Skocz do zawartości
Forum

Listopadóweczki 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Moninius - nie wiem czy już gratulowałam córeńki, jak nie to gratulacje! Super w końcu się dowiedzieć... długo się naczekaliście :))

Czaki - cytuję lekarza " raczej bedzie cc" Hmm... we wtorek powinnam się dowiedzieć i może uda się ustalić termin operacji?

Osa - wiesz, przez te dupne sprawy też mi się poprzestawiało w głowie. Czuję lęk i nie czuję jakieś radości z faktu, że zaraz będziemy w zestawie 2+1. Wczoraj mężowi powiedziałam, że nie wiem czy chcę drugiego dziecka... a on na to z uśmiechem, że za wcześnie oceniam, i pewnie ma rację. Widzę też podziw w jego oczach i niezwykłą troskę. Powiedział, że jak mi albo córce coś się stanie to pozabija drani. No i się wkurzył, że wciąż lekarze nie podjęli decyzji. To mnie to też denerwuje bo nawet nie wiem jak spakować manatki i jak się nastawić. Nie czytam nic o cc ani o sn, bo można się sfiksować. Żylaki odbytu nie są wskazaniem do cesarki. Moja pani chirurg napisała mi nawet opinię, że mój ropień to względne wskazanie do cc, i tylko w przypadku gdyby jeszcze miał w sobie ropę. Natomiast proktolog ocenił od wewnątrz i mnie troszkę nastraszył że może będzie konieczna operacja po porodzie. Także kur...a mam ogromną nadzieję że NIE, bo bym chyba zwariowała. Kumacie, na dupie usiąść nie będzie można, a brzuch rozwalony po cc... he he he spoko, oby nas to ominęło!!!! Wczoraj po nacinaniu ból był paskudny i leżałam na boku całe popołudnie i noc.
Współczuję osa tych chirurgicznych interwencji... mi się moje hemoroidy chyba nie rozwijają.. w środku coś mam większego no i podejrzenie o przetokę ropnia do odbytu i to jest z tego wszystkiego najgorsze :/ po syropku laktuloza zaparcia niemal zniknęły i całe szczęście, bo cholernie bolało parcie itd.

Truskawka - zazdroszczę domku :) też nam się marzy... fajnie, dzidzia będzie mieć nielimitowany dostęp do zieleni i powietrza, kiedy tylko zapragnie :)

Odnośnik do komentarza

oosaa widzisz z tymi pigułkami to różnie bywa. Ja odrazu po porodzie zaczęłam brać tabletki antykoncepcyjne i tak przez 6 lat, odstawiłam je w październiku a juz w lutym zaszłam w ciąże. Wiec to tez zalezy chyba od organizmu. Teraz tez zamierzam je brac jak urodze, bo raz , ze po nich schudłam, dwa że okres z 6 dni skrócił sie do 3, po trzecie bóle przed okresem stały sie nieodczuwalne zupełnie, bo zanim zaczełam brac tabletki, to przed okresem mdlałam z bólu, a po czwarte miałam okres regularnie, zawsze w czwartki rano co 4 tygodnie :)
truskawka gratuluje przeprowadzki :) mnie to czeka w przyszłym tygodniu, ewentualnie za dwa :)

http://www.suwaczki.com/tickers/iv093e5eso0fxzy5.png
http://www.suwaczki.com/tickers/kjmne6ydyz4px1ba.png

Odnośnik do komentarza

No i wróciłam od fryzjera. Miałam tylko troszeczkę podciąć, a jakoś tak wyszło że z włosów do pasa zrobiły się do ramion;)
oj będzie się działo jak mąż do domu wróci;)
Czaki super,że Melania zdrowa:) spora z niej dziewuszka. Rozumiem Twoje obawy- drobna jesteś, Trudny poród Huberta i ta obniżona macica... ale wiesz wymiary mogą się jeszcze zmienić tzn. może wcale nie będzie taka duża:)
Swoją drogą my tu wszystkie świrujemy z tymi wymiarami;) że to za duże tamto za małe:) a nasze dzieciątka będą idealne:)
Bombko zerknęłam na datę u góry;) 2012. Jak mogę Ci polecić to teraz rozeznaj się w tych szczepieniach w pierwszej dobie tj. BCG i WZWB. Możesz,ale nie musisz się na nie zgodzić. Warto dowiedzieć się czym szczepią u Was w szpitalu i czy akurat tym chciałabyś zaszczepić swoje Maleństwo? Przy BCG nie ma wyboru, ale za to WZWB to najczęściej szczepią Hepavax i Euvax(refundowane). Czasami ludzie kupuję Engerix. Odnośnie BCG taka uwaga- jeżeli nie chciałabyś szczepić dziecka w szpitalu, tylko później np. za 4-5mcy byś się zdecydowała to jest mały problem. Otóż tą szczepionkę podaje się tylko w oddziałach noworodkowych bądź w poradni chorób gruźlicy. Zazwyczaj najpierw trzeba się udać do punktu konsultacyjnego szczepień(duże miasto, wojewódzkie) i tam ustalą Ci termin szczepienia...więc sporo z tym zachodu...
A na następne szczepienia masz jeszcze kilka tygodni, więc na spokojnie możesz ich kwestie przemyśleć:)
Majus oj teraz dopiero zobaczyłam, że mi się skasowało co napisałam do Ciebie;) dziękuję chłopcy lepiej:) starszy co tydzień musi mieć badania- trzeba pilnować żeby nie doszło do niewydolności nerek...ale ogólnie dobrze zareagował na większe dawki leków i całkiem dobrze funkcjonuje:)
Oosaa z kolei ja brałam 6lat tabsy i zaszłam w pierwszym cyklu po odstawieniu:) a teraz mam już dłuugą przerwę w antykoncepcji i ciekawa jestem jakbym teraz zareagowała na tabletki( wcześniej nigdy nie miałam jakiś skutków ubocznych).
Co do mycia akcesoriów dziecięcych to tak jak Oosaa pisała,też używamy zwykłego płynu do mycia naczyń, a później polewamy wrzątkiem.

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Hej mamusie!

W tym roku jesień (zresztą jak i w tamtym) jest iście sprzyjająca :)))

Angel z tą aktywnością dzieci po porodzie (taka jak w brzuszku) mam nadzieję, że to bujda... ponieważ ja na prawdę nie wiem kiedy on śpi?! W nocy co się przebudzę to on się rusza.. w ciągu dnia wystarczy, że się na minutę położę - szaleje.. i co najlepsze.. on się przemieszcza nawet jak spaceruję, ćwiczę, sprzątam, etc. ?!!!

Deetuś ja jeszcze nie sterylizowałam butelek, ale chyba nie wrzucę ich do wrzątku - mogłyby się chyba uszkodzić?! Zrobię chyba jak osa płynem i zalanie wrzątkiem :) Może zaleję dwukrotnie?!

misiabella wiadomo później też będą duże wydatki na dziecko - jednakże rozłożone w czasie, teraz musimy mieć wszystko na określony termin i to jest chyba problem :) Ja myślę, że bez pomocy rodziców/teściów/sióstr musiałabym się nieźle nakombinować...

fasolka111 ja na pewno nie będę brać tabletek - nimi rozwaliłam sobie jelita..., które do tej pory często dają się we znaki eh.. Będę szukać innych rozwiązań.. ale to będę się martwić potem ;)

Truskawka szkoda, bo jest taniej :) może przy okazji Ci się kiedyś uda :)

Gratuluję przeprowadzki do nowego domku! :) Same pozytywne zmiany - dzidzia, nowy domek, ahhh! :)

Moniunius Miejmy nadzieję, że lekarz się nie mylił i rzeczywiście będzie dziewczynka! :)

Ja biorę szelazo (po tardyferonie miałam palpitacje i nie mogłam normalnie funkcjonować) - po połączeniu szelaza z piciem pokrzywy - krew podskoczyła do góry - i żadnych skutków ubocznych :)

bombka najgorsza ta niepewność :/ jakby nie mogli ustalić jednej wersji... widzę, że boi się ktokolwiek wziąć za to odpowiedzialność, eh!

Ja zamierzam szczepić na wszystkie obowiązkowe szczepienia - zastanawialiśmy się chwilkę nad skojarzonymi... ale chyba nie ma sensu..

Myślę o pneumokokach - IgaJula nie szczepiłaś chłopaków przed posłaniem ich do przedszkola? Bo słyszałam, że właśnie wtedy warto...a my chcemy dać małego do żłobka.. i już zieloni jesteśmy od tych wszystkich sprzecznych info.. :(

Elleves podziwiam, że oglądasz takie filmiki (ten o CC) :o ja nie mam tyle odwagi... wystarczyło mi, że zobaczyłam to łóżko, tą salę.. eh (może dlatego, że nigdy nie miałam żadnej operacji.. to tak to na mnie działa?!)

CzekaCudu Będę pamiętać datę urodzenia Twojego dzidziulka, bo to moja rocznica ślubu! :) ah ja też chcę, ja też chcę! :D

anmiodzik korzystaj, korzystaj! Myślę, że później również znajdziesz czas na swoje hobby :) Ułożysz sobie życie z bąblami i będziesz mogła tworzyć do woli!

Mi bardzo dobra koleżanka zrobiła strój na drutach dla synka :)) ah też lubię takie rękodzieła :)

Piękna ta Twoja niunia! :)

IgaJula obserwuję ruchy dziecka i właśnie mam tak jakby dwie duże kulki po obu stronach brzucha.. i do tego po obu stronach maluch jeździ mi czymś drobniutkim (w sensie rączki/nóżki). Mam nadzieję, że to złudzenie.. bo przecież dopiero co się obrócił główką w dół i to jeszcze lekarz wyczuwał ją w badaniu... - jutro się dowiem..

Świetna jest ta huśtawka graco.. oglądałam ją wczoraj.. ale trochę kosztuje :( ja postawię jednak na bujaczek FP - tylko i wyłącznie ze względu na cenę..

Zaszalałaś z tym fryzjerem :D Ja tyle czasu zapuszczałam włosy, że chyba jeszcze nie jestem gotowa na takie zmiany :D Zresztą ja powiedziałam mężowi i siostrom, że chce iść obciąć to powiedziały, że chyba oszalałam :D No i się nie odważyłam :D

Czyli Dawidek dalej walczy - jakie są rokowania? Długo to jeszcze może potrwać?

oosaa Czasami mamy cięższy czas w życiu i stąd pewne myśli ogarniają nasze głowy... Myślę, że to chwilowe, spowodowane obecną sytuacją, tym co przeszłaś i gdy tylko pojawi się Hania na świecie będziesz się z niej cieszyć tak samo jak z Grzesia.. Wszystkie smutki i bóle odejdą z czasem, a Wy będziecie tworzyć wspaniałą rodzinę... Czasami taki gorszy czas powoduje, że później bardziej doceniamy wspaniałe chwile i jesteśmy silniejsi o nowe doświadczenia..! Będzie dobrze!!!

:)

Odnośnik do komentarza

Osa - ze względu na pogodę przełożyliśmy wyjazd na ten dopiero weekend ;) podobno 24stopnie mają być :D A nie myślałaś o wywoływaniu porodu wcześniej? Chociaż nie, cholera, u Ciebie muszę się zagoić dupne tematy i najlepiej wtedy rodzić. A jak w końcu z tym znieczuleniem wyszło? Wiesz już coś?

IgaJula - mąż na pewno będzie pozytywnie zaskoczony :) bardziej bym się obawiała o Twoich młodszych mężczyzna jak zareagują na taką troszkę "nowa mamę" :) mój chrześniak jak miał 3 latka a ja ufarbowałam włosy, to się pierwsze co popłakał i pytał czy jego ciocia to nadal jego ta sama ciocia :) Farbę też zrobiłaś? Byłam tydzień temu na ostatniej hybrydzie na dłoniach (do porodu już nie robię, bo tego cholerstwa sama nie zmyję) i manicurzystka opowiadała mi o specjalnym manicurze na porodówkę - delikatny french, odżywka na paznokciu i kremowa końcówka. Czego to ludzie nie wymyślą ;)

Ale mnie dziś moja mama wpieniła, ehh na dworze pięknie, ciepło i słonecznie, więc wróciłam do balerin a by stópka nie była goła, to założyłam pod nie beżowe kabaretki. I dostałam opier.... jak ja mogę tak chodzić, że dziecku zimno i powinnam zakładać już zimowe kozaki. OMG!!!! kocham swoich rodziców bardzo, ale czasami nie wiem, skąd oni czerpią takie mądrości życiowe ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

Em87 - ja też nigdy żadnej operacji ani zabiegu nie miałam, a filmy obejrzałam raz - sn, cc i nigdy więcej :) wolę już słodką nieświadomość i wiarę, że mój lekarz i położna wiedzą co robią :) Ja mam wrażenie, że synek znów mi się obrócił poprzecznie, ponieważ czuję go znów skrajnie po bokach. Jak był ułożony do wyjścia do sn, czułam kopniaki w okolicach pępką i jakieś majsterkowanie rączkami niżej. Co ma być, to będzie ;) A jesień faktycznie piękna, choć podobno już chłodny front się zbliża.

IgaJula - zamówiłam komplecik z alles - dokładnie ten sam zestaw (3 sztuki) jak na zdjęciu http://allegro.pl/koszula-do-karmienia-alles-mama-rene-r-38-i4644379908.html

http://www.suwaczek.pl/cache/9efb4a2460.png

Odnośnik do komentarza

oj tam Oossaa nie mysl za duzo. normalne ze jak duzo sie dzieje - czlowiek ma dosc. a samopoczucie jest bardzo wazne.
przez cala ciaze - cieszylam sie z faktu bycia wlasnie ciezarowka.i tez przeciez dlugo pracowalam i spoko. ale teraz tez juz mi to przeszkadza - w sensie - ani czlowiek posiedzi wygodnie, ani polezy, ani stanie - nic na dluzej tak naprawde. talerz albo tuz pod broda albo gdzies daleko hehe bo inaczej sie nie da. ani ubrac sie , a jak juz sie usadowisz wygodnie to zaraz trzeba wstac bo goni na siku - no taki dyskomfort hehe , a jak jeszcze scysje jakies z dziadem - co chcesz, czlowiek ma swoja wytrzymalosc. jestem pewna ze jak Hanka sie juz urodzi - ciezko Ci sie bedzie od niej odkleic - i to nie z poczucia obowiazku ;)

Hej Czaki - aj tam - gdyby dalo by sie wygonic mojego do roboty - od razu bylby inny czlowiek- niby lepiej u nas ale i tak ma te swoje napady i nic nie poradzisz. troche go jednak '' ruszylo '' jak wyszlam z domu na pol dnia i jak sie pytal gdzie jestem to tylko odpisalam ze chce byc sama bo mam dosyc. wyciszyl sie przez to jakby zrozumial, ale nie ma jakiejs super rewelacji . nie przejmuje sie w tym momencie bo juz mam lepszy dzien i po prostu robie swoje. a on stara sie ,, kontroluje,

Angel, czy tylko Ty jeszcze z naszego grona pracujesz??
mi zaledwie minal tydz odkad jestem na urlopie i Ci powiem, ze nie mam pojecia jak dlugo to wytrzymalam, nie mieszcze sie juz w ciuchy sprzed 2 tyg,, a co dopiero z ruszaniem sie, zginaniem, przykucaniem itp. wczoraj w ogole caly brzuch mnie bolal. a najbardziej jak staralam sie podniesc z pozycji lezacej. mam nadzieje ze i Ty juz jestes blisko offa..... ja juz sobie tego nie wyobrazam bym na to 8 h miala pojsc.. a to tylko tydzien i jaka roznica.
tak to jest - czlowiek usiadzie na dupsku i juz steka. przedtem sie biegalo i bylo ok ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/rg509jcgm4g4slga.png

Odnośnik do komentarza

bombka ja jeszcze 7 miesięcy po porodzie mówiłam, że nie chcę drugiego dziecka. Dopiero w 8 miesiącu z dnia na dzień po prostu wstałam i wiedziałam, że chcę :) i ponoć dopiero w 8 miesiącu wróciłam "do siebie" hormonalnie, tzn zaczęłam się zachowywać jak przed ciążą :D Niestety nie na długo kolejnego okresu nie doczekałam :D za to znalazłam 2 kreseczki... ciekawa jestem ile czasu teraz będę do siebie dochodzić, mam tylko nadzieję, ze nie dłużej jak poprzednio i przede wszystkim, że nie dopadnie mnie depresja poporodowa....

bombka ja też po nacięciu nie mogłam ani usiąść ani nic. Ledwo wróciłam do domu. Dobrze, że mam przysłowiowy rzut beretem do szpitala. Dopiero wczoraj mi nieco ulżyło, dzisiaj znowu rozgrzebali i znowu wróciłam obolała, ale już nie tak bardzo jak ostatnio.... "ciężka" ta Twoja mała :) widzę, ze różni nas tylko jeden dzień, moja na wypisie w zeszły piątek miała 2540 :) ale może to i lepiej w zaistniałych okolicznościach.... boję się, zeby nie była za duża skoro mam ją rodzić na żywca z tymi dupnymi dolegliwościami....chociaż z drugiej strony i tak główka w tym wypadku najważniejsza i żeby nie była buzią do sufitu bo wówczas jest nacisk dodatkowego kilograma :(

gabi ja też sobie je chwaliłam, jedynym minusem był lekki cellulit i mniejsze libido. Poza tym też była mega ulga w bólach przedokresowych, krótsza miesiączka, lepsza cera. Ale jednak hormony to hormony i boję się żeby kiedyś nie było z tego tytułów kolejnych problemów. Swoje już mimo "młodego" wieku przeszłam z lekarzami.... wystarczy mi:/

em87 większość ludzi, którzy ślą dzieci do przedszkola szczepią je na pneumokoki. My wyszliśmy z założenia, że będziemy pasożytami immunologicznymi - skoro wszystkie dzieci są poszczepione to dziecko nie ma się jak zarazić...

Co do czapeczek tych z linka, już kiedyś je wyczaiłam, mam już osę :D kto by pomyślał :D heheh

Elleves no właśnie miałam wywoływać sexem 17tego października ale w zaistniałych okolicznościach wolę grać na czas i zaciskać nogi ile się będzie dało. Najgorsze jest to, ze cały czas jestem zagrożona przedwczesnym porodem :/ No ale nie mam już schodów, bardzo się oszczędzam na jednym poziomie więc mam nadzieję, że jakoś ją ponoszę dłużej żeby mi się dupa podgoiła..... Co do znieczulenia, jutro chcę zrobić badania jeśli w miarę się z Grzesiem zbiorę. Zobaczymy, czy w ogóle te płytki mi coś skoczyły do góry. Przychodząc do szpitala miałam 139, wychodząc 123, norma jest od 140mln:/ i jeśli są poniżej nie ma szans .... ładne oczy nie pomogą więc mam nadzieję, ze chociaż trochę drgną do góry.
Co do kozaków - wielki LOL :D Mama dała czadu :D
A jeśli chodzi o Kraków, fakt, pogoda ma być piękna więc mam nadzieję, ze będziecie zadowoleni. Jakiś plan macie na weekend czy po prostu istny spontan?
Mam ten sam biustonosz z Alles - na pewno będziesz zadowolona. Pisałam tylko kiedyś, że miseczkę trzeba wziąć 2 rozmiary większą od wymiarów podanych w ich tabeli.

Odnośnik do komentarza

bombka wg mnie w skojarzonych podajemy dziecku kilka wirusów na raz - ale w nieskojarzonych dajemy dokładnie tyle samo tylko że w osobnych wkłuciach. Co na logikę daje też więcej konserwantów, bo każdy wirus musi być zakonserwowany oddzielnie. Dlatego nie wiem czemu te skojarzone są uważane jak największe zło. Jednakże udało mi się wywnioskować po przekopaniu internetu i przeczytaniu masy bzdur o szczepieniach i nie szczepieniach, że Najlepiej byłoby jak już zdecydować się na indywidualny kalendarz szczepień i pojedynczymi maksymalnie rozciągniętymi w czasie dawkami szczepionek - wtedy rzeczywiście dziecko nie dostaje kilku wirusów na raz. To tak moje wnioskowanie :)
co do 2 dziecka - mnie pytali o drugie jeszcze na sali porodowej :D powiedziałam że adoptuję a niecały rok później zaczęłam jęczeć mężowi że fajnie by było jakby mała różnica wieku była itp. i urabiałam go tyle czasu aż się zgodził na drugie (tyle że chciał żeby było w przyszłym roku) :D ale nasze maluchy tak mają że jak są zaplanowane to się pchają na "już" (córa tez miała sie urodzić rok później wg naszych planów :D)
Czaki spójrz na wagę naszych bobasów - mój w 33tc 2200g i lekarz mówił że ok, a jak oglądniesz na paretingu kalendarz ciąży to masz tam podane 5 i 95centyl i średnią http://parenting.pl/portal/31-tydzien-ciazy. Twój dzieciaczek jest lekko powyżej średniej a sporo mniej od 95 centyla, czyli większość dzieci jest od twojego cięższa :)
oosaa ja boję się przytycia po tabletkach, kuzynki szwagierka brała i duuużo przytyła, teraz ciężko jej to zgubić chociaż naprawdę się dziewczyna stara. U nas ta kuzynka co będzie "rodzić" ze mną brała długi czas tabletki (jakieś 7 lat) i robili badania - on wszystko idealnie, a ona wszystko co mogło by być było źle. O dzidziusia starali się 5 lat przez które ona przyjmowała hormony i w końcu im się udało :)
rozumiem cię, ja na sam koniec w ciąży z córką miałam tez wszystkiego dość - a ciąży najbardziej, mimo że ty przechodzisz to wszystko gorzej (hemoridy, bóle itd). Jak każdy gadał że się dziecko kocha w brzuszku to mnie krew zalewała, bo ja nic nie czułam. Jak się urodziła to w momencie było moje oczko :) Masz prawo się tak czuć , że nie zdecydowałabyś się bo masz naprawdę ciężką końcówkę. Hania się urodzi, pomyślisz że przecież ona specjalnie nic nie zrobiła i nawet wpływu na nic nie miała i napewno jej nie odrzucisz. Głowa do góry, wszystko się wyprostuje już niedługo.
heh mój się śmieje że jak urodzę to jeszcze będzie musiał moje płacze wytrzymać (po porodzie z 2 miesiące mnie trzymało takie ryczenie bez powodu :D) i potem z górki
IgaJula ja sobie przedwczoraj sama obcięłam włosy, bo tez już w pasie je czułam a krótsze sa lepiej odżywione no i przed kąpielą złapałam nożyczki :D
Elleves zajrzyj do październikowych i tam na 1491 stronie Tyszanka super opisała cc - ja w momencie przestałam się bać jakby mi powiedzieli że cc :D co do rodziców - moja ciągle mówi że małą powinnam cieplej ubrać itd, ale olewam bo ja jestem zmarźluch i skoro mi jest ciepło to jej napewno zimno nie jest :) .. ale kozaki jak na dworze ponad 20 stopni?? szacun dla pomysłu mamy :) ja bym od razu przylukała jakie ona ma buty na nogach i zapytała czy jej nie zimno :D
a ja wyprałam 7m dywan - w końcu! czuję się jak bohater w swoim domu :P

http://www.suwaczki.com/tickers/l22npx9i0vxunlu6.png
http://www.suwaczki.com/tickers/dqprj48agnghpqtk.png

Odnośnik do komentarza

pigulki bralam latami, napewno z 10 lub ciut wiecej,n igdy po nich nie tylam , tylko cycki ciut wieksze, czulam sie dobrze, n a poczatku sa tylko skoki cisnienia itp uczucia zimna/goraca jak przy ciazy ;)
nie mialam komplikacji by zajsc w ciaze, nie polecam tuz po odstawieniu starac sie o baby, moze pojawic sie ciaza mnoga.

potwierdzam - ma sie mniejsze libido. ;/
a co do tycia to moze za duze stezenie hormonow w tablecie ktos mial - polecam yasmin jesli juz

tak samo jednak nie chce wracac do pigulek po urodzeniu, ale jeszcze o tym tak naprawde nie mysle

http://www.suwaczki.com/tickers/rg509jcgm4g4slga.png

Odnośnik do komentarza

Em87 - i wlasnie o tym mowilam. Moja tez rozrabia, ale jak to ktos mi powiedzial, dzieci nie maja juz za bardzo miejsca i sie rozpychaja. Napewno przekonamy sie po porodzie :).

Agni - tak, ja nadal pracuje i zostalo mi jeszcze 4 tygodnie. W sumie, 3 tygodnie przed planowana data bede odchodzila. Dzis np, musialam wstac na poranna zmiane o 5:20. Ledwo buty zalozylam, taka spuchnieta wstalam :(. Na szczescie pracuje w tej samej firmie z R. i on rowniez jechal do pracy o tej samej porze. Musi mnie czasami ciagnac za reke bo strasznie spowalniam, ale za to sie przydaje do wiazania butow :D.
Nie mialabym nic przeciwko zostaniu juz w domu, bo czasami musze stac przez cala droge w metrze lub pociagu. Nie chce sie upominac bo mi juz normalnie glupio, a brzuch mam na tyle odstajacy ze wszyscy widza, poza tym nosze znaczek "baby on board" - nie rusza w ogole. O ciuchach nie wspomne, chodze w juz w bluzach R. bo nie mam zywnie co na siebie wlozyc.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371uezzm98l.png

Odnośnik do komentarza

Em tylko obowiązkowymi szczepiliśmy, ale rozkładaliśmy je w czasie. Troszkę z konieczności , troszkę z mojej teorii;) na pneumo i inne dodatkowe nie szczepiłam. Mimo że Dawidek chodził do żłobka, a obaj chodzą do przedszkola. Wiesz bardziej obawiałabym się meningitu,ale tu dotychczas był problem ze szczepionką. Dostępne były tylko p/szczepom A i C , a najbardziej szkodliwy jest szczep B. A niestety tego rodzicom nie mówiono...Niedawno pojawiła się pierwsza szczepionka p/szczepowi B Bexsero.
Największym absurdem dla mnie jest szczepienie Rota...
Em chciałabym wiedzieć ile to choróbsko jeszcze potrwa...żeby synek mógł spokojnie korzystać z uroków dzieciństwa...
Elleves wszyscy trzej od razu zauważają wszelkie zmiany w moim wyglądzie;) zwłaszcza jeśli chodzi o włosy:) najbardziej spostrzegawczy jest Wojtek, ten to na każdy nowy kolor cieni, lakieru nawet reaguje tzn. od razu zauważa i komentuje, to samo jak mam nowe ubranie:) w sumie to miłe:) jednak obawiam się reakcji męża bo ten absolutnie jest przeciwny ścinaniu włosów;)
Wiesz jeszcze nigdy nie farbowałam włosów:)
Chłopcy też jak byli mniejsi i mąż wracał od fryzjera to trochę bali się do niego podchodzić;)
Elleves niezła Twoja mama:) a za 20 lat będzie- Stachu a ciepłe gacie założyłeś?! ;)
Krófka to nieźle że sobie poradziłaś sama:) też początkowo miałam taką wizję że sama je zetnę, ale mam bardzo gęste włosy i nie chciałam żeby było krzywo. Ale teraz tak sobie myślę, że mogłam chociaż spróbować a najwyżej później iść do fryzjerki i poprawić, skoro i tak mocno są ścięte:)
Krófka my właśnie mamy takie indywidualne kalendarze;) staramy się rozdzielać poszczególne komponenty. Jak Osa stworzyła vademecum to miałam spory problem jak to wpisać i w sumie napisałam tak ogólnie jak to mniej więcej w tym czasie jest...a co do skuteczności to większą mają te tradycyjne.
Odnośnie następnych dzieci - od razu chciałam następne;)
Agni też brałam Yasmin- waga tak jak zawsze 48-49 kg, z cerą bez zmian było bo nigdy nie miałam problemu -oprócz tej ciąży;) libido super:) mój to się śmiał że boi się pomyśleć jakie będzie jak odstawię tabsy;) żadnych żylaków czy złego samopoczucia. Niemniej jednak zastanawiam się jak teraz mój organizm zareaguje na tabletki po kilku latach przerwy? a muszę niestety zacząć coś brać żeby móc w przyszłym roku do pracy iść...Agni właśnie my jakoś podobne wymiary przed ciążą miałyśmy- jak z wagą u Ciebie teraz?
Majus a jak Tobie żyje się bez pracy?:)

http://www.suwaczki.com/tickers/mhsv8u69b5gwy6bs.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvj44j7p2ln7nw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpc9aw40ro.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny
Ja uzywalam pierścienia dopochwowego Nuvaring i na pewno do niego wrócę. Dzisiaj cala noc mi się śnił sex z moim R. Na jawie nie mam takiej ochoty ;-) Śpię i poruszam się coraz gorzej. Dziś się śmiałam, że w nocy pełnia księżyca chciała mi wyrwać mała juz z brzucha, a matka natura jej nie dała . Co chwila się budziłam z jakimś bólem, a jak już zasnęłam to nie odpoczelam, bo się cała noc kochałam.
Dziś musiałam zajrzeć na chwile do pracy, bo ogarnął ich chaos beze mnie. Pomogłam i się szybko zwinelam. Tez juz przez tydzień przyzwyczaiłam się do wolnego.
Tez raz próbowałam obejrzeć cc na Youtube, ale nie dałam rady. Mój R. wytrzymał do końca, ale on ma mocne nerwy. To ja już wolę to wszystkie programy na których nic w sumie nie widać ;-)
Lecę po córcie do szkoły.

Odnośnik do komentarza

truskawka życzę powodzenia na nowym mieszkanku:)
bombka dziękuję za gratulacje;D Oby nic się nie zmieniło:)
em też mam nadzieję, że to ostateczna "diagnoza". Muszę to szelazo zakupić a ciągle zapominam...
oosaa brałam tabletki bo miałam nieregularne miesiączki i podejrzenie policystycznych, słabe szanse na zajście bez tabletek. Odstawiłam tabletki w październiku, ale że z dzidzią musieliśmy poczekać zaczeliśmy starać się w marcu dopiero a już w kwietniu byłam w 4 tyg ciąży:) Nastraszą lekarze człowieka a tu siup pierwszy strzał i jeeest gol heh:)
A na te hemoroidy kupić sobie jakieś czopki? Sory, że tak wypytuje ale lekarzowi już o tym mówiłam, olał mnie a wstydzę się tak mu ciągle o tym nagabywać;p
A ciuszki już mam dwie szuflady. Dzisiaj w lumpku dodatkowo nakupowałam różowości hehe:) Wszystkie w stanie bardzo dobrym i nawet z metkami benetton, Next, Hm^^ Dodaje zdjęcia:)
Elleves powiedz mamie, że przegrzewać się tym bardziej w taką pogodę nie wolno...spocisz się i cię przewieje;) Taki ukrop dziś...nie wyobrażam sobie botek...

Mój P. dzisiaj zadzwonił, że się ugadał z kumplem na week..a ja mówię "a co ze mną?". A on- siedzisz w domu.
Kurwa cały tydzień siedzę w domu. A on przychodzi zmęczony z pracy, je i idzie spać. Myślałam, ze teraz coś wymyśli bo na tamten week był też poza. Choć jeden wspólny weekend mógłby wymyślić....
Wczoraj udało mi się spotkać z koleżanką na kawę to pewnie mi to wypomni...jezu nie bronie mu kumpli ale może pomyśli o kawałku dnia dla mnie ;(

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Osa ale 36 tydzień już jest bezpieczny do rodzenia :) A ja wkurzona bo jeszcze wyniki mi nie przyszły za ta fruktozaminę miało być do 6 dni ... a minęło 11 dni... mam nadzieje, że dojdzie do czwartku bo muszę diabetolog dać kurde. Nie mam zamiaru płacić 40 zł ponownie za badanie w dupie to mam. Przynajmniej ten paciorkowiec w poniedziałek do odebrania będzie.

http://www.suwaczki.com/tickers/6sute6hhii8u1s9p.png

http://www.suwaczki.com/tickers/svchdqk3kzjly6vu.png

Odnośnik do komentarza

Kasia79 dla dziecka bezpieczny ale dla mojej dupy nie ;) bezpiecznie będzie dopiero jak zdąży się zagoić to co pocięte :/

Moniniuss kup sobie w aptece krem Procto-Glyvenol, ma dobre opinie i stosuj wg. instrukcji. Czopków nie miałam więc się nie wypowiem. Dodatkowo mam maść z lidokainą p/bólową, ale jeśli CIę nie boli a masz "jedynie" zmiany, krem w zupełności Ci wystarczyć powinien.

Odnośnik do komentarza

Moniniuss co do pomysłowości i planowania facetów. Ja chciałam iść na kawę do restauracji na dachu jednego z budynków przy wale Wisły. Są stamtąd piękne widoki, lecz znam je tylko z netu. Miał całe wakacje, w sumie cały ten okres jak było ładnie ciepło i przyjemnie żeby mnie tam zabrać. Na pół godziny. Napić się kawy i wracać do codziennych obowiązków, zakupów, remontów itp. Powiedziałam mu o tym bodajże w maju. Mamy połowę października.... pójdę tam na kawę z kochankiem! Już mu powiedziałam...

Odnośnik do komentarza

anmiodzik u mnie wymiary cały czas są rozjechane, każdy z innego tygodnia... Na ostatnim usg główka była z 34, brzuszek z 33, kość udowa z 31. Z tego co już wiem, to nie można porównywać tych wymiarów między sobą, tylko porównywać każdy z nich do wieku ciąży. U mnie w czasie powyższego badania był 33 tydzień. 2 tyg odchyleń uważane są za normę.

Co do antykoncepcji, to ja też zaszłam w ciążę zaraz po odstawieniu tabletek. W drugim cyklu, bo w pierwszym się porządnie zabezpieczaliśmy. Teraz na pewno też będę brała i nie wyobrażam sobie innej opcji ;) A zaczęłam je brać z powodu bardzo nieregularnych okresów.

em87, Elleves moja mała leży już dawno główkowo, a też czuję jej ruchy po bokach, często jednocześnie. Po prawej to kolana bądź stopy, ale po lewej? :) Sama nie wiem :)

A ja nie oglądałam żadnych porodów na yt, bo zawsze chcą ode mnie logowania, a ja nie mam tam konta :/

Moninius a te sukieneczki na jaki rozmiar kupowałaś? Założysz je chociaż? :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49krhmai6ai0ev.png

Odnośnik do komentarza

oosaa fakt, zero pomysłowości- ja już mam dość organizowania i wymyślania kolejnych wypadów, które i tak nie zdarzają się zbyt często.
justys pewnie że założę. Na bodziaki i leginsy/rajtki i będzie "śmigać" ;) Wiem, że ta w kropeczki taka letnia ale po domu może hasać:) a rozmiar 62

http://s1.suwaczek.com/201412114580.png

[link=https://dzidziusiowo.pl/suwaczki]noborderhttps://dzidziusiowo.pl/suwaczki/5fa867d16cfeb.png[/img][/link]

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...