Liv

hej, dawno tu nie zaglądałam. Większość sierpniowych mam pewnie juz urodziła. Moje maleństwo niestety coś się nie spieszy. Teoretycznie ma jeszcze czas, lecz praktycznie mój lekarz już chce mnie brać na oddział. Zaniepokoił mnie ten pośpiech! Nie chce go sztucznie wywolywac;/ Jak jest u Was w szpitalach? Ile dają czasu po terminie?

Dziewczyny, na pęcherz i ogólnie drogi moczowe polecam Urinal. Biorę go od samego początku, bo też ciągle miałam problemy.

hej, dawno nie pisałam, ale jestem ciekawa jak bardzo ruchliwe są Wasze dzieciaczki. Od dziś mam liczyć i zapisywać ruchy - ma być ich min. 50 dziennie. Jednak mój mały ma chyba jakieś ADHD, bo 50 to on robi do 10 rano, a w ciągu całego dnia ponad 300! Zastanawiam się czy to dobrze, czy może ja to jakoś źle licze??

cześć Mamuśki, ważne!!!! macie namiary na jakieś ciekawe artykuły dot. szczepionek? Wszyscy dookoła robią mi wodę z mózgu, żeby absolutnie nie pozwolić na szczepienie zaraz po narodzinach szczepionką Euvax, bo ponoć zawiera rtęć. Chyba jakby była szkodliwa lekarze by jej nie dawali, ale z drugiej strony ponoć jej używają, bo NFZ ją tanio kupił z Belgii, bo tam została wycofana. Masakra, nie wiem kogo słuchać;/ Macie namiary na jakieś mądre wypowiedzi niezależnych ekspertów????

Jeśli na zwolnieniu jest 2 - "chory powinien leżeć" w razie kontroli z ZUS-u trzeba im otworzyć drzwi w szlafroku! A w razie nie obecności tłumaczenie, że się było u lekarza trzeba udokumentować zaświadczeniem. Ten areszt domowy bardziej mnie stresuje, niż praca! Muszę pogadać z lekarzem, bo od tego ciągłego "leżenia" to chyba ciśnienie mi się nie poprawi. Poszłabym na basen, spacer, do ludzi, bo już wariuję;/

Mi mój lekarz powiedział, że zawsze wypisuje "powinien leżeć", ale nie rozumiem tego, bo przecież mówi się, że ciąża to nie choroba, trzeba spacerować itp. Lekarz odradził mi pracę, bo mam niskie ciśnienie i częste zawroty głowy (choć na dworze żadko) i wyniki krwi też słabo wychodzą;/ ale leżeć nie chce!!

Witajcie po małej przerwie:) Czy któraś z Was ma zwolnienie lekarskie z "może chodzić"???

hello, byłam wczoraj w Smyku pooglądać wózki. I wiecie co.. zachwyciłam się wózkiem Jedo Fyn. Może na zdjęciach wygląda troche jak balkonik hehe, ale w realu jest fantastyczny! Jak będziecie miały okazję nim pojeździć przekonacie się jaki super. Jest lekki, wygodny, solidny, mega zwrotny. Dla porównania miałam "jazde próbną" kilkoma innymi i nawet droższymi wózkami, jednak ten Jedo Fyn najbardziej zapunktował:) do tego jest bezawaryjny. Ponoć w zeszłym roku w całej Polsce było tylko 20 reklamacji.

hej:) dziękuję Wam wszystkim za słowa wsparcia:) Wiem, że nie zrobiłam nic złego i to moja despotyczna szefowa ma problem ze swoimi emocjami:/ Zwolnić mnie nie może, bo mam umowę na czas nieokreślony, pewnie też to jest kolejny powód jej niezadowolenia hehe Zobaczymy w poniedziałek jaki będzie miała humor.. :)

a pochwały za talent nie mogę przyjąć, gdyż był robiony na zamówienie, a na wierzchu jest opłatek z wydrukowanym obrazkiem bociana;)

A n n nie znasz mojej szefowej. Nie chce na nią gadać, ale czarno to widze.. Wiem na co stać tę kobietę:/ Po macierzyńskim to już na bank będę musiała szukać nowej pracy. Wiem, że mam się teraz nie stresować, nie martwić na zapas i kierować się dobrem dziecka, ale niestety zaprząta mi to głowe i kosztuje sporo nerwów:/:/:/

WielkiZnakZapytania rodzinka zareagowała fantastycznie! Nawet żywiej, niż bym przypuszczała, bo nawet piski były hehe Wszyscy sie ucieszyli, ale też byli mocno zaskoczeni hehe Najpierw wypytali o wszystko, a później wspominaliśmy nasze dzieciństwo. Już następnego dnia dostaliśmy pluszowe kapciuszki dla maluszka! :)

Zdobyłam się też w końcu na odwagę, żeby powiedzieć o ciąży w pracy. Było mi o tyle ciężej o ile wiedziałam jak to zostanie przyjęte - no i się nie pomyliłam;/ Teraz czuję się jak zdrajca, oszust lub wyrodna córka;/Zrobiłam to w piątek rano, a już w południe łapało mnie przeziębienie;/ Ledwo szefowa się dowiedziała, a ja już poleciałam na zwolnienie hehe (pierwszy raz w życiu) Na szczęście tylko na tydzień. Właśnie siedze w łóżku z termoforem i kuruje się domowymi sposobami. Już niby mam się lepiej, ale nadal gardło brzydkie;/ Masakra, boje się iść w poniedziałek do pracy:(

Witajcie Mamuśki, właśnie mi się przypomniało, że miałam Wam pokazać jak wyszedł torcik. Z blisko 2-tyg. poślizgiem, ale jeśli nadal jesteście ciekawe, dołączam foto:) Pomysł ogólnie był trafiony! Nic nie musieliśmy mówić:)

Sierpnióweczki, jakie preparaty witaminowe stosujecie? Od drugiego trymestru są już mocno wskazane:) Mi doktorek zaproponował, któreś z tych czterech do wyboru: Femibion Natal 2 Femibion Natal 2 PLUS PRENATAL CLASSIC FALVIT MAMA, ale ceny są z kosmosu ;o