Sierpnióweczki 2014

[mamaTymona]

mama trzeciaczka z tym wynikiem testu Pappa o którym pisałaś przedwczoraj ,wcale nie musi być źle,rzeczywiście określa on tylko prawdopodobieństwo chorób,ale wynik z góry nie musi być kiepski ze względu na wiek.Ja w zeszłym roku w pierwszej ciąży (miałam 38 lat) -ryzyko podstawowe dla kobiet w tym wieku to: trisomia 21(zespól Downa) -1:148, trisomia 18(zespół Edwardsa) 1-357,trisomia 13(zespól Patau)1:1122 a ja miałam obliczone ryzyko zespól Downa1:1376,zespól Edwardsa 1:7147,zespól Patau 1:22437.Oczywiście jest to wynik łączony z usg genetycznym ,które miałam dobre(przeziernośc 1,2).Tak ze trzymam kciuki żeby u Ciebie wyszło wszystko dobrze.Ja zastanawiam się czy w tej ciązy w ogóle robić test Pappa,bo jest on niemiarodajny,czy dać sobie spokój jak w usg genetycznym wszystko wyjdzie ok.

[Gość Iwko]

Witajcie Mamusie. Długo mnie tu nie było i widzę że czasami to nawet gorąca dyskusja się pojawia:) myślę tu o teściowej. Moja najczęściej jest ok , nie mówię , że jest moją przyjaciółką , ale ogólnie jest ok, zwłaszcza teraz stara mi sie naprawdę pomóc jak tylko może.
Wiecie , myślałam , ze to najgorsze już za mną , mam teraz 11tyg i 5 dni , ale wczoraj to było apogeum...mdlałam , wymiotowałam i ryczałam - wszystko naraz:( z tego wszystkiego to przed 20 już spałam i obudziłam się o 6. Dziś na szczęście jest o wiele lepiej - mogę nawet pisać na forum:). Dajcie znać jak było na badaniach prenatalnych , ja wybieram się na nie 04.02 , więc jeszcze trochę.

[ewelka_i_groszek]

Mam problem. Przez dzień jest wszystko ok ale w nocy budzę się z bólem zatok. Macie jakieś sposoby? Odkąd pamiętam mam problem z zatokami i zawsze brałam Sinupred żeby to wszystko się otworzyło ale nie chce mi się znowu biegać do lekarza a boje się żeby nie doprowadzić do zapalenia... Macie jakieś sposoby? Nienawidzę parówek ale jeśli trzeba to się poświęcę, tylko nigdy sama ich nie robiłam i za bardzo nie wiem jak?

[Gość s.stokrotka]

Wrzatek na miskę krople popros w aptece takie do inchalacji przykryj głowę rzecznikiem nachyl się nad miska i wciagaj:-) tak codziennie przez kilka dni. Jeszcze jak masz gdzieś niedaleko aptekę bonifratrów oni mają dobre specyfiki naprawdę. No i najlepiej to bez czapki nie wychodz z domu .

[oby Laura]

EWELKA_I_GROSZEK wiem coś o tym tylko że ja sie nie budzę z bólem a zatkanym nosem kup sobie nawilżacz powietrza teraz kiedy jest okres grzewczy to w pokojach zwłaszcza noca kiedy nic sie nie gotuje nie robi jest suche powietrze... jeśli nie chcesz pakować sie w wydatek to polecam na noc na kaloryfer kłaść porządnie namoczony ręcznik wycisnąć z wody tylko na tyle aby nie kapała na dywan albo pod kaloryfer położyć jakąś miskę żeby do niej ściekała... ja tak robiłam jak nie miałam nawilżacza ale kupiłam ze względu na małego. Moja koleżanka do nawilżacza daje kropelkę jakiegoś olejku zapachowego i w domu przy okazji unosi się bardzo delikatny przyjemny zapach :)

IWKO u mnie to samo. tzn. miałam spokój przez ok tydzień nic kompletnie mi nie dolegało po za oczywiście sennością a teraz od 3 dni znowu to samo może nie tak silnie jak u ciebie ale mam na prawdę dość... modlę sie żeby ten pierwszy trymestr jak najszybciej dobiegł końca haha

[WielkiZnakZapytania]

Mhmm EWELKA ja robiłam inchalację z sody i pamiętam jak mama mnie tym męczyła ale jaka ulga. Na szczęście nic nie łapie mnie tylko co raz kaszel ale to ,że szybko zasycha w buzi i wodę musze mieć ciągle przy sobie.;) ;)
Byłam wczoraj u lekarza i super podejście do pacjenta jest a do ciężarnych jeszcze lepsze ;) w poniedziałek jedziemy już na zabig bolesną ale najlepszą dla mnie metodą, doktórka kazała myśleć pozytywnie i zagryźć ząbki jak coś bo wszystko jest w naszej psychice ;) i będzie starała się zrobić delikatnie jak się tylko da. Ale i tak się boję i tak ...

[Juskaa]

można zrobić też "shot" z imbiru. działa rozgrzewająco .
na kieliszek [zwykły, do wódki] sypiesz płaską łyżeczkę szuszonego imbiru, zalewasz ciepłą wodą, mieszasz i wypijasz - najlepiej na jednego łyka, bo smak nie jest zbyt pyszny, ale pomaga natychmiastowo :)

[manamana]

A ja dalej polecam miód z lipy (1 łyżeczka) i wodę letnia(3/4 szklanki) oraz sok z cytryny (kilka kropel) - na przeziębienie i katar albo po prostu kłopoty z kinolkami ;)

[oby Laura]

a propos miodu. dziś napiłam sie herbaty z miodem i cytrynką pyszna była ale po niej tak mi strasznie niedobrze sie zrobiło że odechciało mi się jakichkolwiek płynów chyba do końca dnia. masakra ;p

[Gość Olimpka87]

Witam serdecznie, nareszcie znalazlam watek dla sierpnioweczek:-) ja jestem teraz w 10 tygodniu. To moja pierwsza ciaza i musze przyznac ze jestem troszke zestresowana tym wszystkim. Ciagle sobie cos wkrecam czyms sie martwie. Na poczatku polal mnie brzuch po prawej stronie i bylam z tym oczywiscie u ginekologa, lekarza rodzinnego chirurga i urologa no i kazdy powiedzial ze wszystko ok! Teraz nie boli w prawym boku ale odczuwam bol ogolnie w podbrzuszu juz drugi dzien, no moze to nawet nie bol tylko takie pobolewanie i moze wynika z tego ze mam problem z wyproznianiem i ogolnie wzdecia! No i oczywiscie te nudnosci... rano witam dzien wymiotujac badz naciada mnie a potem caly dzien mam nudnosci cokolwiek zjem ale zupelnie nie moge wedlin i miesa. Teraz siedze w domu na chorobowym wiec mam az za duzo wolnego czasu i rozmyslam wynajdujac nowe zmartwienia:-) chyba jestem przewrazliwiona troche ale moze to wynika z tego ze na codzien pracuje w szpitalu jako pielegniarka wiec sie naogladam roznosci, dlatego tez wolalam isc na chorobowe. No to sie rozgadalam, ponarzekalam ze hoho:-)
Mam nadzieje ze watek sierpnioweczek sie rozkreci, pozdrawiam!!!!:-)

[Juskaa]

Olimpko, mam podobną sytuację, jak Ty , o ile nie gorszą tyle że zaczynam 12 tydzień :)
mi lekarz powiedział, że bóle brzucha, jeżeli nie towarzyszy im krwawienie mogą być nie tylko od zaparć, jak i od tego, że wszystkie wewnętrzne organy delikatnie zmieniają swoje położenie aby przygotować miejsce dla nowego organizmu - co oczywiście powoduje dyskomfort.
Głowa do góry w ciąży trzeba wszystko "przeczekwiać", ja wymiotowałam do tego stopnia, że wołałam pogotowie [oczywiście kilka razy powtarzali mi, że ciąża to nie choroba i że na wymioty nic nie poradzą] tyle, że ja wymiotowałam od rana do wieczora a także i w nocy, nawet płynami co niestety doprowadziło do odwodnienia :< jak w końcu przyjechało pogotowie, przepraszali mnie za "złe osądzenie" myśleli, że kolejna ciężarówka panikara :) teraz już jest lepiej, ale przy wykonywaniu prostych czynności [typu mycie się ] strasznie się męczę, omdlewam, zasypiam "nie wiadomo kiedy" ale wierzę, że te cierpienia warte są mojego małego cudu, który we mnie rośnie :)
A na nudności polecam imbir ! jeżeli nie smakuje Ci woda z imbirem, w aptece dostaniesz suszony, w tabletkach :)
pozdrawiam!

[manamana]

Ooo Olimpka87 i Juskaa współczuję aż takich mdłości wymiotów i innych przypadłości mi ciężko wytrzymać było jak mnie mdliło kręciło się w głowie - teraz tez czasami, czy odruchy wymiotne i wrażliwosc na zapachy - bo ta chyba do konca zostanie. A wy biedne az tak ;/ moze po 3 mscu bedzie lepiej. Mój bejbik lubi sok jabłkowy - to wiem innych nie toleruje... dalej tez nie jem mięsa.. rzadko jem i to mnie troche martwi bo jedzenie na sile zwracam a wiec przez to nie ciagnie mnie tez do jedzenia ;/ co tu robic... ? co jesc... :<<br />

[Juskaa]

manamana , niestety wrażliwość na zapachy mi również została, wystarczy że poczuję papierosy, albo ostrzejszą cebulę, cokolwiek "wyraźnego" i kończy się wymiotami ;//
i mam ten sam problem co Ty, nie bardzo ciągnie mnie do jedzenia, a mięsa nie jem w ogóle, moja fasolka także tylko sok jabłkowy albo pomarańczowy, nic innego, nawet po wodzie mam zgagę :)
cieszcie się kobitki, ze jesteście w stanie, jakoś tam normalnie funkcjonować - bo ja nie jestem, a bardzo bym chciała ...

manamana, co do tego jedzenia to mam taką teorię, że jak dziecko zgłodnieje, to i my też :) a jeśli nie, to wszystko do przegadania z lekarzem :)

[oby Laura]

ja mięso mogę już jeść ale jeszcze nie wszystko. Kurczaka nie ruczę, w ogóle pieczone nie ruczę czy gotowane i smażone za żadne skarby ale jakąś szyneczkę do kanapki już tak czy nawet ostatnio jadłam konserwę wieprzową tak jakoś mnie naleciało rybę też nawet jem ale tylko te w puszkach w sosie pomidorowym oj jak mi pięknie wchodzą :) chyba jakiś geniusz będzie z tego bejbika haha ;p
a od 3 dni objadam się pierogami ruskimi podsmażanymi na masełku mniammmmmm ;p mogę żreć tonami... ale już się kończą dziś ostatnia porcja i będę robić kopytka :P a co ;p i pomarańcze mi też pięknie wchodzą :) mniammmmm w pierwszej ciązy nie mogłam żyć bez jogurtów teraz bez pomarańczy ;p

[Gość s.stokrotka]

No to widzę ze nie tylko ja z tym mięsem tak mam. Kończę 11 tydzień i znowu powróciły mdłości fuuuu.. Na dodatek te weekendy nie mogę siedzieć w domu wolę pracę. Dziś od rana tak mnie boli głową ze masakra nie obyło się bez apapu niestety czy którąś z was brała apap w ciąży niby piszą ze możnakobietą w ciąży

[oby Laura]

STOKROTKA.
pierwsze słyszę że apap można w ciązy. może zanim weźmiesz jakieś tabletki warto dla pewności skonsultować to chociaż z farmaceutą? albo lekarzem. ja wolałabym nie ryzykować. ciąża nie trwa wieczność więc może nie umrę jak mnie coś poboli :P poboli, poboli i przestanie :)

[Juskaa]

Mi lekarz powiedział, ze na stany migrenowe, można CZASAMI wziąć cokolwiek, co zawiera paracetamol, unikać należy ibuprofenu

[WielkiZnakZapytania]

Najlepszy jest sam paracetamol niestety bez niego nie radzę sobie , apap też można i nic więcej jak z lekarzem rozmawiałam. Dzisiaj jeszcze nic nie wziełam do ust prócz wody nie mam ochoty jeść ciągłe nerwy.

[Iwko]

Mnie tez dość często boli głowa , ale jak na razie udało mi się nie brać żadnej tabletki.
Dziś pierwszy dzień 12 tyg , mdłości nie przeszły , ale już nawet udało mi się zrobić obiad. Pyszne schabowe - moja córka je ubóstwia :)- marcheweczkę z masełkiem , pieczarki i oczywiście ziemniaki. Ja oczywiście jak większość z Was nie przepadam za mięsem , ale te ziemniaki z marchewką i pieczarkami pychota:):):) Jak juz mam wymiotować to dobrze byłoby czymś:).
Wiecie , trochę martwię się , ze bardzo mało nabiału wciskam w siebie, a czytałam , że od 13 tyg to bardzo ważne , bo inaczej maluch będzie wysysał to z matki , a potem wiadomo...próchnica , słabe kości...ach , trzeba chyba do pewnych rzeczy siś jednak zmusić

[Gość s.stokrotka]

Nie mam wyjścia z łóżka bym się nie podniosła trochę to i wina bardzo bardzo niskiego ciśnienia ale i chyba ciężkie jedzenie wieczorem generalnie od smazonego niestety muszę trzymać się gotowanego. Z tym nabialem to też wcześniej zawsze na śniadanie płatki z mlekiem teraz niestety odrzuca ale mam nadzieję ze się odwróci jak najszybciej

[Liv]

Witajcie Mamuśki,
czy Wasze rodzinki już wiedzą o ciąży?
Ja jeszcze ciągle zwlekam z pochwaleniem się, ale nie wiem czy dobrze robię, bo od jakiegoś czasu zrobiłam się mega leniwa i jak tylko mogę to leżę, ale nikt się niczego nie domyśla. Zauważyłam, że rodzinka lekko się irytuje moim zachowaniem. Może jakby wiedzieli, byliby bardziej wyrozumiali:)
Wy też macie taki spadek mocy???
Ledwo wstaje do pracy i w ogóle nic mi się nie chce;/
Ciśnienie 90/50, w porywach do 100/60 ;/

[malga19]

Liv chyba większość z nas już uświadomiła bliskich o swoim stanie :) . Ja jak zaczęłam 11 tydzień to znowu zaczęłam być śpiąca i leniwa a już było tak dobrze no nic nie poradzę muszę się z tym pogodzić.

[mamaTymona]

Dziewczyny,paracetamol można od czasu do czasu nie kilogramami:) Liv my o ciąży powiedzieliśmy w świeta czyli tak gdzieś ok. 8 tygodnia,u nas zaskoczenia nie było bo mówiliśmy o tym od dłuższego czasu,bo chcieliśmy mieć dzieciaki rok po roku,no i się udało:)Pewnie przez długi czas z dwójką maluchów będziemy mieć kolorowo,ale damy radę:)

[Gość s.stokrotka]

My też narazie nie mówimy tak z mężem ustaliliśmy ze jak wszystko będzie ku dobrej drodze i wyniki ok to im powiemy we wtorek zacznę 12 tydzień i usg jak będzie wszystko ładnie to im powiemy bo mam tego torbiela na jajniku i niechce zapeszyc. Nigdy nie lubilam się chwalić wcześniej o ślubie też powiedzieliśmy niecały rok wcześniej jak już wszystko mieliśmy pozalatwiane.

[Gość s.stokrotka]

Ps a moje dzisiejsze tętno 83/60 więc pół żywa dopóki nie poszedł apap i cienka kawka chyba musi mi leki ustawić jakieś. Pamiętam ze na studiach dziewczyny piły kawę zawsze z rana ze to też zależy od lekarza ja mogę cienką w razie potrzeby