Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Ewek no to moze od drugiej strony go podejdz czy chcialby, zeby jego dziecko mialo takie same wspomnienia z dziecinstwa jak on... No nie wiem juz co Ci poradzic, oby sie ogarnal bo szkoda zwiazku i dziecka...
Emka_5 dzieki:-) u nas krem wystarczyl na odparzenia plus wietrzenie, tylko nie wiem czy Ty mozesz wietrzyc czy tak 24 h musi byc scisnieta... My uzywalismy bepanthen... A co do burzy to ja strachliwa jestem bardzo, juz mialam chec uciekac do M do lozka, ale tylko przelozylam poduszke na druga strone lozka, dalej od okna no bo co by byla ze mnie za matka zostawic dziecko i uciec...;-p
Tak w ogole to moze czas pomyslec nad powrotem do sypialni skoro mala tak ladnie przesypia juz noce...:-) i dnie...:-) no spi do tej pory, ja nie wiem co sie z nia dzieje... Jedenasta godzina a ta spi jak zarżnieta... I tak kolejny dzien, M stwierdzil, ze ona lubi spac jak mamusia kiedys:-)
Anela dziekujemy i Wam rowniez zyczymy powodzenia, zeby obylo sie bez placzu...
Karinka Lenka tez tak zadziera glowke, glownie wtedy jak ja biore do karmienia w pozycji pollezacej to sie szarpie:-) i w foteliku i tez juz nie chce lezec, wczoraj wiekszosc dnia spedzila wlasnie w foteliku bo jak ja kladlam to plakala bo przeciez z Pani sie taka obserwatorka zrobila, ze wszystko musi widziec i wtedy jest spokoj, wczoraj np ja wzielam w foteliku na stelarzu od wozka do kuchni i sobie patrzyla co ja robie i wkoncu zasnela a ja chociaz moglam cos zrobic....

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

A temat mężczyzn to temat rzeka. W obecnym momencie uważam, że mój to tata na medal. Rozumie mnie, pomaga i co najważniejsze pracuje do 14 :-D jest wspaniałym tatą, ale wczoraj słyszę jak mówi do Małego. "Oliwierku jak by tata wiedział, że przy tobie tyle pracy i zamieszania to zastanowił by się nad zrobieniem" dostał ode mnie ostrzeżenie wzroczne, ale to wynika z jego przemęczenia i zaangażowania :-)

Aha dziewczyny to moje odczucia na ten moment nie krzyczcie jak będę na niego narzekała ;-)

Mężczyźni nie mają takiego instynktu jak my. My zaczęliśmy spać przy otwartym oknie, ja za każdym razem gdy zrobi mi się chłodno automatycznie budzę się i sprawdzam czy Oli dobrze przykryty, a mąż jak miał nocny dyżur to nie zwracał uwagi jak wstałam i zobaczyłam że Młody odkryty to od razu zaczęłam go uświadamiać czyt. Krzyczeć :-)

Podpowiem Wam sprawdzony sposób jak zaangażować mężczyznę np.
Ja - Kochanie ściągnij Oliwierkowi katarek
Mąż - Ty ściągnij ja nie umiem
Ja - Wiesz ja też nie umiem trudno będzie miał pełen nosek...
I tu cisza i mąż próbuje ściągać

Nie zawsze się udaje ale bardzo często o to ze wszystkim ze zmianą pościeli itd

http://fajnamama.pl/suwaczki/rgtacd3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Powodzenia dziewczyny na szczepieniu!;)
u nas w domu jakis Armagedon..ja chora, dostalam dzisiaj antybiotyk, maz z pracy sie ledwo do lozka doczolgal a dzisiaj wstać nie moze, chyba rwa kulszowa...Jeszcze Karolcia upodobala sobie spanie na brzuchu i ja zamiast sie drzemnac to na nią patrze. Apetyt jej jakis dopisuje, zjadla o 20:30 150ml, o 23:30 90 ml a i tak aie o 3 obudzila.
Dominika superowe mobile:)
Karolina w nocy spi w spiworku to nie wędruje:) przy upalach tylko jej go nie zapinalam na nozkach

Odnośnik do komentarza

anela sama jestem zdziwiona, że mam taką pomoc np zawsze gdy wstaje w nocy on wstaje żeby uspokajać małego gdy ja robie mleko, cały czas śpi z nami w sypialni, mogę sobie wyjść on zostanie z Olim, ale tu nie mogę być za długo żeby nie mówił że wyrodną matką jestem tak do 3h :-) rzadko wychodzę na dłużej, raczej tyle co do sklepu, a raz w tygodniu jadę do znajomych. Boje się że gi zniechęce bo od kiedy jestem częściej z małym uważam, że ja wszystko najlepiej robie i go pouczam...

Może to wynika z wieku mój M ma 33 lata jest bardziej odpowiedzialny, albo boi się że w depresję wpadnę jak nie będzie mi pomagał tyle teraz o tym mówią w Tv :-) nie wiem ale pewnie będę niedługo na niego narzekała...

http://fajnamama.pl/suwaczki/rgtacd3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kwasna mam podobnie z mężem, hehe moj jeszcze obcina małej paznokcie bo mnie coś nie wychodziło. Tylko że wraca później z pracy mąż bo o 18, ale w nocy wstaje robi mleczko i karmi mała także narzekac nie mogę.
Nie wiem czy to ta pogoda ale też niunia spi do tej pory dziś a wczoraj cały dzień płaczu z powodu bólu brzuszka. Jak się przebudza dziś to też się prezy i wygina :-(

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09zbmhu580huip.png

Odnośnik do komentarza

Kaseya dużo zdrówka.

My już po szczepieniu, Kamil był zuchem, trochę popłakał a potem zasnął i spał 2 godziny. Szczepiliśmy 6w1. Za dwa tyg.mamy szczepienie na rota.Pediatra nie chciała w jednym dniu go zaszczepić. Ile u Was kosztowała szczepionka 6w1? (u nas 219 zł)

Robiłyście okłady z altacetu?

Waga dziś 5600...Pani dr powiedziała żeby nie dokarmiać bo pokarm mam bardzo wartościowy skoro tak ładnie synek przybiera. Waga przy porodzie 3800. Więc rośnie chłopisko ;)

Powodzenia dla wszystkich na szczepieniach.

Pozdrawiamy

Odnośnik do komentarza

My też już po szczepieniu. Tym razem w mojej przychodni nie mieli 5w1 wic wzięłam 6w1. i się cieszę bo mała tak się popłakała, jak nigdy. nawet przy pobraniu krwi tak nie płakała mimo, że trwało dłużej. Biedulka. a szczepionkę na rota w 1/3 wypluła :-) ponoć przenika natychmiast więc nie ma się co martwić

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny
Nie miałam ostatnio czasu pisać, bo troszkę czasu zabierał mój książę... Nie chciał w ogóle spać. Cały czas chce spędzać na rękach i obserwować świat, ale mi już kręgosłup pada... :/ W końcu nauczył się zasypiać w ciągu dnia, ale tylko na brzuszku. W nocy spał normalnie na plecach, aż do wczoraj. Minioną noc CAŁĄ przespał u mnie na brzuchu, bo łóżeczko go parzy. I tu moje pytanie: czy Wasze dzieciaczki też "nałogowo" śpią na brzuszkach? W ciągu dnia nie ma problemu, ale w nocy... Boję się go tak zostawić chociaż z tego co widzę w jakiej pozycji zaśnie w takiej się budzi. Jak go tego oduczyć?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-71256.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny.
Mam mega problem od kilku dni. Kacperek zamienił sobie dzień z nocą i 3/4 dnia przesypia a w nocy nie chce spać. Dodatkowo mamy problem z kupką znowu i Kacperek całą noc i w dzień jak śpi tak się pręży, że płakać mi się chce, bo strasznie się meczy. Pomogłam mu dzisiaj termometrem, ale nadal nie chce spać sam tylko na mnie brzuszkiem na klacie... Nie wiem już co mam robić :(

Kochamy Cię, Kacperku :*
http://s10.suwaczek.com/201505281662.png
http://www.suwaczki.com/tickers/74dij44jxz6vzefb.png

Odnośnik do komentarza

Emka, faktycznie nieciekawe te szelki ale wazne ze spelnily swoje zadanie:) a jaka mieliście wadę? U nas frejka nie dziala aż tak jak u was szelki, tylko trochę bardziej niz szerokie pieluchowanie.
Dzieciaczki chyba faktycznie czuja nasze nastroje, Karolina calusieńki dzien spi przez co ja moge poleżeć. Ale doslownie ciezko jej oczy na jedzenie otworzyć:) mam tylko nadzieje ze nic nie chycila:( a na 17 jedziemy z mężem do lekarza.

Odnośnik do komentarza

My juz tez po szczepieniu... Lenka byla bardzo dzielna, tylko przez chwile zaplakala, ale przytulilam ja i przeszlo i od razu po wlozeniu do wozka zasnela... Ale w domu sie obudzila... My zaszczepilismy dzis tylko 6 w 1 i rota bo nie mieli pneumo i na nastepnej wizycie bedziemy szczepic... 6 w 1 157 zl a rota 287 zł, waga przeszla moje najsmielsze oczekiwania- 6335 g, maly zawodnik sumo jak to powiedziala Pani dr:-) dzis byla bardzo mila i nie czepiala sie juz, ze karmie mm, za miesiac mozemy mleczko HA zmienic na zwykly NAN... Nie chciala tylko pigula jej zmierzyc bo powiedziala, ze oni mierza od 6 miesiaca dopiero a jak chce wiedziec to w domu mam sobie centymetrem zmierzyc... Glupia cipa...
Emagdallenka najlepszosci dla Twojej ksiezniczki;-*
Moja mala tez lubi spac na brzuszku, ale tylko czasem marudzi z tego powodu i raz wieczorem inaczej nie mogla zasnac wiec czekalam az zasnie na brzuchu i potem ja przekrecilam...
Troszke teraz marudzi... Jesc dostala, pielucha sucha wiec to pewnie przez ta szczepionke...
Emka_5 moja tez duzo wyplula tej szczepionki, ale wlasnie podobno nawet jak dziecko uleje po niej to nie ma sie czym martwic... Alicja nie wyglada tak strasznie, spokojnie... Sliczniutka...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

o rety dziewczyny jestescie mistrzyniami w produkowaniu stron :D Maja dzisiaj w miare spokojna i udalo mi sie nadrobic ;) niestety nie pamietam ktora co pisala wiec przepraszam, że sie nie odniose konkretnie ;)

ale mialam jakies chorobsko przez ostatnie dni masakra! zawalony nos, gardlo, kichanie, kaszel i oslabienie straszne a temperara okolo 35,2 st. balam sie strasznie ze mala cos zlapie ale jest ok na szczescie. wczoraj doladowalam sie gripexami, febrisanami, cholinexami i w ten upal upocilam sie jeszcze od tego ja stary skunks , gardlo przeplukalam szalwia a dzisiaj od rana jak nowonarodzona :D uff :)

co do wnoszenia wozka.. ja codzienne taszcze na 3cie pietro. jak wychodze to najpierw znosze stelarz a pozniej smigam po 2, 3 schody jak gazela na gore i biore małą w gondoli i torbe do wozka przez ramie i smigam na dół. Jak wracamy to odwrotnie- najpierw Maja w gondoli i torba na góre i potem pedze po stelarz i znowu na gore ;) jeszcze troche i bede miec bice jak kulturysta :D

chyba kwasnaa wrzucala zdjecie z wygibasow w spaniu :) moja Maja to samo. zawsze konczy w poprzek lozeczka w dziwnych pozach :) a przez sen czasem sie tak strasznie rzuca ze juz sama nei wiem czy jej cos jest czy nie. wierzga nogami jak szalona i rekami rzuca w strone glowy. czasem lapie swoje bujne wlosy na glowie :)

co do kp i mm temat juz wiele razy poruszany i wydaje mi sie ze to temat rzeka.. ja tez kiedys Wam pisalam o naszych problemach pokarmowych nawet ze szpitala w 3cią noc.. jak siedzialam i plakalam razem z małą bo z cyca nic nei lecialo a kazaly dawac cyca bo niby jest. i jak poszlam w koncu powiedziec im zeby daly mm. dostalam wtedy od Was duuuzo wsparacia i jeszcze raz za to dziekuje :* a to pradwa na kp jest duzy nacisk teraz i przez to niektore z nas ktore karmia mm moga miec dola i czuc sie "gorsze" bo nawet wtedy w szpitalu dostalam karte do napisania i podpisania ze na wlasne żądanie chce zeby moje dziecko bylo karmione mm a nie kp. wtedy to sie dopiero poczulam jak wyrodna matka i to na samym poczatku naszej wspolnej przygody. no ale dziewczyny to ze dajemy mm to nie znaczy ze robimy krzywde dziecku- przeciez jesc musi!! :)

musze ogarnac temat tych mobile o ktorych pisala kiedys chyba marti a teraz zdj wrzucila dominika. fajna sprawa i cos takiego tez chyba sprawie małej :)

w niedzile mielismy chrzszciny- co za kropny skwar byl ale wytrwalismy jakos. wszytsko bylo super pieknie no i Majecza oczywiscie nas załatwila;p podczas samego chrztu takie bąki walila na caly kosciol ze ludzie z tylu pewnei mysleli ze to my bo kto by takiego szkraba podejrzewal ;p
zawsze do karmienia podkladamy pod buzke malej pieluszke i ksiadz jak polozyl jej ta biała szatke czy jak sie to nazywa to sie od razu ozywila i zaczela ja ciumkac bo myslala ze jedzenie zaraz bedzie ;p

jesli chodzi o pomoc meza- moj jak wraca z pracy zazwyczaj po 16 to zje obiad i sie mala zajmie :) na poczatku byl oprny do zmiany pieluch z kupka ale w koncu sie przemogl i w jego debiut w zmianie pieluchy z kupa po rozpakowaniu pampersa Maja wystrzelila z bąkiem kleksa prosto na niego ;p wiec mial chrzest bojowy :D

http://s8.suwaczek.com/201506014956.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny fajnie wam już jesteście po. A my dopiero będziemy się. zbierać . Mała dzisiaj śpi tylko przy cycu co właśnie czyni.
Emagdalenka świetne dzieciaczki. Czas leci leci ja nadal nie wiem kiedy mój noworodek zmienił się w czterolateka?
Emka no niezłe ustrojstwo ale najważniejsze że leczy a dzidzia zapomni o tym.
Nie ma mowa żeby ZUzia zasnęła na brzuszku

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Ania88 ale sie usmialam z Twojego posta, z tych bakow, ciumkania szmatki od chrztu i z kupki...
U mnie M tylko raz do tej pory przebral kupke i omal sie to nie zakonczylo wymiotowaniem... Wiec teraz tylko ja to robie a on wychodzi do drugiego pokoju... Ostatnio jak byla moja siostra a ja poszlam na silownie to ta patrzy, ze M sie zabiera za zmiane pieluchy i co widzi najpierw? Wzial pieluche tetrowa i zaczal obwiazywac sobie dookola glowy i na nos, zeby nie czuc smrodu a ta wybuchla smiechem i stwierdzila, ze juz go wyreczy...:-) (on niestety z tych delikatnych jest, ale naprawde, nie wymysla tego, zeby sie wymigac, za to siuski bardzo chetnie zmienia):-) on reaguje tez wymiotami np na zapach mleka, zwlaszcza gotowanego, od 1 roku zycia odrzucil mleko i smietane i jedna z jego siostr tez tak ma, czasem to jest dla mnie meczace, ale przywyklam...
A i pozwalam mu sie teraz wykazac i jak sie mnie o wszystko pyta to mu mowie, ze to on jest ojcem i ma sobie radzic i jak zrobi tak bedzie, niech sam decyduje, czasem tylko mu cos podpowiem... Mozna? Mozna...:-) no i latwiej mi w ten sposob sie zrelaksowac jak on przejmuje mala... I znowu sie zrobilo w miare fajnie... Chyba duzo mi daly te wyjscia na silownie, choc przez chwile czuje sie niezalezna i nie jak niewolnica tylko jak kobieta, ktora wkoncu cos robi dla siebie... I dzieki temu chyba jestem troche mniej negatywnie nastawiona... Wczoraj z przyzwyczajenia z czasow ciazy podnioslam koszulke i siedzialam z brzuchem na wierzchu i mowie do M patrz jaki flak, a on na to ze to nie flak tylko torba kangura, z ktorej wyszla nasza sliczna, cudowna Niunia:-) i powiedzial, ze mam ladny brzuch...
Ale Wam spamuje;-p z jednego tematu do drugiego zeszlam:-)

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Mój syn śpi już ponad 4 godz z przerwą na jedzenie a ja zamiast wziąć się za robotę to najpierw książkę poczytałam, teraz forum.. A w domu podłogi brudne bo córka co chwilę z basenu wychodzi i do domu włazi, naczynia w zlewie, prasowania od cholery:/ ale nic kompletnie mi się nie chce!

Dziewczyny nie pamiętam czy już coś na ten temat było.. Jak długo macie zamiar prasować ciuszki swoich pociech?

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yi09khuh6257f.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kaseya, u nas byl typ D czyli się zwichalo a drugie bioderko był o stopień niżej czyli IIc. Panewki miała płaskie.
Moja potrafi spać na brzuchu ale tylko w dzień bo w nocy jej nie kładę. Boję się uduszenia bo w dzień widziałam jak leżąc na brzuchu zaczęła przerzucać głowę na boki bo już się budziła. I w pewnym momencie zabrakło jej sił czy co i zasnela na twarzy. Musiałam jej szybko obrócić buzię i słyszałam jak łapie oddech. A to wszystko przez sen!

Ania historia z chrztem ekstra!:-)

http://fajnamama.pl/suwaczki/a9vtqke.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...