Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

emwro, no właśnie, i Ty też masz obniżoną odporność na mdlenie w dusznych miejscach? Mi też się wcześniej w życiu raz tylko taka słabość przytrafiła, a w ciąży to się zachowuję teraz jak babcia atakująca wolne miejsca w autobusach ze strachu, że jak nie dopadnę to się przewrócę. :D Może to ma jakiś związek z większą ilością krwi do przetoczenia? Ale jeśli tak, to boję się pomyśleć, co będzie w 9-tym miesiącu. o.o

http://www.suwaczki.com/tickers/tb739vvj2mx19c44.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny!
Właśnie zrobiłam sobie przerwę od mycia lodówki....nie znoszę tego,ale i tak nie jest źle-mąż właśnie robi zakupy w marketach...;))) wiecie co się teraz tam dzieje-więc wolę już swoją lodówkę w zaciszu domowym. Tak jak i Wam-w dusznych miejscacha-robi mi sie słabo i perspektywa zapchanych sklepów...przerażało mnie to. A moja córeczka jednak sie rozłozyła-wczoraj wizyta u pediatry i antybiotyk,więc jesteśmy sobie w domu i czekamy na choinkę by ją ubierać:) (dowiedziałam się-na marginesie-że w stanach przeziębienia kobiet w ciąży rutinoskorbin jest dopuszczalny )
Piszecie o bólach w dole pleców. Nie wiem dokładnie jakie Wy macie te bóle,ale ja mogę powiedzieć o sobie...Ostatnio gdy wysiadałam z samochodu,to tak mnie zabolało-właśnie w dole pleców tak powyżej kości ogonowej,że nogi się pode mną ugięły-w moim przypadku to znajome bóle,bo w poprzedniej ciąży też tak było.A to dopiero przedsmak-że tak to określę-tego co bedzie później. Kręgosłup dostosowuje się do zmiany sylwetki. Z przodu robi sie coraz ciężej (Brzusio,piersi ) i to...boli i będzie bolało bardziej. Nie ma jak pomarudzić prawda? :D W każdym razie uważajcie na siebie-buciki na płaskiej podeszwie i stabilne polecam. Do tego teraz będziemy miały coraz luźniejsze więzadła,więc podczas przygotowań do świąt-uwaga na rodowe zastawy ;D bo wkrótce te z Was dla których to pierwszy raz przekonają się jak rzeczy lecą z rąk i z utrzymaniem równowagi też mogą być problemy :)))

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczynki. Wiekszosc z Was pisze o apetycie i dodatkowych kg. Ja na szczescie nie przytylam , nawet schudlam ok 2 kg. Mialo to zwiazek z nudnosciami ale tez z regularnym jedzeniem w miejszych ilosciach odkad jestem w ciazy. Bardzo mnie cieszy ten brak atakow glodu. Przed ciaza ciagle jadlam w biegu albo zabijalam glod przed snem. Dzidzia rosnie, wszystko jest w porzadku a mamusia i tak jeszcze ma zapasy ( 85kg 170cm wzrostu). Pozdrawiam serdecznie, rosnijcie zdrowo :-)

Odnośnik do komentarza

Dobrze wiedzieć o zastawach:) wprawdzie Świąt nie robię w domu tylko wyjazdowe, ale w sobotę czeka mnie imprezka urodzinowa męża i mam jutro trochę szykowania:p
Co do bólu kręgosłupa to męczy mnie od początku ciąży, kiedyś w pracy strzeliło mi coś w kręgosłupie i od tamtej pory pobolewał mnie kręgosłup przy zaśnięciu na narożniku np :p teraz te bóle niestety się nasiliły mąż sprezentował mi już poduszeczkę http://www.entliczek.pl/ceba-baby-cebuszka-welur-poduszka-do-karmienia.html powiem szczerze, że polecam rozciąga się do długiego rogala i poddaje przy każdym ułożeniu.
Co do wagi ja puki co schudłam 2 kg dziś na wadze znów 1kg mniej lekarz powiedział, że mam się czym dzielić i nie ma powodów do obaw:) teraz jak dużo lepiej się czuje (skończyły się wymioty i mdłości) to pewnie wystartuje do przodu, ale oby nie za dużo:D

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny!

Dawno nie pisałam, czekałam na wyniki, a i pracy huk. A dzisiaj rano miałam wizytę i wiele się wyjaśniło.
Przyczyna moich okropnych bólów głowy okazała się zgodna z przewidywaniem ginekolożki - prolaktyna 9 razy ponad normę. Za dwa tygodnie mierzę ją raz jeszcze i czas będzie na leki i robienie rezonansu.
Poza tym czeka mnie jeszcze biopsja guza tarczycy, bo w ciąży się rozbestwił i rośnie.

I w związku z tymi wszystkimi mało pomyślnymi wiadomościami, moja ginka uszczęśliwiła mnie usg. I mamy wymarzonego synka! :)

Dobrego dnia dziewczyny

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaiyx8da3t0e7qj.png

Odnośnik do komentarza

Dziewczyny ja też polecam rogala do spania. Używałam w porzedniej ciąży, gdy już brzuch był spory. Miałam w końcu go wywieźć, gdy okazało się, że znów jestem w ciąży i prawie od początku się przydaje w łóżku :). Do tej pory jeszcze zdarzało mi się spać na brzuchu, trzeba było się nacieszyć... wiem jak potem tego brakuje i ciężko sobie miejsce znaleźć do spania. Choć organizm ciężarnej jest chyba tak cwany i to budzenie i niewygoda pod koniec ciąży przygotowuje do nocnego wstawania do dzidzi :P.
Kochane, macie jakieś ciężarne koleżanki blisko siebie?? 2 lata temu miałam ich nawet parę - co miesiąc jakaś z nas rodziła, a teraz jestem sama na placu boju ;). Fajnie by było na żywo powymieniać się obawami, dolegliwościami i radościami :D.

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8d618ljpb8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09anlilshzc5we.png

Odnośnik do komentarza

MadaPomada ja też tarczycowa, na szczęście już dawno nie ma śladu po guzkach czy torbielach, a i tarczyca maleńka. Najgorsze, że TSH mi trochę leci, a wizytę u endo mam dopiero na 8 stycznia. Spadło prawie dwukrotnie w ciągu dwóch miesięcy.

Ja jeszcze z usg nie wiem co będzie, ale mam przeczucie, że dziewczynka.

Odnośnik do komentarza

Czesc Mamuski :-)
Chcialam Was zapytac o szkole rodzenia, niektore z Was sa juz mamusiami , a u mnie to pierwsza ciaza i take sie zastanawiam czy warto, jestem dopiero w 14 TC ale juz bym chciala "wybadac " temat.
Ostatnie kilka dni mam takie do dupy troche . Bylam u endokrynologa i okazalo sie ze man niedoczynnosc tarczycy, wizyta oczywiscie byla platna i kazala zrobic platne badania, tego same go dnia bylam u gineksa kazala lykac Dalej duphaston , jakies dziwne rzeczy wyszly w wynikach moczu i zalecila furagin, generalnie zostawilam majatek w aptece, ale NA szczescie w usg wszystko jest dobrze, maluszek rozwija sie prawidlowo:-) kolejne moje pytanie-przyjmujecie preparaty witaminowe? Gin powiedziala ze zamiast kwasu foliowego man lykac witaminki mozecie mi jakies doradzic, problem w tym ze powinny miec jak
najmniejsza dawke jodu, Bo przyjmuje go osobno, moze

Odnośnik do komentarza

Jeszcze nie dowiadywałam się o szkołę rodzenia, ale zapewne będę chodzić:) moja pierwsza ciąża także też jestem zielona:) Do tej pory brałam folik (kwas foliowy) na ostatniej wizycie lekarz zalecił branie już większej dawki witamin nie określił co dokładnie brać, podał pare przykładów. W aptece Pani poleciła mi Vita-miner +DHA jest dość tani około 30 zł, jest to kuracja na 30 dni, 2 rodzaje tabletek które przyjmuje się razem po posiłku. Jedyna wada jest taka, że są dość spore i jak ktoś ma problemy z połykaniem to nie polecam, mi to nie przeszkadza potrafię nawet cholinex połknąć:D generalnie dobrze się po nich czuje, nie wiem czy to dzięki nim, ale mam bardzo mocne paznokcie i przestały wypadać mi włosy, a mam bardzo długie:)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Ewelina89- w poprzedniej ciąży nie używałam rogala, bo nie miałam problemów ze snem, nie licząc ostatniego miesiąca gdzie organizm już się przestawiał na nocne wojaże Maluchowe ;)
Ja mam jedną koleżankę, która ma termin tydzień później ;) Teraz mi raźniej bo po każdej wizycie wymieniamy się informacjami, wspieramy się i radzimy sobie. Poprzednio byłam sama.

Kasia88- moja gin. powiedziała, że wyniki mam bardzo dobre, dlatego mam przyjmować tylko kwas foliowy :) ale na początku jak tylko domyśliłam się że jestem w ciąży to kupiłam kwas foliowy i prenatal. po 1,5 tyg. kiedy w zaplanowany dzień miesiączki nie doczekałam się jej moje przypuszczenia potwierdził test ciążowy a ja już zażywałam potrzebne Dzidziusiowi witaminki, chociaż nie ukrywam, że nie wiedząc jeszcze o niczym byłam u męża w Paryżu i pozwalałam sobie... ojjj.. wino dziennie to był standard, dlatego później miałam wyrzuty sumienia, no ale jak czytałam to wielu dziewczynom nieświadomym swego stanu się to zdarza. Najgorsze są później te myśli.. a jak coś tej małej Istotce przeze mnie się stanie..?
Ale odbiegłam od tematu.. W poprzedniej ciąży łykałam Elevit, który bardzo sobie chwalę ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Hej Dziewczyny, czytając opisy, dużo z Nas ma teraz coraz większe dolegliwości i jak tak samo. Po ostatnich wynikach mam anemie, choć jem regularnie, sama wszystko gotuje, nie jem dużo mięsa, nigdy go nie lubiłam, ale wiem, że teraz muszę. Przyjmuje ciagle kwas foliowy i prenatal, teraz także żelazo. Ja niestety nadal nie przytyłam... Tylko 1 kg, ale to mój odwieczny problem, bo od strony obojga rodziców wszyscy bardzo szczupli i moja mama czy babcia nie ważyły nawet pod czas ciąży więcej niż 55 kg. Ja ważę 48kg, a mam 170, jedyną zmianą u mnie jest biust bo już C z B, ale brzuszka prawie nic... Zajęta teraz byłam przygotowaniem do świat, i wczoraj zemdlałam, pierwszy raz w życiu, i nie pamiętam tego za bardzo na szczęście byłam z koleżankami, czuje się już dobrze, ale i tak pojechałam na ostry dyżur. Więc teraz to chyba zły okres na to abyśmy się przemęczały :)
Tusiaa1-ja też piłam, ale sporadycznie alkohol, na początku ciąży, moja ginekolog powiedziała, że organizm sam walczy z tym, że matka natura dba o dziecko, większość z nas przez te kilka tygodni nawet nie wie o tym, że jest w ciąży, wiec myślę, że tym nie powinnyśmy się obawiać :)

Ja także, zastanawiam się nad szkołą rodzenia, bo to także moja pierwsza ciąża, ale też chyba będę chodzić, choć koleżanki, które już rodziły nie chodziły. Jednak myślę, że wiele też można się nauczyć.

Ja niestety też teraz nie mam żadnej koleżanki, która mniej więcej byłaby na podobnym etapie ciąży... :( A raźniej by tak było, tym bardziej, że w sumie nie mam z kim porozmawiać o moich problemach czy obawach, bo mam tylko partnera, a swojej bliskiej rodziny nie. Mogę po porodzie chyba liczyć na pomoc jego mamy(przyszłej teściowej :) bo za miesiąc ślub), ale z nią nie mam tak otwartej relacji. Pełno obaw ciągle, bo sama nigdy nie miałam styczności z tak mała istotką :)

http://www.suwaczki.com/tickers/3i49mg7ysvh5y2g3.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was Mamusie :)

Ja narazie jestem +1 kg a jadłabym non stop. Do szkoły rodzenia najlepiej zacząć chodzić od ok 25 tyg ciąży ( przynajmniej u mnie tak było wskazane w szpitalu).
Mi sie też wydawało, że poczułam ruchy dzidziusia ( ale nie wiem czy to możliwe w 14 tyg?)
Co do płci pewnie się dowiemy na usg połówkowym tj 23.01.
Też mnie dopadł ból gardła, ale kupiłam w aptece prenalen ( to propolis i sok malinowy).
Teraz jestem na nogach prawie non stop, więc też odczuwam ból w dole ( nie to co w 1 ciąży leżenie i nic nierobienie ;).
Cieszę się bardzo, że u Was też dobrze z maluszkami :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/rq4e0rg.png
http://www.suwaczki.com/tickers/iv09anlieoehu3cx.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Dzieki za szybkie odpowiedzi :-) Co do picia alkoholu ja tydzien przed tym jak sie dowiedzialam ze jestem w ciazy poszlam NA koncert (tego samego dnia robilam test i wyszedl negatywny) pilam piwo nie wiecej niz mi sie zdazalo Max 4 ale tak sie upilam ze sie nawet nie chce tego wspominac, dzidziuskowi sie chyba nie podobalo Bo pol nocy nad toaleta spedzilam, . Ale wyskakalam sie i wybawilam wtedy:-)

Odnośnik do komentarza

Ja w poprzedniej ciąży i teraz przyjmowałam kwas foliowy w I trymestrze (w tamtej jeszcze w III). Do tego czasem magnez, gdy skurcze przyszły.
Odnośnie kwasu foliowego to pamiętam, że jak pediatra badała synka ciemiączko około roku to zapytała czy przyjmowałam kwas foliowy w ciąży... gdy powiedziałam, że tak to pokiwała głową... stwierdziła, że to widać, że dzieciom, których matki przyjmowały szybciej się ciemiączko zrasta (chyba robiła swój prywatny sondaż :)). Zatem warto brać.
Ja chodziłam na szkołę rodzenia i bardzo mi to pomogło. Na pewno psychicznie się lepiej czułam, bo nie miałam styczności z dziećmi wcześniej, nigdy nikomu nawet pieluchy nie przebrałam, a tam demonstracja kąpieli, przebierania, etapy rozwoju dziecka. Do tego nauka rozpoznania porodu, zachowania przy porodzie (oddechy itp.). Niestety źle trafiłam z porodem (zmiana dyżuru) i podpięli mnie pod KTG na 2 godziny dla świętego spokoju. Nie mogłam sprawdzić czy skakanie na piłce itp. dają ulgę.
Polecam szkołę rodzenia przy szpitalu, w którym ma się zamiar rodzić - ja tak chodziłam. Jeśli chodzi o czas, to chyba jak najpóźniej, żeby w głowie jak najwięcej zostało ;P. Ja chodziłam w maju, a w czerwcu rodziłam, ale byłam druga najbardziej zaawansowana ciążowo :D.

http://www.suwaczki.com/tickers/0d1yyx8d618ljpb8.png

http://www.suwaczki.com/tickers/iv09anlilshzc5we.png

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny ;) do dziewczyn z uk, ja mieszkam w Northampton ;) mija mi 12 tydzien, nudnosci oczywiscie jeszcze towarzysza.

emwro mam ten sam bol co Ty, tak samo bym go opisala. Jak jestem tak 4 dzien w pracy w tygodniu to zaczyna, odpoczne w wolne i jest ok, dokladnie tak jakby mnie polamalo.

Dziubala Odpowiadam na Twoje pytanie dopiero teraz bo nie mialam tak spokojnie kiedy usiasc, wiec ostatnia miesiaczke mialam 10 wrzesnia wiec w sumie powinien to byc 13 tydzien a nie 12 Do zaplodnienia na pewno nie doszlo w polowie cyklu, przeciez tak na prawde rzadko moze sie tak zdarzac, i wiadomo ze nie tylko wtedy moze dojsc do zaplodnienia, co nas zaskoczylo poniewaz wlasnie zaszalelismy pod koniec cyklu, czego nie zalujemy ;D ;)

Wiec w sumie na koniec 12 tygdnia, przytylam moze 1kg, jem normalnie, brzuszek jest taki fajniutki zaokraglony i mam te nudnosci jeszcze.
Tak bym chciala juz poznac plec chociaz czuje ze bedzie dziewczynka ;)
Bardzo Wam wspolczuje roznych przykrych dolegliwosci i boli, jakos sie trzeba trzymac.

http://www.suwaczki.com/tickers/zrz6j44jn4hj6fs4.png

http://www.suwaczki.com/tickers/6qw2h00czxr17dz3.png

Odnośnik do komentarza

Nasze maleństwo zostało spłodzone w podróży poślubnej na Majorce, tak jak planowaliśmy:) A dowiedziałam się, że jestem w ciąży będąc na winku u koleżanki, dzień wcześniej robiłam test i nic, a opowiadając jej o swoich objawach powiedziała, że na pewno jestem w ciąży, akcja na sygnale po test:) i szybciutko 2 kreski się pokazały:)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Dokładnie:) nie wiem jak to się stało fakt, że drugi test był innej firmy dodam, że kupiony w markecie bo dość późno było aby szukać otwartej apteki:p ale to było moje ostatnie picie alkoholu byłam wtedy w około 5 tygodniu ciąży. A zaczęliśmy szybko bo jestem z moim obecnie mężem już prawie 9 lat :)

http://www.suwaczki.com/tickers/klz9mg7y4lhkrgkc.png
http://www.suwaczki.com/tickers/mhsvp07w8bk28fbw.png
http://www.suwaczki.com/tickers/felk7jqqof0lp00c.png
[url=http://www.suwaczki.com/][img]ht

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny :)

Od środy mam dyspensę na wstawanie więc korzystam :)), zaczęłam robić zakupy prezentowe na Święta. Zrobiło mi to ogromną przyjemność :). Wczoraj też byłam i dziś też jadę na kolejną część zakupów. Muszę sobie dozować te wyprawy, bo muszę też trochę leżeć.
A, w środę po raz pierwszy w ciąży, miałam ochotę na kawę, aż nie mogłam uwierzyć :D. Przechodziłam obok Coffeeheaven i tak pięknie mi kawa zapachniała, więc weszłam i zamówiłam sobie kawę latte. Była wyśmienita, po prostu idealna :). A wczoraj jak przechodziłam koło takiej kawiarni, to ochoty na kawę już nie było :D

Dzieci dziś ostatni dzień w placówkach. Starszak nie mógł się doczekać tego dnia, odliczał już dni do wolnego, chyba ten semestr go zmęczył. Teraz będą mieć błogie 1,5 tygodnia lenistwa.

Fiolek, u mnie poza kupowaniem prezentów, to nie ma jako takich przygotowań do Świąt. Generalnych porządków w tym roku nie robię, bo nie dam rady fizycznie, po kilkutygodniowym leżeniu zmęczenie dopada mnie dość szybko, najwyżej będą porządki poświąteczne :D
Co do ruchów dziecka, to w ciąży z pierwszym synem poczułam je w 20tc, z drugim synem w 18tc, a w tej ciąży choć mnie samej trudno uwierzyć to już w 11tc. (ale to już moja 6 ciąża więc wyczucie inne ;))
Madzix, z wymienionych imion Alex, Jakub, Hektor, to mnie podoba się tylko Jakub. Ale pamiętaj, że to Tobie/Wam ma się imię podobać a nie innym.
Bia, dobrze, że po usg wszystko w porządku. Ze sprawdzaniem płci u mnie to samo, ale coś tam typowali ;). Nie martw się tygodnie tak szybko lecą, że już niedługo będziesz wiedziała co jest między nóżkami ;)
Polinka, zdrówka dla Mariki.
Jak wrażenia po przedstawieniu?
A jak długo masz brać Luteinę i czy schodząc z niej będziesz miała dawkę zmniejszaną? Ja z 2x2 zeszłam od 12tc. na 2x1.
Ula, też czuję czasami takie kłucie w pachwinach, to normalne, choć nie należy do przyjemnych.

Tusia, jak ból gardła? Mam nadzieję, że już lepiej. Ja gdzieś przeczytałam, że płukanek z soli nie powinno się robić przy bolącym gardłu, bo tylko nasilają jego dolegliwości, ale wiem, że są zwolennicy używania tej metody. W ciąży można brać Hascosept albo Tantum Verde, i trzeba duuużo pić, by gardło nawilżyć.
Ewelina, ja też robiłam cytologię i u mnie wyszła I klasa, aż nie mogłam uwierzyć. Jeśli lekarz mówi, żeby się nie martwić, to może rzeczywiście nie masz powodów żeby się przejmować. II klasa jest ok, ale dziwne, że jeśli jest stan zapalny, to lekarz ignoruje to, może skonsultuj to z innym ginem.
A z ciężarówek, to na innym forum mam 1 koleżankę, którą znam wiele lat i ma termin 2 tygodnie po mnie. W realu na razie nie ma koleżanki ciężarnej, chyba że po zimie coś będzie u kogoś widać ;)
Zaskoczona jestem, że kwas foliowy ma wpływ na zrastanie się ciemiączka. Myślałam, że prędzej wit. D. Ja brałam kwas foliowy na długo przed zajściem w ciąże a mój pierwszy syn urodził się z dużym ciemiączkiem i długo wolno mu się zrastało. Mój drugi syn odwrotnie ;)

Kasia, będąc w ciąży z pierwszym synem chodziłam do szkoły rodzenia (byłam w III trymestrze), uważam, że warto :). Moja siostra w pierwszej ciąży nie chodziła, bo powiedziała, że wszystko wie ode mnie, napatrzyła się w końcu przez kilka lat na 2 siostrzeńców (i nieraz się nimi zajmowała) więc miała niezłe doświadczenie ;)
Preparatów witaminowych nie biorę, tu uważam, że nie warto ;), chyba że w ogóle nie jesz owoców ani warzyw, to wtedy lepsze takie witaminy niż nic.
Ania, jak zaszalałaś pod koniec cyklu, to i ciąża rzeczywiście może być młodsza niż wynika to z @.


Miłego dnia :)

Odnośnik do komentarza

Dziubala- moje gardło trochę lepiej, dziękuję, ale na zatoki mi wlazło. Jak płuczę solą to od razu wszystko mi po gardle spływa i muszę churchlać jak żul pod monopolowym, żeby to wypluć :P okropieństwo.
Tobie zazdroszczę tych zakupów ;) za rok będę szaleć! teraz jak poszłam do sklepu i zobaczyłam te tłumy w galeriach to uciekłam bo myślałam że oszaleję :(

Moja córa kaszle od 1 grudnia i zaraz jedziemy do pani doktor "czary mary" kt. wyprowadza ją z przeziębień, zapalenia oskrzeli, angin ropnych bez antyboli a za pomocą diety i ja chyba też zasięgnę opinii. Bo 27.12 jedziemy na narty, a jak będę tak chora to będę siedzieć w hotelu i nie zobaczę debiutu narciarskiego mojej 2,5 letniej Karolinki ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/ijpbclb1yjo0b8f3.png

Odnośnik do komentarza

Cześć dziewczyny :)

Dziś w moim mieście RMF rozdawał choinki pod choinkę, akurat byłam w pobliżu więc postanowiłam, że stanę w kolejce, choć kolejka że ho.. ho... ale myślę sobie może wystoję. Pan który prowadził to wszystko powiedział, że osoby z dziećmi mogą podejść bez kolejki więc pomyślałam... przecież ja też mam dzidzie, tylko w brzuchu więc podeszłam, a nóż się uda... Facet spojrzał na mnie z niedowierzaniem, bo przecież jeszcze nic nie widać, tym bardziej że ubrałam się na cebulkę i już chciał spytać czy aby na pewno ale go uprzedziłam, że jeśli chce to mogę pokazać kartę ciąży.. Uśmiechnął się tylko pod nosem i dostaliśmy piękną dużo choinkę :)
My z mężem też wybieramy się dziś na zakupy, mam nadzieje,że nie będzie tłoku... Bardzo cieszę się na te święta, dzięki maleństwu będą naprawdę wyjątkowe :)
Choć ostatnio ciągle chce mi się płakać... Nawet jak czytam wasze wpisy, kiedy piszecie, że czujecie już ruchy, albo jak było na wizycie u lekarza to łza mi się kręci w oku... No płacze prawie codziennie...

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...