Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

I znowu przespana nocka, myszka spala az 7 h bez zadnej przerwy. Co do przekrecania glowki, ja zawsze odkladam ja na wznak i nie zauwazylam splaszczonej glowki. A ostatnio tak sie zdziwilam, bo odlozylam ja na wznak, a jak weszlam do pokoju to ona lezala calym cialkiem obkrecona na lewym boczku. Wasze maluszki tez juz sie przekrecaja same jak chca?

Odnośnik do komentarza

mój w śpiworku albo beciku, ale w nocy nie odwraca się na boki. W ciągu dnia to zauważyłam jak sobie leżał. A teraz t już chyba raczej tylko na śpiworek się przerzucę, bo tak mocno kopie w nocy,że nawet becik rozkopuje...
Ale zastanawiam się czy mu nie zimno, bo te śpiworki nie są za grube i nie wiem czy go jeszcze kocykiem dodatkowo nie przykrywać. Z drugiej strony nie chciałabym go przegrzać. Na noc mu zakładam krótkie body i pajaca welurowego. Z drugiej str nie chciałabym go przegrzać. Wy co zakładacie teraz jak jest chłodniej?

Odnośnik do komentarza

cześć :)
Mój Mały też miał problem z kładzeniem główki na jedną stronę, starałam się pilnować żeby kłaść go równo na dwie strony. I podczas rehabilitacji (chodzimy na nią ze względu na brak napięcia mięśniowego zaraz po porodzie) pni pokazała nam ćwiczenia, które wykonujemy sami w domu. Łatwe ćwiczenia które Oliwier nawet lubi bo polegają na bujaniu. W ćwiczeniach chodzi o to że napina się mięśnie karku z obu stron naraz i nerwy też są pobudzone jednakowo i regularne ćwiczenia ułatwiają dzieciakom przekładanie główki na stronę mniej lubianą. Trochę się zakręciłam ale mam nadzieję że mnie rozumiecie. Rehabilitację mamy od trzech tygodni i mały już nie ma "ulubionej strony" do leżenia.

Ja też mam ten leżaczek-bujaczek identyczny jak z linka, jest rewelacyjny. W dzień z wibracją Mały potrafi przespać do dwóch godzin.

Na noc ubieram go w bodziaki z długim rękawem, pół śpiochy i skarpetki. Przykrywam go cienkim kocem i lekką kołderką. Jak spał w becie to strasznie się pocił i miał na buźce mnóstwo potówek, które udało pokonać mi się rumiankiem i sudocremem.

Oliwier też nie przekręca się na boki, jedynie jak go przebieram i przekręcę go na bok to sam kładzie się na brzuch.

emilka332 faktycznie bardzo mało kosztowała Cię ta impreza, my w lokalu płacimy 100zł od osoby a za dzieci od 5lat 50%. Mam dużo rodzeństwa i samo rodzeństwo moje i męża z rodzinami i rodzice to 35 osób z dziećmi. A księdzu ile płaciłyście czy będziecie płacić z chrzest?

http://www.suwaczki.com/tickers/74di9vvjopk2prkn.png

Odnośnik do komentarza

Ja moja ubieram tylko w pajacyka na noc, kupilismy termometr groegg https://www.google.pl/search?q=gro+egg&biw=1920&bih=943&source=lnms&tbm=isch&sa=X&ei=GxIxVNjBDuTe7AbVoICACg&ved=0CAYQ_AUoAQ#facrc=_&imgdii=_&imgrc=Jj1Rt5r0thpaZM%253A%3BGeJVhoXJb6enCM%3Bhttp%253A%252F%252Fwww.gro.co.uk%252Fimg%252Fgallery%252Fgro-egg_1.jpeg%3Bhttp%253A%252F%252Fgro.co.uk%252Fgro-egg%3B414%3B448
i pilnuje, zeby nie przekraczala temperatura 22stopni, przykrywam ja tylko kocykiem polarowym, rozkopuje go tylko w sytuacji gdy sie budzi do jedzenia i placze :) Mala zasnela rano o 8 i teraz juz dobija prawie 11 a ona jeszcze niunia. Ja juz ogarnieta, w chacie zdarzylam posprzatac, zjesc, nawet pomalowalam paznokcie a ona sie nie budzi :D Nakarmie ja i wio na spacerek :)

Odnośnik do komentarza

Wczoraj u małego zauważyłam czerwoną krostkę na siusiaku, dziś już ma ok 8-10.... Spotkałyście się z czymś takim?
Wprawdzie w środę mamy szczepienie, więc siłą rzeczy będzie też wizyta u lekarza, ale nie będę z tym czekać i pójdę jutro.
Bo odparzenia chyba nie robią się na siusiaku? Nigdzie indziej nie ma tego

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny,
Moj spi w body z krotkim rekawkiem i bawelnianych pajacykach.wkladam go do spiworka.

Za mna dwie ciezkie noce.Maly nie chce zasnac, a w nocy dzis budzil sie i chyba bolal go brzuszek.Nie pospalismy.Teraz tez mam problemy z uspieniem go, wierci sie i kreci. Zmienilam mu pore kapieli i jakos nie moze nauczyc sie wczesniejszego zasypiania. I w ogole jakis dzis byl marudny.

Ja chce sie jutro wybrac do pediatry,bo niepokoi mnie wysypka na buzi i coraz bardziej obawiam sie tego ulewania i wymiotowania. W przychodni bylam dwa razy i trafilam na beznadziejną pediatrę. Mam nadzieję, że jutro będzie ktoś inny. Buzię z wysypką smarowałam emolium, a teraz przemywam rumiankiem i smaruję alantanem.

Ostatnio popelnilam wielki blad wychowawczy i cala noc przespalam z synkiem w lozku.Meczylo mnie to, ze sie przebudza w lozeczku, chcialam juz spac. Polozylam go wiec obok siebie i tak przespalismy noc. Wiem, ze nie powinnam, ale czasem jestem cieniem czlowieka. ..

Odnośnik do komentarza

Hmm, to ja w ogóle jestem niepedagogiczna bo moja mała od początku śpi ze mną, bo po cc nie miałam siły wstawać do niej co godzinę, a teraz niestety problemy z kręgosłupem też mi na to nie pozwalają. Wprawdzie teraz budzi się dwa razy w ciągu nocy, ale niestety strasznie jej się ulewa i boję się że się zakrztusi a ja nie usłyszę. Wiem, że nie może wiecznie ze mną spać, ale jakoś tak mam jeszcze strach przed tym, aby spała sama, a nie bardzo mam chwilowo możliwość, żeby łóżeczko stało przy moim łóżku. Zresztą ona od początku już w szpitalu nie chciała sama spać w tym małym łóżeczku na kółkach i leżała najczęściej ze mną i tak jej zostało, w domu tez od początku w łóżeczku nie chciała spać, we wózku jeszcze tak,ale łóżeczko odpada.

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxezbmh5acz8bw7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv0915nmpd20s71a.png

Odnośnik do komentarza

Coraa nie miej wyrzutów z tym odstawieniem od piersi. Dzieci butelkowe też żyją. Dawaj młodemu probiotyk do mleka, np. Dicoflor w kropelkach (4krople/dobę). To jedna z tych rzeczy których w mm nie ma, a jest w mleku matki.
Co do wysypki na siusiaku, to u Jaśka też taką kiedyś zauważyłam. Nie wiem czy to nie efekt przeleżenia w przelanej pieluszce, bo teraz tego już nie ma. Zniknęło samo.
Nasz młody śpi ubrany w bluzeczkę lub body z krótkim rękawem i cienkiego pajacyka. Przykrywamy go kołderką po paszki, bo rożki są na niego już za małe (teraz pełnią funkcję kołderek do wózka). Sam przekręca główkę, w ciągu nocy wielokrotnie. Nie ma swojej ulubionej strony. Od wczoraj przewraca się z brzucha na boczek i plecki.

Duszek my zapytaliśmy siostrzyczkę na plebani przy zapisie ile księdzu się daje, a ona nam wprost powiedziała, że księdzu nic się nie płaci, bo to jego praca, natomiast ona prosi o ofiarę przy zapisie młodego do księgi chrztu. Zapytaliśmy ile ta "ofiara" ma być warta i ona bez ogródek powiedziała, że stówe. Daliśmy od razu i po temacie.

Mogu spokojnie z tym spaniem. Nasze szkrabiki czasem mają gorszy dzień, dwa czy tydzień i potrzebują więcej ciepła od nas. Za jakiś czas się wszystko ustabilizuje i Mikołaj będzie pięknie spał sam w łóżeczku (miejmy nadzieję, że to tak działa, bo ja to samo robię z Johnem ;)

Jasiek miał dzisiaj dzień pełen wrażeń i hałasu, boję się nocy. Czuję, że nasza mała al kaida nam flaki wypruje ;)

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Dzis w nocy przeżyłam drugi pierwszy raz z mężem... Było idealnie ;)

Ksiądz u nas zbierał koperty z kasa przed msza. Chrztów tego dnia było 10 a ze my mamy średnia opinie na temat płacenia za takie cos - daliśmy 50zl. Moim zdaniem skoro to "ofiara" to powinna byc wrzucona na tace, jeżeli mam na to ochotę a nie zbieranie kopert... No ale to taka moja prywatna opinia ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6jw4zh0rso9x4.png

Odnośnik do komentarza

Sylwia, a co myślisz nt. tego, że ofiara którą daliśmy została wpisana do księgi *jej kwota, nazwiska ofiarodawcy i za co) byliśmy z mężem w szoku.

Noc pomimo moich obaw była idealna. Pobudka o 1 i 5, szybka flaszka i ekspresowe zaśnięcie. Jedno u siebie, a drugie u nas, bo młody był strasznie zmarznięty, więc wzięłam go pod swoje skrzydełko żeby się nie przeziębił :)

A mówię Wam wczoraj miał całą masę bodźców wzrokowo - słuchowych.

Dzisiaj wycieczka do lidla :-D

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Musze sie wam wyzalic na temat seksu. Kiedy juz bylam na to gotowa po pologu myslalam , ze moj nie bedzie mogl sie doczekac a wyszlo na to ze ja go namawialam . Od tamtej pory ani razu nie wyszedl z inicjatywa a do tego mi odmawia. Myslalam ze jak bylam w ciazy jest to normalne a teraz sie dziwie bo kiedys kochalismy sie kilka razy w tygodniu. Najlepsze ze moje cialo prawie nic sie nie zmienilo. Mam pare rozstepow a skora na brzichu nie jest obwisla. Waze 53 kg przy wzroscie 160. Ostatnio zauwazylam ze woli zaspokajac sie recznie przed porno albo zdjeciami lasek z fb. Nawet odwiedzal profil swojej pierwszej milosci. A ja na pierscionek jak glupia nadal czekam:/ a u wad jak sprawa wyglada dziewczyny?

Odnośnik do komentarza

Asia paranoja... My jak zapisywalismy to sobie zaznaczył - bez zapłaty. A jak przed msza dawałam karteczki od spowiedzi i kopertę to sprawdzał czy koperta jest. Zawartości nie sprawdzał, pewnie nie był pocieszony kwota ;)

Co do seksu to my bardzo dawno sie nie kochaliśmy, bo w ciazy jakoś ochoty nie miałam. Ale mój maz sam nic nie działał. Ja mu sprawialam przyjemność w inny sposób ;) a od wczoraj wróciliśmy do seksu i teraz jak napalone nastolatki czekamy na wieczór ;)

Gdyby mi odmawiał, a sam masturbowal sie przy porno albo zdjęciach to bym sie wściekła.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6jw4zh0rso9x4.png

Odnośnik do komentarza

Sara pogadajcie, bo średnio to wygląda ;-/

Ja przepuściłam w lidlu stówke. Trochę jestem na siebie zła. Mężowi się nie przyznam. Ale... mam super ciuchy dla mojego przystojniaka :D
Kupiliśmy z młodym kpl. 2 szt. body z długim rękawem z piłami, kpl. 2 szt. bluzeczek z długim rękawem z niebieską i niebieską w paski, dresik welurowy szaro-zielony, dwie pary rajstop (szaro-zielono-niebieskie i czarno-szare) i 6 par skarpetek (czyli 3 paczki). Fajnie :)

Seks hmm... w ciąży kompletna abstynencja bo lekarz zabronił. Teraz, co tu dużo mówić mam masę rozstępów na brzuchu i cycach pomimo bardzo starannej pielęgnacji (geny to geny), obwisły brzuch i ogólnie ze swoim ciałem czuję się źle. Pomimo to seks po ciąży jest zajebisty. Przynajmniej na razie cieszę się nim tak jakbym dopiero co poznała co to jest :D Nie ma tego za dużo bo zwyczajnie mój mąż późno wraca do domu i po całym dniu ani on, ani ja nie mamy specjalnie siły ale jak już jest to jest super.
Masturbację akceptuję o ile ja tego nie widzę i o ile to nie jest zamiast seksu ;) Taki mamy układ :)

Dziewczyny jak ubieracie swoje brzdące na spacer w słoneczny dzień na temp. 10-14 st.?
Powiem Wam że mój syn nie zgadza się na kombinezony. Głośno protestuje przy każdej próbie ubrania go w to.
Zatem mam do sprzedania coś co dopiero kupiłam http://allegro.pl/spiworek-misiu-od-3-do-6msc-68cm-i4621664282.html jakby któraś z Was była zainteresowana to piszcie. Stan faktycznie idealny.

http://www.suwaczek.pl/cache/673b0f16bd.png
http://www.suwaczek.pl/cache/9ee138bc50.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...