Skocz do zawartości
Forum

Majoweczki 2014


Gość izzi098

Rekomendowane odpowiedzi

a i dziewczyny dopiszcie do listy MarteSuperStyler. znalazlam na jednymz forum jej wypowiedz:
"Cześć Dziewczyny, dawno mnie tu nie było ale potrzebowałam czasu żeby ogarnąć się po cesarce. Kochane tak więc oficjalnie: 8.05.2014r o 15.55 urodził się mały Miecio. Ważył 3830 i mierzył 57 cm. Jest przewspaniały. I co najważniejsze zdrowy. W poniedziałek wróciliśmy do domu. Pierwszą kąpiel mamy już za sobą. Miecio generalnie je i śpi (a no i brudzi pieluchy w zastraszającym tempie). Ja mimo cesarki czuję się bardzo dobrze. Już po 12 godzinach od zabiegu śmigałam po korytarzu szpitalnym z małym Mieciem w łóżeczku. Nie taki diabeł straszny jak go malują. "

moze nie powinnam kopiowac ale dawno sie nie odzywala dlatego sie zainteresowalam

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

mój smoczka już dostał w szpitalu, chociaż nie chciałam, żeby go miał, ale nie dało rady, bo ciągle przy cycu był i ratował mnie kiedy chciałam iść do łazienki. teraz zależy od humoru, wczoraj cały dzień bez smoka, a dzisiaj tylko ze smokiem, trochę mu się z buzi wysunie i już ryk.

Nikosiowi pępek odpadł wczoraj, ale przyznam się, że ja przemywałam spirytusem. Mały nie płakał ani nawet nie krzywił się przy przemywaniu, więc raczej go to nie bolało, jak wyszłam ze szpitala to mu się paskudził, a jak zaczęłam przemywać to szybko obsechł i już nie było problemów.

Mala gratulacje, ale długo Cie nie było.

Kademal rozumiem Cię, mnie też takie telefony dobijały chociaż byłam tydzień przed terminem. A teraz wszyscy chcą mnie odwiedzać, a ja bym chciała w weekend odpocząć.
Jeszcze trochę i będziesz miała maleństwo przy sobie.

Izzi a dlaczego Twoja teściowa tak się opiekuje małą a nie Ty? dlaczego akurat do 3 miesiąca czekasz? ja bym tak nie dała rady, mnie już wkurza, że moja mama robi coś inaczej niż ja bym chciała, ale na szczęście oprócz tego noszenia nie wtrąca się za bardzo.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Yo :) ja poki co to glownie was czytam a co sie zabieram za odpisywanie to zaraz sila wyzsza wzywa ;)
moja ulka cyca ciagnie pieknie w dzien co ok 2 godz w nocy mamy jedna dluzsza przerwe okolo czterogodzinna. Ze ode mnie czuje cyca to po wieczornym karmieniu usypiac probuje tatko a mama sie tuli wtedy do starszej ;) ogolnie powoli bo powoli ale sytuacja sie u nas normuje. Dzis przyjezdzaja na kilka dni moi rodzice a w tej chwili jedziemy na obiad do tesciow.
Ja po cc juz prawie ok. Jeszcze tylko lekutko mnie po jednej str ciagnie ale tak to gites.

Natalka to fajnie ze wam sie uklada w domku z niunia :) i niech zajada drobinka :)

Malinka hihi masz widze taki przyplyw instynktu jak ja mialam z zosia - wczesniej dzieciaki mnie nie ruszaly ale od urodzenia zo... looo masakra :)

co do blizny po cc to ja poki co nie smaruje. Mam jeszcze szwy do zdjecia. Po pierwszej cc smarowalam contactubexem ale krotko bo dostalam uczulenia. Teraz nie wiem czy maziac to czy nie...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-26026.png

http://suwaczki.maluchy.pl/li-68097.png

Odnośnik do komentarza

cichadoro-tesciowa zaczyna mi sie przyporzadkowywac i robi tak jak ja chce a ja czasem nie mam czasu maz calyy dzien w pracy ale ona np ode mnie nie chce pic a od tesciowej wypija wszystko, my nie potrafimy codziennie wstawac w nocy do dziecka bo jestesmy po pracy zmeczeni po 3 miesiacu dziecko kumate i je wiecej niz mleko wiec przejme pelna odpowiedzialnosc jak do tej pory robie wszystko procz karmienia i spania z mala teraz tak robimy ze do 2 w nocy zostajemy z mala a po 2 tesciowa ja bierze i sie zamieniamy bo pozniej rano ciezko do pracy wstac...
a tez tu taka kultura ze wszedzie to babcie sie bardziej opiekuja wnukami .. na poczatku bylo trudno ae pozniej zaczela mi sie podporzadkowywac wiec no... wkurza mnie tylko zasada ze do 3 miesiaca nie moge z dzieckiem wyjsc do ogrodka...

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

izzi a czemu do 3 mies nie mozna wyjsc do ogrodka? wogole na dwor nie mozna?

marciolka mowilam ze sie unormuje takie sa poczatki... ale pozniej coraz lepiej ale mniej czasu bo dzieciaczki im starsze tym mniej spia.

moja niunka spi i udalo mi sie zrobic te slaskie. wszyscy zachwyceni i najedzeni i moj syn zjadl!!!! co prawda bez poledwiczek ale cos zjadl.

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Marciołka to ja też tak miałam pierwsze dni. Czytałam, a jak tylko chciałam coś napisać to mnie wzywano :D ale już jest dużo lepiej. Szkoda tylko, że od narodzin małej leje i nawet na spacer wyjść nie można :(
Kademal - nawet nie wiesz jak ja Ciebie rozumiem. Ja przenosiłam 11 dni, więc możesz sobie wyobrazić jak z każdym dniem ciśnienie coraz bardziej mi skakało jak słyszałam "to ty jeszcze nie urodziłaś?". Nie martw się, to już lada dzień i na pewno dzidzia wyjdzie jak tylko będzie gotowa. Tymczasem spaceruj, seksik, schody (nie wiadomo czy działa, ale na pewno nie szkodzi :D ). Powodzenia!!
Izzi - ja mam sąsiadów z Chin i oni mówili, że u nich z dzieckiem nie można wychodzić miesiąc na dwór, ale aż 3? Czy ma to związek z gorącem czy to jakiś zabobon?

http://fajnamama.pl/suwaczki/y7maxrg.png
http://fajnamama.pl/suwaczki/is8sqso.png

Odnośnik do komentarza

Kochane w końcu znalazłam chwilke na napisanie do Was.
Antoś urodził się zdrowiutki 25.05, waga 3300 , długość 56cm.
Przenoszony był 11 dni a poród był wywoływany.
Bolalo jak jasna cholera ale udalo się siłami natury, bez zo.
Teraz jestem szczesliwa ale także wykończona bo maluszek daje popalić, caly czas wisi przy cycu no i w nocy nie daje odpocząć.
Powoli uczymy się siebie nawzajem wiec mam nadzieje, że będzie coraz lepiej.
Aaaa no i pierwsze dni caly czas plakalam...masakra.

Odnośnik do komentarza

Judytka gratulacje i powodzenia w docieraniu się z małym.

my właśnie wróciliśmy ze spaceru. Nikoś marudny dzisiaj, co chwila się budził i ciągle ze smokiem, teraz jeszcze śpi, więc mam nadzieję, że takie przewietrzenie się dobrze mu zrobiło. no i że w nocy da pospać, bo też co chwila się kręcił i znowu wylądował u mnie w łóżku.
oj chyba za wcześnie napisałam, bo właśnie się piszczałka załączyła...

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Judytka Gratulacje!!!

1.mamaAnka ---córka - 23.05. - ur. 17.04 2850g
2.Edqa_1 ---Kornel Artur-- 24.05. - ur. 26.04. 3130g i 50cm.
3.Fasolinka --- Amelia --- 15.05. - ur.24.04. 3300g i 56cm
4.Ewi-synuś --- Oskarek --- 8.05. - ur. 2140g i 49cm
5.Izzi098 --- Tiffany--- 19.05. - ur. 30.04. 2950g i 50cm
6.Agata1005 --- Mateusz --- 11.05. - ur. 03.05. 3280g i 56 cm
7.Natalka88 --- Kornelia---26.05. - ur. 8.05. 1840kg i 45 cm
8.Eulalia --- Grześ Gabriel---15.05. - ur. 10.05. 3900g i 53cm
9.Kasia111 --syn Aleksander--14.05.-ur. 11.05. 3550g i 55 cm
10.Olgaak --- Michalina --- 8.05. - ur. 12.05. 2900g i 51 cm
11.Kasia_maj --- Lena --- 29.05. - ur. 13.05. 2680g i 54cm
12.Iga81 --- Franek --- 19.05. - ur. 13.05. 3920g i 59cm
13.Misi --- Stanislaw --- 20.05. - ur. 15.05. 3800g i 57cm
14.Cichadoro --- syn Nikodem --- 22.05 - ur. 16.05 3620g i 54cm
15. Ania3336 --- syn Eryk --- 28.05. ur.16.05 3100g, 51cm.
16.Sylwianna --- Michalina --- 29.05. ur. 20.05. 3600g i 54cm
17.Agataluk --- corka Lena --- 14.05. ur.21.05. 3735g
18.Marciolka --- córka Urszula --- 29.05. ur.23.05 3000g i 50cm
19.Mala10 --- córka Zuzanna --- 19.05. ur.23.05 3270g i 54cm
20. Aguula--- córka Lena --- 15.05. ur.24.05 34000g i 49cm
21.Malinka165 --- syn Oliwier --- 2.06. ur. 25.05. 3250g
22.Judytka005---syn Antek---14.05 ur.25.05. 3300g i 56cm
23. anitajas - Michałek --- 29-30.05 -- ur.26.05. 3620g i 58cm

W brzuszku:
samotka --- corka Malwina Ada --- 9.05
Gosia369 --- corka Emilia --- 10.05.
Ula1993 --- corka Nadia --- 11.05.
MartaSuperStyler --- Syn Antoni, Mieczysław --- 18.05
EWELKA87 --- córka Nikola/Martynka --- 21.05
Anelwi --- Julia --- 26.05.
aggi1 --- syn Hubert --- 29.05.
Kademal --- syn Mikołaj --- 29.05

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Izzi ja czuje się świetnie po 2 dniach byłam na chodzie tak że wszystko sama robiłam już przy małej.
A czekali długo bo liczyli że uda mi się urodzić siłami natury no i według naszych lekarzy lepiej robi się cc jak kobieta ma skurcze bo macica szybciej się wtedy obkurcza. Maleńka puki co grzeczna je śpi i kopkę robi choć wczoraj dała troszeczkę mamie popalić bo całe południe praktycznie przespała a wieczorem była walka i płacz żeby usnęła i w końcu udało się po 22 ją uśpić no ale za to spała do 4 rana i przebudziła się na jedzonko i pospała do 7,30 więc jeśli jej tak zostanie to noce będą super :))

Odnośnik do komentarza

mam pytanie do tych rodzących najwcześniej, macie jeszcze tę brązową linie na brzuchu? strasznie mnie ona denerwuje i czekam aż zniknie.

dzisiaj mam jakiś gorszy dzień, wszystko mnie denerwuje, najchętniej bym sobie siadła i płakała. to dopiero drugi tydzień mija a ja już taka zmęczona i w sumie nie za bardzo mam czym, bo Nikoś jest grzeczny i nie mam co narzekać. ale ja zawsze uwielbiałam spać i już mi się tęskni za całą przespaną nocą, a taka pewnie mi się trafi może za kilka miesięcy, a może i za kilkanaście, albo dłużej...
no ale nic jeszcze godzinka i kąpanie i kolejny dzień zleciał.

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Moje dziecko je, spi, zapelnia pieluszki i puszcza bąki ;) No i rozkosznie wyglada. Taki mi sie trafil grzeczniutki :) Smoka nie chce, mam rozne, dzis dokupilam nowe. Tylko po to, zeby biedulek sie tak nie darl przy przebieraniu. Tak to placzu nie ma, no chyba, ze chce mu sie poprzytulac, a ja mysle, ze glodny jest :) i mamy konflikt :)
Pogoda u nas caly czas do banii, ale chyba jtr juz wyjde, chociaz na pol godzinki.
Jutro znow polozna, dzis byla pani od karmienia piersia. Mialam jej zaprezentowac jak malego przystawiam i okazalo sie, ze dzis mam tam fabryke mleka i niechcacy strzelilam pani na ubranie :D

http://fajnamama.pl/suwaczki/kxqefby.png

Odnośnik do komentarza

Malinka mój czasem sobie robi przerwę w jedzeniu po jakiś 3 pociągnięciach i wtedy jak się odsuwa od piersi to potrafi mu mleko w oko strzelić ;)
a jak była pierwsza wizyta położnej to akurat zachciało mu się kupę, ale to taką potężną, że 3 razy go przebierałam i 3 podkłady były do wymiany ;) cały dzień zbierał na to przedstawienie ;)

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

Ciachodoro - u mnie linia na brzuchu jest jeszcze bardzo widoczna - na razie nie znika, ale mi nie przeszkadza.
Kasia Maj - Kasiu, jest różnie. Czasami mała jest w dzień bardzo aktywna (karmienie co ok. 2-3 godz., czasami na żądanie częściej - szczególnie w upały, krótkie drzemki i ciągła ochota na zabawę) - wtedy nockę przesypia ładnie (mamy 1 pobudkę na przewijanie, karmienie i śpiącą królewnę odkładam do łóżeczka, rano pobudka między 8 a 10tą). Częściej jednak bywa tak, że w dzień pięknie śpi (mimo naszych starań bardzo ciężko Amelkę wybudzić - potrafi spać dosłownie w każdej pozycji i nie przeszkadza jej żaden hałas), a w nocy (start ok.1-2:00 - koniec: po ok. 2 godz.) ma oczy jak 5 zł i zwycięża chęć zabawy i poznawania świata ;-) Od wczoraj mamy świetną matę edukacyjną - staramy się córeczce zapewnić odpowiednią ilość bodźców w dzień, żeby chciała spać w nocy. Na patrzeniu na czarno-białe obrazki potrafi spędzić ok.30 min. :-) Dzisiaj nocka należała do tych trudniejszych ;-) A jak jest u Was ?

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67853.png

Odnośnik do komentarza

Drogie Majoweczki
Melduję ze mój synek urodził sie 26 maja o 14.40. Waga 3620, 56 cm długości. Jesteśmy jeszcze w szpitalu. Miałam ciężki poród, z użyciem proznociagu i balam sie o malego jak nie wiem co. Na szczęście Hubi dostał 10 punktów. Teraz czekamy aż skończy sie zoltaczka.

monthly_2014_05/majoweczki-2014_11620.jpg

http://fajnamama.pl/suwaczki/l7xyd5r.png

Odnośnik do komentarza

WITAJCIE,
Aggi gratulacje! piekny prezent na Dzien Matki! napisz cos wiecej jak juz wrocicie i sie ogarniecie.

fasolinka u nas do tej pory bylo tak ze 2 pobudki w nocy i spala dalej. natomiast dzis ksiezniczka od 3 do 6 balowala. jestem niewyspana... najgorsze ze w dzien si enie mam jak polozyc bo syn jest. wiec musze tak lazic az do wieczora az dzieci pokapane najedzone i pojda spac. ale fakt jest taki ze wczoraj spala caly dzien praktycznie budzila sie tylko na jedzenie i pewnie dlatego w nocy niespala. bo faktycznie jak w dzien troszke nie spi a szczegolnie w okolicach kapieli to pozniej ma dluzsza drzemke ok 5-6godz ciagiem. tylko ze jak juz ona spi to tez jej nic nie przeszkadza a dodam ze u mnie naprawde glosno w dzien jest.

dziewczyny u mnie w sumie i w tej i w poprzedniej ciazy nie mialam takiej ciemnej lini. w 1 ciazy mialam delikatna malo widoczna a teraz zadnej i nic nie mam na brzuchu poza tym ze wisi troche i chciala bym sie go pozbyc...
dziewczyny karmiace jecie kiwi? jedni mowia ze wolno inni ze nie....

olgakk nie lam sie moze sie unormuje jakos, a moze za slaby pokarm i ona sie najesc nie moze? moja siostra tak miala ze minimum 1,5godz za kazdym karmieniem ciagle plakala i okzalo sie ze slaby bo i malo przybierala. ale jesli dobrze przybiera tzn ze pieszczoszek maly z niej.

malinka to tylko sie cieszyc ze masz takiego grzecznego aniołka. oby mu tylko tak zostalo.

1.mamaAnka ---córka - 23.05. - ur. 17.04 2850g
2.Edqa_1 ---Kornel Artur-- 24.05. - ur. 26.04. 3130g i 50cm.
3.Fasolinka --- Amelia --- 15.05. - ur.24.04. 3300g i 56cm
4.Ewi-synuś --- Oskarek --- 8.05. - ur. 2140g i 49cm
5.Izzi098 --- Tiffany--- 19.05. - ur. 30.04. 2950g i 50cm
6.Agata1005 --- Mateusz --- 11.05. - ur. 03.05. 3280g i 56 cm
7.Natalka88 --- Kornelia---26.05. - ur. 8.05. 1840kg i 45 cm
8.Eulalia --- Grześ Gabriel---15.05. - ur. 10.05. 3900g i 53cm
9.Kasia111 --syn Aleksander--14.05.-ur. 11.05. 3550g i 55 cm
10.Olgaak --- Michalina --- 8.05. - ur. 12.05. 2900g i 51 cm
11.Kasia_maj --- Lena --- 29.05. - ur. 13.05. 2680g i 54cm
12.Iga81 --- Franek --- 19.05. - ur. 13.05. 3920g i 59cm
13.Misi --- Stanislaw --- 20.05. - ur. 15.05. 3800g i 57cm
14.Cichadoro --- syn Nikodem --- 22.05 - ur. 16.05 3620g i 54cm
15. Ania3336 --- syn Eryk --- 28.05. ur.16.05 3100g, 51cm.
16.Sylwianna --- Michalina --- 29.05. ur. 20.05. 3600g i 54cm
17.Agataluk --- corka Lena --- 14.05. ur.21.05. 3735g
18.Marciolka --- córka Urszula --- 29.05. ur.23.05 3000g i 50cm
19.Mala10 --- córka Zuzanna --- 19.05. ur.23.05 3270g i 54cm
20. Aguula--- córka Lena --- 15.05. ur.24.05 34000g i 49cm
21.Malinka165 --- syn Oliwier --- 2.06. ur. 25.05. 3250g
22.Judytka005---syn Antek---14.05 ur.25.05. 3300g i 56cm
23. anitajas - Michałek --- 29-30.05 -- ur.26.05. 3620g i 58cm
24.aggi1 --- syn Hubert --- 29.05. ur. 26.05 3620g i 56cm

W brzuszku:
samotka --- corka Malwina Ada --- 9.05
Gosia369 --- corka Emilia --- 10.05.
Ula1993 --- corka Nadia --- 11.05.
MartaSuperStyler --- Syn Antoni, Mieczysław --- 18.05
EWELKA87 --- córka Nikola/Martynka --- 21.05
Anelwi --- Julia --- 26.05.
Kademal --- syn Mikołaj --- 29.05

https://www.suwaczki.com/tickers/3jgx3e3k2b7bgeta.png
https://www.suwaczki.com/tickers/3i49df9h5v4kvtu1.png
https://www.suwaczki.com/tickers/mhsvx1hpf6fogdwx.png

Odnośnik do komentarza

Aggi gratulacje! Twój synek ważył tyle co mój, tyle, że mój trochę krótszy ;)

To dwie dziewczyny nam zostały, bo reszta się nie odzywa i już będzie komplet majóweczek.

Nikoś to mały zmarźluch, okryłam go właśnie drugim kocem i dopiero zasnął. Mi się wydaje, że mu za ciepło, ale skoro wtedy nie mógł zasnąć a teraz śpi, więc widocznie tak lubi. ja też podobno lubiłam ciepełko.

ja z owoców to tylko jabłka jem, muszę zacząć coś wprowadzać, bo już dwa tygodnie minęły i może nie będzie tragedii. tylko ciągle ma coś z brzuszkiem, załatwia się normalnie, ale między kupkami i jak nie śpi to ciągle tylko pręży się i stęka.

no i jeszcze mam problem z tym moim hemoroidem, jezuuu co to za ból przy załatwianiu...

http://www.suwaczki.com/tickers/9f7jj44j8203qdaz.png

https://www.suwaczki.com/tickers/9f7jvcqg68yf2fpx.png

cd9b6vgcw57kg1sz.png

Odnośnik do komentarza

moja mala ma juz miesiac!

mal10- oby tak dalej ;) bo my spac nie mozemy mala teraz od 2 do prawie 4 nie spi....wiec mamy ciekawe nocki. tez odciagam pokarm bo mala nie ssie ale powiem ci ze z dnia na dzien mam coraz mniej mleka i karmimy mala mlekiem w proszku ....
a tata malej w domku?
ciesze sie ze dobrze sie czujesz:) bo ja mialam ciezko po cc.

http://suwaczki.maluchy.pl/li-67958.png
mój suwaczek

Odnośnik do komentarza

Hejo:) Dziś mi zamontowali internet w nowym domku więc mogę w końcu coś napisać.

Gratuluje nowym mamusiom - anitajas, judytka, aggi, mała - fajnie, że maluszki już z Wami :)

Anlewi i Kademal Co u Was?

Fasolinka JA Polę szczepiłam 5w1 - konsultowałam to z kilkoma lekarzami i farmaceutami (mam w rodzinie dwóch) i po przeanalizowaniu wszystkiego zdecydowałam się na tę szczepionkę. Miałam też szczepić na pneumokoki - ale tylko tę jedną dawkę, którą podaje się ok.2roku życia, bo Pola miała iść do żłobka. Jako, że ze żłobka zrezygnowałam więc też nie szczepiłam. Michalinkę pewnie zaszczepię na pneumokoki, bo po macierzyńskim ma iść żłobka (taki plan). Rota sobie podaruję, bo jest wiele odmian tego wirusa, a szczepi się na jeden. Wszystkie moje koleżanki, które szczepiły na rota wylądowały prędzej, czy później w szpitalu na rota właśnie...

U nas była dziś położna po raz drugi - Misia przybrała 250 gram przez tydzień będąc tylko na cycu, także super:) Nadrobiła już ten szpitalny ubytek. Ze spaniem bywa różnie - zdarza się, że prześpi w dzień 3godziny, ale często karmię ją co godzinę, potem przebieram i okazuje się, że znów jest głodna...trochę to męczące...ale położna twierdzi, że tak ma być...pamiętam, że Pola jadła w dzień co 3godziny...może to się jeszcze unormuje. W nocy wytrzymała max 5,20 (raz się zdarzyło).

kasia maj Mnie położna kazała jeść wszystko, tylko z umiarem. Z surowych owoców oprócz jabłek jadłam już brzoskwinie i truskawki (ale takie niepryskane z własnego ogródka), jem też pomidory i nic się nie dzieje. Jakbym miała kiwi pod ręką, to też bym zjadła;). Trzeba obserwować maluszka i ewentualnie wtedy odstawić jakiś produkt:)

http://www.rodzice.pl/suwaczki/showticker/17790
http://www.suwaczki.com/tickers/64mne6ydgmmzsmpi.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...