Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Mam szczęście bo Mama moja lubi prać więc bierze to na siebie a ja lubię prasować także mam nadzieję, że pójdzie gładko:)
I ja podziwiam Was dziewczyny na końcówce które jeszcze na ją siłę sprzątać, lodówki myć itp! Ehhhh żeby mi się chciało tak ruszać...
jemtruskawki sweterek superaśny ale cena... Hmmm takie nawet 99.99byłoby do przełknięcia
Marta A Ty po urodzeniu się pocisk a ja z brzuchem jeszcze i w nocy wstaję całkiem mokra! Czy to aby normalne? A do tego śpię w pokoju w którym jest tzw rozszczelnione okno więc lecąc do toalety w nocy czuję różnicę między pomieszczeniami. Zimno u mnie a i tak zbyt gorąco... No i zazdroszczę już zrzuconych kilogramów. To tylko 12 dni więc bądź cierpliwa:)
Gabi82 też się zastanawiałam jak to zrobić hehe ale mina mojego mężczyzny przy wyciągania takich takich ciuszków bezcenna^_^ jest młodszy ode mnie i chyba do tej pory nie zdawał sobie sprawy jak malutkie takie nowo narodzone dziecko potrafi być:)

]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

Halo mamusie

Wisia gratulacje :) czekamy na zdjecie

Dziewczyny ktora nastepna rodzimy :) albo wszystkie w jeden dzien zaczniecie

Marta a
Ja pare razy mialam tak w nocy ze sie cala pocilam albo trzaslam i bylo mi mega zimno ale to normalne.

Vanesa
Ty sie kochana nic nie martw po ciazy dojdziesz szybko do siebie :)

Marysia
Szczerze ci powiem ze przy 2 dziecku chyba bede chciala cc boje sie znowu normalnie rodzic. Wiec glowa do gory :) wiem pewnie cie nie pocieszylam :)

Gabi82
Ja tet zawsze mecze sie z wieszaniem skarpetek od Colina :) ale slodkie to jest

Marta a
U mnie dieta taka ze jak mam czas to jem przet pierwsze dni to tylko kanapke zjadalam bo ciagle maly wisial na rekach przet kolki

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie...
Widzę nieźle szalejecie ze zrzucaniem kg po ciąży no superancko :) dajecie Nam nadzieję, że i my szybko wrócimy do formy... no ale my na razie czekamy na rozpakowanie....
Jak ostatnio było kilka naraz rodzących tak teraz Wisia i dalej cisza... no dziewczynki chyba czas na Nas
Co do gorąca to mam to samo i niezależnie czy dzień czy noc, no mokra jestem.... szczególnie piersi i brzuch....
Moja Malutka coś od 3 dni bardziej leniwa, no ale ruchy są... chyba na prawdę jej mega ciasno
Ja nie mam siły chodzić ani nic innego robić tylko leżę...
Co do zakupkó to można kupować coś uniwersalnego i ten sweterek co się w nim pięknie zaprezentowała jemtruskawki jest cudny.... gdybym była blisko h&m to bym bez zastanowienia kupiła - w końcu po ciąży też można taki założyć..

Miłego dnia mamusie...

Odnośnik do komentarza

Dzien dobry
Oczywiście czytam was na bieżąco ale jakos nie moge sie zebrać do pisania. Jakos wciąż przyzwyczajać sie do nowej sytuacji i czasem organizacyjnie jeszcze nie do końca wychodzi. Maz musiał wrócic do pracy wiec jestem sama ale popołudniami duZo mi pomaga.
Wisia
Gratulacje!! Wracaj sZybko do sił i ciesz sie maleństwem. Duzo zdrowia dla Was
Carolinee i Marta A
Wyglądacie ju na prawde super:)
Marta A
Twoj synek to prawdziwy model:)
Sywlunia
Jestem pełna podziwu wiem ile wymaga jedno dZiecko a juz 2 a ty swietnie dajesz rade. A dzieciaczki sa słodkie i jakie włoski ma malutka:)
Nati
Trzymaj sie ja widze ze porod po części mialas podobny i niestety tez wylądowałam w sZpitalu:( ale głowa do gory żółtaczka przejdzie niebawem i będziecie juz razem w domku :)
Nierozpakowane dZiewcYny juz widze ze te ostatnie tyg dają wam w kość ale tak myśle ze macie rozwarcia, ucisk na krocze skurcze a ja tego wszystkiego nie miałam i porod trwał bardzo długo wiec myśle tak sobie ze skoro u was juz sa takie sygnały to moze pójść o wiele łatwiej i szybciej:):) i cieszcie sie tymi chwilami ze snem i nic nierobieniem powtórzę sie ale tak jest :) widok maleństwa jest boski ale czasem marzysz o godzinie więcej snu:) odnośnie kilogramów to dziewczyny spokojnie stracicie szybko jak pamietam większość z was przytyła niewiele w porównaniu ze mna u mnie było 21kg na plusie a tera juz 9 kg mniej mam bez większego wysiłku wiec powrót do figur gwarantowany:)
Zadowolona jestem bo Haneczka zdrowo rośnie z karmieniem raz lepiej raz gorzej ogólnie odciagam sie i daje butelka i daje tez aTucNe mleko jesli brakuje. Cyc tez jest czasem ale Hania nie zawsze chce wiec tak u nas wszystkiego po trochu. Przez ostatni tydzien miałam psychiczne górki i dołki przez to karmienie ale powoli powoli do przodu .
NieroZpakowane dziewczyny zycE wam zeby porody przyszły juz niedługo i były lekkie i jak najmniej stresów:) Miłego dnia:)

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny, pisze na szybko, bo tylko przyjechałam torby zabrać i wychodzimy.
Jestem po wizycie no i niestety ksierowanie na patologie dostałam :(

Beznadziejne wyniki krwi, plus mocz masakra no i białko w moczu mam. Wiadomo, że te moje swedzenia i nocne drapanie po brzuchui nogach to nie napieta skóra i zatrzymanie wody :(
Podejrzenie zatrucia ciążowego. Ciekawe czy tylko zrobią próby wątrobowe i wypuszczą, czy zostawią a może nawet bd wywoływac? Ilość wód zmniejszona, ale lekarz powiedział, że jeszcze ok. Podczas badania złapał mnie skurcz, w sumie dopiero teraz mi sie uspokoiło, bo ciagle skurcze miałam po badaniu. Lekarz powiedział, że może nawet dziś odejda wody i rodzimy.
Zobaczymy. 3majcie kciuki proszę, by wszystko było ok. Mam nadzieje, ze przyjmą mnie do tego szpitala, gdzie chce rodzic !!!!!!!

Odnośnik do komentarza

Z tymi gołabkami to był zły pomysł no ale jak juz zaczełam to musze skonczyc mam sos pomidorowy zrobiony kapusta ugotowana ryz jeszcze musze farsz zrobic ale teraz odpoczne pół godz potem to juz szybka zawinac i wstawic do gara na poł godz potem zaleje sosem i bedzie na 2 dni :)

Megi mam nadzieje ze zgubie ale teraz mysle o porodzie tylko zeby juz sie zaczeło cos konkretnie a nie na poł gwizdka !

Z dnia na dziej czuje sie ten ciezar jaki nosze ale lezenie tez mi nie słuzy wiec poł na poł troche leze troche sie ruszam .....

http://www.suwaczki.com/tickers/hchys65gl0qjl4xr.png

Odnośnik do komentarza

Lenson trzymaj się... widziałam na fejsie zanim tu weszłam.... pamiętaj, że w szpitalu jesteś w dobrych rękach... jedyne czego mogę wam życzyć to zdrówka i powodzenia... trzymam kciuki
i czekamy na wieści od Ciebie a może raczej od Was.

Vanesa podziwiam za chęć do gotowania - ja nie mam siły nawet wody na herbatę zagotować a ostatnio piję jak smok... ciągle mnie suszy - dziennie wypiłam jakieś 8 herbat plus zimne napoje.... masakra jakaś... a siku robię bez zmian..

Cały czas się zastanawiam zadzwonić do mojej położnej powiedzieć o dolegliwościach - może by coś doradziła... może by kazała się zgłosić i może by mi coś pomogli... może nie wiem tego, ale może mam już rozwarcie...

Odnośnik do komentarza

Hej.

MartaA, Meggi- Super, że tak szybciutko schodzicie z wagi. :) Do świąt będziecie już laski :D

AgnesMagnez- To pocenie się to chyba standardowa przypadłość, ja też potrafię się obudzić w nocy mokra jakbym nie wiem jaką gorączkę miała... :)

Magnoliam- Może po wizycie wyjdzie, że następna jesteś Ty :D

AgaPo- Super, że u Ciebie wszystko dobrze. :)

Lenson- Nie wiem czemu ale jakoś dzisiaj o Tobie myślałam... Będzie wszystko dobrze!!! :*

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza
Gość Megi1992

Lenson
Nie ciekawie u ciebie ale moze zobaczysz swojego skarba szybciej niz ci sie wydaje :) duzo zdrowka i trzymam kciucki zeby wszystko bylo ok

Vanesa
Ja tez gotowalam do samego konca jeszcze nawet 2 dni przed porodem jechalam po szkla kontaktowe 30 km i zakupy zaliczylam a dzien przed porodem mylam podlogi na kolanach ale musze ci jedno powoedziec zrob sobie kochana z 50 golabkow 20 litrow zupy leczo i wszystko wpieprz do zamrazalki bo pierwsze dni po porodzie to bedzie ci ciezko ogarnac siebie obiad i dom a tak bedziesz miala gotowe :) u nas pierwszy tydzien to nic nie jedlismy albo pizza i koniec

Mloda fasolka
Jak u ciebie wyglada ? Nie rodzisz ? Nie umie sie doczekac ktora nastepna :)

Odnośnik do komentarza

Lenson powodzenia! Bedzie wszystko dobrze jak bedzie trzeba to wywolaja tylko by poszlo dobrze i szczesliwie!

Megi to tak jak u nas przez tydzien czasu nic niejedlismy,resztki ktöre zostaly w lodöwce lub zamrazarce,ja niewychodzilam przez tydzien ,maz nie mial czasu na zakupy a nawet jak by mial nie bylo by jak gotowac,teraz od soboty znöw gotöje,takze dziewczyny naszykujcie waszym chlopa cos w zapasie.

Olusia pewnie jeszcze dalej roztargniona ze niepisze,Dand tez sie nieodzywa. Dziewczyny napiszcie cos!

Odnośnik do komentarza

Biedna Lenson :( trzymaj się i dawaj znać tu ! Miałaś czekac na mnie :( ! :P

Kari - mnie też suszy okropnie :/ Jakbym mogła to bym wypiła całą wannę wody :| może to jakiś znak?? :D

Dzisiaj jestem taka złaaaa że normalnie pozabijałabym kto by mi stanął na drodze ! Dzisiaj złapałam za odkurzacz bo już 2 dni nie odkurzałam bo mąż zabrał mi odkurzacz do nowego mieszkania ... ja go biore a on cały zaje**ny gipsem ledwo ciągnie i jezdzi ...wyczyściłam go ale i tak się nadaje do .... . Rozryczałam się ze złości :/ niech on tylko wróci do domu!!!!!!!!!!

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8s18q6gsz.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/58eedew.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie :)
Wisia gratulacje :) czekam na relacje
Vanessa ja planuję zapisać małą do przychodni na Reymonta koło straży miejskiej Junior się nazywa, mamy najbliżej, jest duży parking. a lekarze też fajni przyjmuje babka i facet, znajoma chodzi i nie narzeka. zapisują na godzinę więc nie trzeba siedzieć pół dnia w przychodni. Słyszałam, że w boguszowicach na osiedlu w przychodni też jest fajny lekarz, ale tam jest dużo ludzi i jakoś nam nie po drodze. a Ty o jakiej przychodni myślałaś? Zrobiłaś mi smaka na gołąbki. Ja mam zamrożone mięso, parę słoików leczo też zaprawionych, ale przydałoby się jeszcze jechac do sklepu po zakupy.
Lenson- to nie ciekawa sytuacja, dziwne, że nie ma miejsc w szpitalu. Ale może wywołają poród i już za niedługo będziesz w rękach synka :)
Marta, Agapo to szybko spada waga, mam nadzieję, ze u każdej tak będzie :)
Kari ja też teraz więcej pije. Dobrze, że większa ilość picia nie wpływa na chodzenie do toalety.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgxs65gujkf8gl1.png

Odnośnik do komentarza

dzięki dziewczyny :) chodzę juz normalnie w ciuchach sprzed ciąży, jedynie jeansy mnie obciereają o nacięcie, więc sobie jeszcze zakładam ciążówki bo są luźniejsze, a normalnie na codzien chodziłam w obcisłych rurkach, więc czuć różnicę :)

bez brzuszka dziwnie, jakoś tak szczupło mi się wydaje hihi :P na poczatku jest takie głupie uczucie jak się wnętrzności obniżają przy kurczącej sie macicy i to czuc troche jak kopniaki, tzn ja myliłam i odruchowo łapalam sie za brzuch :P ale juz sie przyzwyczaiłam do braku kopniaków :)

Co do ćwiczeń to nic na razie nie cwicze, od stycznia basen i siłownia dopiero, po 6tygodniach.

Odnośnik do komentarza

Lenson- Biedna Ty... Nosz kurcze żeby w szpitalu miejsca nie było?!

Dziewczyny albo mnie coś bierze, albo ja nie wiem... Brzuch mi się cały czas napina, boli, pachwiny bolą jak diabli, z pipi leci tyle śluzu, że się muszę przewijać co jakiś czas, ale to ani wody ani czop. Tylko taki żółtawy śluz. I w dodatku zaczyna mnie na wymioty naciągać...

Nie chcę siać paniki, ani się nastawiać więc siedzę spokojnie.
Ehh, ale to czekanie jest wnerwiające. :/

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...