Skocz do zawartości
Forum

Wrześniowe skarby 2014 :)


Mysia89

Rekomendowane odpowiedzi

ja kawę piję od 5 miesiąca bo wcześniej się po niej źle czułam. jedną słabiutką dziennie, dlaczego nie? apapu to ja się nabrałam za wszystkie czasy na początku ciąży przez 2 tyg co 6 godzin, na gorączkę i zapalenie stawów dopóki nie dowalono mi antybiotyków przez 3 tygodnie. Napłakałam się, nastresowałam, ale nie było wyjścia- moja malutka rozwija się książkowo i modlę się każdego dnia,żeby te leki jej nie zaszkodziły..niektóre kobiety skazane są przez całą ciąże na mocne leki i rodzą zdrowe dzieci. Mam nadzieję, że moja kruszynka też urodzi się pulchniutka i zdrowiutka:))

Odnośnik do komentarza

Melly, trzymaj się mocno! Życzę wszystkiego dobrego Tobie i Maleństwu!

Kasia, sukienka prześliczna! Ten sklep jest w ogóle fajny, mają dobre rozwiązania (niestety też wysoko się cenią...)

Stellka, ja jestem w 30 tc i od najniższej ciążowej wagi przybyło mi ok. 5-6 kg.

Karolcia współczuję doła... Te emocje w ciąży potrafią płatać figle. Oby jak najszybciej wrócił Ci humorek! :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

Hej dziewczyny!
Dlugo nie pisałam, ale czytałam was regularnie :) Zrobilam badania na cholestaze i wszystko jest ok. Mialam przez tydzień towarzystwo-kuzynke wiec czas fajnie mi zleciał bo nie siedziałam sama. Teraz maz jest na zwolnieniu lek. do końca przyszłego tyg wiec tez będzie się do kogo odezwac :)
Synek gniecie się w brzuchu, fajne uczucie - jego ruchy na razie nie sa dla mnie wogole bolesne. Dzisiaj jedynie czułam trochę bol w kroczu przy chodzeniu, ale to pewnie normalne...
Jutro zaczynamy 31 tydzień, strasznie się ciesze ze wszystko jest dobrze i marze by do końca tak zostało. Chcialabym by już był wrzesień.. by tulic maluszka i by było już po wszystkim, by wszystko szczęśliwie się zakonczylo...
Melly trzymam kciuki najmocniej jak umiem za ciebie i maleństwo! Aby twoja ciaza zakonczyla się najpóźniej jak się tylko da!

http://www.suwaczki.com/tickers/dqpr3e5eg9bv5ugm.png

Odnośnik do komentarza

Beata, to naprawdę was musi lubić ten kot! :)

Ja witam was porannie, wstałam pożegnać męża przed pracą i coś zjeść, ale zaraz chyba wykorzystam chwilkę spokoju i idę chrapać dalej ;)

Zdarza wam się podczas snu przewrócić na pozycję, która teoretycznie nie służy maluchom (np. na plecy)? Bo ja zauważyłam, że kładę się często (nieświadomie) na boku opierając dosyć mocno brzuch i zastanawiam się, czy nie robię nic małej.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbmg7yax8n37wh.png

Odnośnik do komentarza

ja ostatnio stale budze sie w pozycji na plecach (ogolnie spanie na lewym boku dla mnie osobiscie jest malo naturalne, wiec mimo ze sie staram ukladac odpowiednio to potem nieswiadomie laduje na prawym boku lub na plecach).
Licze na to, ze organizm wie co robi... :) Co raz slabiej sie wysypiam (to kwestia upalow w duzej mierze za pewne), i co raz trudniej zmobilizowac sie rano do pracy

Melly - 3mam mocno kciuki

kasia.n - urocza sukienka

http://www.suwaczki.com/tickers/ibm2hdgex72wz7oq.png

Odnośnik do komentarza

kasia.n sukienka rzeczywiście śliczna ale cena jak dla mnie zbyt duża

Całą noc spałam jak zabita dosłownie, nie obudziłam się ani razu a rano... to myslalam ze do toalety nie zdąrze :D ale szczescie zdarzyłam :D
Własnie wróciłam od Pani gin i upewniła mnie Pani ze nie ma co sie martwić tymi bakteriami w moczu ze jest wporządku ze leukocyty sa super wiec mam sie nie obawiać tylko z badań krwi wyszlo mi ze zelazo mi spada a wiec dobrze ze mleko odstawiłam bo wapń spowalnia wchłanianie żelaza a wiec kłaniają mi się buraczki, kakao na wodzie, czerwone mieso itd.
No i jednak ten Falvit mam zmienić na Pregna plus, że niby ma być lepsze

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Ja tez mam bezsenne nocki, i stale przewracam sie na plecy a jak spie na boku to tez mam wrazenie ze za mocno leze na brzuchu.Mam nadzieje ze nie szkodzi to malenstwu.
Ja jeszcze wczoraj skusiłam sie na prace ogrodowe i w nocy byłam tak obolała że do toalety nie mogłam dojść, na szczęście juz minęło,nie spodziewałam sie ze bede miała zakwasy.dzisiaj upał wiec zabieram córcie na plaże a ja poleze sobie w cieniu.Pozdrawiam mamuśki.

http://www.suwaczki.com/tickers/c55fj6yxbgntcc6i.png

Odnośnik do komentarza

o super, że wam się podoba sukienka. Dla mnie też jest drogawa, ale w sumie już to nie jest dla mnie ważne. Poryczałam się w przymierzalni, że we wszystkim wyglądam jak słoń, a w tej jedynej wyglądałam ok:) Ostatnio strasznie tyję, mam nadzieję, że to woda się zatrzymuję w organizmie..do piątego miesiąca nic mi nie przybyło, a teraz już 10 na plus (30tyg +6)...powiem wam, że przyjemnie tak mniej pracować, wreszcie mam czas na wszystko:)) szkoda tylko, że jestem tak mało mobilna, ale to my już chyba wszystkie co raz bardziej ociężałe..
zaczęłyście puchnąć? Ja wczoraj po całym dniu nie poznałam moich nóg!

Odnośnik do komentarza

kasia.n -sukienka super, a cena cóż to w końcu sukienka ślubna ja za swoją dałam dużo więcej, a to że w ciąży jesteś to nie znaczy że nie możesz się odwalić na 3 fajery,
ja Cię podziwiam że chcesz jeszcze brać teraz ślub, ale może rzeczywiście to będzie na większym luzie niż normalnie, bo przecież wiesz że Ci się stresować nie wolno

Stellka, teraz rozpoczynam 32 tydzień w 29 miałam 8,5 kg na plusie, a teraz pewnie dojdą z 1,5-2kg dowiem się w poniedziałek (21.07)na wizycie, bo ja ważę się tylko u lekarza - w domu waga zepsuta.
A tak poza tym to niektóre z Was pisały że wracaja Wam dolegliwości pierwszego semestru - ja wcale nie miałam żadnych w 1-szym za to teraz mam ciągle mdłości (bez wymiotów) ból żołądka i ogólnie nie fajnie się czuje jak coś zjem a ogólnie to jem dużo owoców,warzyw, chleb vasa czasem biały też, owsiankę, kasze różne,soczewice - czyli całkiem zdrowo a i tak mi niedobrze chyba przerzucę się na kleik i sucharki:)

Melly, trzymam kciuki za Ciebie - współczuję pobytu w szpitalu

beata.j, nieźle - coś nie mają dziś szczęścia te wróble, bo u mnie na podwórku też dziś jednemu się nie poszczęściło...frunął sobie frunął biedaczek i cóż chyba mam szyby za czyste - jak walnął w jedną z impetem tak się odbił od niej i wylądował martwy na ziemi

http://www.suwaczki.com/tickers/qdkkp07w9asewgxw.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny jak gorącooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooooo ;(((( ja mam już dość!!Musze sobie jakiś wiatrak kupić, bo nie wydole!!

Ja nie puchnę jeszcze na szczęście mam na plusie 12kg i tak stoje juz jakis czas, ale to i tak dobrze, bo w pierwszej ciązy już miałam ponad 20 ;D... ale jeszcze 8-9 tygodni więc nie zapeszam.

Odnośnik do komentarza

Tez mi sie wydaje ze parzytyłyscie bo ja jestem w 29 i juz mam 11kg na plusie chociaz dzisiaj sie wazylam i tydzien temu i nic nie przybralam dziwne.

A jezeli chodzi o szczescie wrobelków to one chyba takie malo odporne sa :D Ja trzy psy na podwórku ktore uwielbiają ganiać za ptakami i je zameczac, ale nic na to nie poradze :D

a tak wogole to u was tez tak duszno ?? nie mam czym oddychac ciagle chce mi sie jesc a maluszek moj ma dzis wesoly dzionek bo chyba karuzela tak jakas jest zamontowana :D

♥ Agatka 11.09.2014r. ♥
Nie mogłam zatrzymać Cię przy sobie, ale nigdy nie wypuszczę Cię z mojego serca...

♥ Nataszka 05.10.2015r. ♥

♥ Nadia 25.02.2020r. ♥

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...