Przeżyłam traume wczoraj miałam.skurcze i jeden dość mocny ból szykował się ze coś się zaczyna ale postanowiłam ze się jeszcze trochę położę. Zachciało mi się siku a w toalecie strumień wyleciał ze mnie krwi w srodze do szpitala strasznie krwawilam i mega się bałam. O 23:45 byliśmy w szpitalu o północy juz na bloku operacyjnym, łożysko się oderwalo i szczęście ze był krwotok bo by się Julia udusila. Teraz juz karmie i próbuje dojść do siebie wszystko po cesarce boli..