Majóweczki 2015

[anela78]

Nie dodaje postów brryy!!!

[Elżbietta]

H-m ja 16 i 12 lat temu miałam takieTekst linka
I sie sprawdziło. Ten blacik przy krzeselku tez byl odkrecany i zostzwalo samo krzeselko.
Teraz tez się nad czymś takim zastanawiam.

[Gość Hm z telefona. .]

Uważajcie na banany. Moja julianka odziedziczyła po mnie uczulenie na nie i miała mega wysyp i purpurowe policzki!

Ela ja właśnie myślałam nad drewnianym. Dziś w smyku byłam i oglądałam różne. Ale pani ekspedientka tylko mi doradzala takie za 500 i 400zł. Wiec jej podziękowałam i wyszlam!

a forum dziś się psuje cos

[Gość Wisienka2]

Witam sie po pierwszym wieczornym wyjściu od czasu narodzin Hani. Co prawda nie bylo nas z mężem prawie 3 godziny ale jak dla mnie to u tak baardzo dlugo, szczególnie ze to bylo pierwszy raz wieczorem. Fajne bylo to ze mogłam sie ubrać w strój wieczorowy i umalowac nieco inaczej niż na co dzień.Ela Hania wytrzymala pierwsze dwie godziny, spala ladnie, potem niestety sie troche rozplakala, więc ciocia ją próbowała uśpić, nie poszlo tak łatwo jak z cycem ale tez nie bylo dramatu. Dziewczyny daly radę, wróciłam to dalam cyca i spi dalej.
HM ja mam krzeselko chicco polly 2 w 1, jestem bardzo zadowolona bo Hania jeszcze nie siedzi a to można rozlozyc az do pozycji lezacej, do tego ma duzy blat, odczepiany i regulowany.
A co do jedzenia to też woli raczej papki, nie zje czegoś z grudkami.
Frankamama witaj:)
Anela ja tez podziwiam te dziewczyny które tak szybko decyduja sie na dziecko. Sama mam siostre ktora ma synkow w wieku prawie 6 i 3, i w sierpniu urodzila córeczkę. Cyrk na kółkach na co dzień, to niestety nie dla mnie bo wtedy nie ma czasu na poświęcenie czasu kazdemu dziecku. Ja wolę jednak co innego.

[Elżbietta]

Dziewczyny ostatnio pisalyscie sporo o sklejaniu sie warg u dziewczynek, potem Sylwunia poruszyla temat o siusiaku ( nie wiem co sie dokladnie stalo bo nie czytam fb ) ale napisze może co ja zauwazylam bo boje się ze to cos nie tak. Otóż postanowiłam i ja blizej przyjrzeć sie sprzętowi i jak chciałam lekko odciągnąć skórkę to niestety nie widac żołędzia tylko jest wszystko sklejone. Sylwunia lub Anela czy u was problem byl ten sam bo juz jestem przerażona.

[Elżbietta]

Kurczę znowu cos nie dodaje postów. A tyle sie opisalam.
To może krotko Anela Sylwunia zajrzalam dzis do siusiaka i tam w miejscu gdzie powinien pojawiać sie żołądź skórka jest sklejona na amen. Juz jestem przerażona.

[Panifionaa]

Ostatni post 11 godz temu ! Fuck !
My czekamy na panow od internetu , cos tam robic maja, wczoraj nie bylysmy u kontroli bo matka glupia pomylila dni i godz przyjec, wiec jak dzwonila corke rejestrowac to doktora juz nie bylo, jutro idziemy.
Ale mala juz nie kaszle i kataru tez juz malo, a jak kaszlnie to tak jakby ktos starego malucha odpalal, tak jej sie zrywa wszystko, antybiotyk tez sie skonczyl juz.. dzis mam dzien lenia i planuje go swiecic :) milego !

[Panifionaa]

Kurde forum sie psuje, teraz mi pokazuje wpisy a wczesniej nie...

[DobraWróżka]

Samodzielnie zasypiajaca Odsetka vs Starzy: 4-0 (ręce/cyc+spanie z nami) :(
Waga vs Cyc 1-0 :(
Depresja vs Matka 100000-0 :'(

Nie jest rozowo....

[Gość Wisienka2]

Dobra wróżko współczuję. Ja sie ostatnio poddalam i już nawet nie myślę o tym żeby w nocy odkładać Hanie do łóżeczka, bo najzwyczajniej w świecie nie mam na to sily. Śpimy razem tak od 1 czy 2 w nocy i przynajmniej wiem, ze uda mi się wtedy złapać te 2-3 godziny snu.

[szczęśliwa mamusia]

Witam się i ja z bolaca głową i gardłem... Oli i chłopcy też zawaleni...nie mam siły dziś nic robić a syf jak cholera.nawet obiadu mi się nie chce gotować...DW współczuję na prawdę mogę jedynie powiedzieć będzie lepiej...

WISIENKA super ze wyjście się udało :) eh i zazdroszczę...
Elżbieta a może popsikaj octeniseptem i spróbuj ponownie

Frankamama witaj w rodzinnym gronie

Oli na chrzciny dostała też chicco polli pocket i jestem zadowolona

Anela, wisienka urodzenie tak szybko drugiego dziecka tylko wydaje się takie straszne ja się bałam jak to będzie a było dobrze,kwestia czasu i organizacji

[pola88]

Hej:) u nas noc niczym z horroru-jestem jak Zombi. Za to Izabela w szampańskim humorku:P zębów brak, chyba się nigdy nie pojawią:P Anela ja też żałuję bo zazdroszczę dziewczynom że mogły tak się spotykać twarzą w twarz:) chyba ze gdzies w połowie drogi:P mam pod Biskupcem koleżankę;)
Boję się raczkowania Izy.Skoro Dominika z taka kondycją nie daje rady to ja padnę po max 2dniach. No ale Iza leń wiec tak sprytnie pomykać jak Lenka raczej nie będzie:) pocieszam się
U nas tak jak u Panifiony leniwy dzień-dobrze ze obiad z wczoraj:)
Dobra Wróżko współczuję .3mam kciuki za Wasz szybki przyrost:)

[house-manager]

DW - :( Bliźniczka przesyła dobre zachowanie i spokojne noce. Oby się Odsetka zaraziłą tą dobrocią.

Panifiona, Szczesliwa Mamusiu - współczuje choróbska, u mnie mąż chory, boje sie ze zapalenia płuc dostał bo kaszle masakrycznie...

Wisienka - gratuluje 3godz wolnosci :)

Zrobiłam mega zakupy w gemini, m.in nowe bezmleczne kaszki. zapodaje focie z nimi. a ja zaczynam testowanie.

[daduśka]

Dzień u nas nie dobry
Jestem max wk.....
Nie śpię drugi dzień od 4 rano poszłam po 12.
Rano kobieta sprzątająca klatkę 2x mała obudziła
Mo samochód raczej na piątek chyba lekko lecą w kulki ze mną
A teraz po szczepienia pneumokoki mała marudzi a najgorsze jest to ze spadła na wadze . Niby niewiele ale jestem załamana. DW łącze się z tobą w bólu. Potem napisze więcej idę sprzątać bo mam straszny bałagan a dzień lenia był wczoraj co zresztą widać w domu...

[zieloona]

Dobra wróżka a Ty vs plemniki? ;p
Nie martw się! Dorotke jeszcze utuczysz ;) a noce w końcu jej przejdą! Przecież to tylko noce ;) głową do gory!!!!!
Leje wieje a my zaraz na basen!! Oby było nagrzane ;d
Jutro mam urodziny i D z miłości do mnie wzioł wolne ;p haha! Liczy na kieliszek szampana a ja picollo kupilam!!! Bo co? Ja nie pije a będzie trojka dzieci 3 latka - będą miały radoche ;)

Filipek mi się znowu zepsuł, juz o nocach nie wspomne ale w dzień jest taki maruda ze szkoda gadac!!! A jeść łyżeczka to chce juz tylko sam!!" i wszystko co mu dam to ląduje we włosach na rekach i standardowo spodnie koszulka ;p szału mogę dostać! Chyba bedziemy blw stosować bo tylko to ma sens juz...

Zdrowia dzieciaczki!!!!!

Elżbieta u nas tez tylko mała dziureczka jak naciagne, ale myślę ze tak ma być?

[Rusanka]

Dobra wróżko, Dorotka jest kilka tygodni młodsza od Antoninki, więc obstawam, że to skok tak was męczy. Wytrzymaj jeszcze trochę, przecież to nie może trwać wiecznie! Za samodzielne zasypianie chcę wziąć się za miesiąc, gdy mąż będzie miał wolne i będę mogła go bardziej eksploatować. I rozszerzenie diety na pewno pomoże w problemach z wagą. Trzymam kciuki! I proszę bez depresyjnych nastrojów!!! Dzieciaczki wszystko,niestety, czują.
Panifionaa niedawno pisała, że ma bardzo mocny sen, a ja mam chyba jakieś nocne zaniki pamięci. Ok.2-3 biorę Małą do naszego łóżka i już dalej moja głowa niczego nie rejestruje do samego rana.... Czasami nawet nie pamiętam, o której Antoninka wylądowała w naszym łóżku.Codziennie sobie obiecuje, że tym razem odloze Małą do swojego łóżeczka, ale nie daje rady.... Chyba już nawet nie przebudzam się do końca....rety, muszę się za siebie wziąć.
Dziękuję za wszystkie rady odnośnie banana. Rano zblendowalam kawaleczek do kaszki, a na podwieczorek chyba będę sktobac łyżeczka, jeśli się nie spodoba- rozgniote widelcem.
Wszystkim zakatarzonym przesyłamy dużo siły na pokonanie chorobska!

[Ewelusik]

Hejka. Kilka dni mnie nie bylo ale nadrobilam :)
Z tego co pamietam:
Hania obraca sie na brzuch( caly czas nie polezy juz na plecach tylko mk i juz na brzuch ) i na plecy(rzadziej). Podnosi tylek ale porusza sie narazie tylko jak rak do tylu :)

Ja podaje surowe owoce od dawna: jablko, gruszka, banan. Czesem je gotuje i miksuje jak czas pozwala.

Dostalam drugi raz @ i o ratunku potop :) jest masakra nigdy tak nie mialam. Miesiac temu to trzy krople, i teraz sie zastanawiam czy to byla @
Sylwunia nie mam fb ale trzymam kciuki zeby wszystko bylo ok.

Wisienka fajnie ze sie wyrwalas :) my z mezem tez bylismy na ostatkach na koncercie. Wrocilismy po północy i Hania razem ze swoją opiekunka ( czyli moja siostra) smacznie spaly. Ale najgorsze jest to ze rano nie ma zlituj i trzeba do dziecka wstać :) nie to co za kawalerki he he

Bylysmy na bioderkach i wszystko ok. Teraz wizyta jak zacznie chodzic :)

My na spacerze ale zimnoooo ! Hania usnela i szkoda mi jej budzic wiec chodze :)

O i tyle w skrocie u nas :)

[Sylwiunia]

Jakaś deprecha i mnie dopada... Jeszcze mnie w rosmanie zdenerwowali, nabrałam deserków bo drugi miał być za połowę ceny, podchodzę do kasy a tu żadnej promocji nie ma. Postanowiłam żeby mi usunęła je z paragonu i kolejka się zrobiła że hoho!!!
Elżbieta dokładnie tak było u nas wszystko sklejone, ale póki to nie sprawia problemu w siusiu nic się z tym nie robi u tak małych dzieci. U nas mały nie mógł zrobić siusiu, darł się na pół szpitala :(

[anela78]

Ela ja pamiętam że Piotrusiowi zrobił się stan zapalny siusiak spuchł i strasznie bolał. Kawałek skórki udawało się sciągnąć. Najlepiej to niech lekarz oceni. Ja też zapytam za tydz na szczepieniu co tam u Zuzi

[Juli]

Julkowy sprzęcik tez tak ma ze nic nie można odciągnąć ale z siusianiem nie ma problemu.
I tak jak Julianka tylko papka a kaszka bron boże nie za gęsta.

[Frankamamka]

My po szczepieniu. Wazymy 8.300 :) lekarka stwierdzila ze moga byc to zeby te czerwone polika i rzadkie kupy. Ja mialam 7 miesiecy pierwszego zeba i maz tez to moze rzeczywiscie :)

[Dominika_1989]

Witam, ja umarłam dziś i piszę do Was z zaświatów;-p
A na poważnie to mam skurcze porodowe! Brzuch od kilku dni mnie bolał a dziś to mega zdychałam a M nie mógł wziąć wolnego w pracy więc musiałam sobie poradzić sama. Na szczęście moje dziecko chyba widziało, że nie jest dobrze, pomijając fakt, że się ze mnie śmiała:-) i była naprawdę BARDZO grzeczna. Nawet nie byłyśmy dziś w sklepie ani na spacerze i nie było o to awantury z jej strony. Wieczorem tata ją zabrał na spacer i zakupy. No i jeszcze w przychodni byliśmy wieczorem przez co mała jeszcze nie śpi bo w drodze się wyspała. Mi jest minimalnie lepiej, modlę się oby do jutra przeszło bo jesteśmy umówione z Olą i Wisienką:-) Ola to moja opoka i zbawicielka:-) czasem mi ratuje życie!
Frankamama zapomnialam się przywitać a więc witaj, wagę macie podobną chyba do naszej, my miesiąc temu prawie miałyśmy 8220 g. Ale pewnie niewiele przybrała bo za dużo się rusza:-)
Ewelusik ja też mam teraz co miesiąc potop, co prawda krócej niż przed ciążą, ale leje się jak z kranu. Też tak wcześniej nie miałam, ale dla mnie lepiej bo wcześniej miałam z 7 dni.
Zieloona a u mnie Lenka znowu ma w nosie jedzenie łyżeczką, woli butlę a już tak ładnie jadła i dużo. Może jej kleik kukurydziany nie smakuje... Dopiero teraz na to wpadłam;-p
Daduśka współczuję, u mnie po dzisiejszym dniu też trochę bałagan.
Pola88 życzę Ci aby Iza była choć trochę wolniejsza od Lenki:-) ja do M dziś powiedziałam, że Lena nie zacznie chodzić tylko od razu biegać:-D jutro może mi się uda Wam pokazać jaki jej pchacz zrobiłam;-)

[ewek89]

Hej Dziewczynki:-)czytam was co wieczor,a jak juz doczytam to zasypiam i nie pisze:-/
My mamy jakies apogeum-mielismy,bo dzis byl nad wyraz grzeczny. Chyba razem z zabkami przyszedl skok. No tragedia,spal po 10min,non stop na rekach-i to caly czas marudzil,nawet jak go nosilam.ale tak jak wam pisze,jeden zabek ma dzis tydzien,drugi prawie na wierzchu. Biedne te dzieciaczki nasze przy tym zabkowaniu:-(
Obracamy sie i tak i tak,i wokol wlasnej osi tez. Zmiana pieluchy=wyzszy lewel:-) i razem z tymi dodatkowymi umiejetnosciami doszedl wrzask po kapaniu. Ja pierdziele,jakby go ze skory obdzierali i to codziennie!cholera tak sie lubi kapac,uwielbia. Moze to dlatego tak wrzeszczy???
Jak tak was czytam,to moj syn wazy tyle co zapasnik,a wcale moim zdaniem nie wyglada:-) wazymy teraz okolo 9300:-)
Nasz siusiak czasem jest taki zaczerwieniony...ale dziurka jest. W przyszlym tyg chce mu jechac zrobic krew i mocz. Jak robilyscie badania? Normalnie sie wkluwali czy z paluszka?
Sylwiunia wspolczuje i podziwiam. Zdrowka dla Kubusia:-*
Wisienka...potrzebny czasem taki reset:-)
No. I Maly juz wyspany:-/

[tanna88]

Ratunku.... Czy któreś dziecko na mm budzi się co godzinę? Albo co pół jak dziś w nocy?co Z nim nie tak?

[daduśka]

Hej my juz sie bawimy od 4.mojemu e dziexku sie coś przestawilo mam nadzieje że nie na stale:((
Wczoraj byłam z synem na listach do M. Fajny film ale się nie spodziewał ze taki smutny będzie film na święta. Popłakałam sobie.
Nie ma tego złego co by na dobre....
Zrobię synkowi pyszne tosty na śniadanie skoro już i tak nie spie.
Ma dziś próbny egzamin szóstoklasisty. I się stresuje dziecko.