Skocz do zawartości
Forum

Lutówki 2015 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Widzisz Chudości, mi już jest przed nim wstyd i głupio. Chłop ma do mnie anielską cierpliwość a ja nie potrafię się do kupy zebrać, najgorsze, że mam świadomość, że to moje kiepskie samopoczucie psychiczne jest z dupy, bo nic dramatycznego się nie dzieje. Nijak moim problemom do Twoich. Wstyd i hańba, powinnam w kącie na grochu klęczeć.

Odnośnik do komentarza

MadreA niech Ci nie będzie głupio i wstyd bo to normalne. Logika, czy świadomość że inni mają gorzej/trudniej nie ma tu nic do rzeczy - hormony wariują i tyle. Też nie mam specjalnie na co narzekać a mam takie dni, że nic tylko beczeć (bez powodu), tudzież krzyczeć (z bele powodu). Zdarzyło mi się nawet ostatnio na klientów nakrzyczeć, i to jak! No trochę zasłużyli głupim gadaniem ale ja NIGDY nie krzyczę, klienci zawsze uważają mnie za wcielenie spokoju i cierpliwości ;) Przez chwilę mi było głupio tylko. Ktoś tam stwierdził, że hormony to mi wolno, klienci się nie pogniewali ;)
Zakop się pod kocem, czekolada w łapę i pozwól sobie na nastroje :) Niedługo nie będziesz miała na to czasu ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/flpybsy.png

Odnośnik do komentarza

Ma-A-tka, samopoczucie nie jest z dupy, tylko z ciąży. Jak dla mnie i reszty współodczuwających możesz się wcale nie zbierać, a rozbierać i czekać na rozwiązanie :) Problemów nie ważymy, bo ja, gdybym nie miała swoich, histeryzowałabym z powodu nieumyślnego zakupu Łaciatego 3,2 zamiast 2,0. Jednego boli głód na świecie, innego Mały Głód :> Rozgrzesz się natychmiast, bo przecież wiesz, że Ci przejdzie. A raczej wyjdzie ;) A jak już Ci wyjdzie to Kuba nawet nie będzie pamiętał, jaką byłaś zołzą ;)

http://fajnamama.pl/suwaczki/voin61n.png

Odnośnik do komentarza

Olla zasadniczo frytki nie wskazane bo to łuszcz, który podnosi cukier na dłużej. Ale prawda jest taka, że w zeszły piątek konsumowałam frytunie :) nie za dużo więc cukier w normie :)
Generalnie jak zjesz garść to nie umrzesz, a nastrój będzie o niebo lepszy.
Matka Chuda wie, że liczy na siebie bo to najpewniejsze liczenie. Banknoty od Pana Taty należy traktować jako bonus. Tylko jako bonus.
Wy tu jak rodzić i jak to będzie a na łóżku obok mnie kobietka ma skurcze co 20 min :) wspieramy ją :)

http://s7.suwaczek.com/201502061765.png

Odnośnik do komentarza

Na pewno cie uspokoi takie cos. A nie ma co porownywac sie do innych matek, matki dobrze Ci prawia :D

U mnie jednak nie fryty, zupa z dyni z pomarancza i grzanki. Zjadlam juz dwie pomarancze, trafilam na takie piekne dojrzale nie moglam sie oprzec. Jak ja nienawidze tego cholerstwa obierac, cala sie lepie

Pieluszki Happy, to pewnie bella. Ja jeszcze nie wiem, z dady chyba tez maja wyciecia juz na pepuszek. na razie mam pampers, dostalam w prezencie i planuje wlasnie kupic Happy, bo ktoras z was, moze awernas, mowila, ze sie dobrze sprawdzily. A cena zacheca

Co do porodu..kurde, ja sama nie wiem. Srednio mi sie widzi zeby moj chlop byl wtedy obok. No chociazby obok, ale zeby nie patrzyl mi sie tam na krocze co to to nie! Nasluchal sie z kolei od kolegi, ze bycie przy porodzie to niesamowite przezycie i dlatego on tez chce.
Tylko, ze ja mysle jeszcze o CC, takze nie waidomo czy bedzie co przezywac: :D

Chudzina, tez od niedawna zaczelam liczyc tylko na siebie i jeszcze zle na tym nie wyszlam;)

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

O jej jakie sliczne te body!! :D cos cudnego, ach znowu zatesknilam za coreczka. Musze sobie sprawic na drugi raz

Aaa no i obowiazkowo Hello Kitty :) ja osobiscie sama uwielbiam Kitke, jestem w ogole w szoku jaka popularnosc ten kot zyskal. Mam nawet jedna maskotke, myslalam, ze cora odziedziczy ale jednak pierwszy bedzie syn.. takze raczej mu nie przypadnie do gustu :D nic, mama sie bedzie bawic

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny padam :( matka wymęczona i dziecię spokojne :) zachciołki mnie na cytrusy nachodzą zakupiłam 2kg mandarynek może dzisiaj spałaszuję :D mój mąż tylko pytał czemu tak mało? :D On wie, że ja w ciąży strasznie owocowa jestem, jak winogron jest w domu to jednego wieczora wszystko zjem i trzeba lecieć do sklepu po zapas :D Kurczaka jednak na obiad nie było, ale mam za to pyszną swojską szyneczkę mamula się postarała i córci zakupiła :D
Co do tych pieluch to pampersów jeszcze nie zakupiłam, na razie tak orientacyjnie oglądałam, a jak piszecie o tych z belli to trzeba temat przemyśleć :)
Mam nadzieję, że wszystkie się trzymacie i bóle żadne nie doskwierają :)
MadreA dal dziewczynek to te ubranka same słodkości, zobaczysz jak później będziemy rozpieszczać nasze małe Niunie :D Ja zakochałam się w tym:
http://www.hm.com/pl/product/24089?article=24089-E
sweet sweet :D oj ile kasy by się przydało na wszystkie zachciołki ubrankowe :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zem3cwa1cniiyzbo.png

Odnośnik do komentarza

Andzia ja tak samo, winogrono jem w ciagu dnia, nie ma zmiluj sie. Ostatnio mam mala faze na jablka i cytrusy. Takze u mnie tez pelno mandarynek lezy i sie powoli koncza.

Jesli chodzi o kupno ubranek to nigdy sie chyba nie konczy... Mimo, ze praktycznie wszystko juz mam, to nadal mam ochote kupowac...
Ten komplecik nie taki droogi znowu... :D mozna kupic pod choinke dzieciaczkowi. Cos tez musi w koncu dostac:) (kazdy pretekst dobry).
Oj napstrykalabym mu fotek w takim kompleciku. Najbardziej podoba mi sie z lisem w pepitke, ale chyba bardziej dziewczecy:) Musze sie uspokoic.

Ostatnio dostalam w prezencie taka oto koszule http://www.hm.com/pl/product/46666?article=46666-A i do tego dzinsiory z gumka nieuciskowa. No juz nie moge sie doczekac az go tak wystroje i objade rodzine :Dhaha

http://www.suwaczki.com/tickers/dxom3e5e9146gook.png

Odnośnik do komentarza

Pasioku - mam nadzieję, że mocno Tobą nie wstrząsnę http://metro.gazeta.pl/Lifestyle/1,135224,16546741,Swiat_wstrzymal_oddech__Hello_Kitty_nie_jest_kotem_.html :D, moja Tośka ma połowę ciuchów z HK

Andzia - cudne te z HM, ja bym wybrała oczywiście wiśniowy albo wersję z pandą (całkiem jak Prison Break :P), teraz będę musiała omijać dużym łukiem :D to moje body i cała reszta to o ile się nie mylę z PEPCO są.

Odnośnik do komentarza

Byłam dzisiaj w Mothercare, przecenili niektóre rzeczy o 50%. Upatrzyłam sobie 3pack pajaców ciepłych i chyba jutro je kupię. A miałam zaczekać na wyprzedaże.
Byłam rano na glukozie, zakupiłam wcześniej cytrynę i to mnie uratowało, a sprzątaczkom zaoszczędziło sprzątania Siedziałam razem z innymi biednymi ciężarówkami i wszystkie jak jeden mąż pod koniec picia roztworu miały reakcję zwrotną i dosłownie gryzły wodę.
Co do pieluch. Wczoraj byliśmy z wizyta u Jaśka, który urodził się 6/2 (mi z USG wyliczyli 7/2 :) śmiealiśmy się, że ciocia hoduje dla niego laskę), i Jaśkowa mama poradziła, żeby na początek kupić pieluszki DaDa. Powiedziała, że są równie dobre jak Pampersy. Natomiast gdy dziecko już będzie ciut większe, powiedziała, że Pampersy są bezkonkurencyjne. Inna mama poradziła, żeby przyzwyczaić dziecko do jednego producenta pieluszek i już sama nie wiem co myśleć. Przy okazji dostaniemy fotelik do karmienia Baby Design:), a druga ciocia dzwoniła, że czeka na Lenkę leżaczek i torba ubrań.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Mam już parę ubranek z Mothercare i faktycznie jakościowo są moim zdaniem najlepsze. W Warszawie był kiedyś fajny sklep z używana odzieżą dziecięcą Filipek, ale zlikwidowali/przenieśli. Używanych ubranek mamy co niemiara, ale chłopięcych, poza tym trudno sobie odmówić kupna czegoś nowego szczególnie że są takie słodkie :)
R sis jest w Irlandii chyba wyśle ja na mały shopping szczególnie, że mamy zakamuflowane funty i szkoda by bylo, żeby pokryły sie kurzem ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Kupnych mam 2 na 56, 8-20 na 62. Sprezentowanych od groma. Mogłabym już przestać kupować, ale nie potrafię się powstrzymać. Teraz urabiam R w sprawie tych leżących odłogiem funciaków :)
Mam też dylemat i im bliżej rozwiązania tym bardziej zaczynam się wahać. Na początku byłam na 100% pewna, że mała będzie spać w śpiworku, żeby zawsze miała ciepło. Teraz zastanawiam się czy jej to będzie odpowiadać i czy warto inwestować w śpiworek, czy od razu kupić kołderkę. Kołderkę odrzuciłam na pierwsze 6 m-cy z obawy, że może się rozkopywać lub niechcący się nią nakryć. Ja byłam bardzo ruchliwa i rzadko kiedy budziłam się w tym samym miejscu, w którym mnie położono, zazwyczaj jak wskazówki zegarka kręciłam się dookoła.
To niesamowite, ale im bliżej końca tym i co raz więcej wątpliwości. Jakie pieluszki, kosmetyki ...

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

Mam pytanie do Mateczek,które już były na glukozie. Czy zabierałyście ze sobą jakieś kubeczki i wodę na rozrobienie tej glukozy czy w labolatorium Wam szykowali wszystko?
Idę w poniedziałek i nie wiem jak się naszykować. Może podjadę jutro do tej przychodni co będę robić i zapytam jak się u nich wykonuje takie badanie.
Ja mam dopiero 1 pajacyk ale już w listopadzie ruszam na zakup wyprawki i szykowanie wszystkiego na przyjście Maluszka :)

http://www.suwaczek.pl/cache/aa64635232.png

Małżeństwem jesteśmy od 03.07.2010

Odnośnik do komentarza

Malutka dostajesz tam wszystko. Ja zabrałam ze sobą wodę do picia, cytrynę inaczej bym tego nie wypiła i gazety na zabicie czasu. Na miejscu w labo mieszankę rozpuszczają w wodzie i dostajesz w kubku do wypicia. Masz 5 min na wypicie wszystkiego i od tego momentu liczy się 1h. Pobieranie krwi i kolejna godzina czekania, ale już nie pijesz kolejnej dawki.

http://www.suwaczki.com/tickers/n59yupjy6731gypa.png
http://www.suwaczki.com/tickers/oar89n73l0j020yr.png

Odnośnik do komentarza

a co do pieluszek , każda po miesiącu będzie obeznana już na 100 procent. Ja podziele się z Wami moim doświadczeniem, ale nikoniecznie u was może się coś takiego sprawdzić.
Mój syn pierwsze pampersy miał firmy pampers ( od tak, najbardziej znane to kupiłam ) bez żadnego wycięcia itp były na tyle wysokie, że zakrywały pępek i chroniły przed "ruszającym się" ubrankiem. A jesli ktoś woli wycięcie ( albo jego dziecko woli) to można albo kupic już takie z wycięciem , albo samemu wyciąc na pampersie.
Co do wielkości...radze tych najmniejszych nie kupować tone. Zależy jak dziecku będzie się to nosiło . Jatylko 1 paczkę 2 zużyłam, a potem kupiłam 3, bo w 3 mój synek nie przesikiwałm pajaców na boki ( to była nasza zmora, czasem w ciągu 0.5 godziny przebierałam go 3 razy, czesto tak chłopcy mają , że sikają na boki).
po miesiącu musiałam zmienić pampers na dadę , bo uwaga uwaga pampers go uczulał....i teraz jedziemy tylko na dadzie .Więc rozumiecie, nie ma "złotej najlepszej pieluchy", to od dzidzi zależy

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8dqk3eq7w2be6.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...