Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

U mnie to moj M zaproponowal, zebysmy co tydzien w niedziele zdjecie brzuszka robili w tym samym stroju, miejscu w mieszkaniu i przy tym samym swietle, ale ostatnio nie jestesmy konsekwentni... Trzeba to nadrobic... Bo to juz koncowka... A potem chcielibysmy z tego cos a'la filmik zmontowac... (Dodam, ze pomysl pozyczyl on od kolegi z pracy, ktory tak robil z zona jak spodziewali sie syna... Jakies 11 lat temu....Ooo!)

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Ciekawe co tam u Joasi...
Wyniki badan odebrane, cholestazy brak... Uff... Krew mi sie bardzo poprawila, tylko troche ponizej normy, ale juz niewiele(co najlepsze to odstawilam juz ze dwa, trzy tygodnie temu wszystkie witaminy, zelazo itd) , mocz ok...
Od godz 14 czuje skurcze i sama nie wiem co to... Wiem, ze czysci mnie rowno... Toaleta ma powodzenie... Mam nadzieje, ze to jeszcze nie to... Dziecko ogolnie dziwnie sie dzis zachowuje... Jakos tak na srodku brzucha jest ulozone i ten brzuch taki spiczasty momentami jest...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Dominika czyżby już coś było na rzeczy? Mi dzisiaj położna powiediała że jeśli dłoń ułożona poziomo pod biustem mieści się idealnie nad brzuchem to do porodu max 2 tyg. Powiedziała że zmieniłam się na twarzy lekko podpuchłam i wróży mi poród przed 15 tym maja. Super a 10 komunia młodego. Ja nie widziałam opuchlizny myślałam że poprostu przytyłam.

http://fajnamama.pl/suwaczki/f85c3ik.png

Odnośnik do komentarza

Dominika_1989
Ciekawe co tam u Joasi...
Wyniki badan odebrane, cholestazy brak... Uff... Krew mi sie bardzo poprawila, tylko troche ponizej normy, ale juz niewiele(co najlepsze to odstawilam juz ze dwa, trzy tygodnie temu wszystkie witaminy, zelazo itd) , mocz ok...
Od godz 14 czuje skurcze i sama nie wiem co to... Wiem, ze czysci mnie rowno... Toaleta ma powodzenie... Mam nadzieje, ze to jeszcze nie to... Dziecko ogolnie dziwnie sie dzis zachowuje... Jakos tak na srodku brzucha jest ulozone i ten brzuch taki spiczasty momentami jest...

A może to już>>> :O

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

marti87
VSA - wypowiem sie i ja w temacie chrztu i troche poza. My nie chrzcimy. Dla mnie kazdy sakrament to wazna sprawa,nie tradycja. Skoro nie mamy odpowiednich chrzestnych (takich naprawde,a nie dla prezentow,albo rodznestwo,bo wypada) oraz nie wiem,co moja corka postanowi w przyszlosci. Wracajac, uwazam ze wszystkie takie chwile sa chwilami odswietnymi i nalezy sie ubrac odpowiednio. Takze ja bym ubrala tak,aby dziecko wygladalo skromnie,ale dostojnie i swoim strojem wyrazalo szacunek dla Kosciola. To samo z "kreacjami" reszty uczestnikow. Jak cxasem ogladam zdj znajomych,to ciarki mnie przechodza,jak sie mozna tak ubrac,siebie czy dziecko. Skromnie, na bialo, bez zbednych dupereli. Takze moda niech sobie idzie w swoim kierunku. To samo komunie,bierzmowania czy sluby. Choc ten ostatni to akurat jak najbardziej moment lekkiej ekstrawagancji (w kosciele zawsze mozna cos wiecej narzucic na siebie). Takze,takie moje zdanie. Moze to Cie jakos skloni do namyslu,co sama uwazasz i co dla Ciebie wazniejsze w tym dniu.

marti wychodziłam z podobnego założenia, ale teraz wiem, że to jest błędne myślenie.

"co moja córka postanowi w przyszlosci." nie wiesz też czy będzie jadła mięso tzn że mamy od razu karmić ją dietą wegetariańską, a może od razu wegańską bo okaże się, że produktów od zwierzęcych też nie będzie jadła, więc wybierze jak będzie dorosła, a narazie będzie bez mięsa?

Rozumiem, że świąt też nie będziecie obchodzić, bo nie wiesz czy córka będzie je obchodziła (symbole świąt też odpadają choinka, malowanie jajek itd)

i możemy tak pisać i pisać...mój tata wytłumaczył mi to z punktu widzenia rodzica.

Rodzice są po to, aby narzucać pewne schematy, a gdy dziecko dorośnie i stanie się stabilne emocjonalnie samo decyduje o swoim życiu i na to my jako rodzice nie mamy już wpływu.

http://fajnamama.pl/suwaczki/rgtacd3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Kwasnaa - ale Ty chyba nie zrozumialas,ze ja nie chce chodzic do kosciola i zmuszac sie dla tradycji i tego,ze ktos uwaza moje myslenie za bledne tym bardziej. Wiec daruj sobie takie pouczanie. Jestem osoba dorosla i stabilna emocjonalnie i dokonalam takiego wyboru,wiec narzucam ten schemat mojej corce,wiec na koniec powiem - nie rozumiem o co Ci chodzi,tym bardziej,ze zaprzeczasz sama sobie.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Kwasnaa - i lepiej nie wchodz w dyskusje z wegetarianami czy weganami,bo to ich schemat zycia i wg nich rowniez najlepszy dla ich dzieci. Nie wszyscy sa katolikami,jedza mieso,sluchaja disco polo czy uprawiaja sport. Nie ma jednego slusznego stylu zycia,to musisz zrozumiec. I jesli moj tata mowil mi co innego,to nie oznacza,ze Twoj jest madrzejszy. Wkurzylas mnie mega,bo jakos inne dziewczyny nie obrazaja sie tutaj z takiego powodu. A co do oceny myslenia innych ludzi i wtracania sie w ich wiare i sposob celebracji swiat,to niekatolickie i niechrzescijanskie. Rozumiem,ze znasz Biblie na wylot i domyslisz sie o jaki frag mi chodzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Anita no mamy wiec chyba podobnie...
Na razie to chyba falszywy alarm... Juz sie uspokoilo... Ale nie martwcie sie laski, jak cos to bede sie starac na biezaco Was informowac...
Ale tez jeszcze do konca nie jestem gotowa, jeszcze nie mam biustonosza do karmienia i butelki... Dzis planuje zamowic...

Prosze sie nie klocic moje drogie Panie, przypominam, ze nie mozemy sie denerwowac...:-) kazdy ma swoje zasady i kazdy ma swoje zdanie, szanujmy wiec to tak jak bylo to do tej pory... Nie ma co na siebie nawzajem naskakiwac... To do niczego dobrego nie prowadzi... A przeciez zalezy nam na tym, zeby to forum bylo wsparciem dla wszystkich a nie miejscem wytykania sobie uwag...

http://s4.suwaczek.com/201505065565.png

Odnośnik do komentarza

Hanka05
Dziewczyny wrzucała tu kiedyś któraś link do masażu krocza z obrazkami :D czy można jeszcze raz o niego prosić? zamierzam dziś zacząć :p

Co do bacików - moja Bratowa chrzciła swoje córki w beciku - taki mocno falbankowy, to był becik w którym Ona była chrzczona - fajnie to wyglądało

Pomysł ciekawy, bardzo orginlany! Osobiście bym tak nie ubrała dziecka ale wygląda fajnie.

Moja teściowa chce abym założyła becik sprzed 30 lat. Coś takiego http://images.krajoweogloszenia.pl/nlarge/becik_do_chrztu_ubranko_chrzest_225932.jpg MASAKRA

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

Dominika -ja sie klocic z nikim nie chce,ale obrazac sie nie pozwole. Tyle w tym temacie,bo juz wiecej nie ma co dyskutowac.
Kochana,jak nie masz butelki to na pewno Dzidzia poczeka :D najwazniejsze,zeby byla zdrowa,a kiedy wyjdzie,to juz jej wola ;) no i zeby porod byl szybki i lekki :)
VSA - a gdzie takie upaly,ze w takiej kiecce latasz???

lece do paczkomatu po koszule do porodu :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

marti87
Kwasnaa - i lepiej nie wchodz w dyskusje z wegetarianami czy weganami,bo to ich schemat zycia i wg nich rowniez najlepszy dla ich dzieci. Nie wszyscy sa katolikami,jedza mieso,sluchaja disco polo czy uprawiaja sport. Nie ma jednego slusznego stylu zycia,to musisz zrozumiec. I jesli moj tata mowil mi co innego,to nie oznacza,ze Twoj jest madrzejszy. Wkurzylas mnie mega,bo jakos inne dziewczyny nie obrazaja sie tutaj z takiego powodu. A co do oceny myslenia innych ludzi i wtracania sie w ich wiare i sposob celebracji swiat,to niekatolickie i niechrzescijanskie. Rozumiem,ze znasz Biblie na wylot i domyslisz sie o jaki frag mi chodzi.

marti nie potrzebnie się denerwujesz. Nie chciałam Cię w żaden sposób urazić, źle to odebrałaś.

Niestety dużo zachowań narzucasz dziecku od narodzin i jest to naturalne czy nam to się podoba czy nie.

Zachowania dotyczące religii, wyżywienia, traktowania drugiego człowieka itd

Po prostu nie lubię świętokradztwa i lansu jaki teraz panuje wśród młodych osób...nie będę chrzciła dziecka bo niech samo wybierze, ale choinkę ubieram i święta obchodzę, bo to dla mnie ważna tradycja (tradycja związana z naszą religią) ...jest to dla mnie zaprzeczanie samemu sobie.

Oczywiście każdy z nas ma wybór i go dokona.

Mój brat jest ateistą nie chrzcił dzieci, nie obchodzi świąt, nie chodzi do kościoła, dzieci nie chodzą na religię i niech jest to oczywiste. Nie robi im mętliku w głowie.

Dziecko bez chrztu, rodzice bez ślubu ale święta obchodzą.

Znam jeszcze lepsze historie, dziewczyna wypowiada się, że nie wierzy itd ale ślub kościelny ona bierze to jest świętokradztwo.

http://fajnamama.pl/suwaczki/rgtacd3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny przeciez kazdy ma prawo do swojego zdania. A religia i polityka to naprawde ciezkie tematy. Bez nerwów :*
Dominika i Anita czyzby to juz? ;)
Ja za kazdym razem jak dzis wstane to czuje jakby mala miala zaeaz wypasc taki nacisk i bol dodatkowo chyba zamieszkam w lazience bo co pojde siku to za 5 min znowu mi sie chce... moze faktycznie mocno naciska. Mdlosci tez mam, biegunki nie ale za to ostatnio nie mam problemow z wyproznianiem, zadnych zaparc a meczylam sie 9 miesiecy. Heh zostalo nam tyle samo dni, ciekawe ktora pierwsza sie rozpakuje :* ja juz sie nie moge doczekac. Wogole od dwoch dni mam takie zmienne nastroje ze tragedia. Raz jestem wesola zaraz wsciekla, boje sie po chwili dochodze do wniosku ze przeciez dam rade! Jakas masakra

http://www.suwaczki.com/tickers/16uddqk3lvmzhw85.png
http://www.suwaczki.com/tickers/34bw3e3k2pcfzur1.png

http://s7.suwaczek.com/201504281765.png

Odnośnik do komentarza

Kwasna - luzik. Ja sie teraz mega denerwuje na wszystko. Wyjasnione :) nie ma co sobie stresow dodawac. Wiadomo,ze kazdy zyje po swojemu,najwazniejsze to nie krzywdzic innych ludzi :) ja chce aby moja corka dokonala wyboru po rozmowach. Nie jestem ateistka,jestem wierzaca osoba. Najwazniejsze,aby nasze Dzidziolki byly zdrowe! Tego chcemy najmocniej na swiecie :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Kwasna - na tel nie moge odczytac Twojej wiadomosci :) ale chyba okej,co?

mam pytanie,co myslicie - maz wraca,bedzie chcial seksu,ja tez :D xo teraz? Czy po takim czasie abstynencji nie spowoduje to jakichs skurczow? Nie przyspieszy porodu? Wiem,ze pary sie kochaja do konca i raczej ciaza sie szybciej nie konczy,ale co po takiej przerwie? Macie jakies doswiadczenia np w zwiazku z infekcjami albo wczesniejszymi ciazami? Moze lepiej zastosowac prezerwatywe dodatkowo? Kurde,gin mowila,ze nie mam nic na infekcje brac,a jednoczesnie stiwerdzila,ze cos tam z bialych nalotow na szyjce jest i nie wiem,czy uznala,ze to grzybek czy moze pozostalosci po globulkach invag. Kurde,ja bym chcialam troche pobaraszkowac jeszcze....nooo

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...