Skocz do zawartości
Forum

Grudnióweczki 2014! :)


Carolineee

Rekomendowane odpowiedzi

Hej dziewczyny
Ja dziś o 4.30 się obudziłam na siku potem poleżałam myśląc że usnę, ale głód był silniejszy więc wstałam i zjadłam pierwsze śniadanie o 5.20 :) a potem zrobiłam kanapki do szkoły dzieciom i mężowi a później musiałam nakarmić kotki, a później położyłam się do łóżka i jak poszli już do szkoły to zasnęłam i pobudka o 9.30.

Właśnie ne chwaliłam się, że moje dzieci przywieźli sobie do domu 2 małe kotki, takie miesięczne i tak co 3 godziny muszę im mleko grzać i dawać, ale mam pomoc przy nich w postaci mojej suczki, która bardzo troskliwie się nimi zajęła, myje je, bawi się z nimi tylko się denerwuje jak chcą jej mleko ssać. Myślałam, że instynkt jej zaniknie bo ją ze 2 lata temu wysterylizowaliśmy, a tu proszę jaka niespodzianka

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Przepraszam, że nie odpowiem na posty ale muszę was dopiero nadrobić :)

Wczoraj miałam wizytę u lekarza, nie planowaną bo dopiero 20.10 miałam iść ale mój lekarz niestety będzie teraz niedostępny :( i na szybko musiałam iść do kogoś innego. Mało komfortowa sytuacja. Nowy lekarz fajny, bada delikatnie nic nie bolało, wszystko wyjaśnia ale mimo wszystko, wiem, że dziwnie to zabrzmi ale tęsknie za moim lekarzem :P - ja już tak mam, przyzwyczajam się. Mój Mikołaj waży już prawie 1.900 kg :D Wszystko z nim dobrze, wód jest wystarczająca ilość, lekkie rozwarcie na szyjce wewnętrznej ale jest ok. Kolejna wizyta za 2 tygodnie. Dopiero przyszły moje wyniki z glukozy i mam za wysoki poziom :/ 149 a norma jest do 140. Lekarz mówił, że spokojnie to nie jest cukrzyca ciążowa, ale muszę iść do diabetologa, i pilnować regularnych posiłków i węglowodanów, które źle przyswajam. No i powiedział, że od teraz to już zakaz bunga bunga bo może się źle skończyć. Myślałam, że będziemy mieli jakąś noc poślubną a wychodzi, że będzie jak z tego kawału, który któraś wrzuciła, " leży koło nory i wyje".

Mam nadzieje, że u was wszystko dobrze. Oszczędzajcie się dziewczyny.

Odnośnik do komentarza

Megi masz leżeć i nie chcemy słyszeć że coś robisz… bo lanie ci sprawimy :) odpoczywaj
Soqlka – następna szalona kobieta…. Odpoczywaj, zero mycia okien, trudno niech zakryją Ci cały świat, ale Maluszek najważniejszy
Mimi to twoje Maleństwo będzie miało towarzystwo do zabawy :) a co do wózka to niech wam pokazują ile się da, testujcie w samochodzie takie wasze prawo – to nie jest kupno obrazu na ścianę a niezbędnego pojazdu dla dziecka więc musi wam w 100% pasować :) powodzenia i pochwal się jak już kupicie :)
Aabalik to niezłą gromadkę zwierzaków masz… hehe to takie ćwiczenia przed narodzinami dzieciątka :) a mówią, w przysłowiu, że żyją jak pies z kotem… a tu niespodzianka pełna miłość i zrozumienie
Monic ale twój Mikołajek duży… a lekarz dobrze, następna wizyta u twojego… jeszcze będziemy tęsknić za wizytami i naszymi prowadzącymi ciążę :)
Gabi i bardzo dobrze myślisz – jak nie zrobisz dziś to innym razem, świat się nie zawali z nieumytych naczyń czy nie zrobionego prania… dla Nas są teraz inne priorytety
Madziara dobrze, że twoja Malutka posłuchała cioteczek formowych i daje o sobie znać. Mimo wszystko na wizycie powiedz co cię niepokoi.
Gabi – super foteczka :) i dobrze, że z twoja Gabrysią jest ok… piękne imię :)
Kowalcia – ale brzusio duży :) i dzięki swojej liście przypomniałaś mi, że muszę kupić krem na brodawki….
AgaPo wyczuwam optymizm z nadchodzącego czasu zwolnienia i siedzenia w domku :) niewiele czasu zostało tego lenistwa, ale zawsze to coś :) a co do SR to dzięki nim faceci maja inny pogląd na poród na organizm kobiety, jej samopoczucie i potrzeby, na pewno facet w taki sposób przygotowany będzie dla nas pomocą podczas tego wydarzenia.

Ja się tak dziś rozkręciłam, że zrobiłam małe strzyżenie mojej suni przy czym spociłam się niesamowicie, a potem od razu kąpiel jej urządziłam więc byłam razem z nią mokra. W końcu sobie usiadłam i myślę co ja mam zrobić. Spakować się bo jedziemy na weekendzik do rodziców. Zamówiłam u mamci by zrobiła mi ciacho z karmelem i paszteciki bo się córeczce i wnusi chce :) i dziś już dzwoniła, że gotowe czeka na mnie… ajjjj rozpusta nadchodzi :)

Odnośnik do komentarza

Kowalcia na pierwsze śniadanie nie powinaś jeść nabiały, bo podnosi Ci szybko cukier, a jaką insulinę bierzesz? i do każdego posiłku? i gdzie sobie podajesz w ramię czy pośladek?
Ja po mojej wczorajszej wizycie dostałam też do posiłków insulinę NovoRapid i mam sobie wszczykiwać na 30 minut przed posiłkiem.

Na pocieszenie poszłam sobie na zakupy dla małego. Obeszłam parę sklepików z używaną odzieżą i nawet zadowolona jestem z zakupów. Byłam razem z moją szwagierką i ma mi te ubranka dziś przywieźć bo nie chciałam ich dzwigać. Jak je dostanę to wrzucę fotkę.

A dla siebie kupiłam 2 pary spodni ciążowych prawie nówki. Troche się pocieszyłam bo mierzyłam kilka i aż taki wieloryb nie jestem, były spodnie za duże na mnie :)

Dziś mam w planie prasowanko, białe ubranka już poprasowałam, na dziś zostały mi ciemne.

Wracając do tematu mam i teściowych, to ja po części rozumię ich tok myślenia, my żyjemy w czasach gdzie nasze maluszki są prześwietlane z każdej strony i dzięki temu wiemy w jakim są stanie zdrowotnym. One kiedyś tego nie miały i dmuchały na zimno, bo jak coś było nie tak i dziecko nie przeżywało porodu lub zaraz umierało po to oczywiście że to dlatego... i to całe gadanie

Odnośnik do komentarza

Hej :) Mi noc minęła tak sobie. Niby spałam, ale się budziłam chyba z 5 razy na siusiu w dodatku naprawdę zaczynają mi doskwierać biodra :/

Jeszcze 3 godziny i zobaczę naszego smyka! :D

MoniC- To nie dobrze z tym cukrem, ale dobrze, że lekarz trzyma rękę na pulsie. :) To nieciekawie, że musiałaś zmienić lekarza właściwie przy końcówce ciąży, ale ważne, że ten nowy jest ok. :)

aabalik- To masz fajne dodatkowe zajęcie z kotkami :) Ja chciałabym jeszcze jednego kotka żeby moja zołza się nie nudziła, ale... póki co się wstrzymam. :)

mimi- To rodzinka się powiększa! :) Ojej i pomyśleć, że całkiem niedawno to my pisałyśmy o mdłościach... A tu już prawie finisz. :D

Megi- Kobieto Ty nie szalej! Do grudnia masz jeszcze trochę czasu... :)

kowalcia88- super brzusio! Dobrze, że z cukrem już lepiej.

madziara1991- I mała zaczęła się ruszać? Mój synek jak się rozruszał wczoraj koło 11 rano tak do 2 w nocy miałam bombardowanie w brzuchu :D Nawet mój mąż wczoraj pierwszy raz jak położył rękę poczuł solidnego kopniaka, a jaki dumny był, bo wcześniej jak mały kopał to jak kładł rękę to nic nie czuł. Śmiałam się, że Piotrek czuje respekt przed tatową ręką. :D A wczoraj niespodzianka. :)

sqolka- Może faktycznie zgrzesz i zjedz coś słodkiego, albo napij się lodowatej wody. :) A jak dalej będzie cisza to dla spokoju podjedź na IP.

MartaA- No wczoraj to był wyczyn z tym goleniem. :) Ale też nie wiem czy to dobry pomysł, żeby mój Ł mnie golił... :D Nogi może, ale tam. Może być ciężko :p

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) Mi noc minęła tak sobie. Niby spałam, ale się budziłam chyba z 5 razy na siusiu w dodatku naprawdę zaczynają mi doskwierać biodra :/

Jeszcze 3 godziny i zobaczę naszego smyka! :D

MoniC- To nie dobrze z tym cukrem, ale dobrze, że lekarz trzyma rękę na pulsie. :) To nieciekawie, że musiałaś zmienić lekarza właściwie przy końcówce ciąży, ale ważne, że ten nowy jest ok. :)

aabalik- To masz fajne dodatkowe zajęcie z kotkami :) Ja chciałabym jeszcze jednego kotka żeby moja zołza się nie nudziła, ale... póki co się wstrzymam. :)

mimi- To rodzinka się powiększa! :) Ojej i pomyśleć, że całkiem niedawno to my pisałyśmy o mdłościach... A tu już prawie finisz. :D

Megi- Kobieto Ty nie szalej! Do grudnia masz jeszcze trochę czasu... :)

kowalcia88- super brzusio! Dobrze, że z cukrem już lepiej.

madziara1991- I mała zaczęła się ruszać? Mój synek jak się rozruszał wczoraj koło 11 rano tak do 2 w nocy miałam bombardowanie w brzuchu :D Nawet mój mąż wczoraj pierwszy raz jak położył rękę poczuł solidnego kopniaka, a jaki dumny był, bo wcześniej jak mały kopał to jak kładł rękę to nic nie czuł. Śmiałam się, że Piotrek czuje respekt przed tatową ręką. :D A wczoraj niespodzianka. :)

sqolka- Może faktycznie zgrzesz i zjedz coś słodkiego, albo napij się lodowatej wody. :) A jak dalej będzie cisza to dla spokoju podjedź na IP.

MartaA- No wczoraj to był wyczyn z tym goleniem. :) Ale też nie wiem czy to dobry pomysł, żeby mój Ł mnie golił... :D Nogi może, ale tam. Może być ciężko :p

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y2yz7q0e9.png

http://www.suwaczki.com/tickers/9ltfxzdvgh2q7ta5.png

Odnośnik do komentarza

MlodaFasolka tak,zaczela sie ruszac. Co prawda nie jakos energiczniej,ale wiecej niz w pon czy wtorek. Mimo wszystko ciesze sie bardzo,ze w koncu sie ruszyla bo naprawde sie martwilam:) na wizycie przekaze lekarzowi o tych ruchach:p choc teraz zaczelam je liczyc i zapisywac:) i widac roznice:p dziekuje bardzo wszystkim ciociom w imieniu Niuni,ze sie tak martwia:)

Odnośnik do komentarza

Zaniepokojona pojechałam do lekarza. Dobrze nie jest, mam regularne skurcze, szyjka krótka, zgładzona, główka napiera. Lekarz twierdzi, że poród się zaczął. Mam nie panikować. Leżę jeszcze w domu, bo jak na złość mąż jest dziś w delegacji i będzie dopiero wieczorem. Jak wróci jadę na oddział. Mam nadzieję, że uda im się zahamować skurcze. Na szczęście rozwarcia nie ma. Niepokoję się bardzo. Mam nadzieję, że zdążą mi podać sterydy na rozwój płucek i zadziałają. Jestem przerażona, to jeszcze nie czas!

http://www.suwaczki.com/tickers/km5sroeq551izby2.png

Odnośnik do komentarza

soqlka ja nie chcę się mądrzyć, ale... może powinnaś jechać na izbę przyjęć już teraz, a nie czekać na meża? Jeśli pojedziesz na pewno łatwiej będzie im zahamować akcję i się Tobą porządnie zajmą, a Ty nie będziesz się martwić i siedzieć sama w domu? :O
Do grudnia zostało sporo czasu, więc chyba lepiej zadziałać od razu (jak sama wylądowałam w szpitalu od razu podali mi sterydy, a to było miesiąc temu!)...

Trzymaj się dzielnie!

Odnośnik do komentarza

Soqlka!
Jestem w szoku,szczególnie ze chyba wczesniej nie skracała Ci sie szyjka i nic nie zapowiadało wcześniejszego porodu? To przez to mycie okien?:(
3maj sie i bądź dzielna! Na pewno dadzą Ci wszystkie leki na powstrzymanie i rozwój płucek! Bedzie dobrze staraj sie nie denerwować! Wiem ze to latwo die mowi ale na pewno bedzie wszystko dobrze :*

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w39jcgsmd4arhk.png

Odnośnik do komentarza

Soqlka
Jezu dziewczyno nie strasz...
Wez duza dawke Magnezu u mnie polozna zalecila co 8 godzin po 400 mg zaszkodzic nie zaszkodzi wiec szybciutko to dziala na skurcze. Dzisiaj mi opowiadala ze jak pracowala w szpitalu to nie takie skurcze zatrzymywaly magnezem . Dawaj znac na bierzaco co i jak i najwazniejsze nie stresuj sie bedzie dobrze kochana . Jesli nawet mialo by cos byc to lekarze i szpitale sa juz tak daleko z technika ze nie ma sie co martwic glowka do gory :) trzymam kciuki zeby jeszcze chwilke twoj bobo posiedzial u mamusi :)

Odnośnik do komentarza

soqlka - wszystkie tutaj 3mamy kciuki by wszystko dobrze się skończyło !!!! i żeby tatuś dojechał do Was spokojnie.
Może serio "nafaszeruj" się magnezem ?? a jak coś będzie się działo to nie czekaj w odmu, jedź do szpitala. Tam się Wami najlepiej zajmą !
Megi1992, do wyra i to już ! :D bo zaraz się okaże, że zamiast grudnióweczek to jeszcze październikówki tu bdizemy mieć, a chyba każda chce jeszcze poczekać.
Także rób zapasy popcornu i do wryka :*
Mimi, ja tez własnie siedze na stronie gemini i na allegro i robię zamówionko :) tylko u mnie chyba wyjdzie wiecej niż 150 zł :(
no, ale G się zadeklarował, ze płaci :D :D :D

Dziewczyny, a ja dalej mam ochote na te orzechy w karmelu, ale nigdzie nie moge znaleźć tych batonów :((( http://www.google.pl/imgres?imgurl=http%3A%2F%2Fa.pl%2Fzdjecie-571416%2Faromat-baton-orzechy-w-karmelu-32g-Full&imgrefurl=http%3A%2F%2Fa.pl%2Fwarszawa%2Fslodycze%2Fbatony%2Faromat-baton-orzechy-w-karmelu-32g&h=480&w=480&tbnid=Ku-4h1pIocRo5M%3A&zoom=1&docid=uoQHTUj4QBu0KM&ei=BAxBVJLfNovlywOMpILgBw&tbm=isch&client=firefox-a&ved=0CB4QMygAMAA&iact=rc&uact=3&dur=574&page=1&start=0&ndsp=18 od biedy kupię sobie chyba snickersa crunchera :D jak tez gdzies znajde ;/ ;/;/

Odnośnik do komentarza

Witajcie !

Czytam Was od kilku dni i zdecydowałam się wreszcie napisać. Wcześniej nawet nie wiedziałam o istnieniu tego forum - dopiero od kiedy muszę leżeć szperam sobie godzinami po internecie ( od 3 tygodni ) . 3 tygodnie temu mój lekarz prowadzący stwierdził że szyjka niebezpiecznie się skróciła i natychmiast skierował mnie do szpitala .Tam podali mi sterydy - lekarz prowadzący powiedział że w pełni zaczynają działać po tygodniu od podania - kroplówki z magnezem i hormony podtrzymujące ciąże. No i zalecenie leżeć . - Czytam właśnie że jedna z was ma właśnie taki problem - ja nie czekałabym do wieczora.

Ahh i dziewczęta oszczędzajmy się - też przed szpitalem tryskałam energią ,sprzątałam , robiłam maratony po galeriach etc...i lekarz stwierdził że bardzo prawdopodobne że szyjka właśnie dlatego się skróciła .Więc teraz czas aby sobie odpuścić :)

http://www.suwaczki.com/tickers/relgupjyml4u9676.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...