Skocz do zawartości
Forum

Czerwcowe fasolki 2015


Gość Gosia 1 czerwcowa

Rekomendowane odpowiedzi

Diano bardzo dobre pytanie:) Wiadomo, że z czasem wszyskiego się nauczymy, ale zanim to nastąpi to jednak wielokrotnie trzeba eksperymentować na żywym organizmie:p Małym i kochanym:)
Nasze dziąsełka są twarde, w okolicy trójek nawet bardzo i Mały też często na boki wpycha palce. No nic, może uda mi się kiedyś pstryknąć fotkę tych Jego dziąsełek, bo ciężko mi wytłumaczyć, o co chodzi...

http://www.suwaczki.com/tickers/1usa2n0azuszrrkk.png

(*) Nasz Aniołek 11.07.2014 (6tc)

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny choć bardzo "nieczęsto" sie udzielam ... ale przyjmiecie mnie na fb? :) (wysłałam już do ciebie Olciu link do mojego fb)
Ja zauważyłam ,ze moja mała reaguje na spadki ciśnienia... jak jest niski to potrafi przespać ponad pól dnia (a ja ja tylko dokarmiam na śpiocha w międzyczasie :) )

Ewcik co tam u ciebie? udaje ci sie dokarmiać cycem ? U nas juz wróciło wszystko do normy (je z cyca) i tylko jak Mała poszaleje to jeszcze czasem wieczorem odciągam ,zeby jej dac z butli (ale ostatnio bardzo mało już mi sie udaje odciągnąć - kiedys z jednej piersi nad ranem wyciągałam oklo 100-110 czasem a teraz marne 60-70 :(

Odnośnik do komentarza

a jeszcze pare słów o mnie bo tak rzadko się udzielam ,ze prawie nic o sobie nie napisałam tak więc kompensując: moj facet (niemąż - nie wiem czy się kiedykolwiek hajtniemy- no może jak nam do czegos bedzie to potrzebne :) jest włochem a nasz mały skarb to Mia . O tesciowych nie bede sie wypowiadac (bo chyba jestem bardzo uprzedzona do mojej - moze to i dobra kobieta jest...) powiem tylko ,ze robi nam historie i sie obraza bo ona chciałaby byc matką chrzestną....jeszcze nie wiem jak sie to skonczy...mieslimy leciec do nich na swieta zeby ochrzcic Malutką ale wierzcie mi - calkiem mi sie tego odechcialo...tylko niestety juz mamy bilety :(

Odnośnik do komentarza

AguśkaM - moja córcia to też meteopatka jak mamusia:)
Dzisiaj był u nas lekarza, ale u małej wszystko w porządku. My też zdrowiejemy:) Może jeszcze wyjdziemy na spacerek.
Lekarz mówił, że spokojnie mogę stosować krople do nosa, a te wszystkie ostrzeżenia to z Ameryki się wzięły.
Babcia -matką chrzestną? Ja się starałam wybrać chrzestnych młodszych ode mnie.

Mąż nie może patrzeć jak się męczę laktatorem Medela, więc mi kupił w aptece jakiś odciągacz pokarmu strzykawkowy Lakta (trochę ponad 30 zł), więc jak zastosuję to podzielę się wrażeniami, ale przed wyparzaniem widziałam, że strzykawka faktycznie ciągnie:)

Odnośnik do komentarza

Tetide, ja dzisiaj kupiłam kaszę mannę Nestle po 4 m-cu życia i chciałam wyprobować, ale najpierw miałam Was podpytać na co zwracać uwagę.
Wydaje mi się, że to nie byłaby wysypka, ale raczej jakieś przeboje w trawieniu,
Nie powinnam czytać newsów z Netu. Mam rogowacenie mieszkowe - podobno to może być oznaka nietolerancji glutenu. Ostatnio mi się nasiliło na udach. Chyba się przejdę do dermatologa. Inną oznaką u mnie to zmęczenie po zjedzeniu produktów zawierających gluten. (Po pierogach bywam nieprzytomna). Z drugiej strony przeżyłam jakoś 36 lat w nieświadomości...

Odnośnik do komentarza

Agusia ja właśnie tę mu podałam. Rozrobiłam 2 łyżeczki z ciepłą wodą do takiej konsystencji lekko płynnej i podałam 2 łyżeczki.
A Twoje rogowacenie okołomieszkowe to raczej suchość skóry, wit A w diecie, albo ostre sweterki. A może wszystko na raz ;)
Spróbuj porządny peeling i dobry balsam lub krem z wit A na te miejsca objęte zmianami.

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny,
podobnie jak nowe Forumowiczki czytam Was prawie od początku, ale na początku nie wiedziałam, że tak sie wciągnę a potem pomyślałam że już za późno dopisywać sie do tak zżytej grupy i jakoś się nie odzywałam. Poza tym dużo się od Was dowiedziałam ale sama nie bardzo dużo miałam do powiedzenia bo to moje pierwsze dziecko... Ostatnio zachęcona nowymi osobami no i dodatkowo zaproszeniem Tetide, pomyślałam, że jednak spróbuję dołączyć :-) a dziś akurat mam troche wolnego czasu. Tak w skrócie urodziłam Maksa przez cc 16 czerwca, więc dziś kończymy 4 miesiące (urodził się 4280 i 61 cm - więc nie chcieli mnie męczyć :-). Nigdy się nie podejrzewałam, że wciągnę się w temat kupek, pieluszek, papek itd i bardzo długo zwlekałam z macierzyństwem. Ale taki maluszek zmienia cały świat i podejście do życie, zresztą same najlepiej wiecie. Nie karmię niestety piersią, na początku miałam problemy, mały nie chciał ssać, potem jakoś poszło, a potem znów mały odmówił cycka no i jesteśmy na mm. Tak wyszło, trudno, nie narzekam, szukam dobrych stron, np. takich że Tatuś też może karmić :-). Ale podziwiam Was za walkę (Ewcik). Generalnie nie mam większych problmów z małym, tyle tylko że jest mocno absorbujący, nie znosi sam leżeć i niewiele daje mi zrobić, ale jest zdrowy na szczęście i super fajny, dobrze sie rozwija (choć czekam aż zacznie sie przewracać, próbuje już siadać, ma całkiem sporo siły, ale z brzuszka na plecki i na odwrót na razie nie...). Poród wspominam super, nie wiem jak to sie stało ale nic a nic mnie bolało, nawet potem rana, ciąża też super mi minęła. Jedyne z czym się muszę borykać to dodatkowe 10 kg no i problemy z kciukami/nadgarstkami (tzw.kciuk matki) od przedźwigania... poza tym bolały mnie kości czy też stawy nie umiałam tego określić, min. stopy- jak niektóre z Was (Tetide, Agusia), ale to mi już przeszło, podobno to po burzy hormonalnej (tak mówił ortopeda), ale na wszelki wypadek łykałam wapń, glokazaminę i olej lniany (tak wyczytałam w necie), bo już miałam tego dosyć, więc w sumie nie wiem czy po tym czy samo... Trochę dziwnie sie czuję pisząc, bo ja Was znam bardzo dobrze a Wy mnie wcale. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do sowjej grupy :-)

Odnośnik do komentarza

Tetide tak myslę co to może być i wydaje mi się, że to mogą być zmiany przeciażeniowe - najpierw ciąża a teraz nosimy te nasze "maleństwa" niekiedy 7-8 kilogramowe, po drugie (nie pamiętam czy ty kp czy mm) ale dzieci w trakcie ciąży i karmienia zabierają nam wszystko co najlepsze, a u nas zostaje pustka i zniszczenie. Moze masz jakiueś niedobory witamin? Calcium gluconicum i wit d nie zaszkodzą. Napewno pomogą ćwiczenia stóp - zginanie i prostowanie w st. Skokowym, zginanie palców i prostowanie, krecenie kółek stopami itp. Takue ćwiczenia sprawią, że chrząstka stawowa bedzie bardziej odzywiona. Możesz też zastosować zimne okłady jezeli mocno cię boli.

Tina ja to zastanawiam się czy mi to będzie potrzebne bo jak zalożę kombinezon, przykryję kocem i nalożę te takie cudo co na wózek się zaklada, nie wiem jak to się nazywa, to czy by mi się zmieścił ten śpiwór:-)

http://www.suwaczki.com/tickers/relge6yd6h1k729o.png

Odnośnik do komentarza

Cześć kobietki,
tak jak parę ostatnio ujawnionych mam czytam was od początku. Parę razy miałam się zalogować aby o coś dopytać, ale w tedy właśnie któraś z was poruszała ten temat wiec nie było takiej potrzeby :) Teraz obawiam się ze znikniecie ze swoją wiedza na facebooku, wiec jeśli pozwolicie dołączę do waszego grona. Krótko o mnie moja mała kruszka Nina urodziła się 15.06 sn. Poród był dość męczący, ale po fakcie nie mam problemu z planowaniem kolejnej ciąży i widmo porodu mi nie straszne :) Ninka jest kochanym dzieckiem, oprócz sporadycznych problemów z brzuszkiem i mam nadzieje wyleczonym łzawiącym oczkiem oczkiem jest zdrowa. I po dużej części właśnie dzięki waszym poradom radzimy sobie z rożnymi codziennymi zmaganiami :) Pozdrawiam wszystkie i dziękuje za dotychczasowe rady i porady :)

Odnośnik do komentarza

Go Cha, Kruszka 15, super, że się odzywacie, na pewno Wasze doświadczenie przyda się nam, jak i Wam przydały się nasze rozmowy :) Przyłącznie się na fb, jeśli macie ochotę, ale przyjąć może Was tylko olciap, bo to ona zakładała grupę (wyślijce jej priv).

Monja, karmię piersią. Może faktycznie wapno i wit. D3 będą pomocne. Dziękuję, że w ogóle o tym myślałaś :) Go Cha pisze, że lekarz ją uspokoił i że to minie. Mam nadzieję, że mi również, bo po schodach nie mogę zejść rano.

Kruszka, mój Kornel też jest z 15.06 :)

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73i09k760n1xx3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...