Skocz do zawartości
Forum

Czerwcątka 2014


Rekomendowane odpowiedzi

Czesc Mamusie :)

Ancia_p
Niezły Smoczek ten Twoj synek :) łaaaadnie rośnie :) faktycznie wygląda, że będzie długi po rodzicach :)
urodził się dłuższy niż mój ma po 2 miesiącach :D:D
Co do szpitala - dokładnie... pewnie jak zawsze brak kasy... tylko ile potem trza tej kasy, żeby robić rehabilitacje,
leczyc coś, czego możnaby uniknąć...ehhh

Blania
To może już Ci zostanie taki okres bez bóli, to by było coś nie? :):) Swoją drogą ja już zapomniałam jak to jest miec
@ i zastanawiam się czy techniki oddechowe, ktorych używałam przy porodzie sn coś pomogą na moje bóle menstruacyjne..
Chociaż nie spieszę się, żeby się o tym przekonać :)
Oj szkoda, że się uparli :):) ale Borys tez fajne imie :)
Gratulacje obiadu!

Pipi
Super zdjęcia :) pięknie rośnie Dominiczek, a Ty super wyglądasz :) Swoją drogą Twój maluszek w nosidełku fajnie
wygląda i nic dziwnego, że zwracaliście uwagę :) Zazdroszczę wyjazdu nad morze :)
A co do mm i piersi to biedna byłaś... Nieciekawie z tymi zastojami, ale grunt, że teraz ulga.... Co do żalu...
To z karmieniem piersią i Tobie i Maleństwu ma być dobrze, jeśli coś było mocno nie tak, to dobra decyzja..
Powodzenia w zatrzymaniu laktacji!

Monika1709
No ładnie, masz nocnego gadułeczke :D:D Ale to wygląda na jakiś skok faktycznie

Beacia
Zazdroszczę pizzy :D:D super, że Małej nic nie było :) ja na diecie karmieniowej, ale jak gdzies wyjde i czuje rozkoszne zapachy np z pizzeri to mi aż ślinka kapie :) Super że zakupy udane :) tez mi sie marzy wyrwać na takie "zakupowe szaleństwo" :D Panterka eeeekstra :) ciekawa jestem jak Isia będzie w tym wyglądać

Werka
Super, że przeszliście już na same piersi :) to były tygodnie ciężkiej pracy, żeby to uzyskać, prawda?
Ja też organizuje chrzest 14 września, ale na razie nic nie mam gotowe, brrr!

Cyranka1985
Miałam chyba takie 2 tygodnie z moim Małym, że pił po 5 min z każdej piersi i on kończył i chyba sie mleczko
kończyło... No to ja cały czas myślałam, że dziecko niedożywione, że pokarm się kończy i w ogóle..
No i jakie było moje zdziwienie, jak na wizycie u lekarza okazało się, że przybrał na wadze w górnej granicy!
Także spokojnie! A co do ulewania i wrzasku to moze spróbuj go odbić w trakcie karmienia? Mojemu przeszkadzały gazy w brzuszku i odkąd go odbijam kilka razy w trakcie karmienia, przestało mu się aż tak ulewać...
Chociaż teraz też się nieraz denerwuje, i krzyczy ale to jeszcze poszukuję przyczyny :)
I nie czuj się złą matką! ja tez nie wiem, czy mój pojadł czy nie, ale tak sobie wymyśliłam, że my dorośli też nie mamy wszystkich posiłków do syta i krzywda nam się z tego powodu nie dzieje. Czasem pojemy do syta, czasem tak trochę, czasem coś byśmy jeszcze zjedli więcej ale nie ma, i jakoś żyjemy. Myślę, że dzieciaczki mają podobnie.
Jak Mały nie dojadł, to niedługo będzie następny posiłek to sobie odrobi :)
Teściowa... oj temat rzeka :)

U mnie w ciąży było +4kg, do tej pory spadło 14, ale uprzedzam komentarze - miałam sporą nadwagę już przed
ciążą, więc u mnie to inaczej funkcjonuje :)..

Pati
Łączę się z Tobą w trudach diety dla kp. Surowych owoców nie jem, bez nabiału, bez smażonych, ciężkostrawnych,
CZEKOLADY! itp.. ehhh ;)

Beacia, ładne spanko ma Isia :) A mój Staś też dziś nas zaskoczył ;) Nocne karmienie 22.30 a poranne 6.30 :)
Dał mamusi trochę pospać Kochany, oj potrzebowałam tego, bo ostatnią noc miałam ciężką i krótszą..
A teraz miało być karmienie koło 9.30 ale znów go śpioch wziął i czekam...
Nieźle z tym kasikiem :D:D mam nadzieje, że to tylko tak na żarty rodzice zrobili a nie na powaznie!
A Mała w opasce i z tym uśmiechem przecudna :)

Inga
Aaaale spanko Małej :) ja bym się już chyba martwiła i budziła Stasia :) aaale długo spała :)

A Dziewczyny :) Taka mała "scenka rodzajowa". We wtorek miałam okazję się wyrwać na chwile z domu i odwieźć
teściową. Mąż miał zostać z Małym i tak dla ścisłości - super się nim umie zająć, nieraz gdy ja nie mogłam uspokoić płaczu Stasia mój M. go brał i Mały przestawał :).
No więc nie było mnie z godzinkę, wkładam klucz do zamka, owieram drzwi a tam: pies się drze (na otwierane drzwi), Staś płacze prawie jak po szczepionce, słyszę "choleeeerny smoczek". Wchodzę a tu mąż się krząta w kuchni z Małym na rękach, narabia coś z czajnikiem.. To ja oczy jak 5 zł i próbuje rozkminić co to za wojna :) a mój Mąż
wypala - "Kochanie, nic się nie martw, wszystko mamy pod kontrolą". :D:D:D Takk mnie rozbroił tym tekstem, że
myslałam, że padnę!

No, ale mega długi wpis mi wyszedł... No i mój Chomiczek sie budzi :)
Dobrego dnia!

Acha, i taki artykuł o macierzynstwie wspólczecznym znalazłam - http://kobieta.onet.pl/zdrowie/psychologia/trendy-w-wychowaniu-dzieci/8bshj

http://www.suwaczki.com/tickers/relgi09kxh396ujn.png]Tekst linka[/url]

Odnośnik do komentarza

Cześć Dziewczyny, ja mam tylko takie redakcyjne wtrącenie, otóż redakcja chce uporządkować nasze forum, przede wszystkim stronę główną, aby było nam łatwiej się poruszać po forum i czeka na Wasze propozycje. Można je wpisywać tutaj http://forum.parenting.pl/komunikaty/3150385,zmiany-na-parentingu do końca sierpnia. Zmiany nie zakłócą Waszych wątków, dotyczą jedynie wątków mało używanych. Czekamy na Wasze propozycje w dziale Komunikaty.

Odnośnik do komentarza

Inga-naprawde polozna z laktatora kazala ci zrobic miarke?
Blania-nauczylam sie ze zaden facet nie powie mi czy fajnie wygladam czy fajna ta rzecz,no chyba ze zapytam sie geja wtedy mi powie ale niestety moj kolega wyjechal wiec nie mam juz nikogo takiego:)
Beacia- najgorsze ze zjadlam moze 3 razy pizze a fast foodow nie jadal:/
Cyranka ja akurat ze sciaganiem sie nie zgadzam (z ta opinia) i karmieniem z butelki bo wtedy dziecko nauczy sie z butli i mozesz miec problem do powrotu do cyca ale to juz indywidualna sprawa. Ale ze spuszczaniem owszem czemu nie. Dajesz malemu smoczek?W koncu maly przestanie ulewac musi mu sie tylko uksztaltowac wszystko w srodku:) Moj tez ulewa coraz mniej ale jednek. Za duzo zjada albo zbyt ruchliwy jest. Minie jedynie troszke postresujesz sie:) Ja tez martwilam sie ze to refluks ze to cos tam a jak widac maly przybiera na wadze ,jest zdrowy tylko taki jego urok ,ze wszystkiego wyrastaja dzieciaki:)Chociaz od kad dalam smoczka i skrocilam mu dlugosc karmienia poprawilo sie:)
Sorki ze nie odpisuje dokladnie ale troche sie spiesze bo ide na zakupy:)3majcie sie cieplo

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

monika no ze smoczkiem to u malego roznie. Dzisiaj z nim walcze stram.sie miedzu karmieniem odbijac wscieka sie ja stres ale poki co jest ok.ulal raz odrovibke miedzy karmiebiem jak wzielam na odbicie.a ruchliwy jest bardzo (po matce), wiec to rowniez moze miec zwiazek. Zobaczeymy.szczerze tez sceptyczbie dosyc podchodze do butelki bo jak go w upaly woda przepajalam to poniej przy ssaniu piersi marudzil. Zobaczymy bede probowala. Mozliwe ze taka jego uroda alr bede sie starala jak najwiecej zeby zmnirjszyc ulewanie. Udanych zakupow
Dziewczyny Z uporem maniaka ucze mojego synka spac w dzien w lozeczku do tejpory albo na podusi albo ma lozku. Moze sie uda. Moja waga obecna 57 przed ciaza 59, zostal mi woreczek tj skora i mam nadzieje ze i to zniknie. Pogoda fajna na spacer ale poczekam na P. I pojdziemy razem. Buziaki dla Was i Maluszkow.
Ps. Dobrze wiedziec ze nie tylka ja mam problemy z tesciowa a myslalam ze ja taka zla narzekam.

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37175neinix.png

Odnośnik do komentarza

Witam was koleżanki w tę słoneczną pogodę :)
My z Dominikiem już zaliczyliśmy spacer. Właśnie sie usypialiśmy i kiedy zaczęłam wygrywać, to postanowiłam że otworzę komputer:)
Ja nie mogę przeżyć, jak wy opowiadacie o swojej nocy. Dominik zasypia razem z nami o 22:30. Pierwsza pobudka jest za 3h, kolejna za 2,5h a potem do 7czy8 już drzemanie i wołanie co chwilę o smoczek... Zeby chociaz w dzien sie wysypial. A on tylko przycina komara, moze łącznie uzbierają sie 3h. Nooo, chyba że podróżujemy.
Dziękujemy Wam za miłe słowa na temat naszych zdjęć :) Figurka może nie jest tak idealna, ale narzekać chyba tez nie powinnam, przed ciążą ważyłam 65kg, do porodu 63 a teraz 57 :) Ale wolałabym przytyć te 15kg i mieć zdrową, spokojną ciążę. A tak oprócz nudności i wymiotów, które męczyły mnie do 37tyg. dochodził mega stres i okropne szpitalne jedzenie :)

Dobra, mam do was 2 pytania
Co sądzicie o zjedzeniu kolacji w restauracji razem z dzieckiem?
I do mam karmiących butelką, czy wyparzacie ją po każdym karmieniu? Zastanawia mnie kiedy można zaprzestać tego procederu?

Kia, dziękuję za ciepłe słowa! A co do Chrztu, masz sporo czasu!!! Co Ty chcesz tak przygotowywać? :) Na swoim przykładzie powiem Ci, że to można załatwić w ...hmm... jeden wieczór? My postanowiliśmy ochrzcić Dominika JAK NAJSZYBCIEJ. Poszliśmy do księdza w sobotę o 17:30 a w niedzielę o 10:30był chrzest :D Mówię całkiem poważnie. Mam nadzieję, że Cię uspokoiłam, 2tyg to całkiem dużo czasu ;) Twoja historia "wszystko mamy pod kontrolą" rozbawiła mnie do łez!

Cyranka, niestety ja Ci nie potrafię pomóc, bo nasz Dominik naprawdę rzadko ulewa. Ale jednak mam pewność, że na pewno nie jesteś złą matką. Tym bardziej, że tak bardzo się martwisz i troszczysz o Niego.

Beacia, piękne zdobycze!!! A komplecik w panterkę rewelacyjny. Zazdraszczam gotującego męża!!!!!! Chociaz uważam, że mam najwspanialszego męża pod słońcem, to jednak nie gotuje, ale to raczej z tego powodu, że jakbym miała czekać na niego, to obiad zjadłabym na kolację :) Jejuuu, Twoje opowieści rozwalają! Gałązka z drzewa spadnie..... :D

Inga, to tak się da robić zakupy? Matkoooo :) Ja mam taki dar, że nic nie muszę mierzyć, 5lat pracowałam w odzieżowym i centymetr mam w oczach. Ale jednak żeby znaleźć coś mnie interesującego, to trochę czasu schodzi ;) A nosidełko z allegro:)

Blania, o kurde szaleństwo :D Co jak co, ale ja to widać szaleję z obiadkami. Ostatnio nawet pierogi ruskie robiłam :] Powiem Ci, że szukać faceta który lubi zakupy, to jak szukać igły w stogu siana. Ty lepiej na te zakupy jakąś koleżankę wyciągnij ;)

Pati, przynajmniej wesoło miałaś ;) Ale arbuza współczuję z całego serca. Ojjj, ja to przy karmieniu arbuzy wtryniałam... Życzę samych dobrych wieści na wizycie!

Monika, bardzo prawdopodobne, że to przez synka Twój mąż tak otworzył się na dzieci:) Filmik niezły!!!!!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69466.png

Odnośnik do komentarza

No teraz znowu ja ;-)
Doszlam dzisiaj do wniosku,ze te wszystkie ciazowe przygotowania,wyscielone pod linijke lozeczko,eyprasowane i poukladane kolorami bodziaki w komodzie,caly zestaw kosmetykow,zadypek,oliwek itp. Bylo tak zbedne ... Ahahha teraz w lozeczku sa 2 kocyki,koldra ,2 poduszki w zaleznosci na czym inpodczym moj hrabia ma ochote spac,w komocie szoszor bo co chwila zmieniam obesrane bodziaki,na kkomodzie walaja sie zbedne kosmetyki ktorych wgl nie uzywamy bo okazaly sie nie TE :D
Pozatym wspominajac ciazowe czasy,dzis by zrobic liste zakupow wyciagnelam zeszyt z szuflady a z niego wyciagnelam malutki liscik ...mniej wiecej brzmial tak " Kochanir w lozeczku masz ciuchy na wyjscie ze szpitala,pilnuj zeby koty nie wlazily do pokoiku. Pamietaj kup sobie fajki do pracy i chlep na kanapki. Gotuj sobie obiady,wymien kuwete. Naladuj telefon.

Dozobaczenia juz we trojke ! "
Nawet nie wiecie jaka mi sie lezka w oku zakrecila. Pisalam ta kartke w dzien pojscia do szpitala jak P byl w pracy. Odrazu powiesilam ja na lodowce. Pomyslalam sobie ze schowam ja do albumu malego taka mila pamiatka dla mnie ;-).

Cyranka
Waga piękna ! Idealna wręcz ! Nic z nią nie rób . ani w lewo ani w prawo. Powinnaś być dumna z niej. A malutkim sie nie przejmuj ! Dacie rade. Pamietaj noe zameczaj sie na sile bo psychicznie siadziesz ! Jesli bedzie dalej ulewal z piersi daj mu ta butle. Wiem,ze chcesz najlepiej dla niego ale popatrz tez na siebie !
Monika
Ja akurat w tym temacie mogę liczyc na mojego P. Jest swietnym doraddza i super kumplem ! Chce byc dla niego poekna,podobac mu sie to chyba normalne nie ? A jesli juz tak jest to ja czuje sie super wiedzac ,ze moj niemaz idzie za mnie dumny jak paw ! On tal straznie lubu wysokie buty a mnie tak strasznie przy nich bola nogi...moze macie jakies sposoby na to ?
Kia
Wspolczuje tych nolesnyxh okresow grrrr dlaczego to faceci och nie maja ? Mąż niezłą scenke odegrał. Mozna sie posmiac ale swoja droga to takie slodkie ;-)
Beacia
Izulka cuuudniaście wygląda. A te oczka takie duze jak Bolo ;-)
Chetnie bym Ją zobaczyła w panterkowych kompecie ;-)
Ei ale masz farta z kucharzem w domu. P umie tylko swoja ukochana fasolke po bretonsku ugotowac a przy tym tyle garow do mycia ze maskra a tego juz akurat nie umie hmm ..

monthly_2014_08/czerwcatka-2014_15425.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Obiecuję Wam, że jak założymy panterkę to cyknę fotkę, ale to musi nadejść jakiś chłodniejszy dzień :-) Dzisiaj już zaliczyłyśmy 2h spacer, ale ta pogoda jest irytująca - wyjdzie słońce gorąco, zajdzie zimno, zawieje jeszcze zimniej... ech... Można świra dostać.
blania - ale fajnie z tym liścikiem, faktycznie łezka się w oku kręci, ja już bym go schowała do pamiątkowego pudełka. Na komodzie akurat mam rzeczy które używam na bieżąco, pierwszą szufladę mam taką ruchomą, na zasadzie że tam lądują te kosmetyki i gadżety rzadziej potrzebne, w drugiej szufladzie mam bieżące ubranka i tam jest kosmos :-) Staram się co prawda mieć to w miarę poukładane no ale wiadomo jak jest. A jeszcze na parapecie obok komody leżą dodatki typu bluza na dwór, skarpetki. I przygotowane to było takie wychuchane wydmuchane hihih. Mój też by po sobie nie zmywał bo tego nienawidzi, ale mamy zmywarkę i odwala tą czarną robotę :-)
pipi00 - nie każdy dzieciaczek tak samo śpi, może Wam się unormuje niedługo. Za kolacją w restauracji ogólnie jestem za, czemu by sobie odmawiać takiej przyjemności. Ni chyba że byłoby marudne to raczej bym zrezygnowała. Wyparzać się powinno butelki do 6 mca, a jeżeli jest problem z buzią typu pleśniawki to zaleca się dłużej. U mnie wyparzanie polega na zalaniu wrzątkiem butelki i gadżetów z niej, a jeżeli cycujemy to zalewam nakładki silikonowe. I przyznam się - nie robię tego za każdym razem - najczęściej po prostu myję, a wyparzam zwykle z raz dziennie. No ale Mycha nie ma żadnych problemów z buzią, co innego jak coś tam się dzieje.
Cyranka - woreczek zniknie, ale czasem potrzeba więcej czasu, np. mojej znajomej która jest chuuuda, bez ćwiczeń zajęło to ok. 6mcy.
Monika - udanych zakupów! Zakupy ciuchowe?
Kia87 - z tym kaskiem to niestety na poważnie... aż dziw bierze skąd takie matki się biorą. Uśmiałam się z "wszystko pod kontrolą" heheh, ale chyba nasi mężczyźni woleliby się połamać z maluchami w domu niż przyznać że czegoś nie potrafią hihih. Jak ja dawałam wczoraj I. instrukcję co, jak i gdzie jak ruszałam na zakupy to w końcu wypalił do mnie że on nie jest niepełnosprawny i sobie da radę :D ok, może faktycznie przesadziłam z tymi instrukcjami :D A ten artykuł akurat też wczoraj czytałam :-)

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

pipi dzieki za mile slowa
blania no dzisiejszy dzien daje nadzieje ze bedzie lepiej. No waga przy wztoscie 171 takze nie narzekam . Karmie dzisiaj co 2-3 h. Ulewanie znikome meeega nadzieja. A w nocy od 9do 2.30 spal. Ogladam na tvn style program noworodki- walka o zycie i plakac sie chce. Tule Domisia i ciesze sie ze jest zdrowy.
patii mam nadzieje ze nic powaznego napidz prosze co i jak gdy znajdzirsz chwile. Jestem z Wami,

http://www.suwaczki.com/tickers/relgh37175neinix.png

Odnośnik do komentarza

Pipi00 - tak, wiem o słodzie jęczmiennym, dlatego najpierw piłam herbatkę femaltiker, teraz popijam to klasyczne karmi średnio co 2. dzień. Tego Lecha jeszcze nie otworzyłam, mam nadzieję że chociaż będzie trochę smakował jak normalne piwko...

Dziewczyny, ja nie wiem jak Wy oglądacie takie programy... ja bym chyba nie wytrzymała.

blania - ja uwielbiam chodzić w szpilkach i w ogóle butach na obcasie! Co prawda na czas ciąży zrezygnowałam, ale teraz powoli wracam do nich jak gdzieś idziemy do znajomych czy coś, bo ja spacer to wiadomo że raczej płaskie, ewentualnie koturny. Przy dobrze wyprofilowanych butach noga nie powinna boleć. Jeżeli Cię boli z przodu stopy możesz spróbować takich żelowych wkładek-poduszek, są np. w rossmannie, ale sama ich nie używałam więc nie wiem w praktyce jak się sprawdzają. Ja zawsze buty na obcasie muszę rozchodzić, często ok. 10h w pracy spędzałam (z własnego wyboru) na 8-10cm obcasach :-)

Pati000 daj znać... chociaż króciutko.

http://www.suwaczki.com/tickers/uch5e6yd0cq7vxma.png

http://www.suwaczki.com/tickers/y5iaxzdv6sr7mh7j.png

Odnośnik do komentarza

Monika, nie wiem czy mnie dobrze zrozumiałaś, może coś niezbyt jasno napisałam. Moja położna, która jest jednocześnie doradcą laktacyjnym, kiedy ja się zamartwiałam czy Ola się najada, poradziła mi, tak jak napisałam aby raz odciągnąć. I ja tak dokładnie zrobiłam. Raz odciągnęłam pokarm i to nawet nie do butelki tylko do takiego pojemniczka na pokarm, który mam w zestawie do laktatora. Wyszło tyle, że wiedziałam, że Młodej wystarcza więc odetchnęłam z ulgą. Sama tak jak pisałam karmię piersią (nie odciągam do butli, tylko bezpośrednio przystawiam Olę do piersi) i jestem tego wielką orędowniczką (oczywiście jeśli tylko się da).

http://www.suwaczki.com/tickers/961lwn15puz0w91q.png

Odnośnik do komentarza

A my po zakupach ! I zamiast kurtki kupilam malemu dresik...paradoks w tym ze byl w cenie mojej kurtki ale mniejsza .. Obiecalam sobie jeszcze w ciazy ,ze mu go kupie i ma ;-) Na dole foto. Kurtke tez w koncu kupilam. Niebieska ,pikowana z kapturem. Troszke dluzsza niz te standardowe.
Teraz czas na buty.

Beacia
Boooze nawet nie wiesz jak Ci zazdroszcze tych butow !!!! Ja na koturnach i oeszem ! Wiezz pewno jak bym wychodzila w obcasie i nie brala pod wozek balerinek na wypadek "moje nogi zaraz wybuchna" to by mi sie w koncu przyzwyczaila. Jak mialam lat nascie to latala w obcasach po imprezach. Teraz ... Nie ma czasu ani na jedno ani na drugie .. :D
Patii
Pisz co sie dzieje ! Cokolwiek by nie bylo badz silna. Pomodle sie za Was ! Mam nadzieje ze to nic powaznego !

monthly_2014_08/czerwcatka-2014_15446.jpg

https://www.suwaczki.com/tickers/82doj44jljs8gkw6.png
https://www.suwaczki.com/tickers/m3sxcsqv36exycxd.png

Odnośnik do komentarza

Blania-ale ja przeciez nie mowie ze to zle jak chcesz sie podobac facetowi.jakos odczulam jakbys mnie zaatakowala:) Ja wtrafiam na takich co mowia"jak tobie sie podoba to wez"itp. Moj powie mi jak zle wygladam:) ale w sumie jak na sportowo wiec ubieram sie wtedy fajnie,ladnie jak gdzies wychodzimy. Szpilek nie nosze bo mnie stopy bola wiec po co mam sie meczyc:) wiec fajnie ze twoj lubi zakupy i pomaga ci przy wyborze bo moj po 10min w sklepie steka i jeka gorzej niz nasz syn gdy jest glodny:)liscik bym zachowala,moj akurat ze mna jechal do szpitala wiec takiej pamiatki nie mam. Co do nadmiaru rzeczy akurat kosmetykow malo kupowalam ale faktycznie nie ktore rzeczy nie sa przydatne ale przy pierwszym dziecku uczymy sie przy nastepnym latwiej wyprawke zrobic:)a tym bardziej spakowac sie do szpitala bo ja pakowalam sie chyba 5razy i ciagle cos zmienialam:)
Kia-do restauracji owszem czemu nie,komu to szkodzi. Tylko zeby dzidzia dala wam zjesc w spokoju:/
Inga -wybacz spieszylam sie na zakypy i chyba zle zrozumialam myslalam ze polozna kazala tak ci mierzyc ilosc mleka w piersiach:) a faktycznie chidzilo o co innego .przepraszam.
Pipi-3maj sie oby nic powaznego. :(
Beacia dzieki ale niejestem zadowolona z zakupow:/ z ciuchow nic nie znalazlam a maly dostal tylko jedna zabawke kaczke w kulce do kapieli no i szukalam torby do wozka wiekszej ale nie znalazlam:/
Wiecej nie pamietam a pisze na tel wiec ciezko mi poczytac:)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Hej. Ja tak na szybko tylko odnośnie nosidelek. Dziecko jesli SAMO nie siada NIE POWINNO byc noszone w nosidelku! A już na pewno nie w takim gdzie ma proste plecy!! Takie maluchy fizjologiczne mają wygięte plecki w literę C i pupke podwinieta! Az strach myśleć co się dzieje z jego plecami w takim nosidelku! Sorki ale nie mogę na takue coś patrzeć :/ a tak na szybko bioderka się leczą. Mała już się bardzo przyzwyczaiła więc ja też :) aa i juz zupełnie jesteśmy na karmieniu mieszanym i mała w końcu tyje! Ale zaczyna się buntować przy cycku wiec się trochę boję, że za jakiś czas powie koniec:/ no ale zobaczymy. Pozdrawiam i życzę spokojnej nocy!

Odnośnik do komentarza

A więc uprzedzę wasze wątpliwości..... Lech Free smakuje jak piwo :D Mmmm, a ja już raz wypiłam prawdziwe! ;)
Monika, pomyliłaś Nick'i. Albo się tak przyzwyczaiłaś, że my w tych szpitalach ;) Tym razem Pati.
Pati, trzymaj się dzielnie! Jesteśmy z Wami!

Aha, no i ja byłam na zakupach :D Wklejam zdobycze. Całe 21zł, nowe!

http://suwaczki.maluchy.pl/li-69466.png

Odnośnik do komentarza

Pipi faktycznie m.in dlatego na tel nie lubie pisac bo na tym ekraniku wszystko mi sie pierniczy no i pospiech. Dzieki za info nawet bym sie nie domyslila.Ubranka fajniusie:)
Pati -3maj sie cieplo. Zycze wam zdrowka i daj znac bo naprawde nam jest przykro i sie martwimy :(
Ktoras pisala o @ja dostalam i szczerze mam nadzieje ze taka zostanie:) zero boli a przed ciaza 1dzien to katorga sciany gryzlam. :)

http://www.suwaczki.com/tickers/f2wlclb15ksjtmsj.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...