Majoweczki 2014

[izzi098]

co do imion my musimy wybrac cos z angielskich imion bo im tu ciezko polskie imie wymowic a co dopiero napisac... poza tym jezykiem dziecka bedzie angielski. ale tak naprawde myslec o imieniu zaczniemy od stycznia jak juz zakupy rusza w obieg itp...

[mala10]

A mnie lekarz jakoś nie chce wysłać na te badania prenatalne ale najwidoczniej nie widzi wskazania najważniejsze ze jest dobrze i z tego się cieszę

[marciołka]

Malinka, my z miesiączki wychodzi 1 czerwca, ale z usg 29 maja.

Ja jeszcze nie wiem czy chłopaczek, czy dziewuszka. Mi się podobają dla chłopca Józio albo Tadzio a dla dziewczynki Róża i Rózia. Ale jeszcze sporo czasu przed nami - dla Zosi imię wybraliśmy inne niż pierwotnie planowane, więc jakoś się tym nie zamęczam ;)

[Gość justynka80]

Mi sie podoba Iga i ALex, a powiedzcie mi jak u was jest ze spaniem bo u mnie masakra, spie szesc godzin, probuje przespac sie w dzien ale niestety bezskutecznie, Moze macie jakies dobre sposoby na spiocha

[Gość ania 33316]

Ja nie mam problemu ze spaniem. Spie cala noc (oczywiscie jedna, dwie pobudki do toalety) i do tego dwie drzemki w dzien.

[Gość ania 33316]

Ja spie bez problemu w nocy. Do tego dwie drzemki w dzien.

[agataluk]

A ja cały czas walczę ze snem. W nocy śpię, w dzień też bym najchętniej spała. Do tego jeszcze mam taki humor, że wszyscy mają mnie dość. Jestem wiecznie zła i sama nie wiem dlaczego. Nie umiem sobie z tym poradzić.

[Natalka88]

mala10 Nie przejmuj sie mój lekarz też mnie nie wysyłał na badania prenatalne.... Pewno jakbyśmy się upomniały to byśmy skorzystały z tych badan. ;) Ale póki co najważniejsze, że wszystko jest dobrze i dzidzia rośnie. Teraz z niecierpliwością czekam na pierwsze ruchy małej pociechy.
~justynka80 - Ja na śpiocha piłam gorące mleko, albo kakao :):) A jak to nie pomagało to starałam się iść wieczorem na spacer. :)
Pozdrawiam przyszłe mamusie ;)

[Aguula]

Ja na szczęście ze spaniem nie mam problemu, w nocy normalnie a w ciagu dnia jak mam ochotę to i dwie godziny potrafię pospać, dzis tak było, ze trochę głowa mnie bolała z rana wiec szybka drzemka i czuje sie jak nowo narodzona. Tylko nie znam sposobów na bezsenność ale wydaje mi sie, że długi spacer i generalnie wysiłek fizyczny powinny pomoc.

Pozdrawia.

[marciołka]

A ja na spanie ponarzekam - w dzień nie mogę spać, bo praca a potem Zo, wieczorem kładę się z małą i jak jej czytam bajkę to sama zasypiam. W nocy porażka... Budzę się na siku kilka razy i jak tak się przebudzę koło 2 to już niestety leżę do ok 4-4,30 nie mogąc zasnąć, gonitwa myśli itd... Rano wstaję jak zombie - wciąż niewyspana, zmęczona na start... Cóż, uroki ciąży...

[agataluk]

Marciołka ja mam identycznie w zasadzie i może stąd moje ciągłe zmęczenie i chęć na spanie, a co za tym idzie, złe samopoczucie i humor.

[mala10]

ja od początku nie miałam problemów ze snem wcześniej musiałam się zdrzemnąć w dzień ale powoli mi to przechodzi choć jak czuje się zmęczona to się kładę żeby sobie poleżeć. Powoli zaczynam i przesypiać noce bez wstawania do wc i to jest pocieszające

[kademal]

Ja tez fatalnie sypiam to jest jakas masakra :( w dzien nie potrafie. Cale zycie spalam na brzuchu teraz powoli juz mi przeszkadza powiekszajacu sie brzuch i strach ze zgniote fasolinke na plecach wiem ze nie powinnam na prawym boku od razu boli mnie brzuch na lewymboku spie juz miesiac i odpada mi kregoslup :( na dodatek jestem chora i kaszel nie daje mi spac katar oddychac jedyny plus ze nie chodze siku wm nocy :p

[Gość Anelwi]

hej dołączam się do rozmowy. jestem w 13 tyg. termin porodu to 26 maja :-) własnie rozważam czy i do jakiego lekarza się prywatnie zgłosic się do prowadzenia ciązy. w tej chwili chodze do lekarza w luxmedzie, bo tam mam abonament z pracy. ale chce wybrac leakrza ze szpitala. a Wy juz wybralyscie lekarza?

[kasia_maj]

Moja ciąże prowadzi ten sam lekarz co w pierwszej, jestem zadowolona i wcale nie pracuje w szpitalu, wydaje mi sie że nie powinnysmy patrzec na to czy pracuje w szpitalu czy nie jesli jest dobry.

[Gość ania 33316]

Ja chodze do lekarza, ktory jrst ordynatorem na oddziale, ale u nas kazdy lekarz, ktory ma pryeatny gabinet pracuje w szpitalu i na odwrot, bo to mate miasto.

[marciołka]

mala10 ja w pierwszej ciąży to jak zaczęłam wędrówki do wc w 2 miesiącu to skończyłam jak urodziłam ;) ale się nie łamię - może teraz będzie inaczej, już teraz chodzę na śpiocha nawet światła nie zapalam... ;)

ja chodzę do medicoveru, póki co jestem zadowolona, a jak się zacznie termin zbliżać to będę myśleć, choć nie ukrywam, że marzy mi się cc :)

[Elvira95]

Cześć. Ja jeszcze nie wiem co będzie ale idę w piątek do gin to się dowiem. Ja mdłości nie miałam wcale. Z czego bardzo się cieszę. Zawsze byłam nerwowa,porywcza i wgl,a od kiedy jestem w ciąży to jestem esencją spokoju :-). Ciąża wpływa na mnie wspaniale.

[Natalka88]

~Anelwi Mamy tą samą datę porodu :) Tylko, że ja w poniedziałek zaczęłam 14 tydz :)

[mala10]

Marciołka ja do tej pory też latałam na śpiocha do wc jednak mimo wszystko było to męczące no i przyznam za każdym razem zerkałam czy nie plamie tak że teraz choć mam spokojniejszą noc . A co do lekarza ja poprzednim razem ze względu że zaczęłam plamic poszłam do pierwszego ginekologa jaki był akurat wstanie mnie przyjąć i trafiłam do pani jak ja twierdze rzeźnik jest mniej brutalny po badaniu przez prawie 2 dni byłam obolała tak że tym razem przemyślałam wybór i jak na razie jestem zadowolona :) lekarz jest z poczuciem humoru i bardzo konkretny

[malinka165]

A ja ze spaniem mam klopot rowniez. Wieczorem zasnac nie moge, z boku na bok sie przewracam, a w dzien od rana jak tylko bym glowe przylozyla, to bym zasnela na 12 h pewnie ;) I siedzew tej pracy jak snieta, nie wiem co do mnie gadaja, slysze trzy po trzy, widze tak samo, pisze z bykami takimi, ze lapie sie za glowe, bo od zawsze bylam najlepsza w ortografii. No masakra

[marciołka]

heheheh ja się czasem czuję jak matołek ;) zapominalska się zrobiłam itd

ech, jeszcze dziś i jutro i wolne bylam wczoraj wieczorem w macu z rodzinką (nagroda dla córci za szczepienie) i objadłam się jak rzadko ;) Loda sobie na koniec nie odmówiłam oczywiście ;) A potem w domu jak sobie tańcowałam z małą to mało brakowało a skończyłoby się wymiotami ;)

[Anelwi]

Natalka88 to dziwne, ze mamy ten sam termin. U mnie się zaczął w pn. Ten 26 maja ustalił lekarz na podstawie usg z 12. tyg. hmm jakie masz dolegliwości?
ja cierpiałam pierwsze tygodnie: mdłości potworne cały dzień najbardziej na wieczór, ale za to bez wymiotów. Do tego się czułam jakbym miała chorobe morską. Kręciło mi sie w głowie, bolała mnie głowa. Do tego mega zgaga bez przerwy. Spałam na pół siedząco, bo czułam, że mi się wszystko cofa. A teraz musze powiedzięć, że tylko głowa mnie pobolewa i czasem mdli. najgorsze chyba mam poza sobą.

[Anelwi]

Dziewczyny a jak z pracą? Pracujecie czy jesteście na l4?
ja ciagle się nie przyznała. Stresuje się. Pracuje w korporacji, mam samodzielne stanowisko i sporą odpowiedzialność.
Poza tym szefowa mnie promowała bardzo w tym roku i dostałam nową poważną działkę. Szefowa snuje plany na przyszły rok, jakie to mega ważne projekty będę prowadzić. Najpierw chciałam poczekać do tyg 12 i usg, które potwierdzi, że wszystko ok i mnie ten najgroźniejszy okres. Usg było w zeszłym tyg. A ja zwlekam. Tak naprawde to nie wyobrażam sobie pracować po przyznaniu się. Odkąd wiem o ciąży nie mam żadnej motywacji. Nie chce mi się przygotowywać prezentacji, występować publicznie. Poza tym nie chce juz podróżować. Delegacje z przelotem samolotem to częśc pracy. jestem zatem mało wydajnym pracownikiem teraz i właściwie chciałabym iśc juz na zwolnienie. Tylko jak to rozegrać? jakie macie doświadczenia?

[kademal]

Anelwi - powiedz jak najszybciej, lepiej dla Ciebie dla szefowej i firmy. Ja też jeszcze nic nie powiedziałam w pracy, ale nie mam tak ważnego stanowiska jak Ty. a wiem, że im dłużej będę zwlekać tym gorzej.. Jak powiesz, stres minie, szefowa wszystko zaplanuje i pewnie okaże się, że wszystko to były tylko czarne myśli i będzie ok :)