Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2015


Joasia21

Rekomendowane odpowiedzi

Jejciu... dziewczyneczki... jak ja Wam wspolczuje... tzn tym co musza sluchac gadania tesciowych i rodzicow. Jak Was czytam "moja tescioea to... a moja kaze mi to... a moja to chce zebym ja to i tamto.." biedne jestescie naprawde :/
Moja tesciowa ani moja mama nie maja nic do gadania! I bogu niech beda dzieki! Bo ja bym psychicznie nie wyrobila. Gdyby mi tak paplaly to bym sie z nimi klocic musiala a strasznie nie lubie sie klocic. Ciesze sie ze obie rozumieja ze jestem dorosla i samodzielna a jak bede potrzebowala rady to sama do nich sie zwroce z pytaniem.
Ech... nie zazdroszcze! Naprawde!

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73zyb4s77n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgi4d55nlp.png

Odnośnik do komentarza

marti87
Dominika -ja sie klocic z nikim nie chce,ale obrazac sie nie pozwole. Tyle w tym temacie,bo juz wiecej nie ma co dyskutowac.
Kochana,jak nie masz butelki to na pewno Dzidzia poczeka :D najwazniejsze,zeby byla zdrowa,a kiedy wyjdzie,to juz jej wola ;) no i zeby porod byl szybki i lekki :)
VSA - a gdzie takie upaly,ze w takiej kiecce latasz???

lece do paczkomatu po koszule do porodu :)

u mnie w mieszkaniu jak świeci słońce to jest 25 stC

A pozatym mi ostatnio wiecznie gorąco!

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

marti87
Kwasna - na tel nie moge odczytac Twojej wiadomosci :) ale chyba okej,co?

mam pytanie,co myslicie - maz wraca,bedzie chcial seksu,ja tez :D xo teraz? Czy po takim czasie abstynencji nie spowoduje to jakichs skurczow? Nie przyspieszy porodu? Wiem,ze pary sie kochaja do konca i raczej ciaza sie szybciej nie konczy,ale co po takiej przerwie? Macie jakies doswiadczenia np w zwiazku z infekcjami albo wczesniejszymi ciazami? Moze lepiej zastosowac prezerwatywe dodatkowo? Kurde,gin mowila,ze nie mam nic na infekcje brac,a jednoczesnie stiwerdzila,ze cos tam z bialych nalotow na szyjce jest i nie wiem,czy uznala,ze to grzybek czy moze pozostalosci po globulkach invag. Kurde,ja bym chcialam troche pobaraszkowac jeszcze....nooo

My ostatni raz mieliśmy 8 lutego. I na kolejny to teraz mogę liczyć po połogu najszybciej jeśli o mnie chodzi! A jeśłi chodzi o mojego męża to może i dłużej.
Osobiscie bym zastosowała prezerwatywę tak w razie czego. No i musi być delikatny. Z doświadczenia wiem że po dłuższej przerwie nawet nie w ciąży sex jest inny a jak dzidzia w środjku to już wogóle.

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3c8u699f9zczgi.png

Odnośnik do komentarza

Marti ja tez czekam na meza no i na baraszkowanie :)
Cala ciaze mielismy przerwy bo on plywa 5 tyg na statku i 5 tygodniu w domu. Zawsze jak byl w domu to nie szczedzilismy sobie czulosci. Nawet jak mialam skurcze silne i lekarx kazal mi lezec plackiem. Pisalam juz ze sie nie dalam przykuc do lozka a i sexu mezowi nie odmawialam i jak wroci to sama sie na niego rzuce ;)
Ja mam duze potrzeby(zwlaszcza w ciazy;)) a jemu tez nie zamierzam robic postu... jeszcze do innej pojdzie ;) hehe taki zarcik ;)
Mi polozna mowila ze sex w ciazy jest bardzo wskazany bo relaksuje ciezarna i uwalnia endorfinki i dzidzia wtedy tez szczesliwa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73zyb4s77n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgi4d55nlp.png

Odnośnik do komentarza

Hej wszystkim no to mamy wszytko juz dla mnie i dla dzidzi. Ja dziś do kupiłam sobie kapcie i 2 staniki dla karmiących jeden zwykły bawełniany a drugi taki z wyższej półki megac sexi mąż mój na to ze teraz mam takie kupować bo mu się bardzo podoba. A kupowalyscie może podkłady na łóżko do szpitala bo ja kupiłam dziś dwa i nie wiem czy potrzebnie.

Odnośnik do komentarza

Kurcze dziewczyny co polecacie na zgage? Nigdy w życiu nie miałam dopiero od dwóch dni cały czas mnie meczy pieczenie masakra;/ Termin mam z OM na 3 maj z USG 11-13 tydz ( niby najbardziej prawdopodobny termin- zdaniem moich lekarzy) to 1 maj. Teraz z USG co badanie to inny mała jest mała więc wychodzi czasem nawet 18 maj zobaczymy jak to bedzie... Skurcze czasami mam mocne a teraz znów uspokoiło się sama nie wiem co o tym myślec ;/

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/21031 ][/url]

Odnośnik do komentarza

Marti spokojnie... :)
Kochacie sie juz tyle lat ze zobaczysz ze jak sie w niego wtulisz to w tylku bedziesz miala czy jestes wieksza czy nie :)
Jasne ze nie mozemy poszalec tak jakbysmy chcialy ale delikatne pieszczotki sa wskazane... trzeba sie soba nacieszyc. Przywitac godnie meza. Nam tez lilka lat temu zdarzaly sie rozstania( jak byl na innym kontrakcie) ktore trwaly 4 a nawet 5 miesiecy. I uwierz mi ze zawsze bylo cudownie po jego powrocie.
Bedzie cudnie zobaczysz!!! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3jgx9n73zyb4s77n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgi4d55nlp.png

Odnośnik do komentarza

Moi teściowie i rodzice również się nie wtrącają raczej wspierają.

Może to się zmienić jak mały się urodzi. Najbardziej obawiam się o moją mamę które w dobrej wierze może coś tam dopowiadać.

Chociaż ostatnio mnie strasznie zaskoczyła.
Moi rodzice są wielkimi fanami motoryzacji. Obydwoje jeździli na motocyklach.
Gdy ostatnio jęczałam mamie, że ciężko mi się jeździ już autem...mama do mnie
"Nie dziwie Ci się ja najbardziej w ciąży lubiłam jeździć motocyklem i nawet jak byłam w ciąży z Twoją siostrą to Ciebie sadzałam z przodu i tak JEŹDZIŁYŚMY"

Między mną a moją siostrą są 4 lata różnicy :/
W dzisiejszych czasach wydaje się do lekkomyślne i nie odpowiedzialne, a kiedyś chyba nie było jakąś rewelacją.

http://fajnamama.pl/suwaczki/rgtacd3.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Eh moja mamuska też nigdy nie wtracala się do niczego i chwała jej za to.niestety mieszkam trzy bloki dalej od tesciow i oni zawsze probowali narzucać swojre zdanie i to złe robię to powinnam tak ale za każdym razem postswiam sprawę jasno.to moje życie moja rodzina i wara od dyktowania mi życia.nie chodzę tam wcale i mam spokój: )

Odnośnik do komentarza

Kwasnaa - dobra jest Twoja mama :) krejzolka,ale wiesz,pewnie byla ostrozna,tylko moze nie pamieta do konca ;) moja bez prawka wozila mnie do szkoly,ale tylko do poczatku asfaltu,czyli nastepnej wsi,i balam sie jak cholera z nia jezdzic :D

ja mieszkam dosc blisko tesciow,bo piechota zaledwie 15 min a tesciowa pracuje w sklepie obok mnie :D jak bylam w swieta to mowila,ze chciala mi powiedziec o jakichs promocjach u nich,ale nie miala mojego nr :D a tesc ma wiec jakby chciala to by zadzwonila,albo kupila i przyniosla po drodze do domu ;) ale sobie pogadala i udala,ze sie interesuje :) mam nadzieje,ze nagle sie jej nie zmieni i nie bedzie mnie (tzn wnuczki) nachodzic, zwlaszcza jak mezu znow w czerwcu pojedzie.

Zjadlam paczka, 4 michalki i paczke pianek. Cos jeszcze bym wszamala?

Jade jutro z mama do hurtowni art do domu,ona jest taka zajarana,ze szok :) a ze planuje cos kupic,to mam przedpoludnie pelne wrazen zapewnione ;) ja sobie tez obczaje cos do kuchni.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgdf9h47l07utr.png

https://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8d7t5juzb4.png

Odnośnik do komentarza

No mój mąż wie że po porodzie będę chciała odpocząć i nie będę chciała nalotu rodziny więc wszystkim będzie mówił do widzenia. Czasami trzeba po prostu beszczelnie prosto z mostu. Niestety jego rozinka nachalna w takich sytuacjach.tym bardziej że najpierw my a przede wszystkim dzieci będą musiały przyzwyczaić się do nowego czlonka rodziny

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...