Majóweczki 2015

[ola1981]

Kalina Mi
U nas tata też wysoki 2m,ale ja jestem Mini i sie Kubek nie wyhodował na olbrzyma w brzuszku
A ja kojarze Twojego męża,bo jak szlismy na IP,to go mijaliśmy i mój A. zwrócił na niego uwagę,bo był jeszcze wyższy od niego,a to się rzadko zdarza:) Kurcze szkoda,że nie udało nam się spotkać.

[olka2303]

Dziewczyny czy wychodząc na spacer smarujecie buzki dzieci kremem z filtrami UV ? Czy wystarczy zasłonić parasolką od słońca ? Jesli chodzi o oczyszvzanie noska to moja ma gilki tylko jak uleje jej sie noskiem czyli ok raz w tygodniu.jak czyszcze czesciej to nic nie wciąga aspirator. To normalne że nie ma gików ?

[Hanka05]

Mój jest hipotrofik, urodzil się z wagą 2200. Ja też podaje acidolak (zalecenie poloznej) mimo że nie miał antybiotyku i odpukac na razie jakiś wiekszych problemów z brzuszkiem nie ma

[Kaseya]

Elżbietta dziekuję! Może to jakoś ogarniemy, bo póki co dwie wizyty w mopsie za nami..
Karolina śpi...od 21 wczoraj do teraz z przerwami na zmianę pampersa+karmienie..wczoraj musiałam jechać na uczelnię i załatwianie papierów do pracy mgr zajęło nam 6godzin jeżdzenia po Sosnowcu tam i z powrotem..i mała miała taki rozbity dzień i wieczorem płacz+ brzuszek. Pewnie teraz odsypia. Stwierdziłam, że za samo jeżdżenie powinni nadawać tytuł, bez obrony. I w ogóle wiem, że to głupie ale na dziecko da sie wszystko załatwić. Rano w dziekanacie nic nie mogłam załatwić, a popołudniu jak już z Karolą weszłam to "jaka słodka, jaka mała, jaka grzeczna" i nagle udało się wszystko w jeden dzień załatwić..
Stwierdzam, że wszystkie nasze majówkowe maluchy są naprawdę prze piękne!

[Kaseya]

Moja w ogóle nie ma gilków w nosie, z dwa razy jej musiałam wyciągać do tej pory i gruszka wystarczyła, bo takie małe były. Dlatego też jej nic z noskiem nie robie, takie rady na szkole rodzenia dali, parę dni tylko jej po kropelce soli fizjologicznej dawałam na początku po tym pierwszym gilu.

[KalinaMi]

ola1981

Kalina Mi
U nas tata też wysoki 2m,ale ja jestem Mini i sie Kubek nie wyhodował na olbrzyma w brzuszku
A ja kojarze Twojego męża,bo jak szlismy na IP,to go mijaliśmy i mój A. zwrócił na niego uwagę,bo był jeszcze wyższy od niego,a to się rzadko zdarza:) Kurcze szkoda,że nie udało nam się spotkać.

Wlaaciwie to sie spotkalysmy tylko nie wiedzialysmy o tym :-)) ale nic straconego szczegolnie jesli tez mieszkasz na ursynowie to kiedys mozemy sie zgadac i zabrac dzieciaki na spacer :-)

[Panifionaa]

Jak ma byc dobrze jak mam byc silna ? Wlasnie przyszedl wynik badac przesiewowych w ktorym pisze ze wskazuje on na mozliwosc wrodzonej choroby u dziecka ktorej objawy moga byc teraz slabo widoczne i badania trzeba powtorzyc . Ja wysiadam.....

[KalinaMi]

Panifionaa

Jak ma byc dobrze jak mam byc silna ? Wlasnie przyszedl wynik badac przesiewowych w ktorym pisze ze wskazuje on na mozliwosc wrodzonej choroby u dziecka ktorej objawy moga byc teraz slabo widoczne i badania trzeba powtorzyc . Ja wysiadam.....

Panifiona jesli trzeba powtorzyc tzn ze nie sa pewni to nie wyrok. Czekaja Cie nerwy i stres ale nie nabieraj do glowy na zapas! Nawet jesli cos bedzie zle to wykryte tak wczesnie jest do leczenia! Ale napewno bedzie ok skoro przesiewy ktore sa takie dokladne nie potwierdzaja ostatecznie.
A tymczasem daj sobie prawo do placzu i zalu wcale nie musisz byc silna. Jestes czlowiekiem i mozesz byc slaba. Nie poddawaj sie ale nie badz bohaterem na sile. Chwilowe zalamanie pomoze Ci sie podniesc a jesli nedziesz sie blokowac to kiedys wybuchniesz. Duzo sily Ci zycze i oby czas mijal jak najszybciej :-**

[Nathally]

W poniedziałek byłam z małym u pediatry, profesora bardzo znanego w naszym mieście. Mały przybiera tyle ile powinien, także ulewaniem nie mam się przejmować, bo przejdzie. Tylko byc ostrożnym, żeby się nie zachłystywał. Na brzuszek dał mu Biogaię, Debridat i Bobotic. Mówił, że nie ma jednego leku na kolki, ból brzuszka, dlatego mam dawać wszystkie trzy przez miesiąc.

Czy Wasze dzieci zachłystują sie przy karmieniu? Mój za każdym razem ;/

[Dominika_1989]

Nathally moja mala tez praktycznie za kazdym razem sie zachlystuje bo je tak lapczywie, ze nie nadaza polykac chwilami... I az sie wscieka...
Panifiona oby to byla pomylka, a jesli nie to jeszcze nie wiesz o co chodzi, moze to nic takiego, wiem, ze latwo mowic, ale matka przezywa katorgi w takiej sytuacji... Kochana trzymaj sie... My tutaj sciskamy kciuki, zeby Justynka byla zdrowa...
Moja ma codziennie gilki w nosie... I zawsze rano jej wyciagam, a czasem trzeba to w ciagu dnia powtorzyc... Ale to moze byc przez suche powietrze u nas w mieszkaniu...

[szczęśliwa mamusia]

Nathally ja mam ten sam problem Oliwia przy kazdym karmieniu się zachlystuje. Nawet jak odciagne pokarm żeby z cyca tyle nie leciało to i tak nic nie daje.dwoje się i troje żeby do tego nie dochodzilo ale już nie mam siły...czasami jest ok. A tak to za Góra pół roku na zawal siade i to porzadny

[Nathally]

Dzięki za odpowiedzi. W takim razie trzeba poczekać aż dzieci będą większe i wyrosną z tego. Podobno przez pierwsze pół roku jest kosmos. Potem przez drugie pół roku też jest dzicz, ale mniejsza. Taki nasz maminy los.

Chciałam mieć dwójkę dzieci, ale nie wiem czy przeżyję drugiego noworodka :P

Panifionaa to jeszcze o niczym nie świadczy, drugi raz muszą zrobić badania i tyle!

[Dominika_1989]

Wkoncu moje diably posnely...;-)

[Panifionaa]

Moze o niczym nie swiadczy...
Ja zrozumialam to pismo jako ze cos wykryli a ponowna analiza krwi jest po to aby dokladnie potwierdzic co....
Nie rozumiem tylko jednej rzeczy... dlaczego akurat Justyna ? Dlaczego akurat moje dziecko.... zawsze nam sie musi cos zdarzyc... wiedzialan ze cos bedzie nie tak , za dlugo bylan szczesliwa....

[Dominika_1989]

A mamusia sie uczy... Choc wolalaby pospac albo obiad zrobic bo mam straszna ochote na jakis dobry obiad, domowy...

[Leila]

Ola 4 miesiące??? o.O To długa przeprawa mnie czeka... :/
Jakby to powiedział mój znajomy macierzyństwo to "ciężki kawałek chlebka, oj ciężki..." Kolki, skoki rozwojowe, ząbkowanie plus inne problemy-same pozytywy :)

[ola1981]

Leila,
życzę Ci,aby u Ciebie to trwało krócej :) moja Karolina to chyba jakaś wybitna jednostka była,bo znajomych dzieci nie miały kolek tak długo:)
ale próbuj wszystkiego co Ci proponują,może coś akurat pomoże.
Tak macierzyństwo łatwe nie jest,ale czy ktoś nam mówił,że będzie łatwo ? nie:))) ale jak miło:)

[ma_górka]

Panifionaa spokojnie nie martw się. Jeśli proszą o powtórzenie badań to najprawdopodobniej wyniki nie są jednoznaczne. Jeśli wykryli by coś zlego to od razu dostalabys informacje ze musisz z małą się zgłosić bo w lab. sami chcieli by wykonać badania. Moja bratowa też dostala taka informacje i okazało się ze próbki zostały pobrane za wcześnie i jeszcze mały urodził się przez cc poprzedzonym bardzo długim i wyczerpującym porodem. I W pierwszej dobie pobrali mu tę badania. Po następnym wysłaniu próbek okazało się ze wszystko w porządku. Współczuję Ci ze jeszcze to Cie spotkalo. Ale bądź silną.
Mój Kamilek też nie ma gilkow.
A becikowe to porażka. Tyle papierow... W 2009 składa mam jeden wniosek. Ale teraz jest uzaleznione od dochodów.

[ola1981]

KalinaMi,
mieszkam w Wilanowie na Zawadach,ale teściów mam na Ursynowie,mieszkają przy Lokajskiego.Jasne ja bardzo chętnie się spotkam na jakiś spacerek:) nasze starsze córki też myslę się dogadają,bo moja ma 11,a Twoja z tego co kojarze 8 :)

[ania88]

Marti87 moja Maja za to na oddziale została nazwana smokiem bo była największa ze wszystkich 3950 ;) wyglądala przy innych dzieciach jak odchodowane przynajmniej miesięczne dziecko ;)
Także kobity ja juz na starcie miałam prawie 4kilogramowego bobasa do dzwigania ;)

Co do ulewania to małej tez się ulewa prawie zawsze. Ale pochwale się wam udaje mi się ściągać choć trochę pokarmu ;) raz nawet udało mi się 120ml ;) wiec nie jesteśmy wyłącznie na mm :)))

[ania88]

A oto nasza królewna ;) jak na 10 dni to spora kobitka ;)))

[Dominika_1989]

Ania88 sliczna Majeczka!:-) wiem cos na temat dzwigania bo moja najmniejsza tez nie byla... 3730 a teraz juz ponad 5 kg wiec jest co nosic... Kluseczki:-) salowa w szpitalu spojrzala na pozostala dwojke dzieci na sali potem na moja i przy mojej skwitowala: "ale tluste te dzieci sie teraz rodza...";-p a mi kopara w dol opadla a jak wyszla to zaczelam sie smiac, a przeciez 3730 to nie jest jakas ogromna waga, rodza sie jeszcze wieksze dzieci to tamte to chyba juz slonie nie dzieci dla niej... Nie wiem wogole po co ten komentarz, jak nikt ja o niego nie prosil...

[Elżbietta]

Hanka05

Elzbietta a jeśli w październiku przepracowałam tylko 3 dni to nadal dziele dochód na 3 czy jakoś proporcjonalnie?

Marti, Dominika śliczne Kruszynki

Dochód dzieli się na miesiące. Ale to jest akurat korzystne dla ciebie. Bo masz niższy dochód.

[myszeczka]

Ale ślicznosci uwielbiam te zdjęcia dziciaczkow. Tylko jak widzę jakie one uśmiechnięte to myślę że ta moja mała to mały gburek;)
panifiona trzymam kciuki żeby było dobrze z Justynka.

[Kokosowa]

Cześć forumowe cioteczki :) U nas dni spływają na czekaniu na tatę i pomoc bo Olek od kilku dni kocha tylko rączki :) Jutro idziemy na szczepienie i bioderka a ja to już tak strasznie przeżywam. Synek od tygodnia już tak pięknie gaworzy i się uśmiecha ze aż miło :) kocham być mamą chociaż to najtrudniejsza rola na świecie.