Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Hej!

Ja niedawno dopiero sie obudziłam, wieczorem nie mogłam zasnąć a teraz to bym mogła spać i spać :)

Lenson spokojnie, szyjka jest krótka ale ważne jest jaka ma strukturę i czy jest rozwarcie. Jeśli wszystko jest ok i brak rozwarcia to bez paniki. Ja chodzę do ordynatora najlepszego szpitala położniczego u mnie i mówił ze mam odpoczywać i za dużo nie chodzić ale leżeć cały czas tez nie mam żeby mieśnie pracowały. Trzeba brać lekarstwa,odpoczywać i sie niczym nie martwić ;) bo to złe wpływa i na dziecko i na szyjkę

Dziewczyny Wy tez macie takie humory? Ja czasami jestem jakaś obrażona nie w sosie i taka jakaś jak przed okresem wcześniej. Ech.

Caroline współczuje włamania! Oby szkody nie były takie duże :/

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

AgaPo co za facet!!! Brak słów. Najlepiej wszystkie obowiązki z wychowaniem dziecka zrzucić na kobietę, bo przecież ona siedzi w domu i nic nie robi!!!
Lenson to ogól się pod prysznicem, to dopiero wyczyn haha. Na wannę przynajmniej możesz nogę postawić :))
Sylwunia już z 2 tyg się nie odzywała. Ciekawe co u Niej
Madlenka czasem mam tak, że wybucham na każdego. Dziś mam doła

Odnośnik do komentarza

hej dziewczyny ! ;)

buuuuuuuu pada :(((

Dzięki Vanesa za link ! ;)

Soqlka 0- Super że jest lepiej ! :*

Mi weekend minął leniwie a skończył się na kłótni z mężem :/ wrrrr.... ale to kwestia dnia -dwóch i się zacznie odzywać :p Hormony mi buzują :D

Madlenka - Mi szyjka wydłużyła się od tak sobie. Nie brałam nic ani nic nie miałam zakładane. Była 3,4mm a teraz jest 4,6mm :)

monikam - Mój łobuz też tak mocno kopie że aż miny robię ;P mój mąż się ze mnie śmieje ;P

KariKari - mnie też okropnie biodra bolą . Najbardziej prawe.. jak wstaję to jak robokop .. :D Czasami to nie wiem co mam ze sobą zrobić jak boli mnie wszystko na raz... Wczoraj myślałam że zacznę chodzić po ścianach z bólu.

Marysia1002 - Ja też kupię tą 100 ;) Mój mąż też chciał namówić mnie na prysznic w naszym nowym mieszkanku ale ja się nie dałam. Fakt faktem lepiej wziać prysznic w wannie jak kąpiej pod prysznicem :D hehe .

AgaPo - U mnie na szkole rodzenia bardzo chwalili poród w wodzie. Niestety w Polsce nie ma w szpitalach zbytnio odpowiednich warunków aby tak rodzić . Mało jest takich miejsc :( Oglądalismy filmik z takiego porodu :) coś wspaniałego jak maluszek jeszcze zostaje w wodzie przez chwilę po urodzeniu ;) fajny widok.

Czytam że większość dziewczyn ma już poprasowane i poprane że i jak się zmobilizowałam. Kurde mam tyle tych ubranek że nie założe mojemu szkrabowi ponad połowy pewnie. A już mam zapas do roczku ..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8s18q6gsz.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/58eedew.png

Odnośnik do komentarza

AgaPo super przygoda z tymi piwami;) mąż musiał być bardzo z ciebie dumny;) a co do twojego znajomego to brak słów co za dupek. Ja ciebie podziwiam że jeszcze pracujesz.
Gabi niestety nie zrobię zdjęć kombinezonow bo zostały u teściów bo ja tam do szafy wkładam wyprawkę Kuby bo u nas za chwilę remont wiec wole tam sobie ubranka układać ;) a jak teściowa sama zaproponowała to korzystam;) a kombinezony śliczne jeden taki spiworek kremowy a drugi trochę większy niebieski z oddzielnymi nóżkami;)

Lenson to może zmienimy się łazienkami na dzień lub dwa;)

No naprawdę wtorek będzie mega wizytowy;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgj44jyqw72m9x.png

https://www.suwaczki.com/tickers/relgx1hpa9terjpy.png

Odnośnik do komentarza

Assiak to niezłe, mamy podobnie hehe :) super ze tak z ta szyjka miałaś! Mi to lek tłumaczył ze długości mogą być rożne bo np w czasie badania dziecko mocniej naciskało główka na szyjkę a na następnej wizycie już nie naciskało i to z tego wynika :) ale kto tam to wie :P
Monikam moja dzisiaj to tak fikala ze przez sen czulam ale o dziwo nie budziłam sie :)

Kari mnie na razie biodra przestały bolec uffffff

Kurczę, tez macie takie "przyjaciółki" które zupełnie nie rozumieją waszego stanu? Ja mam 3bliskie cudowne,piszą,dzwonią,pytają,pocieszają, oferuja pomoc i w ogóle są naj! Ale jedna mnie zaskoczyła mega, miałyśmy sie spotknąć długo to planowałyśmy ale akurat okazało sie ze w ten dzień muszę iść na badanie do szpitala i nie mogłam sie spotkać a ona wyobraźcie sobie strzeliła focha i sie do teraz nie odzywa a to było chyba z dwa miechy temu! Myśle ze wynika to z tego ze jesteśmy na innym etapie życia, i może ona mi zazdrości tego wszystkiego? Brak słów!! Sorry ale musiałam sie wygadać bo mnie wkurzyła. A jak zobaczyła zdjęcie samego brzucha to stowedzila ze przytyłam - no kurde jaka przyjaciółka tak mówi? I to kobiecie w ciąży? Na co ja jej ze tak urósł mi brzuchu bo mam w nim dziecko! Które rośnie! Grrrrr
No już mi lepiej trochę jak tu napisałam :P

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

Widze dziewczęta ze ta jesień zaczyna wpływać na nasze hormony i jesteśmy jak cykające bomby.
Lenson
Zgodzę sie co do wanny i kąpieli Ja wczoraj chcąc sie zrelaksować wzielam kapiel I fakt do golenia wanna spoko ale wstać czy ogólnie poruszanie sie w masakra ja takie fale robię ze wczoraj pół łazienki zalałam jak wieloryb sie czułam :(
A ja teraz tez ze snem juz gorzej bo mnie plecy zacZely od tyg bolec na wysokości żeber ale tylko w nocy jak śpię w ciagu dnia sporadycznie bolą. Musze znalezc jakas pozycje do spania.
Kari
Ja z biodrami to mam od jakis 2 miesięcy ale inaczej jak leżę na bokach i wstane jest ok a jak na plecach i wstane to jakbym miała blokady jakieś i musze zrobić kilka kroków jak stara babcia zeby rozruszać stawy:)
Marysia
Mi pracować sie juz nie chce ale powtarzam sobie ze tylko 2 tyg :) tu bardziej kwestia finansowa przemawia i to ze urlopu nie chce wykorzystywać bo tu bardzo mało płaca na zwolnieniu mniej niznteraz w 2 tyg Zarabiam:/ tyle Ze mam prace siedząca i ze zdrowiem wszystko ok ale juz niedługo sobie troszkę odpoczne :)))

http://s3.suwaczek.com/201411304565.png

Odnośnik do komentarza

Madlenka przyjaciółka chciałaby dla ciebie jak najlepiej, a skoro uważa, że spotkanie z nią jest ważniejsze niż badania i zdrowie maleństwa no to wybacz ;/ Samolub z niej albo faktycznie tak jak piszesz zazdrość ją zżera.

Dziewczyny czy wasze brzuchy też wydają dziwne dźwięki? :D Bo ja słyszę ze swojego takie jakby burczenie w brzuchu czy przelewanie się czegoś ale nie w żołądku bo nie raz czuję i słyszę to np. tak jak teraz z prawego boku. I nie wiem czy to dlatego, że dzidzia się rusza i w jelitach przez to np. wszystko się przesuwa czy co to. Macie tak??

https://www.suwaczki.com/tickers/w57v3e3kvn0b7gni.png

Odnośnik do komentarza

Hej. :)

U mnie od rana leje, zimno i nic mi się nie chce brrrr!

Wczoraj dokończyłam prasowanie ciuszków do 62 i szczerze wydawało mi się, że tego jest więcej...

Od piątku tak mnie boli i krzyż i lewe biodro, że chodzę jak inwalidka :/ Boli, później minie, a jak chwyci to aż mnie w dół ciągnie.
Żebra póki co synuś mi oszczędza. :) A wariuje w brzuszku od kilku dni aż miło :D

AgaPo- To niezłą niespodziankę zrobiłaś mężowi :) A co do znajomego to brak słów...

Carolinee- To nieciekawie :/ Oby strat było jak najmniej.

Olussia- Mam nadzieję, że czujesz się już lepiej :*

Kowalcia- Trzymaj się z tymi cukrami! Już ostatnia prosta i skończy się męczarnia. :)

Co do humorów u mnie póki co stabilnie :D

Miłego dnia!

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Madlenka ja mam podobnie ale z młodszą siostrą :/ jest strasznie zazdrosna o to wszystko . Najpierw że się zaręczyłam , potem że ślub i wesele... a poźniej jak zaczęliśmy się starać o dzidziusia i nam się udało wreszcie to normalnie się obraziła :| :| :| chyba bardzo liczyła że nam się nie uda. O Wszystko zazdrość... teraz nawet nie zapyta jak się czuję itp ;/
Eh boli to..

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w343r8s18q6gsz.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/58eedew.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie grudnióweczki :)

Chyba z tydzień się nie odzywałam, a czytałam tak pobieżnie. U mnie remont bliżej końca. Na szczęście koniec z gipsem i wszelkimi zaprawami budowlanymi :p Pokoje pomalowane, a ja wykończona stanem domu, no bo ileż można sprzątać, a nawet nie ma miejsca żeby się na chwile zrelaksować. Jutro ma przyjechać do mnie mama pomóc mi z myciem okien, bo ja to bym chyba urodziła przy tym.

Ja też dziś mam wizytę. Będzie mierzenie, ważenie i będę sępić o jakieś fotki mojej małej :)

Widzę, że poruszyłyście temat wszelkiego rodzaju bólu. U mnie na szczęście kręgosłup i biodra trochę ustąpiły więc już tak nie dokuczają, ale za to zaczęło mnie boleć krocze przy wstawaniu, przy schylaniu. Chyba zaczęło się przygotowanie do porodu, ale zapytam o to moją lekarkę w razie czego.

Madlenka niestety niektórzy, nawet przyjaciółki czasem są mało wyrozumiałe. Ja mam taką przyjaciółkę, kiedyś byłyśmy jak siostry. Wtedy nie byłam jeszcze ani mężatką ani w ciąży, no ale... wystarczyło że ona miała inne priorytety a ja inne i nieporozumienie gotowe. Zrozumiała że zrobiła źle gdy rozstała się ze swoim priorytetem :p przeprosiła, ale przyjaźń nie jest już taka sama jak kiedyś niestety. I wyobraź sobie że też poszło o zwykłe spotkanie się.

[http://s3.suwaczek.com/201501051556.png

Odnośnik do komentarza

Mimi no właśnie! Brak słów..
Co do gadającego brzucha to hmm czasami jak coś zjem to mi gada ale to chyba jelita :) chociaż jak maz przyłoży głowę do brzucha to mówi ze tam takie hałasy! Zreszta sama słyszałam na ktg :)

Assiak to rzeczywiście przykre,szczególnie ze to twoja siostra!! :( u mnie to tez chyba jej zazdrość bo u niej ani ślubu ani zaręczyn ani dzieci ani nic.

Progosia
Super ze remont zbliża sie ku końcowi :) okien sama czasem nie myj!! Niech mama umyje jak już musicie myć :P
O to tak jak ja! Na która masz? Ja dopiero na 17:30 :( buuu ale jestem ciekawe jak szyjka i jak mała mam nadz ze wszystko oki !bedzie :)
A na ta twoja przyjaciółkę to tez brak mi słów, niektórzy chyba maja jakieś problemy ze sobą ze sie tak zachowują. A nie dziwie sie ze już nie jest tak jak było kiedyś bo u nas tez.

Assiak słodka pościel :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

U mnie teraz piękne słońce świeci, ale porządnie wieje.
Aasiak tylko ja zostałam z tyłu z wyprawką. Wczoraj posegregowałam i wyszło że nic tak naprawdę nie mamy. A myślałam, że mamy :(( Słodki ten misiaczek
Madlenka niestety tak to jest z koleżankami czy przyjaciółkami. Teraz tak na prawdę okazuje się kto jest Twoją prawdziwą przyjaciółką. Od kiedy jestem w domu to mało kto się odezwie i zapyta jak się czuję. A o odwiedzeniu - to chyba wszyscy zapomnieli adresu :(
Ludzie tak naprawdę zazdroszczą wszystkiego, jeśli tylko masz lepiej od nich. Najlepiej żebyś miała gorzej wówczas byliby zadowoleni. Człowiek zapierdziela, ciężko pracuje, studiuje, byś coś w życiu osiągnąć. By było łatwiej. Najlepiej chlać alkohol i narzekać jak ja to mam w życiu ciężko, ale dupy do pracy to nie chce się ruszyć!!
Mimi mój brzuch dziś wydał dziwny głos. Aż się zdziwiłam. Było głośne i długie burczenie z prawej strony
Progosia daruj sobie to sprzątanie i zwłaszcza MYCIE OKIEN. Fajnie, że remont jest na wykończeniu.

wizyty w tym tyg
pon - Madlenka, asiek, Marta A, Progosia
wt - madziara, mamaMa, kowalcia, marysia, monikam
środa- AgaPo
czw -
piątek - Lenson

Odnośnik do komentarza

Wiecie my tu wszystkie takie podobne jesteśmy :-) i nie mam na myśli ciąży. .. ale piszecie o tych "przyjaciółkach" bliskich i znajomych... ja wcześniej miałam dużo pracy i mało czasu na rozrywkę i wtedy każdy chciał się spotkać itd... teraz z miesiąc temu zrobiłam taki mały test i poodzywałam się do każdego z tych znajomych no i wyszło komu zależy na znajomości. .. więc stwierdzenie umiesz liczyć licz na siebie powinno nam towarzyszyć

Odnośnik do komentarza

Gabi dokładnie!! Teraz wychodzi kto kim jest! Całe szczęście mam prawdzie przyjaciółki u boku :) nawet wczoraj jedna wpadła na chwile,wiedzac ze muszę leżeć tylko po to zeby mnie zobaczyć i przytulić :) co do zazdrości to prawda-ludzie wszystkie zazdroszczą a im lepiej tobie sie powodzi tym jest gorzej z nimi :/
A propo takich rozmów napiszcie mi dziewczyny jak tu u was wyglada teraz kontakt z ludźmi z pracy, przełożonymi. Odzywaja sie do was? Pytają jak sie czujecie? Czy może same do nich dzwońcie od czasu do czasu? Pytam tych co są na l4 od dłuższego już czasu.

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

A najbardziej wkurza mnie zazdrość szwagierki której życie nie ułożyło się najlepiej no i dalej fo końca się nie układa ale to na własne życzenie a w stosunku do nas jest jak hmmm ofiara której my mamy non stop pomagać. .. no chyba też myślała że my nie będziemy mieć dzieci. .. a tu takie szczęście! Mamy mieszkanie, siebie, pracę; kasę no i dziecko w drodze. .. i ją to boli... przykre co?

Odnośnik do komentarza

Ja mam wizytę na 15.

Okna muszę umyć w tych pomieszczeniach gdzie był remont. Sama bym się za to nie brała dlatego poprosiłam mamę. Mąż mi proponował żebym jego mamę poprosiła o pomoc, że byłoby jej miło, no ale wytłumaczyłam mu że przecież dopiero co jego mama była u ortopedy z prawą ręką i blokadę ma wstrzykniętą. I niby jak ona ma te okna szorować, a to trzeba szorować niestety. Poza tym już od kilku lat to ja przyjeżdżałam żeby jej pomóc przy oknach bo ona rady nie dawała.

[http://s3.suwaczek.com/201501051556.png

Odnośnik do komentarza

Wózek dotarł i jest przecudowny! :) Wkleję wam może jutro zdjęcia, jak się komuś będzie chciało wnieść go na 2 piętro :D Bo na razie na samym dole stoi i zagraca kuchnię rodzicom :P Ale jest taki, jaki chciałam i spełnia w pełni moje oczekiwania :) A jaką miałam frajdę przy odpakowywaniu! Normalnie jak małe dziecko w święta przy prezentach :P

Dzięki dziewczyny za wsparcie, straty są spore, ale zobaczymy jak to dalej będzie... Jak mąż wróci z firmy to się wszystkiego dowiem...

Piszecie o przyjaciółkach, rodzinie i zazdrości.. eh mam to samo. A jeszcze wyszło tak dziwnie, że moja przyjaciółka zaszła w ciążę chwilę przede mną no i oni z mężem mają słabą sytuację finansową itd. problemy z rodziną, no a nam się układa... doszło do tego, że nawet nie zaprosiła mnie na swój ślub co mnie bardzo bolało... no ale trudno. Teraz już rozmawiamy, a jak bedzie dalej to się okaże.

Strasznie wkurza mnie też mojej mamy siostra, która udaje, że się o mnie martwi, a tak na prawdę jest zazdrosna o wszystko, bo jej wnuczka starsza ode mnie jest już zaręczona kilka lat, ale ślubu nie biorą, dzieci nie mają, pracy stałej też nie no i ma takie myślenie ` no bo Oni mają tak dobrze, a Ci nie no i dlaczego tak to jest?` I jak przyjeżdża w odwiedziny, to tylko łypie wszędzie i zerka co nowego jak przygotowania itd... ;/ ;/ ;/ coś bym powiedziała jej, ale zostawiam to tylko dla siebie, no i czasami męża :P

Rano lało, teraz słońce ale za to wiatr, że mało co głowy mi nie urwało jak wyszłam z domu odebrać wózek. Tak źle i tak też nie dobrze...

Suszy mi się pościel i tak się zbieram, żeby poprasować i się zebrać nie mogę.. dziś chyba sobie odpuszczę i zjem tabliczke czekolady na poprawę humoru :)

Odnośnik do komentarza

Dziewczynki nasze humorki są usprawiedliwione ale mimo to uprzykrzają nam życie… fajne nie są bo same nie wiemy jak sobie pomóc i czego chcemy… ale to minie niebawem…
Co do znajomych czy rodziny – tych z gatunku zazdrosnych to nie warto się przejmować… przecież nikt nie zabroni ludziom być szczęśliwymi a najczęściej takie osoby zamiast wziąć się w garść i uporządkować sobie życie to siedzą z założonymi rękami to powinni coś zrobić w kierunku swojego szczęścia…. Im wydaje się, że im się należy… z takimi niestety każdy ma styczność… ale trzeba to olać…..
Ból – niestety nasze organizmy przygotowują się do porodu…. Mnie też bolą pachwiny no i te biodra. A dziś jak się schyliłam to czułam ból w podbrzuszu – chyba Malutka mi naciska..
CO do pracowników to wszyscy pytają mojego męża jak się czuję a jedna taka młodziutka praktykantka od mnie na fejsie regularnie pisze.. to miłe…
Marudna dziś jestem – Sama nie wiem czego chcę… ajjjj

Odnośnik do komentarza

Witam dziewczyny :)
Rzeczywiście pogoda dzisiaj do d..... Usypiam na siedząco, miałam dokończyć kupowanie głupotek dla mojego Serducha, ale nawet tego mi się nie chce;/ Chyba to jesień się nam odzywa, dobrze, że to już niedługo i zobaczymy nasze pociechy :))

Carolineee mam nadzieje, że firma była ubezpieczona i wszystko się zwróci, najważniejsze to żebyś jak najmniej się stresowała.

Kowalcia współczuję z cukrem, pocieszyć mogę tylko tak że jeszcze troszkę... :)

AgaPo ale musiałaś się czuć niosąc siatę piw w zaawansowanej ciąży :D A takimi pajacami to nie ma co się przejmować, niech sobie dalej żyją takim smutnym życiem.

Marysia mój mąż przy remoncie 3 lata temu też coś przebąkiwał o prysznicu, ale zrobiliśmy tak, że przy wannie jest parawan szklany i można wziąć sobie też prysznic :)) A co do wychodzenia z wanny to rzeczywiście coraz mniej pewnie się czuje ;/

Olusia ja od jakiś 2 tyg juz mam momenty że "peniam " :)) Myślę, że taka kolej rzeczy ;)

aasiak ja poprane mam tylko ciuszki do 68, jeszcze czeka mnie prasowanie, no ale takich cudowności to chyba tylko przyjemność :))

Madlenka tak jak dziewczyny piszą taka przyjaciółka to nie przyjaciółka. Ja mam jedną, już od gimnazjum i były momenty, że się rzadziej widywałyśmy, ale później i tak rozmawiałyśmy jakby nigdy nic. Do tego ona bardzo się cieszy, że zostanie ciocią :))

AgaPo ja też pracuje, ale już duuużo mniej, jakieś 2-3 dni w tygodniu i coraz bardziej mi się nie chce, ale jestem z tych co muszą "same " ;(

Mimi mój brzunio już 2 razy właśnie tak gadał :D myślałam, że to burczenie, ale jednak trochę inne ;)

Progosia najważniejsze, że remont prawie skończony :)

Mam pytanko dziewczyny, mój M wraca na początku listopada i chciałam, żeby odmalował pokój, póżniej się powietrzy z tydzień i chyba nic nie powinno się dziać, są jakieś przeciwwskazania dla ciężarnych, żeby nie przebywać w takich pomieszczeniach? i mały jak się urodzi w grudniu, to nic mu nie będzie jak będzie przebywał w takim pokoju?

Odnośnik do komentarza

Monikam mi przy wychodzeniu z wanny zawsze maz pomoże bo tez już nie czuje sie pewnie.
Tak, taka przyjaciółka to żadna przyjaciółka. ale na całe szczęście mam przy sobie takie prawdziwe kochane moje:) ja tez dzisiaj zaspana cały czas :)
Co do malowania do wydaje mi sie ze teraz są takie farby ze spokojnje możecie pomalować ale wiadomo żebyś nie siedziala i nie wzdychała tego.

Assiek to super a jeśli mogę spytać pracujesz w korpo czy w małej firmie?

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...