Listopadóweczki 2014

[Malyna]

Aaaa 3 trymestr:P nareszcie:)))) teraz to już z górki :P

Krofka jeszcze co do golenia to sama nie jestes:P hehehe

[IgaJula]

Dzień dobry:)
Czaki opuchnięcie pochwy i warg to standard w ciąży,jednak jak wyczuwasz jakieś zgrubienia to mogą być żylaki. W ciąży żylaki pochwy,sromu,odbytu zdarzają sie dość często, powodują dyskomfort, ale najgorzej jak pękną, a zdarza się to najczęściej przy porodzie...jednak dobrze byłoby gdyby Cię jakiś gin obejrzał, zanim zaczniesz brać jakiekolwiek leki...wiem,wiem w Twoim przypadku to nie takie łatwe ale może uda się jakoś załatwić wizytę? Fajnie że paczka doszła i jesteś zadowolona ze stanu i jakości ubranek:) jednak warto było zaryzykować:)
Cześka borówki rządzą;) gołąbki robiłam w czwartek:) pyszne:)
Malyna jak samopoczucie? my mieszkamy na spokojnym osiedlu domków. Jednak w piątki i soboty w nocy jest fatalnie, bo ochlapusy wracają z podmiejskiej imprezowni drą się niemiłosiernie. Nie inaczej było tym razem...buraki...
Asia1985 cieszę się że smakowało:) u nas dziś lżejsza wersja z galaretką;)
Gabi no to czeka Ciebie sporo zmian i mnóstwo roboty we wrześniu...będziesz szła sprawdzić w Polsce co to za cholerstwo ten guz?
Krófka z tymi bólami krzyżowymi przy porodzie to miałam podobnie...ale pocieszę Cie że przy drugim porodzie ich nie miałam i szybciutko urodziłam:) a kosić trawę i ciąć drzewo oczywiście sąsiedzi muszą albo o 6- 7 rano albo w południe jak kładę synka na drzemkę;)
Asia1985 i Oosaa ale wielkie baby z tych Waszych córek;) moja prawie połowę lżejsza;)

[Elleves]

Dołączam dziś do wszystkich wkur....onych listopadóweczek.

Pół nocy nie spałam, bo ten cholerny katar powrócił, dodatkowo kichanie i dołączył do nas jeszcze jakiś paskudny kaszel. Misiabella - pamiętam, że pisałaś o inhalacjach - podpowiedz mi proszę co robić, bo zwariuję.

Zasnęłam koło 3ciej, obudziłam się około 8ej i złapała mnie jakaś ostra ochota na sex, pal licho kichanie, smarkanie, chciało się to się chciało. A mój J do mnie, że nie, bo on nie będzie Stasia bić po głowie!!!!!!!!!! Jak się wkurzyłam po raz drugi tej nocy. Ogólnie strzeliłam focha i się nie odzywam do niego. Niestety to już n-ty raz taka sytuacja w przeciągu ostatnich 2-4 tygodni:( Szczęście, że pojechał sprzątać na działkę, to mam go do 18tej z głowy. Co nie zmienia jednak faktu, że jest mi smutno z tego powodu, bo poczułam się odrzucona. W ogóle chyba nasze życie seksualne zanika :( Przed nami tak naprawdę ciężkie 6 miesięcy - czyli ostatni trymestr ciąży (ja w formie słonicy) a później wiadomo połóg, gojenie się ran, nocne wstawanie do dzieciaczka etc.... czyli dobry sex mam z głowy na minimum 8-10 miesięcy.

Majus - no tak, Bardem pochodzi z Las Palmas, czyli możemy śmiało podejrzewać, do kogo Twój mąż jest podobny:) A raczej do kogo Bardem jest podobny:). W "Skyfall" bardzo mi się jego rola podoba, tym bardziej, że to był pierwszy jak dla mnie Bond spoza gatunku science-fiction. Bardem i Craig jak dla mnie duet idealny. Dziękuje za polecenie filmu, już ściągnęłam, po naszemu tytuł to "szynka, szynka" :)

[Malyna]

Iga dziś juz lepiej :) dzieki ze pytasz :) ..zaczynam ostatni trymestr i jestem szczesliwa:) juz coraz blizej mety
wiesz u mnie w dzien jest tu w miare spokojnie ale jak przychodzi wieczor wyłazi ta cala patologia drze jape, pyszkarze, dzieciary....wczoraj tez jakis kretyn po 12 w nocy kogos wołał...ja nie wiem nic nie mysla ci ludzie....

Elleves bidulko:* trzeba bylo mu załadować kuksanca w pisiaka!:P jak nie chce sie sexic to mu nie bedzie potrzebny :P moge Cie pocieszyć ze my sie nie kochalismy od lutego;) ale my to inny przypadek:P zreszta co Twoj facet nie wie ze penis nie wchodzi w macice?:P moze jest za mało wyedukowany haha:))) nie stresuj sie:* weź moze jakos sie sexi ubierz na wieczor wymaluj i pokuś go a co do czego to pokaż fige z makiem i zostawisz go ze spuchnietymi jajkami hahah :))))

[Kasia79]

Cześć dziewczyny :) wczoraj ten śpiworek przyszedł co zamówiłam. Oczywiście na początku się wkurzyłam bo nie wiedziałam jak kapturek się zapina... przez co mój mój mąż dostał opierdziel hahaha, później na spokojnie zobaczyłam i w końcu zapięłam hehe. Fajny jest, mięciutki i przyjemny w dotyku :) moja córcia czteroletnia się wpakowała do niego haha mówię, że jesteś dziewczyno za duża to ona i tak swoje i dopięła swojego, nogi podkuliła i się wpakowała haha... Kupiliśmy jeszcze wczoraj butelkę dużą Nuk 350ml i małą do picia i dydusia też Nuk. Jak czytałam opis to polecany nawet przez ortodontę do ćwiczenia języka, dziąseł :) jeszcze rożek muszę kupić i jakieś pampersiaki.
A dzisiaj nad ranem taki skurcz mnie w łydce złapał i to dosłownie trzymało mnie przez 2 minuty myślałam, że szału dostanę z bólu. We wtorek do ginekologa, mam nadzieję że ten mój chłopak okaże się chłopakiem hehe i się w końcu ułoży normalnie, a nie na boku znowu :) No i też w ten sam dzień z córcią do dentysty znowu ech...

[em87]

OoOo widzę większość z Was zaczęła kiepsko ten weekend.. Hehe ja wręcz przeciwnie - w końcu się wyspałam :) ahh cudowne uczucie

Jeżeli chodzi o halsujących ludzi, dzieci, etc. To nie przeszkadza mi to :) Sama jestem młoda i wychodzę na imprezy, nawet teraz podczas ciąży wyskakujemy sobie ze znajomymi to do lokalu, to do innych znajomych, etc. - jak wracamy to też nie jesteśmy cicho jak myszki.. No bo sorry... Od tego jest młodość:) Co do dzieci to sorry dziewczyny, ale kiedy one mają się wyszaleć? Część z Was ma już dzieci... Więc wyobraźcie sobie, że bawią się najlepsze w wakacje, a jakaś zrzęda mówi im, żeby byli cicho ?! Bez sensu... :) Ja jestem przeszczęśliwa, że są jeszcze aktywne dzieci szalejące na dworze, a nie spędzające czas przed kompem :)

Trzeba na wszystko patrzeć z szerszej perspektywy :)

Także głowy do góry i pozytywnej energii na cały dzień! :)

[Moniniuss]

Ja dzień wkurwa miałam wczoraj dzisiaj jakoś spokojniej:) Ale wczoraj z nerwów tupałam jak małe dziecko:)

Co do seksu to od początku ciąży mieliśmy 2 razy^^ i to cierpi mój P. bo mi i tak w sio ryba bo czuje tam ogromną, niekończącą się przestrzeń;p hehe
Malyna czasami mam wrażenie jak byśmy mieszkały na tym samym osiedlu. U mnie wczoraj też jakiś typ się wydzierał pod oknami.

[Cześka26]

Dzień dobry :)
a ja mam dziś wspaniały dzień!!!! wstałam o 6 wzięłam prysznic obejrzałam film zjadłam śniadanko z synkiem i pojechaliśmy obejrzec mieszkanie :) to jest to czego szukałam!!!! idealne :) nowe nie używane i pachnące
em87 jestem tego samego zdania :) sama mam synka i czasami a raczej prawie co dziennie przynajmniej 4 dzieci na podwórku :) więc siłą rzeczy cicho nie będą a jak są to koniecznie trzeba sprawdzic dlaczego :P mają wakacje więc niech szaleją
dzisiaj u mnie spęd bo robimy mężowi imprezę urodzinową więc ok 25 osób będzie się po domu pałętac :) i fajnie bo przynajmniej się trochę rozerwiemy z Zuzią
miłego dnia dla was :)

[IgaJula]

Elleves a to łajza z Twojego, żeby odmówić ciężarnej;) Malyna dobrze mówi, następnym razem poszczuj go i zostaw tak;)
Em87 każda z nas jest młoda:) jednak istnieje subtelna różnica między korzystaniem z życia i młodości a chamstwem i prostactwem... nieraz wracałam z imprez po nocach ale jakoś gęby nie darłam, nie sikałam ani nie rzygałam komuś na trawnik. A to że tego nie robiłam wcale nie oznaczało, że źle się bawiłam czy nie korzystałam z życia.
I tak jak sama napisałaś trzeba na wszystko patrzeć z szerszej perspektywy -niedługo urodzi Ci się dzieciątko i sama spojrzysz na pewne sprawy z innej perspektywy. Np. jak Twoje maleństwo będzie chciało spać a tu ktoś pod oknem będzie darł gębę ile wlezie...i nie będzie spania,ani dziecko się nie wyśpi ani Ty, a niedospanie przekłada się na późniejsze gorsze funkcjonowanie(Twoje i dziecka). Jak taka sytuacja ma miejsce raz na jakiś czas to ok, ale jak notorycznie to jest to naprawdę meczące...
Em87 i Cześka a co innego aktywne spędzanie czasu na podwórku:) my staramy się jak najwięcej czasu spędzać na świeżym powietrzu. Codziennie kilka godzin- chłopcy grają w piłkę, jeżdżą na rowerach itd. i to jest super. Absolutnie nie mam nic przeciwko takiej aktywności czy robieniu hałasu przy tym. Bo od tego faktycznie jest dzieciństwo:)
Malyna koszule do szpitala kupione?

[misiabella]

Elleves, żeby inhalacja była skuteczna potrzebne jest trochę samozaparcia:). Mój mąż nie ma np. cierpliwości do tego. Ja dodawałam rumianek w torebce i trochę soli himalajskiej , jaką stosuję w kuchni, można podobno kupić specjalną sól fizjologiczną do inhalacji w aptece. Dodawałam tak z łyżeczkę. Miałam ułatwione zadanie, bo mam elektryczną kuchenkę elektryczną, stawiałam garnek na niej, szukałam odpowiedniej pozycji, by mnie to nie męczyło i zapuszczałam film do oglądania i oddychałam z 15 min intensywnie, trochę przez usta, trochę przez przez nos, ogólnie tak przez 30, 40 min, ze dwa, trzy razy dziennie, zwłaszcza przed snem. Wyleczyło mnie to z niejednej choroby. Wieczorem mleczko z miodem i czosnkiem, krople z solą fizjologiczną, choć brałam przez kilka dni te ze sterydami, przepisane od lekarza i jakoś mi przeszło. Na pewno warto jest iść do lekarza, bo ja miałam początek zapalenie zatok, ale objawy zmalały i lekarz stwierdził, że nie muszę brać antybiotyku. Zmierz temperaturę, ja miałam na początku, 37 i coś, ale potem mi spadła, gdyby się podnosiła, na pewno weszłoby cięższe leczenie.
Mili_iwózek jaki zaprezentowałaś wygląda na taki, który ma wszystko, to co trzeba, najlepiej poszukać opinii na ten temat, kogoś kto używał, choć mogą się trafić opinie i fałszywe od konkurencji:). Wózek to ciężki wybór, ja na youtubie oglądam różne prezentacje wózków, ale widzę, że to materiały sponsorowane:). Ja będę kupowała we wrześniu i odsuwam od siebie ten ciężki kawałek chleba.
Oosaa, super, że wizyta u lekarza przyniosła same dobre wieści. No twój R chyba musiał uczcić dobre nowiny.
Malyna, pisz, co u kotka, strasznie mi szkoda twojego futrzaka.

[IgaJula]

Dziewczyny biedne jesteście w tymi infekcjami...my mamy ułatwiona sprawę z inhalacjami bo mamy inhalator. Przydał się wiele razy. Jak chłopcy mają mocny katar to robimy inhalacje właśnie z soli fizjologicznej. A przy problemach oddechowych synek miał inhalacje ze sterydów.
Odnośnie laktatora to mam Avent ręczny. Jak dla mnie rewelacja:)
Majus, Justys też kupiłam kilka ubranek na przyszły rok w rozmiarze 80.
Kasia79 magnez bierzesz? fajny ten śpiworek i niedrogi- przyda się później na sanki:)

[Malyna]

noo zakupy zrobione ;)
duzo owoców soków itp mniam i sie robi salateczka dla mnie na obiad:)

Koszule kupiłam! ale to taka juz po porodzie elegancka:P a na poród jeszcze nie mam ale sie znajdzie jakas tansza:)

Kot- mąż z kotem wlasnie pojechał na antybiotyk...bidulek jakis taki niemrawy:( nie chce jeśc ani pić:(( mam nadzieje ze to przez leki taki osowiały bo wyniki krwi wyszły dobre. zobaczymy co maz powie po wizycie.

Iga swiete słowa!! ja tez nie mam nic przeciwko młodości, zeby sie wyszaleć itp bo sama czuje sie młodo jak na 29 lat;) ale sa pewne granice....wyzywanie sie i jakies swoje problemy wykrzykiwac o 1 w nocy ?? a uj mnie interesuje kto z kim zrobił dziecko albo kto z kim sie rypie po kątach.....no ale cóż....najgorsze jest to ze mieszkam w najgorszej dzielnicy:/ same tu pijusy i patologia.....6-7 latki biegaja i wyklinaja tylko...aż strach pomysleć mi jak wypuszcze Szymka na dwór....ehh..no ale moze do tego czasu sie coś zmieni:))

Moniniuss moze my sasiadki a o tym nie wiemy hahaha :))

dokupiłam w biedronce pieluchy DADA te malutkie:) na próbe:) wiec i mam pampersy pake i te wiec na początek na probe starczy :) jeszcze pare drobiazgow i gotowe no i łozeczko ale to juz upatrzone itp wystarczy kliknać KUP :P

[Czaki]

Heeej dziewczyny!
Dziekuje Wam bardzo za wypowiedzi i rady w mojej sprawie! :) :*
Wyczytalam, ze biosmina jest bezpieczna w ciazy ale postanowilam isc za Wasza rada i jednak nie brac narazie tego. Poki co bede sie w miare oszczedzac i czesto klasc sie z miednica do gory bo to jakby pomaga i krew odplywa. Sama nie mam pewnosci, czy to faktycznie zylaki, bo tez mnie zapytal doktor czy swedzi, piecze czy mam jakies uplawy a nic takiego sie nie dzieje oprocz tego bolu i opuchlizny. Sama nawet do konca nie wiem czy to tylko opuchlizna...w dotyku jakby mi ktos podszyl pod skore kciuki miedzy pochwa a odbytem....i boli tylko przy chodzeniu a nie tak jak pytal czy jak stoje i leze to tez boli.
Z mojego wniosku tez wynika, ze to moze byc uciskajaca-obnizona macica. Coreczke tez czuje bardzo nisko. Najczesciej sie rusza w okolicach wzgorka lonowego..mam tylko nadzieje, ze to akurat jest okej...Jak bedzie cos sie dzialo gorszego, to bede palic glupa na pogotowiu tak jak mowicie. Postaram sie wytrzymac do wrzesnia...trzymajcie kciuki ;)

[misiabella]

IgaJula, no właśnie inhalator to najlepsze rozwiązanie, sama muszę sobie go kupić.

Wczoraj pochodziłam z 5 godzin i myślałam, że nogi wyjdą mi z tyłka, dziś nawet czuję się niezaspecjalnie, a czeka mnie spacer nad Wisłą:) Miałam też problem, by posprzątać mieszkanie, normalnie nie dałam rady się schylać, kurczę a są podobno kobiety, co pracują do 8-9 miesiąca ciąży, a ze mnie taki słabeusz się zrobił. I jeszcze mam wesele za tydzień, jakieś 250km od miejsca zamieszkania...

[Mili_i]

Asia Blaneczka rzeczywiści kawał kruszynki :) niech rośnie zdrowo.

Moniniuss Sevilla a Carera to chyba jeden piernik tylko kolorystykę mają inną, przynajmniej tak mi się wydaje :)
Nie wiem dlaczego, ale babka w sklepie mówiła, że Bebetto słabo się sprzedają, a też się na niego nastawiałam. A teraz to już całkiem mętlik w głowie.
Oj tak, nic nie poprawia nastroju tak jak nowy ciuszek, że mój mąż tak na to nie wpadnie :P

oosaa ja swojego męża zawsze wywalam do drugiego pokoju jak przyjdzie wstawiony bardziej niż regulamin domowy przewiduje :-D bo już miałam dość chrapania, wzdychania i rozpychania :-P
Malyna bo niby dlaczego Ty masz się przenosić? :)

oosaa gratuluję 100% Hani :) najważniejsze, że dobrze się miewa. A męża za fraki i musi ogarnąć przeprowadzkę :)

Kasia79 Skurcze też mnie co chwilę łapią, a 2 dni temu to już w ogóle jakaś masakra była, w życiu mnie tak nie złapało. Gin kazał mi zażywać oprócz magnezu dodatkowo potas przez jakiś czas, mam nadzieję że teraz nastąpi jakaś ulga.

Malyna jakie łóżeczko wybrałaś, bo ja cały czas mam pustkę w głowie :-P

[Kasia79]

IgaJula

Dziewczyny biedne jesteście w tymi infekcjami...my mamy ułatwiona sprawę z inhalacjami bo mamy inhalator. Przydał się wiele razy. Jak chłopcy mają mocny katar to robimy inhalacje właśnie z soli fizjologicznej. A przy problemach oddechowych synek miał inhalacje ze sterydów.
Odnośnie laktatora to mam Avent ręczny. Jak dla mnie rewelacja:)
Majus, Justys też kupiłam kilka ubranek na przyszły rok w rozmiarze 80.
Kasia79 magnez bierzesz? fajny ten śpiworek i niedrogi- przyda się później na sanki:)

Magnezu nie biorę ;) żelazo kazał mi brać, ale w witaminach dla ciężarnych jest magnez, ale widać, że za mało ja nawet przed ciąża miałam skurcze łydek, raz u przyjaciela ostatnio mnie złapało tak się wydarłam u niego haha, a on wziął moja nogę na swoje kolano i normalnie z całej siły palce od stóp do góry wygiął, a ja kurwa mac to boli !!!!! a on zaraz przejdzie i jak ręką odjął przeszło dzisiaj nie miał kto mi wygiąć, sama nie dałam radę to masowałam łydkę z zaciśniętymi zębami

[Czaki]

Emili jesli planujesz karmic piersia, to nie ryzykowalabym byc bez laktatora ;) Fakt, mozna poleciec jak cos i kupic ale wczesniej moze wyczaisz jakas promocje. Ja swoj kupilam za pol ceny. Zawsze mozesz go sprzedac jak nie uzyjesz chociaz widzialam, ze dziewczyny sprzedaja cale zestawy uzywane (laktator, odkarzacz itp) a na gwalt kupowac co jest...nio nie wiem, moze pomysl jeszcze ;)

Justys88 widze postep w zakupkach :) A o jakich gabczastych podkladach mowisz? Takich do wanienki, zeby polozyc dzidziusia? Trzeba z nimi uwazac bo to pochlaniacze bakterii. My poprostu wkladalismy tetrowa pieluche, zeby synek nie jezdzil.

Moninius jak tam serducho? Tez tak czasem mam..W ciazy jest zdecydowanie wiekszy przeplyw krwi i czasem sie zdarza, ze wali serducho. Niepokojace jest jak puka nieregularnie.

Czeska26 mmmmmniaaaam-golabki :) zostalo Ci cos? ;P

Krofka13 cale szczescie, ze zguba sie znalazla! Ja kiedys w centrum handlowym, w toalecie zostawilam caly portwel. Kasa, karty,dowod...dopiero po jakims czasie zorietowalam sie, ze czegos brakuje mi w reku. Polecialam i akurat babka z nim wyszla z toalety mi go oddala...
A raz tez w toalecie, na lotnisku dowod i paszport synka...jak wrocilam, to tez na szczescie byly..
Nigdy sie mezowi nie przyznalam..:/

Gabi85 wielkie zmiany sie szykuja u Ciebie! Mam nadzieje, ze szybko i bezproblemowo wszystko ogarniecie! Nie bedziesz tesknila za Holandia? Daj znac co polozna powie..

Mili jesli dobrze pamietam to stan byl okreslony jako bardzo dobry. Nawet chcialam to sprawdzic dla Ciebie ale niestety transakcja jest zakonczona i nie ma wgladu juz do ogloszenia...Jedynie, ze bylo, zdjecie i ze zakonczona...:/
A co, upatrzylas cos fajnego? :)

Asia1985 spora juz ta Twoja coreczka :) ciesze sie, ze Twoje obawy okazaly sie niepotrzebne :)

Bombka 5kilo?!? wow! Nio to jak coreczka pojdzie w slady tatusia, to bedziesz miala kogo rodzic ;)

Malyna Ty to jestes udana hehe "zostawic chlopa ze spuchnietymi jajami" :) uwielbiam Twoje rady ;) Daj znac jak kocio sie czuje i co vet powiedzial!

[Kasia79]

Ja coś czuję, że pod koniec października urodzę...

[Malyna]

Mili bo jakbym miała go dobudzic i przegonić z łóżka to prędzej sama się wyniose:P zresztą w stołowym chłodniej:P

Czaki no taka prawda:P nie chce się bzykac to niech mu jajka puchna hahah:))) a kot hmm osowialy ale to przez to ze dostał kolejne zastrzyki i olejki do żołądka mu wstrzyknal. ..w sensie do japki. Mamy obserwować. Niby ma już być lepiej ale jak się nie polepszy to mamy przyjechać. ..jak na niego patrze to aż mi się płakać chce:((bidulek. ..niby kot by ktoś powiedział ale dla nas to jak dziecko:(no cóż. ..zobaczymy co przyniosa kolejne dni....

Kasia tez czuje ze urodze w październiku; )) jeszcze półtora miesiąca i będziemy odliczaly

Mili a białe takie co można potem przerobić na łóżko dla większego dziecka:) takie dwa w jednym...za 255 wiec myślę że cena okej:) wkleję później linka bo teraz siedzę na tele:P

[Kasia79]

Ja zawsze przed terminem urodziłam :) córkę pierwszą w 37 tygodniu, syna w 39 tygodniu, a teraz córkę drugą miałam termin na 3 kwietnia, a urodziłam 29 marca też w 39 tygodniu zaledwie parę dni przed ;) a teraz mam termin na 6 listopada, ale czuję jak mówiłam, że będzie koniec października

[bombka]

hey laseczki:) malyma czekam na linka bo te juz mam lozeczko tako 2w1 upatrzone ale moze cos ladniejszego masz;) z kotami przeprowadzilam sie do domu rodzicow bo u nas od poniedzialku malowanie i generalnie total rozpieprz.
co do glosnych sasiadow to ja bardziej walcze by nie palili na balkonach bo nie idzie funkcjonowac z zamknietymi oknami:( a wszystko leci do sypialni...
ponadto nasza uliczke upodobali sobie motocyklisci i urzadzaja tu wyscigi drazniac mnie okropnie swoim halasem i narazajac bezpiexzenstwo.
osiedle oprocz tego b.ciche i spokojne z mnostwem dzieciakow. pod oknem mam plac zabaw to i glosno ale wiadomo ze max do 20;)

[bombka]

Kasik ja bym chciala urodzic pod koniec pazdziernika;)

[Kasia79]

He he... no to zobaczymy czy tak będzie

[Malyna]

http://m.allegro.pl/lozeczko-tapczanik-2w1-kacperek-zebra-140x70-biale-i4455024958.html

prosze:))) dla mnie super:)

no to widzę ze listopadowki będą rodzic w pazdzierniku hahaha:)))

[Majus]

Dziewczyny
Tak krótko i szybciutko bo zaraz przychodzą do mnie na kurs pierogów. Na skurcze w nogach najlepszego banany!!!!
Jeden dziennie i nic was nie będzie łapać. :-*