Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Beacia, haha filmik mi się otworzył :D, a wyskoczyło coś tak dziwnego, że najpierw myślałam, że mi się laptop zawiesił :D. Już wiem co to za reklama, chwyta za serce, ale jedno zdanie mi tam nie pasowało – „Nie ma nic lepszego niż dziecko”. To „lepszego” jakoś mi się gryzie, mogłoby by być „wspanialszego” :)

Mela, to trzymam kciuki, żebyś pracy nie straciła. Masz ciekawe zajęcie, sporo się w tym co robisz dzieje :). A Partner przez pracę zawodową i to sędziowanie rzeczywiście ma sporo czasu zajętego, ale jak i to praca i pasja, to ciężka sprawa...
Jasiowe botki

monthly_2014_11/czerwcatka-2014_19427.jpg

Odnośnik do komentarza

Dziubala: to fajnie ze Jas taki radosny :) Fifi caly czas marudny, juz sie zastanawiam co sie dzieje ze czasem i na recach nie pasuje :( sa tez lepsze godziny ale generalnie odczuwamy S.
co do gotowania przeraza mnie to bilansowanie posilkow pozniej, pierwsze warzywka nie ale raczej bede uzywac sloiczkow.

Mela: praca Twoja ciekawa, trzymam kciuki za wojta w takim razie :) cudne jestescie :)

Dzis zasiadam nad jezykiem wiec napisalam wczesniej, buziaki :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala: ja chyba poprasuje bo w dzien roznie bywa :D nie jest tak źle bo i dzis byl spacer, zrobilam salatke, obiad i polezelismy. Jest Kuba :) ale jak tak Fifiemu ciagle nie pasuje, czesto poplacze a nie znam powodu to nie wiem co mam zrobic. Za to jak ma te chwile kiedy sie smieje jest cudnie. Przetrwamy to :)
Fajna historia, tak bardzo bym chciala Filipa wychowac tak jak sobie umyslilam :)

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Dziubala na dropie wrzucilam filmik z porodowki a tam moj tanczy:)
Wychodzi na to ze to wina wit D. bo on do 3m.spal na bokach a pozniej owszem spal na plecach ale staralam sie to kontrolowac tymbardziej ze z nim spie:) No i faktycznie mocno glowka sie pocila:/ mam nadzieje ze nie bedzie az tak zle to wygladac. Troche pluje sobie w twarz za to.....
swierzb to co napisalas (swoja droga dziekuje za fatyge) tez znalazlam ale wlasnie objawy wystepuja po 3-6tyg od zarazenia to rozumiem ze w tym czasie juz sie zaraza?
ide na szczepienie w przyszlym tyg to pogadam o glowce i tym swierzbie bo jesli jakos sie zarazilismy to juz za pozno i tak i zostaje nam czekac na objawy.Najgorsze ze jak pisze o tym to juz wszystko mnie swedzi:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Wtorkowe dzień dobry,

Za oknem słońce i 7 stopni a to dopiero 8 więc zobaczymy ile dziś będzie. W każdym razie spacer zapowiada się super:) Wczoraj po 20 minutach z wózkowego snu obudził Olę i nie tylko Olę głośny krzyk "Zośka......", gdyż mała Zosia postanowiła pobiegać i wpadła na pana z psem ile było płaczu, a ile matczynego krzyku. Więc kolejną godzinę Ola przejechała już nie śpiąc.

Ząbkowanie - na razie efektów ubocznych nie widać za bardzo, oprócz tego, że strasznie lubi jak jej się dziąsełko masuje i może trzeba jej częściej podawać gryzaki jak postanowi zabawić się w sportowca i rzuca na odległość. I paluchy do buzi idą jak szalone, zwłaszcza pakuje je w to miejsce gdzie zębicho szykuje się do wyjścia.

Mela, dzięki za informację o kostce, chcę właśnie coś takiego co da delikatne światło, tak żeby cokolwiek było widać, bo jak np. się obudzi i trzeba będzie nakarmić czy przebrać, to żeby jej mocne światło nie rozbudziło do końca.

Dziubala, rzeczywiście mało trafione tłumaczenie zrobili. Cieszę się, że mieliście sympatyczny weekend, no i że Jaśko zrobił sobie taki dobry PR:) My byliśmy u teściów i Olka też był grzeczniusia, wszystkim sprzedawała uśmiechy, a my się martwiliśmy jak zniesie taki tłum. Jeszcze mi się przypomniało co do pampersów, ja to taka typowa mamusia pierwszego dziecka i chyba za często zmieniam;) A jeszcze się Ciebie zapytam: do kiedy to wit D trzeba podawać? Bo ja mam tak beznadziejną lekarkę, że szkoda gadać, a niedoświadczona mama ze mnie. Buty superowe!

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

Ania92 dziękujemy:) Szef może da sobie jakoś radę. Trzymam za niego kciuki, bo kontrkandydata to lepiej nawet nie komentować...

Dziubala fajne te botki. Liwi na podobne z H&M tylko, że różowe. A od mojej mamy dostała takie bardziej sztywne, sznurowane, ale szerokie i przystosowane niby do jej wieku. Chyba będą tylko ładnie wyglądały w szafie... Moja praca jest ciekawa, ale strasznie wymagająca i męcząca. Spędzałam w niej większość weekendów i wieczorów. Wyhamowałam dopiero w 7 miesiącu ciąży. Jesteśmy z A. oboje przyzwyczajeni do takiego tempa i stąd teraz nieporozumienia... Mnie ponosi, bo siedzę całymi dniami sama w domu, a jego, bo ja chcę żeby trochę też odpuścił.
Mówisz, że Twój Jaś potrafi się sprzedać w towarzystwie? To super! Nasza Liwi też bryluje a tyłek daje nam nocami. A Ty czym się właściwie zajmujesz? I jak to godzisz ze swoją gromadką?

Werka widzisz a ja przy tej kostce z Chicco przebieram i karmię małą:) Doszłam z tym już chyba do takiej perfekcji, że mogłabym to robić po ciemku. Tam jest taki jeden "neon" bez projektora. Jak włączysz żółte światło to całkiem jak słaba lampka. Ja nie świecę nic więcej w nocy, bo Liwi tak często się budzi, że nie chcę ryzykować, że rozbudzę ją na dobre. Poza tym A. wstaje o 6. do pracy a pokoje mamy przechodnie... A jak Wam minęła noc? Bo pisałaś, że co godzinę pobudka.

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbjw4zkab5te0m.png

Odnośnik do komentarza

Mela ja mam takie, ale jeszcze go nie rozpakowalam:)

http://www.chiccopolska.pl/ProdottiChicco/SchedaProdotto/tabid/2454/art/07079065220000/Default.aspx

Ten temat kiedyś poruszalysmy. W sumie to nie wypróbowałam tej kostki jako lampka, bo myślałam że ma za słabe światełko. Ale ogólnie jest fajna stosujemy ją także przed snem do wyciszenia pokazując światełka i puszczając melodyjki.

Na szczęście po 23 mały obudził się dopiero o 4, później 5 i o 6.50 pobudka :)
Mój synek też uwielbia przełączać melodyjki stopkami stukajac w karuzele:)

Przeszliśmy juz na pampersy 4 bo trójki są już za małe.

http://www.suwaczki.com/tickers/sbe251pzkrye3etd.png

http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kq98nmtk1.png

Odnośnik do komentarza

Witamy porannie,

Mój Guga śpi mi na rękach:p

Też drżę na myśl o mikołaju i prezentach, teściowa stwierdziła, że to pierwsze święta Alexa więc bez prezentów, moja mama kazała zamówić krzesełko do karmienia :) a my nie mamy pojęcia co kupić małemu :/

Apropo krzesełka, chcemy kupić drewniane 2w1, które później po rozłożeniu posłuży jako stolik:) http://www.smyk.com/klups-agnieszka-iii-krzeselko-do-karmienia-wielofunkcyjne-drewniane-zyrafka,p1044925827,swiat-niemowlaka-p mój brat jak był mały miał takie, generalnie jest świetne to akurat ma regulowane oparcie, jest z ceratki dzięki czemu łatwo utrzymać w czystości

Dzisiejsza nocka znów zarwana... masakra, ale czego się nie robi dla swojego skarbu:*

pozdrawiamy

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Cześć :)

U nas piękna pogoda, iście niejesienna :D
Jaś wrócił do normy z karmieniem w nocy i jadł dopiero o 4.00, choć obudził się o północy, ale chciał tylko smoczka ;)
Dziś już zrobił 2 qpy więc padła moja teoria, że 2 robił przez kaszki, a 1 gdy miał tylko mm. Ale przynajmniej znów są żółciutkie :). Myślał by kto, że można się tak cieszyć na kolor qpy :D



Ania, ja wczoraj zrezygnowałam z prasowania na rzecz spania, ale i tak zanim poszłam do łóżka to zrobiła się prawie północ ;)
Monika, aaa na Dropie, bo widziałam na fo też tańczącego i śpiewającego tatusia ;). A w którym miejscu jest ten filmik?
Nie wiem jak to jest z zarażaniem świerzbem, z ciekawości doczytałam i tu dużo info z życia wziętych, może znajdziesz coś dla siebie http://forum.echirurgia.pl/temat17938.htm A jak będziesz u lekarki to dopytaj i potem daj znać co się dowiedziałaś.

Inga, co do wit. D, to info o jej braniu i dawkach co jakiś czas się zmieniają. Jak starszaki byli na swych bilansach, to padło zalecenie, że mają brać do 18rż. po 1 kropli dziennie (a jak byli mali, to miało być do ok. 2rż.). A Jaś na razie do 6mż. ma brać 1 kropelkę, a jak będzie miał pół roku to dostanie nowe zalecenie w zależności od tego co je, pije, itd. Tymczasem wit. D nie daję, bo ciągle... zapominam, ups ;)

Mela, sama wiodłaś intensywne życie zawodowe więc wiesz jak to jest ;), a A. nie wie jak to jest być w domu tyle czasu, więc faktycznie o nieporozumienia łatwiej. Ale nowe dziecko to nowy etap życia, trzeba pewne rzeczy przewartościować, a to łatwiej wychodzi kobietom niż mężczyznom. U Was szczególnie potrzebny jest kompromis, oby każde odnalazło się w nowej roli bez szkody dla rodziny i życia zawodowego. Potrzebne są rozmowy, rozmowy i jak chcesz zmian, to jeszcze tupnięcie nogą ;)
Ja co kilka lat zmieniam specjalność ;). Największa część życia zawodowego zeszła mi na zamówieniach publicznych (przetargi) w prywatnych firmach. Zmieniłam to na pracę w instytucji państwowej, ale pensja nie idzie w parze z odpowiedzialnością i ilością pracy, więc raczej tam nie wrócę. Ale jeszcze na teraz nie jestem pewna czy na pewno tak zrobię albo nie zrobię, stąd też brak pewności czy Jaś pójdzie do żłobka czy nie. Myślę, że bliżej wiosny będę się bardziej konkretyzować. Na ten moment K. mnie namawia, żebym nie wracała już tam do pracy tylko pomogła jemu w firmie. No zobaczymy ;). Kiedyś nam ta „współpraca” nie wyszła, bo ja lubię rządzić :D, a musiałam się ograniczać do „papierków” ;). Ale mając 3 dzieci i zajęcia pozazawodowe inaczej się patrzy na pracę etatową, więc na na ten moment zrobię wszystko, by rodzinka była na pierwszym miejscu a nie moja praca, bo jak to K. mówi i tak zarabiałam na waciki, a to On jest głównym zarabiającym. A ja nie mam problemów z realizowaniem tzw. ambicji zawodowych, bo to już za mną ;), więc łatwiej mi taką decyzję będzie podjąć :)

Odnośnik do komentarza

Mela, krzesełko do karmienia mam tego typu http://www.ceneo.pl/19527655 Teraz jest u szwagierki i jak w weekend delikatnie poruszyłam temat oddania, to usłyszałam, że może być mały problem, bo Mała (ma 4lata!) bardzo lubi przy nim siedzieć (ten zestaw potem się rozkłada osobno na stoliczek z krzesełkiem, więc może służyć przez kilka lat). I zaproponowała, że pożyczy nam swoje, którego jej córka nie lubiła ;), coś tego typu http://www.smyk.com/milly-mally-max-krzeselko-do-karmienia-safari,p1084783528,swiat-niemowlaka-p
Chyba przystaniemy na tę propozycję, bo nie chcę robić problemu chrześnicy, a zależy mi żeby Jaś w ogóle jakieś krzesełko miał, bo to wygoda, gdy dzidziuś w takim czymś siedzi podczas karmienia :)

Odnośnik do komentarza

Czesc mamuski.
Młody bez humoru w dalszym ciagu. Ale teraz raczej więcej marudzenia, niż tego płaczu, przez który płakaliśmy razem :/ Może końcówka skoku już jest łagodniejsza.... niby został nam jeszcze jakiś tydzień. Mam nadzieję, że mu nie zostanie tak jak jest.....!
Chciałam przypomnieć nasze czerwone policzki.. Wyobraźcie sobie, że to alergia na jabłko i na banana. Po tych dwóch owocach się czerwieni. A jadł już można powiedzieć dużo "cięższe" rzeczy. Jestem tym jabłkiem naprawdę zaskoczona. Wczoraj jadł marchewkę z rosołkiem. Myślałam, że mi łyżeczkę zje - tak ją atakował jak chciałam jedzonko z brody zebrać :)))))))
Dziękuję za wszystkie prezentowe pomysły! Taka byłam napalona na tą kostkę ale opinie ma średnie, więc nie wiem co robić. Zaraz się okaże że już nie warto. Ale na pewno skorzystam z pomysłu na książeczkę szeleszczącą, zapowiada się extra, czy któraś już kupiła? No i puzle - droga - też świetny pomysł. I już nie chce mi się przeglądać wstecz znów stron, a nie jestem pewna, czy to Wy wstawiłyście, czy gdzie indziej trafiłam... Zebra skoczek.... No własnie ona też mnie męczy.
W ogóle pomysły extra, a skoro jesteście tak pomysłowe, miałybyście jakiś prezent dla 4letniej dziewczynki? Przekopałam prawie całe allegro i nie wiem co kupić???
Oho, młodzież się obudziła, czemu tak szybkoooooo?
Werka, świetne krzesełko!
Mela, ja tam nie przykładam wagi do fotelika, u nas zwykle bierze górę cena. Tak więc dostało mi się w spadku jakieś drewniane. Polecać nie będę;)
Inga, u nas pogoda też piękna, czas planować spacer! Miejmy nadzieję, że dziś bez Zośkowych przygód;)
Monika, myślę, ze nie powinnaś się przejmowac główką. Ja też Wam kiedyś pisałam o spłaszczeniu, tylko, że Dominik na plecach leży tylko podczas zabawy, długi czas już sypia na brzuszku i główka wyraźnie się polepszyła:)
Ania, Jak tam prasowanie o 22:D Przypomnij sobie powiedzenie "co masz zrobić dzisiaj zrób jutro!" A poza tym bałagan nie zając, nie ucieknie;) I rozumiem cię doskonale. Ja też już nie wiem co robić, jak nawet ręce są beee. Tyle tylko, że u nas taka sytuacja najczęściej pojawia się wieczorem- lekarstwem na to jest kąpiel. Czasami wcześniej - ale co zrobić. A w dzien jak tak płacze, że nic nie działa, to usypiam, choćby na siłę :/ Biedne te nasze dzieciaki.
Dziubala, PRASOWAĆ CZY SPAĆ? Odpowiedź jest prosta :P U mnie z forum nie ma problemów, chyba, że dziewczyny czasem przeciążą serwer:D Bardzo się cieszę, że Jaś był grzeczny i że taki wesolutki z niego chłopczyk. U nas sytuacja zawsze wygląda tak: "Co Ty chcesz od dziecka? Przecież on jest taki grzeczny!" Po pół godziny musimy zbierać zabawki i uciekac ile sił w nogach, aby ktoś chciał nas jeszcze kiedyś ponownie zaprosić ;)))

Młody już nie wytrzymuje, muszę lecieć.
Na koniec chciałam Wam jeszcze podziękować, za "włosowe" rady. I wiecie co? Baaaardzo się cieszę, bo to rozjaśnianie strasznie niszczyło mi włosy.
Baaaaj!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69466.png

Odnośnik do komentarza

Tak czytam z ciekawości o rozwoju świerzbowca i tak myśląc na logikę, to skoro dorosła postać składa jaja w "norkach" w skórze i z tych jaj rozwijają się larwy, a po okresie ok. 3 tyg pojawiają się osobniki dorosłe, które znowu składają jaja to w okresie inkubacji nie powinno być możliwości zarażenia kolejnej osoby. Tyle, że z tego co czytam to ten czas może wynosić przy niektórych gatunkach i 10 dni, więc ciężko ocenić kiedy to wypełznie z norki ;) I jeszcze znalazłam info, że dorosła postać ginie po 3-4 tygodniach a poza organizmem żywiciela w pokojowej temperaturze ok kilku dni. Paskudna sprawa te świerzbowce :/

Dziubala - i botki mamy tez podobne, bo kupiliśmy w nd Krzysiowi, tyle, że ciemnobrązowe. :) A data porodu była przewidywana na 16.06, Krzyś ważył 3450g i miał 57 cm długości. Poród siłami natury (+odrobinka oksytocyny ;))

A co do brylowania Jasia i Liwii to tak samo jest z Krzysiem :) Cóż w końcu to są Bliźnięta, a te są podobnież bardzo towarzyskie ;)

Ania- wytrwałości życzę :)

Werka - współczucia, oby było kiedy odespać w dzień...

Co do vit. D to kiedyś było bodajże do roku, a teraz ze względu na powszechne używanie kremów z wysokimi filtrami coraz częściej stwierdza się niedobór vit. D u dzieci i czytałam, że powinno się podawać nawet do 6 lat. Z drugiej strony jak to Dziubala pisała żonglerka dawkami nie służy, a że vit. D kumuluje się w organizmie, to wydaje mi się, że raczej podawanie powyżej roku powinno być uzależnione od stężenia we krwi. Można je zbadać choć niestety nie jest refundowane ;)

A mnie zaraz coś trafi... po raz enty zakładam Krzysiowi skarpetki, bo ściąga je w tempie kosmicznym - jego dotychczasowy rekord to 3 sekundy :/ A znowuż bardziej uciskające się wrzynają w skórę, grrr. Powinni dla takich maluchów robić spodenki z wbudowanymi skarpetkami. Zostają tylko półśpiochy, ale w sklepach raczej rzadko je widuję, no i nie są takie ładne jak spodenki.
A co do krzesełka to też proszę o radę na co zwrócić uwagę, bo będziemy niedługo przymierzać się do kupna :)

https://www.suwaczki.com/tickers/j5rbiei3b7sf7w64.png

Odnośnik do komentarza

Pipi, dla 4 latki, która jest moją chrześnicą kupowałam na urodziny lalkę Barbie, która mówi :)
Jak wiesz czym się dziewczynka interesuje to dopasuj prezent do jej zainteresowań. Moja chrześnica kocha rysowanie/malowanie więc wszystko co z tym związane jest na topie. Na prezent kupuję jej materiały plastyczne z tzw. wyższej półki. A ostatnio uwielbia ciastolinę, więc do tego jeszcze gadżety z tym związane typu maszynki do ciastek, do lodów itp. i radość jest dla wszystkich ;)
Kiedy idziesz do fryzjera? ;)

Odnośnik do komentarza

Nicca, coś w tym jest, że osoby spod znaku Bliźniąt są towarzyskie, choć wolałabym, żeby Jaś pod innym się urodził ;) i nie chodzi mi o towarzyskość ;). Żartowałam :D
Dopisałam Cię do Listy Czerwcówkowej. Jak będziemy na 1000 str. to ją wstawię, żeby było łatwiej szukać ;)
Z krzesełkiem do karmienia, to w sumie zwróciłabym uwagę na bezpieczeństwo, stabilność, wygodę, możliwość składania, atesty, łatwość czyszczenia, duży blat, wygląd :)


A propos wit. D, to już to kiedyś pisałam, ale powtórzę, że jej ilość i długość podawania jest też uzależniona od regionu, w którym się mieszka, chodzi m.in. o stopień nasłonecznienia.

Odnośnik do komentarza

Nicca, a tam ładniejsze, najważniejsza wygodna, zarówno dla Krzysia jak i dla Ciebie, kto to tam widzi w czym on po domu śmiga :))) A z drugiej strony fajna zabawa, zawsze to jakiś pomysł na spędzenie czasu razem ;) hihihi

Diubala, dziękuję Ci za Twoje pomysły! Jeśli chodzi o zainteresowania... no cóż... jej hobby to oglądanie bajek na komputerze :/ Raczej szukam czegoś, żeby ją od tego oderwać. No i może to byłby dobry pomysł z tym malowaniem:)
A czemu pytasz o fryzjera, powinnam? :D Powiem Ci tak. STRASZNIE straciłam włosy (i nadal tracę) A mam je dosyć długie i na końcu "sianowate" i myślę, że tylko to mnie ratuje, że jeszcze ktokolwiek zauważa włosy na mojej łepetynie, heh. Najlepsza wiadomość jest taka, że na moich plackach usadawiają się już nowo wyrastające włosy, tak więc myślę, że poczekam do wiosny, aby nowe trochę urosły i będzie drastyczne cięcie. No, chyba że sytuacja wcześniej przymusi :)

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69466.png

Odnośnik do komentarza

Hej :) dobrze że to dziecię moje spi jako tako w nocy i te drzemki ma w dzień, chociaż coraz ciężej mu zasnąć w dzień. Taki zmęczony ale dopiero po zmianie miliona pozycji na rękach znajdzie wygodną i uśnie, a kiedyś dawał tylko znać że jest spiący do łózeczka i zasypiał. Pomału zaczyna łapać zabawki i nawet Zosią trafia do buzi, więc tak jakby pomału się uczył w trakcie skoku :)
I tak usilnie się próbuje obrócic z brzuszka na plecki, ale wiadomo, co tu z ręką i noga zrobić :D

Nie wiem jak to się stało ale wczoraj padłam z telefonem w reku, koło 22:30 i to chyba dla mnie za wcześnie bo się nie wyspałam :D wstajemy juz od dłuzszego czasu koło 8, z dwoma pobudkami na jedzonko i jak chodziłam po 23 spać było mi lepiej :)

Ja tam Młodemu nic nie kupuję na mikołaja bo i tak nie wie że to czas kiedy dostaje się prezenty, za rok, jak najbardziej :) ale tyle mu ostatnio kupiłam że na razie kupuję w zależności od potrzeb a nie od okazji :)

Mam jakieś krzesełko w spadku ale zapakowane i nie zobaczyłam jakiej firmy, z 1,5 roku używane w bardzo dobrym stanie, ale pewnie jakieś angielskie niedostępne w PL :)

Dziubala: te botki Jasia bardzo fajne :) dobrze że juz lepsza nocka, tą godzinę 4 to sobie Jaś już od dawna upodobał na jedzonko :) też często o witaminie zapominamy, nie wiem czemu a tak mamy łatwiej ją podać z mm, kurde :)

Nicca: te skarpetki to sobie rączkami ściąga? :D mi tez pólspiochy się nie podobają, i zazwczyaj trzeba naciągać do góry bo się zsuwają, a spodenki fajne szybko, do zmiany pampersy tylko je się ściąga skarpetek nie potrzeba, ale znowu jak sobie potrafi ściagnąć to może daje znać że ich nie chce :D

Pipi: i nie zdążyłam i tak poprasować :D no płaczu tez widzę niby mniej niż było, ale i tak dużo nie pasuje :) nie wiem jak to liczyłam, bo już nie pamiętam od kiedy ten skok z nami jest, ale chyba jeszcze z tydzień, półtora, uf :) to fajnie że wcina Dominik warzywka i rosołek, a te owoce to ze słoiczka czy kupowałaś gdzieś?

Werka: kostke wypróbuje juz dziś to też Wam opowiem :d ekspresowa przesyłka, wczoraj zamówione :D

Inga: o jak mnie denerwuje jak przechodzę gdzies i ktoś krzyczy, ja to bym była ciszej bo wiem że małe dziecko moze spać, chociaż przed ciążą na to nie zwracałam uwagi :)

Monia: no Twojemu T. na porodówce wesoło było :D pamiątka fajna :) za to nam jakoś do śmiechu nie było :D

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...