Skocz do zawartości
Forum

Kwietniowe maleństwa 2014 :)


Paullinna

Rekomendowane odpowiedzi

Dziewczyny wiem jak to jest sama ma strach moja ciaza jest ciazą wysokiego ryzyka w 18 tc zaczeło mi sie łozysko odkllejac i miałam krwawienie ale jak pomysle ile wszystko kosztuje to naprawde warto zaczac cos juz kupowac co ma byc to i tak bedzie. ja zawsze mowie trzeba myślec pozytywnie nie negatywnie :) a jaka frajda jest isc i juz cos kupic te ciuszki malutkie moj mąż tez ma frajde ja sie smieje nawet ze on na tych zakupach to jest lepszy niz ja w rozczulaniu sie ;)

Odnośnik do komentarza

angelika8484 dawno Cię nie było na forum. Miło, że się odezwałaś. Cieszę się, że wszystko OK u Ciebie i maleństwa.
Anitaa mieszkam obecnie za granicą i tu są przekonani, że jak z dzieckiem w porządku to nie ma potrzeby więcej robić USG niż 2 razy. Pierwsze jest ok.12 tygodnia, a drugie jest między 18 a 21 tygodniem. I to tyle...
Ja jeszcze nic nie kupiłam z ciuszków, ale mam już nianie z matą. Teraz jak wiem, że to dziewczynka to będę szaleć po świętach na przecenach :)
Anitaa ja ostatnio mniej czuję ruchy naszej niuni i czasem zamartwiam się, choć wiem, ze nie ma powodów... szaleństwo... ale myślę, że my tak już mamy...

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Witajcie mamusie! Ja wyprawkę mam już całą zgromadzoną, teraz dokupujemy tylko dla dziewusi ubranka. To jest wielka przyjemność wybierać takie malutkie rzeczy, słodziaki takie. Wózek, fotelik, łóżeczko, pościel, ubranka już czekają, bo teraz jak brzuszek coraz większy trudniej biegać po sklepach i w ogóle ograniczam wyjścia i jazdę autem. Pozdrawiam Cie angelika 8484 i malutkiego Antosia! Teraz tylko spakuję torbę do szpitala. Rozglądam się za sesją brzuszkową składam zapytanie do różnych studio fotograficznych.

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidio4pxr2ctu4f.png

Odnośnik do komentarza

Hej Emika 2 dziekuje za pozdrowienia dla mnie i Antosia :) wzajemnie przesyłamy dla Ciebie i Amelki :) no wiec my tez juz mamy duzo jakieś dosłowie drobiazgi ciuszki juz sa skąpletowane łuzeczko tez juz jest jeszcze posciel i wózek ale wózek chce dopiero w lutym kupić. Dziewczyny a tak wogóle to jakie wózki marki poleciacie ja sie nastawiłam na kupno Espiro GTX lub Espiro ENZO EVO 2013 nad tymi sie zastanawiam chodz gore bierze ten pierwszy model. :)
Kwietniowka1983 no dawno nie pisałam ale co dzień czytałam wasze posty. Ciesze sie rowniez ze z wami wszystko dobrze to jest najwazniejsze :)http://www.suwaczki.com/tickers/f2w3skjon18gty0o.png

Odnośnik do komentarza

o cholera!
Nie było mnie chwilę a tu tyle stron :D
Szalejecie kobity :D
A nie było mnie bo próbuję cokolwiek wyremontować mieszkanie. Miałam się na to porwać w wakacje, ale stwierdziliśmy, że z maluchem to bez sensu przenosić się, zwłaszcza, że to będzie paromiesięczne dziecko. Więc robimy na razie przedpokój i kuchnie i pokój dla małego. Podłogi, ściany, sufity. Parę dni nie było mnie w domu jak robili podłogi i gładź, nie bardzo chcę w kurzu siedzieć, teraz parę dni wróciłam, pomyłam wszystko, ale i tak zaraz będzie kurz znowu.
Myślałam, że na Święta będę miała piękna nową kuchnie, a teraz optymistycznei myśle, abym miała przynajmniej zlew i kuchenkę. Ale przetrwam to, bo wiem, że będzie ładnie no i mały będzie miał swój ładny pokój, a do kwietnia zdążę wywietrzyć farby i wszystkie remontowe zapachy. Jedynie łazienka z wc mi została ale to juz może później, teraz chce przeżyć święta, mając jeden palnik elektryczny w łazience i ubrania w pudłach.

A u nas hm... byliśmy na kontroli. Ważymy 200 gram, jestesmy chłopakiem i pewnie juz tak zostanie. Ok. 20 tydzień nam idzie, więc połowę już mamy.
Wczoraj zaliczyłam pierwszego orła. No może nie do końca, bo zdążyłam się złapać garażu, ale wystraszyć to się wsytraszyłam :D

Trochę bolą mnie pachwiny i jajniki. Jak kichnę, to strasznie kłujący ból, ale gin mnie badał i wszystko ok, mówi, że niestety musze się przemęczyc ze on tu nic nie widzi, szyjka długa, dziecko książkowe, powiedział że mam iść do domu i spokojnie przeżyć Święta, że do kontroli po Nowym Roku. No i mamy 2 rozstępy. W ogóle nic nie przytyłam. Na poczatku ciąży schudłam 4 kg, potem wrocilo 4 kg i waga stoi. Choć brzuch się już zarysował. I wreszcie zaczyna być widać, że jestem w ciąży, a nie że żrę za dużo :P

Pozdrawiamy :)

http://s2.suwaczek.com/201404304578.png

Odnośnik do komentarza

Witam Was,
śledzę na bieżąco ten post i również chciałam się podzielić moimi przeżyciami związanymi z ciążą :) mam 25lat i jest to moją pierwsza ciąża, więc jak wszystkie mamuśki bardzo ją przeżywam, bo jeszcze nie wiem co mnie czeka :P mieszkam w Gdańsku i jeszcze nie wiem na który szpital się zdecydować, może są tu jakieś mamy z trójmiasta? :) termin mam na 10 kwietnia i okazało się, że będziemy mieli dziewczynkę Zuzie :) od 3tyg ciągle się wierci i o każdej porze dnia czuję jej ruchy :D na ostatnim USG chcieliśmy z mężem, aby lekarz nagrał nam filmik, ale ciągle zasłaniała rączkami buzkę i może na kolejnym badaniu się uda. Wszystkie badania na których jestem regularnie w odpowiednich tygodniach pokazują, że dzidzka jest zdrowa i zdrowo sobie rośnie. Kanalik, który prowadzi do nerki jest powiększony o 1mm, ale lekarz uspokoił, że to nic poważnego (trzymam go za słowo) i na kolejnej wizycie będzie kontrolował czy nic się nie zmieniło. Czasami odczuwam ból w podbrzuszu po bokach, ale to przez rozszerzającą się macice :) Nie miałam żadnym mdłości, zawsze dużo jadłam do dzisiaj jem wszystko i dużo, aż lekarz kazał mi się nie obżerać :P jedynym moim problemem jest sen, a właściwie to jego brak. Staram się spać na lewym boku, bo ponoć to najzdrowsza pozycja w czasie ciąży (przed ciąża uwielbiałam spać na brzuchu), ale ciągle się wiercę nawet w innym pozycjach budzę się tysiąc razy i nerwowo zerkam na zegarek czy to już ranem...
Pozdrawiam i życzę zdrowych bobasków :)

Odnośnik do komentarza

Witajcie,
odkryłam Was dopiero teraz ;) i cieszę się, że jest Was/ Nas tak dużo. My jesteśmy w 22 tyg 5 dniu ciąży i nasza Maleńka wg miesiączki ma przyjść na świat 13.04.2014, ale podświadomie czuję, że będzie wcześniej - oby też nie za szybko ;-). Przeszliśmy już sporo bo zapalenie infekcyjne nerek i niestety mam ogromne problemy z kregosłupem Może macie jakiś patent ? Chodzicie do lekarzy na nfz, czy prywatnie? Ja właśnie byłam na usg połówkowym i mam mieszane uczucia. Na Dobrą sprawe lekarz tylko zważył i zmierzył Córeczkę- ma juz 500 gr ;-) - a wy jakie macie odczucia? Sciskam Was

Odnośnik do komentarza

Wiamy Ciebie Bodzia :) ciesze sie ze dołaczyłaś do naszego grona kwietniowych mamusiek :) ja jestem w 24 tc i nasz Antoś wazy 536g połowkowe usg czyli te prenatalne mamy tez za sobą i wszystko jest w jak najlepszym pożadku oby tak dalej :) a jeśli chodzi o kregosłup to mnie tez boli ani spac ani chodzic siedziec to chyba trzeba przejsc niestety .... Ja chodze prywatnie do lekarza ale to dla tego ze mieszkam w małej miescinie i słuzba zdrowia jest jaka jest albo inaczej wcale jej nie ma ;) a tak naprawde to mam ciaze wysokiego ryzyka nadcisnienie i miedzy czasie inne problemy z łozyskiem wiec wybrałam ordynatora ginekologi i połoznictwa zarąbisty lekarz nie traktuje mnie jako kolejnej trudnej pacjetki nie zerka nerwowo na zegarek poswieca nam tyle czasu ile jest nam potrzebne odpowie podtrzyma na duchu i posmieje sie z nami wiec nie zaluje tych pieniedzy zostawionych u niego :) A powiec kochana dla czego masz mieszane uczucia jesli chodzi o polowkowe usg??? Tak wogóle to grayuluje Wam córci :)
Witamy również Nanke równiez gratuluje córci chyba jest wiecej tu mamusiek które beda mieć corcie Ja miałam 10 gr. teraz wizyte i tez nam sie nie udało nagrac płytki moze w styczniu rowniez mamy wstydziocha nie chce buzinki pokazac ale siusiaka eksponuje co wizyte ;) Mnie równiez boli podbrzusze jak kicham to mam uczucie jak by mi tam cos sie zrywało i ból przucha jak bym miała okres dostac moj gin. powiedział ze to przez to ze wszystko rośnie łozysko moze nawet nas ciagną az do pachwiny musimy to wytrzymać. Jeśli chodzi o sen to tez mało spie jak nie Antoś dorabia to poprostu nie moge znajsc sobie pozycji brzuch mi przeszkadza bo juz mam ogromny i tak jak ty uwielbiałam spac na brzuchu a tu teraz sie nie da :( trzymajcie sie ciepło mamuski pozdrawiam Was i odwiedzajcie nas czesto piszcie co tam u Was jakie postepy

Odnośnik do komentarza
Gość 17kwietnia

witam Nanka i Bodzia
super że jest nas coraz więcej . Ja jestem Ania mam termin na 17kwietnia mam problem z cisnieniem.niewiem co bede mieć bo mój dzidziuś się na nas wypina Tak mowi mój lekarz
chodze na nf ale na usg jezdze prywatnie. Pozdrawiam was wszystkie

Odnośnik do komentarza

Witam kwietniowe mamusie, które właśnie do nas dołączyły!!!
Miło, że nasze grono się powiększa:)
Faktycznie chłopcó to mamy mało w "naszym" miesiącu...
Dizewczyny czy swędzi Was brzuch, bo ja to nie momentami wytrzymać nie mogę. Stosuję środek na rozstępy i to całkiem dobry... Koleżanka poleciła mi dodatkowo kąpiel w wodzie z cytryną i masaż oliwą z oliwek na szorstkiej gąbce, jej pomogło (przybyła w ciąży 30 kg). Jutro planuję ten zabieg.
Za jakiś czas dam Wam znać czy działą.

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie mamy:-) podczytuje was od czasu do czasu... I postanowiłam dołączyć do Was... Ja tez jestem kwietniowa mamuśką i zasilam grono chłopców:-) termin mam na 9 kwietnia... Teraz jest 23,5tc a ja mam 5kg do przodu....
KWIETNIOWKA1983 nie wiem czy kąpiel z cytryną to dobry pomysł...ja polecam raczej dużo oliwki... Na maxa... Ja stosuje Bepanten masc na brzuszek i jak na razie nie czuje ani świądu ani nic...a skora jest rewelacyjnie nawilzona... Kiedys stosowalam Fissan ale go wycofali :-( teraz podobna konsystencje ma wlasnie Bephanten do tego ma wlaściwości łagodzice na skóre:-)

Odnośnik do komentarza

Witam wszystkie dziewczyny. Kwietniówka troszkę mnie zszokowało to usg. Zastanawiam się jak ja bym miała wytrzymać tyle czasu bez usg. Miałam już około 4 razy robione a wciąż się martwię, że coś się stało. Z drugiej strony to pocieszające, że można tak długo nie robić, bo widocznie nic się nie powinno stać złego. Sama już nie wiem co o tym myśleć i jak jest lepiej. Ciekawa jestem gdzie mieszkasz, czyli gdzie tak jest.
Ja wczoraj cały dzień byłam na mieście bo szukałam dla siebie kurtki ponieważ przestanę się lada dzień dopinać. Niestety nic co by na mnie pasowało nie znalazłam więc cały dzień się schodziłam. Pod koniec już mnie bardzo bolały plecy, ledwo szłam. A jeszcze półtorej godziny musiałam wracać samochodem. Zaczęło mnie silnie kłuć z prawej strony brzucha. Niemal nie do wytrzymania. Dziś już nie boli ale strach znów pozostał czy z małą wszystko w porządku. Może mi się uda w poniedziałek dostać do lekarza bo bardzo się martwię. Nie wiem co to był za ból a do tego nadal nie czuję ruchów. Macie czasem takie kłucie w brzuchu trochę podobne do kolki?

http://www.suwaczki.com/tickers/wnidkrhmtpt2pcpg.png

http://www.suwaczki.com/tickers/xnw43e3kdx8ltk62.png

Odnośnik do komentarza

Witaj w naszym gronie Van :)
17 kwietnie nie martw się, na pewno wszystko będzie dobrze. Daj znać jak po tym USG... tak wogóle na czym ono polega? Różni się od zwykłego USG?
Anitaa mieszkam obecnie tam gdzie większość emigrantów z Polski czyli w Anglii :)
Tu wogóle mają inne poglądy jeśli chodzi o ciążę, nie widzisz ginekologa wogóle jak jest OK, tylko położną. O badaniu ginekologicznym nie ma mowy. Ja na początku wylądowałam na pogotowiu to spoktałam ginekolog (szczęściara ze mnie :)), która dotkneła brzucha i powiedziała, że wszystko jest dobrze... byłam w szoku, bo skąd mogła wiedzieć... rentgena miała w palcach czy co...
Do Polski nie jestem w stanie za często latać ze względu na pracę.
I uwierz mi Anitaa, nie jest mi łatwo gdy czytam jak wy po raz kolejny raz mogłyście oglądać swoje maleństwa...Ja wyciągam codziennie zdjęcia z USG jakie mam i oglądam swoją księżniczkę :)...

http://fajnamama.pl/suwaczki/2g9whb1.png

https://www.suwaczki.com/tickers/f2w3rjjgh64qcgnz.png

Odnośnik do komentarza

Anitaaa... Ja miałam długo takie kłócie w dole brzucha po prawej str. Gin powiedział, że to przyczepy macicy czy coś takiego..poprostu rozciągają się pod wpływem rosnącego brzuszka... Teraz tylko czasami mi dają popalić jak kicham...wtedy dostaję zajeb..ty ból. Nie lubię tego...

Ja jestem w Norwegii i tu podobnie jak w Anglii.. Ginekologa nie widziałam...bylam specjalnie w Pl na usg w 9tc bo tu dobiero miedzy 18-22tc. Wiec jak tu poszłam już na moje szczęście miałam źle wyliczoną miesiączkę i musiałam przyjść powtórnie po dwóch tyg. A po tych dwóch okazalo sie, że mały jest tak ułożony, że położna nie była w stanie go zbadać i takim cudem po 2 tyg miałam kolejne badanie :-))) normalnie pierwsze i jedyne usg jest miedzy 18-22 tc dzieki tym sytuacjom mogłam zobaczyć maluszka i mam świetne fotki...

Zastanawiam się czy warto w 28tc robić usg 4D..bede w pl i tak myślałam, że fajnie byłoby mieć film na pamiątkę :-)

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...