Skocz do zawartości
Forum

Sierpnióweczki 2014


oby Laura

Rekomendowane odpowiedzi

Fresh - Glowa do góry! U mnie w rodzinie byly maz porzucil moja siostre 7miesiecy po tym jak na swiat przyszly bliźniaki,dodam ze przez 10lat starali sie o dziecko,w. Afekcie przeszla zabieg in vitro i dopiero sie udali,a ten HUJ! Sorry, spakowal sie i spierdolil na korsyke,zostawiając ja,pensjonat i malutkie dzieci. Siostra byla zalamana,ale rodzina wspierala ja i podnosila na duchu. Po 2latach wyszla ponownie za mąż i ma wspanialego mężczyznę,który kocha ja i dzieci i jest szczesliwa. A tamten palant siedzi dalej za granica i nawet niewie jak wygladaja jego chlopczyki,dlatego tez ma odebrane wszelkie prawa do nich. Dlatego zycze Ci z calego serca sily i wytrwalosci,dasz rade wkoncu nosisz pod serduszkiem swoje szczęście,dla dziudziusia żyj,ciesz sie,rodzina Ci pomoże,a życie ulozy Ci lepszy scenariusz i będziesz szczęśliwa. Przytulam Cię mocio mocio ;)

Odnośnik do komentarza

No właśnie-trzeba do przodu, nie oglądając się za siebie.
A z rzeczy codzinnych- temat wózków.Wczoraj oglądaliśmy z mężem kilkai w zasadzie każdy ma swoje plusy i minusy. Najbardziej podobają nam się Maxi Cosi Mura 4,Maxi Cosi Elea i Mutsy Evo. Ten trzeci wydaje się mieć dość płytką gondolę, niestety. Muszę się zastanowić.

Odnośnik do komentarza

ewuchy ja choruję a fb jakoś tak szybko dostepny no i przez to jakies porady odnośnie choroby uzyskuję ale podczytuję Was. Jak wrócę do formy będzie lepiej mam nadzieję, że jutro dostanę cos od rodzinnej co mi pomoże…
Witam nowe sierpnióweczki jestem Manamana i jestem tu od początku z przerwami na gorsze dni ;)
Nomika – jak Ty wyczuwasz malucha w macicy ? Ja tylko z prawej strony czuję – jak już czuję- coś malutkiego za to w dole brzucha samym takie mocniejsze puknięcia…ale jak to wyczuć lekarz mówi za każdym razem „ ooo jaka dorodna macica „ k… to komplement ? :D tylko mam schizy , że za rzadko czuję
WielkiZnakZapytania co u Ciebie? Jak się czujesz?
Malga19 ja tez myślałam o szkole rodzenia ale trochę by mnie to wyniosło nie wiem czy warto pierwszą ciążę jako młoda mama przeszłam i poród a teraz raczej trza zbierać kase niż wydawać na zbędne rzeczy.
Fresh trzymaj się ! będzie ok ! Będziesz szczęśliwa ! Grunt mieć samozaparcie i lubic siebie no i…nie dać się łosiom ! ;) no i mów tak sobie, że patrzeć na nich nie możesz ;) trzeba przejść „fazy” nim się znajdzie szczęście ;) jesteś na dobrej drodze jak widzę  a może jeszcze wrócicie i będzie ok
Ps nie uznawaj go czasami prawnie ani nie daj nazwiska … ja po dziś dzień żałuję, że to zrobiłam.
ObyLaura ten „romans” Twojego długo trwał ? nie mógł fiutka utrzymać pod koniec ciąży i w połogu, że musiał się pocieszać ? eh faceci… Mam nadzieję, że przeszedł piekiełko ? ;> a co do tego co pisała malga19 ma rację, że nie powinno się wypominać bo to niby szkodzi związkowi dokładnie tak ale ja tez bym rady nie dała po prostu musiałabym się wyżyć na nim kulturalnie ale jednak gdzies bym te szpilki wrzucała. Co nie zmienia faktu, że psycholog kazałby ci siedzieć cicho ;)
Juskaa jak maleństwo? Będziesz z kotem jednak jechać pociągiem 11 h ? Takie odniesienie do fb ;)

Katar i kaszel mnie wykańczają !!!! byle do jutra do 9…mam nadzieje, że Pani doktor pomoże … 

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

manamana - hahaha,o cie panie, wtedy to prędzej zostawiłabym M. z kotem w domu i poleciała samolotem :) i nie czuję jak rymuję... jest jeszcze inny pociąg, ale takowy też jest, i moim zdaniem PKP powinno się wstydzić, że publicznie ujawnia takie połączenie... i to bez przesiadki ! WSTYD. a moje maleństwo.. nie kopie a się przeciąga :D poważnie, czuję jakby wyciągało ręce albo nogi, takie dłuższe bardziej leniwe ruchy - uwielbiam te chwile, i one nadają mi POWERA do dalszego działania :*

Odnośnik do komentarza

Witajcie dziewczyny, ale tu nowych mam, witajcie!

Widzę, że bardzo trudne tematy się pojawiają. ehh...jakoś nie mam weny na pisanie wywodów psychologicznych, bo tak faktycznie mówiąc to nie mam wiele do powiedzenia na ten temat. Temat mnie nie dotyczy i mam nadzieję dotyczył nie będzie. Nie pozostaje jednak nowością to, że zdrada jest, była i będzie w związkach i może się pojawić z obydwu stron. I to tylko od osobowości obydwojga zależy co z tym fantem zrobić. Nie mam pojęcia co bym zrobiła i tak dalej... bo to myślę nie da się przewidzieć. Tak czy inaczej trzymajcie się mocno dziewczyny i nie dajcie sobie w kaszę dmuchać! Oby Laura, dla mnie jesteś mega silną kobietą, normalnie chylę czoła :-*

A u nas? Młoda chora, nie poszła do przedszkola i nudzi się w domu, że szok, zamorduje mnie chyba, a posiedzi na pewno do środy, jak nie dłużej...ehhh

Ja na szczęście dobrze, krew z nosa jakby mniej atakuje, więc jestem dobrej myśli. Pojawił mi się tylko straszny łupież. No masakra! Macie jakieś sposoby na to ustrojstwo?
Imiona? Wojtek i Zuza, Hania bardzo mi się podoba, ale starsza jest Ania, więc byłyby bardzo podobne imiona, także odpada.
Pozdrawiam, no i przesyłam pozytywne fluidy dla naszych chorowitków:-*

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3gzu37egk3l41.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqg91swhuv5.png

Odnośnik do komentarza

Fresh ja uważam ze facet powinien ponieść konsekwencje tego ze jest to również jego dziecko. Staraj się w sądzie o ograniczenie praw co najwyżej, ale niech płaci alimenty, należny Ci się i dziecku. Potem dziecko może mieć żal do Ciebie, że nie wie kto jest jego ojcem czy, że np utrudniałaś kontakty. Bo to, że się dowie kto nim jest jest bardziej niż pewne bo na świecie są "dobre dusze" które lubią krzywdzić w ten sposób ludzi.

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay329atkeo7.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kdl6d8gugz2mix.png

Odnośnik do komentarza

Ja żałuje, że dałam nazwisko tzn właśnie to ...hehe czyli ojciec ok niech sobie tam będzie w akcie ale... nazwisko dajesz swoje kochana :D i jak sie zwiążesz z kims kiedys to problemu nie będzie i jak chriko pisze bez praw go zostaw żeby mu sie nie odmieniło i by nie utrudniał.. no jest to Twoja decyzja może być tak, że do niego wrócisz ale mówie Ci, że gdybym była mądrzejsza o te doświadczenia to bym tak zrobiła.

http://www.suwaczki.com/tickers/010iskjouix0rnww.png

http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgdotwwpiq.png

Odnośnik do komentarza

Witam nowe mamusie :) Ale nas sie naroiło :) Fajowo:)
co do tych zdrad... też mnie sprawa nie dotyczy, ale myśle, że ja tak samo jak Oby Laura bym wypominała... taki już mam charakter i po prostu chyba bym nie potrafiła tego nigdy zapomnieć. Nie wyobrażam sobie jak prowadzić normalne życie? Tak jak przed zdradą przecież się nie da... ciągłe podejrzenia i w ogóle, no nie wiem. Nie wyobrażam sobie i mam nadzieje, że nigdy nie bede musiała.
Fresh dla ciebie duzo siły...
Moje chłopaki kopią :) Uwielbiam :)
gocha0101 ta sytuacja u was z bliźniakami i porzucenie przez byłego męża.. aż nie wiadomo jak to skomentować... Normalnie coś okropnego! Mam nadzięję, że siostra teraz jest najszczesliwsza na swiecie u boku drugiego mezczyzny..

http://www.suwaczki.com/tickers/ug37j44j0ev89jj0.png

Odnośnik do komentarza

I ja witam nowe Mamuśki! Zapraszamy też do naszej grupy „wsparcia” na facebooku ;)
Emilka 332 – przez ostatni tydzień czułam się dokładnie tak samo! Dopiero od wczoraj jest nieco lepiej bo słonko zawitało w moje strony, zdarzyło się parę pozytywnych rzeczy i jakoś mnie opuściły te smutki :)

Emilka332, Magda88 - Chcecie Hanię tak jak ja! :D Napisałam wczoraj mężusiowi że zdecydowałam i mała będzie miała na imię Hania ale odp, że on jeszcze nie zadecydował... ;> jakby mnie to obchodziło... ;P Moja siostra ma Antosia, Jasia, Wojtusia i Zosię no i bardzo podobają nam się te staropolskie imiona ;) Wszystkie Antki jakie znam są boskie więc imię mogę polecić ;P !!!

Dziewczyny ja już kiedyś pisałam tutaj o moim podejściu do zdrad i tak jak większość z Was, ja też uważam że nie przyjęłabym drania z powrotem, ale też jestem tego świadoma, że w tak trudnych sytuacjach myśli się zupełnie inaczej niż tak „na sucho”. Bierze się pod uwagę zupełnie inne rzeczy i sprawy no i prawda jest taka, że żadna z nas nie wie jak zachowałaby się gdyby TO się zdarzyło...

Fresh – pisałaś, że obawiasz się czy Twój nie będzie chciał porwać maluszka? Czy on jest obcokrajowcem? Kurcze tyle takich historii ostatnio słychać, że aż strach... Nie wiem czy to jest możliwe ale może da się jakoś zabezpieczyć dziecko przed taką okolicznością? To chyba ważne, żebyś pod żadnym pozorem nie nadawała mu jego nazwiska i jeśli tylko poczujesz niebezpieczeństwo, wystąpiła na drogę sądową o ograniczenie praw rodzicielskich. Przepraszam, nie chcę się wtrącać ale sama myśl jest przerażająca...

Juska – kardigan to świetny pomysł! Ja przez przypadek znalazłam na ciuchu śliczny czerwony trenczyk :D jest on idealny teraz ale później przecież nie muszę się dopinać ;P a jak będzie zimno to też przez przypadek zakupiłam dzisiaj zajefajny płaszczyk z H&M o luźnym fasonie :) moje szczęście nie zna granic, bo dałam za niego 40 zł a podobny widziałam za 400!!! hihihi

Manamana – dorodna macica!!! hahaha ja oglądałam kiedyś kabaret w którym gościu wczuwał się w gina i nie wiedział, co taki lekarz może mówić pacjentce, więc wymyślił: „taaaaak... baaardzooo... ładna cipka!” i od tamtej pory jak przychodzę do mojego to śmiać mi się chce :)

http://www.suwaczki.com/tickers/h4zpflw1j9kf68gh.png

Odnośnik do komentarza

Macie widzę modowe rozterki. Ja dostałam od szwagierki na teraz płaszczyk-grzybek, więc nie muszę się martwić, wiosnę przechodzę. Ale fajnym sposobem jest kupić np, poncho jeżeli ktoś dobrze się czuje, albo te asymetryczne swetry, takie zapinane na jeden guzik przy dekolcie, nie wiem czy wiecie o co mi chodzi. Ogólnie to i można założyć cieplejszy sweter pod spód i na to kurtkę sprzed ciąży bez zapinania, do tego jakąś apaszkę i też śmigać można.
Ja już zimowy płaszcz odstawiłam, bo już się nie dopinałam, więc sensu nie było. Gorzej z butami, mam botki na obcasie, a z racji mojego biodra ciężko mi na obcasach wyższych chodzić i chyba muszę coś na stopy zakupić na płaskim, bo na baleriny czy trampki to jeszcze długo pewnie nie będzie pora...

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3gzu37egk3l41.png

http://www.suwaczki.com/tickers/w5wqvcqg91swhuv5.png

Odnośnik do komentarza

Ja na wiosnę tez nie mam żadnego płaszczyka ani kurtki, tzn mam te sprzed ciąży i bez zapinania da radę je nosić, ale jakby zimniej było, to nie wiem. Szkoda mi troche kasy na nowy, ale w czwartek ppjade chyba do ciuszka to może jakieś poncho albo właśnie jakieś sweterkowe coś znajdę. Ostatnio zakupiłam 3 bluzeczki i leginsy coś jakby jeansowe za w sumie 9 zł. Bluzeczki dwie typowo letnie bo na krótki rękaw i z takiego cienkiego materiału, a jedna na teraz taka jakby tuniczka.
Czasem fajne sa płaszczyki na allegro i za grosze, tylko ja nie lubie bez przymierzania kupować.
A kurtkę zimową też chyba odstawię bo się ciasno już zrobiło w okolicach brzuszka :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/ojxezbmh5acz8bw7.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv0915nmpd20s71a.png

Odnośnik do komentarza

Hej tarym bywalczyniom, nowym, i tym które się ukrywają ;),

oby Laura - musisz być silną osobą. Nie wiem jakbym postąpiła w takiej sytuacji, choć wydaje mi się, że nie potrafiłabym wybaczyć... nie wiem. Jeśli tak - oj, byłabym często złośliwą zązą... W każdym razie, każda sytuacja jest inna, każde uczucie i osoba... Trudno powiedzieć jak się kiedy zachowamy, często życie weryfikuje nasze wyobrażenia... Tak czy inaczej rysa pozostaje...

Andziulkaaa - pocieszę Cię, pomyśl, żę możesz siedzieć w domu i nie musisz się pokazywać światu, a ja miałam tak z górna i dolną wargą w dniu mojego wesela, więc sobie wyobraź ;(. Nigdy nie miałam gorszej opryszczki w całym swoim życiu... Wyglądałam jak klaun, a że oczywiście już dzień wcześniej i całą noc ryczłam z tego powodu... więc ogólnie nieciekawie.

Ze spaniem to u mnie różnie... i jak muszę to nie wstaje rano (choć z trudem) jak nie musze to śpię dość długo. Nie przejmuj się, jeśli tylko masz możliwość - spij ile potrzebujesz :). Jak dzidzia się pojawi to już się będzie takiej możliwości :).

emilka332 - u nas też jest Antoni w rozważaniach ;). Mojemu A. niesamowicie podoba się to imię...

Juskaa - ja sobie zakupiłam ostanio ponczo... Ale to trzeba lubieć coś takiego :). Po za tym nie mam nic innego na wiosne :).

manamana - ja też tylko po jednej stronie! :) Jeżeli to w ogóle jest to co myślę, bo wciąż nie mam pewności. Zawsze po lewej... i zawsze jak leżę na płasko :). Dziwne, delikatne coś jakby pękające banieczki ;) - wiem, brzmi zabawnie, ale nie wiem do czego najleiej porównać. ;) A TY kiedy najczęściej czujesz?

fresh - nie znam się na tym kompletnie, ale sądzę, żę potwierdzenie ojcostwa przyda Ci się do pozyskania alimentów. Może Twój były ma nadzieję, że mu się z tym upiecze. Ja bym nie odpuściła... Nazwisko wolałabym dać dzeicku swoje. W ogóle to z ja bym za każdym razem przy spotkaniu z nim miała przy sobie dyktafon -sądzę, że strasznie, że dziecko porwie, że się nie przyzna do ojcostwa są wystarczające, żeby go pozbawić wszelkich prawa.

Trzymajcie się zdrowo i pozytywnie Kobietki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpb2n0asqd3khjd.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja to w ogole nie wiem w co mam sie ubierac, nie lubie opietych ubran a teraz juz prawie wszytskie moje ciuchy takie są:( masakra jakas!

W pierwszej ciąży przytyłam 13kg a sam poród zabrał mi 15kg wiec nie było źle;p

Co do zdrady to wydaje mi sie ze chyba nie ma co tak oceniać każdego, ja wiem coś o tym bo byłam tą stroną zdradzająca. A wszyscy jak sie dowiedzili widzieli tylko sam fakt a nie to co sie działo do okoła. Fakt jest taki ze faceci podchodza z reguły do tego mniej emocjonalnie i dla nich to moze byc tylko np. sex, a zdrady mają różne formy.
Ja nie wytrzymałam psychiczni napierana na mnie z każdej strony. Potrzebowałam wsparcia i bliskości, kogoś kto ze mna porozmawia a nie dostałam tego od najblizszych a długo tak sie wytrzymać nie da. wytrzymałam prawie dwa lata takiego zachowania i pękłam. Żałowałam potem oczywiście ale wyszła mi cała ta historia na dobre.

Co do spania to są dni kiedy np śpie do 16 a czasem nie dłużej niż d 10 bo wtedy dzwoni pierwszy budzik:P Ale pan doktor powiedzial zeby spac ile organizm potrzebuje bo zmeczenie nie jest wskazane w stanie błogosławionym.

Fresh facet jesli nie jest obcokrajowcem to nie bedzie miał odwagi zeby spełnic swoje groźby, nie u nas w kraju. U nas zawsze przewage ma matka! Ale fakt nagrywaj go, zapisuj co mówi, spotykaj sie z nim zawsze w towarzystwie. Poproś sąd aby dał nadzór kuratora np. przy spotkaniach z dzieckiem bo sie boisz o bezpieczeństwo swoje i dziecka. Jest wiele możliwości. Ale tym bedziesz sie martwiła pozniej:) teraz nie ma co sie stresować z brzucha Ci malucha nie zabierze:) A jak coś to ja mam pod ręką pana nażeczonego który co prawda prawnikiem nie jest ale potrafi porzadnie korzystac z kodeksów i prawa wiec może znaleść pare rzeczy które mozna zastosowac;) Mi przy rozwodzie bardzo pomógł;)

http://www.suwaczki.com/tickers/relguay329atkeo7.pnghttp://www.suwaczki.com/tickers/k0kdl6d8gugz2mix.png

Odnośnik do komentarza

Ostatnio włączyłam dyktafon w telefonie ale to nie miało sensu, chyba się domyślał ze mogę go nagrywać, opowiadał jak to będzie pomagał i się angażował. Ze nie potrzebuje iść do Sadu żeby usłyszeć to o czym jest przekonany i żebyśmy doszli do porozumienia. Mowię Wam stałam oslupiala. A dwa dni wcześniej mówił ze on nie wie czy to jest jego dziecko! Do sierpnia pewnie mu się 10 razy zmieni...ja nie chce bronić mu kontaktów pewnie sam odpuści nie chce tylko aby dziecko miało kontakt z tamta rodzina to naprawdę wilki w owczej skórze, nie chce publicznie opowiadać całej historii może jak Was znajdę na fb i jest grupa zamknięta to zrozumiecie całokształt tego bagna....
Dziękuje Dziewczyny za każda radę bardzo sobie je cenie. Takie trzeźwe spojrzenie, bezemocjonalne jest dla mnie pomocne wiec jeszcze raz dzieki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/oar8yx8dmd4h9g2u.png

Odnośnik do komentarza

fresh kliknij na suwaczek którejś z nas i tam po kolei wypełnisz dane. na końcu wyświetli Ci się link który należy wkleić w miejscu sygnatura w edycji profilu:)

Ojj ale temat zdrad się rozwinął. Ja już się nie będę wypowiadać, bo chyba wszystko zostało już powiedziane. Praw3da jest taka, że nikt z nas nie wie jak się zachowa i co będzie czuł dopóki taka sytuacja się jemu nie przydarzy. tyle.

Co do modowych rozterek:) to nie mam pojęcia w czym ja będę chodzić;) mam trencz, powinien być dobry jeszcze, bo miał dosyć luźny fason od talii w dół. a coś na teraz? na razie nie wychodzę, bo konkretnie mnie rozłożyło. okropny kaszel, katar i kichanie. wygrzewam się w łóżku. do Czwartku muszę się wykurować, bo badania przed wizytą trzeba zrobić, a wizyta w poniedziałek z samego rana... w przyszłym tygodniu jak mi się polepszy to mam zamiar iść do ciucha coś poszperać. Różne perełki za grosze można wygrzebać;)

http://www.suwaczki.com/tickers/qb3cp07wf9lac30n.png
http://www.suwaczki.com/tickers/klz9krhmm5ec1v7a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...