Sierpnióweczki 2014

[Mogu]

Es_ze w imieniu Mikołaja dziękuję za komplement :*

[Doomi]

Liath, Mogu, te niemieckie kaszki to chyba Topfer ;-)

[panthcre]

mrufka moja nie wyciąga jeszcze rączek, raczej je składa, jako sygnał, "do góry":) a jak już jest na rękach to obejmuje moje ramię mocno, by nie spaść, a noagmi obejmuje biodro:)

Madlen, jesteś:) gratulacje ząbka

Mogu[/b maja się nie przewraca, ale jak tylko może się czegoś chwycić to siada:) a jak leży to strasznie kotłuje rączkami i nóżkami

Amelka witam serdecznie:)

[Mogu]

Doomi, dokładnie te :) Dziękuję :)

[Dorisa]

Es_ze wlosami sie nie przejmuj, co ma wypasc to wypadnie. Mnie zaczely wypadac 2 miesiace temu, od 2 tygodni jest juz lepiej:-) .
Ps. Mamy taki sam kubeczek:-)

[Mogu]

es_ze, z tym wywiezieniem malej to niezle ;) dzis wieczorem dlugo musielismy zmagac sie z Mikolajem, ktory postanowil sie z nami pobawic. Moj maz cudowal z usypianiem go, choc ja mowilam 'Poloz go i zostaw, zasnie' (tym bardziej, że mały nauczony jest zasypiania przy piersi, bujanie to dla niego nowosc). Ale mąż uparcie kombinowal z lulaniem, wożeniem w wózku po przedpokoju- nie pomoglo.czekalam tylko, az wezmie go do auta ;) w koncu poszlam pod prysznic, wychodze, a oni obaj spia :) ciekawe, ktory pierwszy polegl ;)

[wikus25]

Cześć mamusie , witam nowa mamę. Nie było mnie wczoraj i mam parę stron do przeczytania. Moje dziecko też jest strasznie ruchliwe , i bardzo kopie.
Es_ze mi włosy zaczęły wypadać 4 miesiące po porodzie , a teraz już w prawie przestały wypadać.

[wikus25]

Mój też jeszcze nie wyciąga rączek. Ale jak mowie do niego chodź to strasznie się cieszy , aż się trzęsie. :-)

[Asia1608]

U mnie jak chodzi o włosy jest podobnie jak u Wikus. Wypadały od czwartego m-ca po porodzie i jakoś ostatnio przestały dzięki Bogu, bo już myslałam że będę łysa.

Co do ruchliwości, to u nas wygląda to tak. Jasiek przewraca się z pleców na brzuch i na odwrót. Nie ma swojej ulubionej strony do przewrotu. Leżąc na brzuchu łapie przedmioty które są nad nim jedną rączką. Leżąc na plecach łapie przedmioty w dwie ręce. Potrafi złapać w ręce butelkę postawioną mu na klatce piersiowej i wsadzić ją sobie do buzi, potrafi sam z niej pić. Sięga po przedmioty leżące przed nim lub obok niego. Ruchy rąk są w miarę skoordynowane. Chwyta kciukiem. Bawi się stopami. Wyciąga i wkłada sobie smoka do buzi. Siada sam z pozycji półleżącej jeśli ma się czego chwycić. Potrafi utrzymać się na siedząco bez podparcia ok. 10 sek. Najczęściej śpi i bawi się na brzuchu lub na jednym z boków. Wsadzony w fotelik do karmienia radośnie wymachuje rękami. Rączki wyciąga do zabawek. Jak się go weźmie na ręce, to kładzie ręce na szyi lub dekolcie albo chwyta za bluzkę. Skubaniec utrzymuje się na swoich nogach. Ale tego staram się unikać, bo to chyba dla jego kręgosłupa nie jest zdrowe.

Wczoraj młody bardzo cierpiał wieczorem. Bolało go strasznie, dziąsło się otwiera. Będzie ząb. Zlitowałam się nad nim i nad sobą i spał z nami. Efekt jest tego taki, że leżymy w łóżku do tej pory. Jasiek dalej śpi. Obudził się po 7 na dwie godzinki i po 9 znów zasnął :) Mi też się nie chce wstać. Za oknem biało!

[MadlenStorm]

Ja już nie wiem gdzie mam pisac :P tu, czy na prywatnym :P
Zuza się nie przekręca, posadzona od razu leci na bok... czasem sie jej głowka zachwieje jeszcze... 4idziemy do neurologa. martwie sie że to wszystko tak długo trwa, pediatra mowiła że Zuza powinna sie juz przekrecac na brzuszek, a z kolei ortopeda mówił że spokojnie ma jeszcze miesiac, a że siedziec bedzie stabilnie w wieku ok 8 mc... nie wiem co o tym myslec.
U nas śniegu nie ma. Szaro i buro :/
Dziś konczę 25 lat! starzeję się :/ ahhhh

[Asia1608]

Madlen sto lat (poniżej prezent ode mnie)!!! Jak miałam 25 lat to byłam piękna, młoda i nie miałam rozstępów ;)) hehe.

Na forum prywatnym piszesz to czym się nie chcesz dzielić z całym światem, resztę na ogólnodostępnym :)

[Doomi]

Hej dziewczyny,
U nas noc w miarę ok. Było co prawda kilka pobudek, ale za to we własnym łóżeczku po dłuuuugiej przerwie. O 4 Wiktor stwierdził, że jest wyspany i tak mieliśmy przerwę do godziny 7. Potem jeszcze kimanko do 9.
Co do umiejętności to u nas podobnie jak u Asi. Chyba jedyna różnica to jedzenie na kolanach i spanie na pleckach/boku, a nie na brzuchu/boku. Reszta to jakbym czytała o moim smerfie.
Madlen, sto lat! 25 lat - piękny wiek (kiedy to było )

[Mogu]

A moj maluch tez o 6 postanowil sie troche pobawic. Przed 7 polozylam go do lozeczka, obudzilam sie po 9 a on spal w najlepsze w poprzek lozeczka :)

Madlen zycze Ci duzo radosci! I dobrej whisky wieczorkiem :)
Z tego co czytam, duzo dzieci jeszcze nie przekreca sie na brzuszek, wiec nie ma sie czym martwic.

Moj Dzidek przekreca sie na wszystkie strony swiata, turla sie, wypelzuje z lezaczka, posadzony na kanapie siedzi w miare stabilnie, leząc wysoko unosi glowe i klatke piersiowa, jak tylko ma sie czego chwycic, od razu podciaga sie w gore. Postawiony pionowo podskakuje i strasznie to lubi :) takie normalne dziecko, bardzo rozesmiane. Juz dawno nie mial stanow marudzenia, poza nocnymi epizodami, ale to chyba przez zeby.

[es_ze]

Dzień dobry wszystkim :)

U nas tez dziś zima nas zaskoczyła, jak co roku drogowców ;) No nie spodziewałam się że po deszczu dziś śnieg, ale niestety się topi. Drzewa wyglądają fajnie.

[es_ze]

Dzięki za słowa pocieszenia odnośnie wypadania włosów, ale kobietki mi te włosy po prostu nie chcą skończyć wypadać, normalnie wydaje mi się to niemożliwe że jeszcze coś mam na głowie ;)

To gdzie ta impreza urodzinową? Wszystkiego najlepszego :) Och jak ja bym chciała mieć 25 lat....

[es_ze]

Dorisa malutka bez problemów pije ci z tego kubeczka?

[Marysia75]

Mój maluch nie obraca się jeszcze. Nie martwię się tym. Starsi synowie mieli podobnie. Jeżeli chodzi o raczkowanie to starszy wcale nie raczkował, a średni około 7 miesiąca zaczął. Tak się rozruszał na czterech kończynach, że chodzić zaczął dopiero jak skończył 15 miesięcy. Nie martwcie się dziewczyny to sprawa indywidualna, nic na siłę. Ja popełniłam wiele błędów przy pierwszym dziecku, wszystko chciałam już. Najgorsze czego żałuję to to, że zdecydowaliśmy się na chodzik. Przy drugim dziecku wyluzowaliśmy i było znacznie łatwiej.
Moja kruszyna od tygodnia robi "pa-pa". Interesuje się szczegółami - np drobnymi przedmiotami, które trzymam akurat w dłoni - niekoniecznie nadającymi się do zabawy.
Jest bardzo ruchliwy, ładnie siedzi, bardzo lubi towarzystwo nawet obcych.
Mnie włosy na szczęście już nie wypadają.
Madlen wszystkiego najlepszego. Jak będziesz miała tyle lat co ja, to twoja córcia będzie miała 15 lat, a ja nie czuję się stara i zmęczona.
Wreszcie spokojna noc. Wyspałam się.

[wikus25]

Marysia 75 a czemu zalujesz ze zdecydowalas się na chodzik?

[ola_90]

Hej Dziewczyny :)
Mój Maluszek tez dziś obudził się przed 6 i nie chciał spać. W końcu koło 7 udało mi się go uśpić i spał do 10 z przerwą na jedzonko :)
Widać że taki niespokojny w nocy, domyślam się że chodzi o zęby.
Wszystkiego najlepszego Madlen! Pociechy z Zuzi :) i starszej córki tez :) ja 25 będę kończyć w październiku.
Pięknie biało robi się na dworze :) mam nadzieje ze w przyszłym roku będzie więcej śniegu byśmy mogły zabierać nasze maluchy na sanki :) w tym roku w zasadzie lepiej ze nie ma go zbyt dużo, bo wygodniej tak wózkiem jeździć :)

[Gość iga1992]

Podczytuje Was od kilku misiecy, ale jakos nie mam checi sie do Was dolaczac bo po co? Choc przyznam, ze w niektorych sytuacjach Wasze uwagi sa przdatne. Mam coreczke z lipca, lipcowki mi juz uciekly na prywatne forum, myslalam ze i Wy to zrobicie, ale ku mojej uciesze zostalyscie. Powiem Wam, ze blad popelniacie piszac tu u Wasxych intymnych sprawach, problemach z dziecmi, facetami. Smieszne jestescie, tak naprawde sie nie zmacie i tak naprawde kazda z Was guzik obchofza problemy innej, piszecie dla zasady. Juz o wiele wartosciowsze sa dzialy typu "mamy radza" z takich serwisow jak np bobovita. Poza tym smieszne jest to, ze z Uzytkownika Asia1608 robicie guru tego forum, a wystarczy przejrzec internet, wygooglowav dany temat, zajrzec do poradnika (swoja droga tez polecam ksiazke "U malucha na talerzu") zeby sie zorganizowac. Myslicie, ze skad Asia1608 czerpie to wszystko?
To tyle, moze jeszcze kiedys sie odezwe.
Pozdrawiam

[Liath]

Dzisiejsze podejście do karmienia butlą zakończyło się na szczęście sukcesem. Odciągnęłam papu przed karmieniem i bez pokazywania się Miśkowi, podałam tacie butlę. Mówił że na początku nie chciał złapać smoka, krzywił się ale w końcu odpuścił i ładnie zjadł. Co prawda dałam mu starego smoka z jedną dziurką żeby sobie dłużej pociamkał ale chyba nie przeszkadzało mu aż tak bardzo że wolniej płynęło. Jutro kolejne podejście, a w tygodniu będzie babcia próbować. Może jednak uda się go przyzwyczaić do końca tygodnia do butelki.
Co do wypadania włosów to ja póki co się nie wypowiem bo może coś tam więcej niż normalnie wypada, ale u mnie to zawsze było normą bo mam dużo strzechy na głowie. Ale może dziewczyny zweryfikujcie czy nie brakuje czegoś w diecie. Bo to że wypadają po porodzie to oczywiście normalne ale może jednak jakiś witamin brakuje. Ja cały czas przyjmuję witaminy które miałam w ciąży - wiem że suplementy to nie to samo co świeże witaminki ale też coś pomagają.

[Asia1608]

Igunia kochanie. Nie potrzebne nam są takie wirtualne koleżanki jak Ty. Swoją drogą ciekawi mnie po jaką cholerę się wypowiadasz - nikt Cię o opinię nie pytał PODGLĄDACZKO!
Guru żadnym nie jestem i nie czuję żeby ktokolwiek tak mnie traktował. Nie raz korzystałam z rad innych użytkowników, czy w ciąży, czy teraz. Po to to forum jest jakbyś nie zauważyła - DZIELIMY się naszymi doświadczeniami.
A to czy ktoś pisze o swoich prywatnych sprawach to indywidualna sprawa. Tobie powinno być wstyd że to czytasz! PODGLĄDACZKO!
Nie dziw się że Twoje wirtualne koleżanki uciekły na prywatne forum. Może od Ciebie chciały uciec? Hehe

[Asia1608]

A co do tych włosów, to mój fryzjer mi w ciąży powiedział, że to że mi włosy w ogóle nie wypadają, to w ciąży jest normalne ale żebym się tak bardzo nie cieszyła, bo po porodzie to co miało wylecieć i tak wyleci w przeciągu kilku miesięcy i będzie mi się wydawało, że łysieje ;)

[saras0031]

Hej dziewczyny Boze jak mnie dawno tu nie bylo... buuu:( Witam nowe mamusie oczywiscie, bo widze ze sporo dolaczylo was :)

Ostatnio wgl nie mam czasu. Mala non stop marudzi, pewnie przez zabkowanie. Teraz juz musze ja caly czas pilnowac bo sie nauczyla turlac. Ostatnio sie wyturlala z dywanu i uderzyla glowka o panele i oczywiscie ryk. Ja omal zawalu nie dostalam. Teraz ja poduchami obstawiam z kazdej strony.
Ale zdarza sie ze jest bardzo pogodna (pewnie jak dziasla nie bola) i sie potrafi smiac w glos . Bardza ja smieszy jak robie bzzz jak pszczolka .
No i z nowosci to ze juz nie chce smoczka :O Tylko i wylacznie dydanie paluszka. Kiedy wychodze z nia na spacer to nie moge jej zakladac jednej rekawiczki bo ona paluszka chce i zaraz jest ryk. Juz nie wiem co robic, bo przeciez nie moze byc bez rekawiczki;/ Na szczescie w Anglii temperatura jak narazie nie jest na minusie. Ale jak zdejme jej rekawiczke to tez placze i bierze paluszka do buzi i za chwile znowu placze i tak w kolko. Nie wiem co jej sie stalo, zawsze byla kochana na spacerach;/
A co to za forum prywatne? :)

[Asia1608]

Sara zaproszenie masz w wiadomościach.