłaszcza jeśli oboje lubicie pływac. Synusia przed przeziębienaimi nie uchronisz, a wręcz przeciwnie myśle że basen własnie podneisie jego odpornosc.
A jjak juz pryz temacie jestesmy to Ja dzis obudziłam sie z bólem gardła i mam nadzieje ze sie do dalej nie rozwinie i ze Ala nie złapie nic ode mnie :/
mmadzia, moja tez sie na prawa stroną odwracała cały czas ale teraz już prawie tego niewidac, też nam lekarz mówił żeby w łóżeczku leżała tak zeby do niej lewej strony podchodzic ale to podobno w wiekszosci przypadków samo przechodzi z czasem. Ala też mi tak ładnie śpi w dzien, miedzy 12 17 ale potem idzie spac dopiero o 22 a co karmienia to moja córa od zawsze jadła góra 10 minut i dosc, sama się odsuwa i wiecej nie chce a przybiera ponad norme.
Wszystkie nowe dziewczyny, witam was serdecznie :)

Odnośnik do komentarza

Lusia wierzę, że odnajdziesz w sobie siłę i spokój

co do jedzenia i drzemek, to u nas podobnie jak u mmadzi i Inez- spanie od 13-14 do 17-17.30, jedzenie 5 razy na dobę, ale w tym kierunku powinno to iść jak sądzę, tzn konkretne posiłki i konkretne drzemki zamiast trybu sen-czuwanie

co do basenu: my ze starszą córką chodziliśmy od 4 msca życia na zajęcia dla maluszków: jeden rodzic w wodzie z dzieckiem, kilku instruktorów, osobny basen z ciepłą wodą morską i specjalnie przygotowane zaplecze:przewijaki itp , wg mnie super sprawa, fajna zabawa i super bodźce dla dzieciaka, oswojenie z wodą, ryzyko smarków zwiększone oczywiście, też chodziliśmy zimą, ale córka dzięki temu kocha wodę i czuje się w niej swobodnie- do tej pory b.często chodzimy na basen

http://www.suwaczki.com/tickers/74di3e5esvprfs90.png
http://www.suwaczki.com/tickers/w5wq8u696a8ri931.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

inez ja od niedzieli jestem przeziębiona, zajadam polopiryne i wit c (moge bo Krzyś na mm) i mały nic ode mnie nie złapał. Moze jakby to było cos wirusowego to prędzej. Oby u ciebie też było ok!
A co do basenu to własnie przeczytałam w książce Pierwszy rok życia dziecka - że z tym basenem to po pierwsze trzeba czekać aż dziecko trzyma głowę leżąc na brzuchy -tak do 90 stopni. A po drugie to generalnie odradzają bo łatwo dziecko moze sie nałykac wody, złapac infekcję np ucha albo podrażnienia skóry... więc chyba jednak odpuścimy. poczekamy do lata i będziemy się pluskać w jeziorze albo morzu ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wli09kiovyujc1.png

Odnośnik do komentarza

Lusia trzymaj się mocno dzidzia doda Ci sił.

Miałam dziś pisać odnośnie karmień a tu proszę u was ta sama sytuacja moja Lenka też cyca okkoło 5 do 8 min ssie zastanawiam się nawet czy nie odciągnąć tego początkowego mleka, żeby najadała się tym bardziej kalorycznym. W szpitalu w ciągu 10 dni przybrała 150 g i w ciągu miesiąca niecałe 600 g.

I jak się przyglądam to widać że ucieka na lewą stroną, też do neurologa muszę się z nią wybrać. Ja głupia myślałam że macierzyństwo to tylko szczęśliwie chwile a tu tyle zmartwień eh. Jeszcze te brzydkie kupy w szpitalu nic nie doradzili muszę dobrego pediatry poszukać.
Lena też ciągle w sliniaku nie ulewa ale strasznie się slini.

Odnośnik do komentarza

dobry wieczór wszystkim mamom :) zaczęłam czytać Wasze forum jeszcze w ciąży - synek urodził się 17.08 mam nadzieje że mogę jeszcze dołączyć. Dzięki Wam znalazłam odpowiedzi na wiele pytań a było ich sporo bo to moje pierwsze dziecko :)
Pojawił się temat brzydkich kupek i chciałam się podzielić informacjami jakie udało mi się zdobyć w tym temacie - my walczyliśmy z brzydkimi kupami ponad miesiąc. Odwiedziliśmy 4 lub 5 pediatrów (+ 2 wizyty na ostrym dyżurze) i za każdym razem słyszałam że tak ma być lub to moja wina bo pewnie coś zjadłam (karmię piersią). Kupy były naprawdę brzydkie (śluz, krew, wodniste), dziecko strasznie się męczyło, ciągle płakało a ja przestałam jeść prawie wszystko (został mi ryż, marchewka, drób i jabłko) a poprawy nie było. W końcu zrobiłam prywatnie posiew kału synka i trafiliśmy do szpitala gdzie sytuację uratowały bakterie probiotyczne :) po tygodniu podawania probiotyku kupy są takie jakie powinny być a dziecko jest uśmiechnięte :) ja też choć muszę trzymać dietę bezmleczną za to mogę szaleć z innymi produktami. Szkoda że wcześniej nikt nie potrafił pomóc mojemu maleństwu bo rozwiązanie było naprawdę proste.

http://www.suwaczki.com/tickers/h84fp07wfgo3xo9c.png

Odnośnik do komentarza

Ktoś pytał o szczepionkę. Ja szczepiłam na rotawirusy i żadnych powikłań.

Kowalska jak przekracza 38 to możesz podać coś na obniżenie. My po szczepieniu miałyśmy stan podgorączkowy 37,6 wiec nie zbijalysmy a organizm sam sobie wspaniałe poradził.

Moja Tosia rez je bardzo szybko i krótko. To wszystko zależy tez od intensywności ssania. Moja ssanie ma kosmiczne bo nawet Pielęgniarka była w szoku przy podawaniu szczepionki i pytała czy nie mam problemów z sutkami przy takim małym odkurzaczu:) Wiec wystarczy to kilka minut i ona już najedzona.

Dziewczyny myśle ze nie powinnysmy w żaden sposób komentować tego co się stało. Dobrze Ania napisała. Docenimy to ze lusia do nas napisała i wesprzyjmy ja a nie wyrażajmy swoich opini bo to jej nie pomoże. Zreszta wyraźnie zaznaczyła co chce nam przekazać:
" Spieszmy się kochać ludzi..."

http://www.suwaczki.com/tickers/bl9c9vvjlced7c2d.png
http://www.suwaczki.com/tickers/bfarxzdvzp7wry0j.png

Odnośnik do komentarza

Witaj Karoleksz. Jestes czwarta mama ktora urodzila 17.08 :)
Dziewczyny ja tez forum czytam codziennie i bardzo doceniam ze jestescie. Z basenem to swietny pomysl. Ciekawe jak tak maluch zareaguje :) powinien dobrze.
Moja corcia dzis w nocy przeslala ciagiem 5h! Jak tak czytam ile spia Wasze dzieci to zazdraszczam! Marzy mi sie tak 8 godzin snu ciagiem echh
Caly dzien myslalam o Lusi. Serce peka... dowodem odwagi jest zyc nie umrzec...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...