Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

Asia, dzięki za informację. Też widziałam najnowsze zalecenia WHO, ale tutaj chyba je trochę olewają. Na razie daje małemu kleik bezglutenowy.
Mogu, mój podobnie jak Twój Mikołaj jest w większości na cycu. Dokarmiam go mm tylko w wyjątkowych sytuacjach. Statystycznie raz na tydzień/półtora. Na wadze przybiera ładnie - podwoił wagę urodzeniową mimo, że zdarza mu się ulewać.
Też chciałam go karmić samą piersią jak najdłużej, ale 10 grudnia (czyli w dniu, w którym skończyłby 4 miechy, gdyby urodził się o terminie) wprowadziłam mu rzadziutki kleik na mące ryżowej. Skłoniło mnie do tego jego zainteresowanie jedzeniem innym niż mleko, ładne otwieranie buzi jak widzi łyżeczkę, no i przede wszystkim podbudki co 2 godziny w nocy. :D Na razie zmian nie widać, ale nie zjada tego kleiku jakoś bardzo dużo. Bardziej niż ryżowy smakuje mu kukurydziany, a jutro zrobię mu z płatków z prosa. Wszystko bezglutenowe. 22 grudnia idę z nim do pediatry w Polsce to zapytam o gluten. Moja mama zarejestrowała go do jednego z lepszych lekarzy w naszym rejonie to chyba będzie wiedział co i jak. :D Taką przynajmniej mam nadzieję.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Ja mojej narazie podaje marchewke i dynie. Skubana caly czas wypycha jezyczkiem i robi kwasne miny przy tym. Do tego wszystko wkolo ufajdane po tym jedzeniu-wypluwniu. Tez nie cierpie balaganu a jak takie cos widze to mni zniecheca zeby wgl jej dawac... A juz sie boje jak mala zacznie kumac co i jak z tym jedzeniem, zacznie sie nim bawic i wszedzie go rozrzucac. Masakra zasprzatam sie na smierc. Mam czarne scenariusze w glowie, tym bardziej ze ona mi probuje juz teraz wyrywac lyzke z reki;p
A o swietach nic nie wspominacie? Pewnie jedzieciecie do rodziny i bedziecie miec z glowy gotowanie potraw. Ja natomiast wszystko sama bede musiala szykowac. Naprawde nie wiem jak sobie poradze z tym wszytkim a do tego mala sie zajac. W Wigilie bedziemy sami, a moj Darek chce zebym szykowala wszystkiego pelno, bo Wigilie stol musi byc pelen. Chyba przestane lubic swieta;p

Odnośnik do komentarza

My święta spędzamy u moich rodziców. Na pewno coś tam pomogę Mamie bo będziemy tam już kilka dni przed świętami. Pewnie zostanę oddelegowana do sekcji cukierniczej. :D Na szczęście staram się nie próbować ciasta w trakcie roboty z uwagi na karmienie piersią. To i może nie przytyje od lizania łyżek. :D

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Kleik ryżowy - 60 ml wody mieszam z niecałą łyżką mąki ryżowej. Doprowadzam do wrzenia i gotuje ok. 3 minuty. Dodaje 40 ml odciągniętego mleka. Można też dać 100 ml i dodać mm w ilości na 100 ml wody.
Kleik z mąki kukurydzianej - 60 ml wody plus łyżka mąki kukurydzianej. Reszta tak samo, tyle, że gotujemy 5 min.
Kleik z płatków z prosa - 60 ml plus łyżka płatków. Reszta identycznie jak z mąką kukurydzianą.
Wiktorowi najlepiej wchodził ten z mąki kukurydzianej. Dziś dostał ten trzeci i się trochę krzywił bo konsystencja była ciut inna. Wyglądał jakby jadł cytrynę. :D
W Polsce mam zamiar dokupić płatki ryżowe i też mu dawać. Ważne, żeby pamiętać aby zmieniać i każdego dnia dawać inny kleik.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

byłam dzisiaj w przychodni w związku z ulewaniem. Okazuje się, że podobno tak może być nawet do 8 miesiąca:/ Jeśli dziecko przybiera na wadze to jest ok. Ulewanie nie jest związane z alergią ( przynajmniej taka opinia jest mojej pani doktor). Można dalej diagnozować, poprzez podanie sondy żołądkowej na 24 godz. ale na razie się na to nie zdecyduje. Szkoda mi dziecka.
Zosia przybrała mi na wadze 200 g w przeciągu niecałych 3 tygodni. Nie jest to trochę za mało, czy w tym wieku już spowalnia z przybieraniem.

Pytałam o gluten- mamy powoli już wprowadzać.

My jedziemy na święta do teściów dopiero w wigilie, więc nie mam żadnej pracy,ale dużo bym zrobiła, żeby zostać w domu. Niestety trzeba jechać...

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh371drtezjxe.png

Odnośnik do komentarza

No i się doigrałam.

Mamusie kochane jestem po wizycie u lekarza pierwszego kontaktu. Mam przepuklinę brzuszną. Ekstra, co nie?
Na razie mam ćwiczyć 3x dziennie po 10 min. na siedząco unoszenie nóg (20 cm do góry) z jednoczesnym napięciem mięśni brzucha. Jeśli będę zdyscyplinowana to może mięśnie brzucha się na tyle wzmocnią, że przepuklina nie będzie wymagać operacji. Powstała jako powikłanie po ciąży, po bardzo dużym brzuchu (miałam ogromną wysoko ułożoną piłkę).
To nie koniec złych wiadomości na dzisiaj. Wg badań krwi które robiłam do przedłużenia antykoncepcji wyszło, że mam nieco podniesione parametry wątrobowe i bardzo wysoki poziom d-dimerów (co może świadczyć o jakiś skrzepach, np. w nogach). Mam jak najszybciej udać się na usg dopplerowskie nóg.

My wigilię spędzamy z moimi rodzicami, a BN z teściami i rodzeństwem męża. Teściowa zleciła mi do wykonania właśnie dzisiaj ciasta. Cieszę się, że święta już tuż tuż.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :) Mam pytanie, jak zaczęłyście rozszerzać dietę u maleństwa a wcześniej karmiłyście tylko piersią, to zmieniała się konsystencja kupki u maleństwa? Tak na początku. Rozszerzyłam dietę o marchewkę w niedzielę i dzisiaj jedna kupka była mocno zwarta i zastanawiam, bo po marchewce dokarmiałam piersią a i w dzień dużo jadł.

Odnośnik do komentarza

Magda, moja siostrzenica (obecnie 10 mies) miala duzo sluzu i krwi w stolcu. Brat byl z nią u gastrologa i alergologa, po badaniach wyszedl szereg alergii pokarmowych (dziecko na cycu). Bratowa wyeliminowala z jadlospisu, co mogla. Problem sie wyciszyl.
Robilas badania na obecność padożytów? Jak wyglada Twoja dieta? Z tego co kojarzę, w pierwszej kolejności należy wyeliminować nabiał.

Byłam wczoraj z synkiem u neurologa na kontroli. Wszystko w normie, dobrze rozwinięty, silny. Mam z nim tylko ćwiczyć podpór w leżeniu na brzuszku.

Dziewczyny karmiące piersią - czy wszystkie w 5. miesiącu zaczynacie rozszerzać dietę czy czekacie. Ja mam ciągle dylemat...

Odnośnik do komentarza

Magda, właśnie wróciłam od lekarza. Wypytał mnie o inne objawy (płacz/krzyk, wymioty/ulewanie). Pougniatał brzuch i powiedział, że wszystko jest ok. U takich maluchów takie kupy zdarzają się ponoć z uwagi na niedojrzałość układu pokarmowego. Opowiedział mi jednak jeszcze o dość rzadkiej chorobie, która objawia się krwią i śluzem w kupie, częstym i mocnym ulewaniem/wymiotami, krzykiem dziecka i twardym brzuchem. Jest to t.zw. wgłobienie jelita i wolałam chyba jednak o tym nie słyszeć.
http://portal.abczdrowie.pl/wglobienie-jelit

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Mogu my rosrzerzamy dietę po poniedziałkowej konsultacji z lekarzem, dam znać co powiedziała doktorka, zaraz po wizycie, Zuza jest tylko na cycu i czasem mm i przepajam ziółkami.

Dziewczyny, jak karmicie dwoje dzieci? w jakiej pozycji? w bujaczku? ja karmiłam Różę w bujaczku, tylko szkoda mi zabrudzic ten co teraz ma Zuza :P Na święta jadymy do teściów :/ a teściowa średnio gotuje, nie soli... wszystko jak mamałyga.... ale cóż :(
ale w ten piatek Róża jedzie na tydzien do swojego ojca... bedzie jedno dziecko na głowie mniej przez pare dni :P bede tesknic ale mam nadzieje że odsapnę troche bardziej :P

Osa i co z małą? ok? Róża jak była mała, miała z pół roku, może nie, to podniosłam ja z wózka do góry (takie jupiiii) i pieprznęłąm jej głową w belkę na suficie! (poddasze, było nisko) był ryk 3 h ale nic sie nie stało. A Zuza spadła mi z kolan na kanapę, lezała u mnie na kolanach w pozycji na wznak z nózkami opartymi o moj brzuch, nagle odpiła sie stopami ode mnie i wylądowała na kanapie na brzuchu, dobrze ze ja złapałam bo by spadła na podłoge plackiem na twarz!

http://www.suwaczki.com/tickers/tb73k6nl0zy98oa1.png

Odnośnik do komentarza

Ja opieram kolana o niską ławę a małego o kolana. Pozycja trochę jak na leżaczku. Musimy jednak uważać bo strasznie się przy tym jedzeniu ekscytuje i parę razy się prawie ześliznął (zwłaszcza mężowi bo miał śliskie dresy :D). Na bujaczku też nie karmię bo trochę by była lipa gdyby zabrudził go jak zaczniemy wprowadzać marchewkę. :D Nasz jest beżowy więc raczej plamy by nie zlazły.
Od czego zaczynasz? Dostałaś jakieś zalecenia od lekarza? Ja postanowiłam kierować się intuicją biorąc oczywiście pod uwagę zalecenia ogólne.

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Mogu ja bardzo długo stosowałam bardzo ścisłą dietę co nie poprawiło stanu kup w ogóle a powodowało tylko to, że znikał mi pokarm. Zaczęłam powoli jeść coraz więcej rzeczy bo ja się katowalam ścisłą dietą kupy się nie poprawiły mały nie miał problemów z bólem brzuszka a wkurza się bo nie miał co jeść. Badania robiłam wyszła mu infekcja wirusowa kto te j juz nie ma, posiew kał w normie, mocz, morfologia też, na wadze przybiera bardzo dobrze, potrafi w ciągu 5 dni przybrać 300 gram, nie robiłam mu tylko pasożytów. Przy badaniu lekarz twierdził że brzuszek miękki i wszystko jest ok. Tak że nie mam pojęcia co jest grane.
Doomi dzięki za informacje.
Co do nowych pokarmów ja zacznęwwprowadzać w weekend , w niedzielę Wiktor kończy 4 miesiące

http://www.suwaczki.com/tickers/relg3e5e3zpllttf.png

Odnośnik do komentarza

W końcu dostałam maila od koleżanki, które jest bardzo świadoma w kwestii żywienia niemowlaków.
Najnowszy schemat żywienia: http://lovi.pl/lib/upload/files/schemat_zywienia_2014_3.pdf
Ogólne informacje dot. rozszerzania diety: http://www.rodzice.pl/niemowle/rozszerzanie-diety/Zasady-zywienia-niemowlat-i-malych-dzieci-nowe-zalecenia.html
Strona gdzie można kupić kaszki bez dodatku cukru: http://www.ekosfera24.pl/category/zywnosc-dla-dzieci-mleko-i-kaszki-po-4-miesiacu-zycia
Już wcześniej słyszałam dużo dobrego o tych kaszkach. Fakt, są trochę droższe niż inne ale ponoć wydajne. Ja zamówię je sobie z Niemiec bo tam chyba są ciut tańsze (do Danii mam dość niedrogi transport).

http://www.suwaczki.com/tickers/p19ugzu3z9ol9e0b.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ex2bj44jk2vhn4bn.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...