Mamusie Lipiec 2013 :)

[agusia1985]

ja wlasnie sie doczytalam w necie ze byc moze bede miala wskazanie do cc , bo mam wade wzroku dosc duza -6.0 i -6,25 a powyzej -6 w krotkowzrocznosci jest wskazanie do cc z obawy zeby przy parciu sie wzrok nie pogorszyl, musze o tym wspomniec mojemu ginekologowi bo jeszcze nie mówilam , no i zapisac sie do okulisty bo to on bedzie musial zdecydowac. Szczerze jesli bylabym narazona na pogorszenie jeszcze wzroku to faktycznie wolalabym CC. slyszalyscie moze w praktyce o takiej sytuacji?

[brakiii]

Agusia, tak ja slyszalam i znam jeden przypadek, ale nie podam Ci przy jakiej wadzie, napewno powyzej -5. Ale nie wiem czy to standard czy pierw robi sie jakies badania.

Czeresnia wspolczuje, ja bym bez slodyczy nie dala rady :/
Tzn dac bym dala, ale ciezko ;)
To juz bede wiedziec zeby nie wrzucac linkow do przepisow na slodkosci ;)

Hanna juz trzecie ??? Co tak wczesnie ? :) najwazniejsze, ze wszystko jet dobrze :)))

Ja doswiadczen z depresja nie mam, mimo ciezkich przezyc. Co prawa od roku codziennie placze po smierci mojego kochanego brata, jet mi ciezko to zrozumiec, ale na szczescie nie odbija sie to na moim zyciu codziennym. Nie ukrywam, ze staram sie wsrod ludzi o tym nie myslec, bo od razu bym ryczala, jakos daje rade. Czasem boje sie tylko czy ten moj placz/stres nie zaszkodzi dziecku :(

Teraz w ciazy zauwazylam ze jest gorzej, ale to chyba przez hormony, mojemu M. robie jakies dziwne awantury, smutne rzeczy w tv leca i tez od razu rycze. Martwie sie , ze po porodzie tez moze byc jeszcze gorzej, ale narazie nie chce o tym myslec.
W ogole ten temat jet tematem tabu u nas, a szkoda, bo kobiety czasem zostaja same z tym pronlemem :/

[MisiowaMama]

joasia przedszkole dobrze ze jest tak czynne bo duzo ludzi u nas pracuje na 7 albo na 8 to moga odstawic dzieci i jechac a czynne jest do 16,30
choc ostatnie dzieci hcyba o 15 sa odbierane

przy duzych wadach wzroku zaleca sie cc zeby nie wywoływac wysokiego cisnienia w gałce co moze pogłebic wade
dwie moje kuzynki miały cc

[Lonstarka]

Cześć, ja już jestem po glukozie - dla mnie bez jakichkolwiek problemów, wypiłam kubeczek szybko, fakt słodki niesamowicie, ale nawet mnie nie zamuliło, po drugim badaniu w drodze do samochodu zjadłam banana bo mnie mały głód dopadł, widać ja nie wrażliwa jestem na takie sprawy ( miałam zlecone 50g po 1h)

Czereśnio, gdybym ja przytyła od początku ciąży tylko 4 kg to wcinałabym słodycze :),

przez cały post nie jadlam słodyczy, ciast itp., ogólnie nie mam zachcianek, nie pochłaniam więcej jak przed ciąża ( z taka różnicą, ze mam czas na posiłki i jem regularnie - wcześniej tylko śniadania i obiadokolacje) a moja waga oszalała, mam stresa jak zbliżam się do wagi a jutro wizyta i uczciwie należy się przyznać ile przybrałam, będzie już +7, wkurzam się sama na siebie, przypuszczam, że to z powodu braku ruchu, zwyczajnie nic mi się nie chce a jak już mi się coś zachce to i tak nie mogę bo mnie boli w pachwinach, ze ledwo kilka kroków zrobie, albo brzuch twardnieje na maksa - nie ma mowy o aktywnym spędzaniu czasu.

W poprzedniej ciąży przyprałam +22 kg ( do +22 sie przyznałam bo później to już na wagę nie wchodziłam), po 3 miesiącach od porodu nie było śladu po kg, miałam gestozę, więc przypuszczam, że część kilogramów to woda z obrzęków.

Obecnie wieczorem również nózki mam jak świnka - takie obrzęknięte, ale nie bedę zwalała na obrzeki, muszę zastosować dietę mż :),

W święta zostałam poddana (podczas rodzinnego spotkania w większym gronie) wypytywaniu i się dowiedziałam, że "odważna" jestem, ze w wieku 33 lat zdecydowałam się świadomie na dziecko, rodzinka myślała, że to wpadka. Nie mogę przestać o tym myśleć, czuję sie jeszcze młodo, fakt mam już 9 letnia córkę, ale czy 33 lata to taka tragedia?, dziewczyny jest wsród Was równie "stara" mama jak ja?

[scrapy]

Ja w tym roku 27 i to moje pierwsze dziecko. Moja koleżanka kończy 39 i też świadomie zdecydowała się na dziecko, a ma 13 letnią córę. Myślę, że w tych czasach to całkiem normalne. Kobiety teraz rodzą pierwsze dzieci po 40. To każdego indywidualna sprawa. 33 lata moim zdaniem to całkiem młody wiek na rodzenie :) Wiadomo im później tym ryzyko większe... Ostatnio jakiś profesor ginekolog się wypowiadał, że 40% ciąż jest poranianych i to niezależnie od wieku....

[Lonstarka]

To i ja stara matka pochwale się swoim brzusiem całe 92 cm.

Wydawało mi się, że strasznie urosły mi piersi ( tak mówił mój M) więc wybrałam sie po nowy stanik, bo faktycznie ciasnawo się robiło, dumnie poprosiłam Panią o rozmiar C ( do tej pory miałam małe B), jak przymierzyłam to się okazało, ze sie utopiłam w tym C. Po wielu przymiarkach wyszło szydło z worka - urosłam ale pod biustem z 75 na 80 a B zostało jest tylko nieco pełniejsze, tak więc u mnie dziewczyny rośnie wszystko tylko nie to co powinno :)

[kleo]

Lonstarka i Ty się martwisz tym ile przytyłaś hihi jak dla mnie wyglądasz nie na 6 ale na 4 miesiąc;-) więc śliczniutko a tym co ludzie gadają o wieku też się nie przejmuj, ja też należę do mam po 30stce i świetnie się z tym czuję:-) a jak się to komuś nie podoba to niech się zajmie lepiej sobą! Uważam że 30+ nie jest wcale za późnym czasem na macierzyństwo, ważne aby było chciane:-)
Z resztą dla mnie kobietki mogą rodzić kiedy chcą, czy to jak mają 20 czy 40 to każdego indywidualna sprawa i takie jest moje zdanie;-)

[agusia1985]

Moja bratowa pierwsze dziecko urodzila w wieku 32 lat i cala ciaza jak i poród bez problemów, drugie dziecko urodzila 2 lata temu w wieku 36 lat i oprócz cukrzycy ciazowej wszytsko bylo ok i oba porody byly naturalne, wiec moim zdaniem nie ma reguly.

Mnie pewnie ze wzgledu na ten wzrok czeka cc ale naszczesie udalo mi sie zapisac do okulisty na nfz, bo normalnie nie ma terminów juz do konca czerwca szokkk, ale jak powiedzialam ze mam taka duza wade to pani mnie odrazu zapisala jeszcze na kwiecien bo tez powiedziala ze lekarz musi zadecydowac po zbadaniu. Wiec zobaczymy co wyjdzie.

[Bazylia]

Hello kobitki ja wlasnie w autobusie wracam sobie z wizyty korki jak diabli juz 30min stoje w miejscu heh Yasmin zasnela wiec spokojnie mogę do domku dojechac hahhahhahahhah
A po wizycie jada bogatsza w insulinę 2 razy dziennie nie wiem jak dawki w pl sa wiec rano mam 6 a wieczorem 4 zobaczymy jak pójdzie moze zmniejsza lub zwieksza dawke. Za tydzień kolejna wizyta i usg lekarz też dzis pytal czy chce cesarke ja mowie ze tak on pyta czy jestem pewna czy moze jeszcze chce przemyśleć mowie nie no i na maj mam termin do kliniki obgadac wszystko :) beda jesio pewnie chcieli mi troszku zebym zmieniła . decyzję ale co tam ja juz mam klina w glowie hahhahaha

[Domka]

No Agusia brzusio rzeczywiście pokaźny.. i super wygląda :)
Wszystkie macie ładne brzuszki :) czy większy czy mniejszy.. I na pewno wszystkie jeszcze urosną
Co do biustu to mi też niekoniecznie urósł, bardziej stał się pełniejszy. Mój M jest zadowolony, twierdzi że jaki nie będzie to mu się będzie podobał.. xD ale na pewno jakby był większy byłoby w ogóle ekstra Ja to tak jak Ty Lonstarka, raczej pod urosłam..

[Domka]

aa.. Kleo ja pojechałam z M na tą glukozę, bo też się bałam co potem, ale po tych dwóch godz czułam się lepiej niż przed pobraniem krwi, wtedy to mnie mdliło i zamulałam strasznie, ale to pewnie przez to czekanie.. A potem już wszystko dobrze było.. Kuruj męża Pogoda chyba teraz najlepsza na choróbska, to trzeba uważać..
Bazylia co do cc to u mnie np położna i gin też odradzają, że lepiej naturalnie itd.. I już się tyle tego nasłuchałam od rodziny mojego M, że masakra, u mnie z kolei wszystkie kobity cc i żyją i wszystko w porządku.. A odradzają wszyscy jakbyśmy stały na granicy życia i śmierci przy cc..

[Bazylia]

Mi tam nie odradzaja tylko mowia zebym sprobowala naturalniw jesli nie pojdzie to będzie cc to ja juz wole.od razu cc hahhahahha wszystko.sobie zaplanuje przynajmniej w sumie to by była 2 cesarka ale co tam bardzo szybko doszlam do siebie po.pierwszej wiec mysle ze i tym razem dam radę :)

[Lonstarka]

Macie rację,
Moja mama urodziła mnie w wieku 43 lat myślała, że przechodzi menopauzę i zorientowała sie jak ciąża była już dość zaawansowana - wyskoczył brzuch, mama choruje na padaczkę i w tym czasie brała leki, były to leki starej generacji ciężko uszkadzające płód dlatego lekarze z uwagi na wiek i zażywane leki wysłali ją na aborcję, twierdzili, ze nie ma dla mnie szans i proszę urodziłam się zdrowa śliczna z wagą 4250g - odwagę to miała moja mama tak powtarzam rodzinie męża, która się tak nam dziwi.

Bazylia może Cię jednak przekonają, zawsze lepiej naturalnie, szybciej dochodzi się do siebie, dla dziecka lepiej,prościej z laktacją, blizny itp., ja tam nie wiem jak to jest po cc, ale pamiętam, że na drugi dzień po porodzie śmigałam po korytarzu a te biedne babki po cc takie obolałe leżały, miały problemy z pokarmem, żal mi ich było i jak sobie pomyśle o skalpelach itp. to ja jednak wybieram sn; ale z drugiej strony skoro jest ryzyko, ze nie urodzisz sn i masz najpierw nacierpieć się naturalnie a i tak później będą Cię cieli to ja dziękuje. CC ma jedną zaletę (takie planowane cc) masz ustalony termin rozwiązania - zazwyczaj 2 tyg. przed terminem i nie czekasz :)

[Bazylia]

Ja tam w czwartek nad ranem mialam cc w piatek juz chodzilam w sobote prysznic a w poniedzialek juz zakupy w tesco robilam hahahhahahaahha pokarmu to tez ogrom mialam tylko ze kazda kobitka jest inna wiec jednej bedzie ciezko dojsc do siebie a druga dojdzie bardzo szybko :) tak czy siak do czerwca daleko nie wien jak tam moj cisnienie bedzie sobie zylo zobaczymy na usg jak maluszek rośnie :)

[Joanna 82]

No babeczki, jesli trzydziesci pare to za duzo na dziecko to ja piernicze....
A tak serio... ja mam 31 i to moje pierwsze dziecko, wczesniej oczywiscie, ze chcialam ale nie wychodzilo, teraz cudem sie udało. U mnie instynkt macierzynski pojawil sie tez nie najwczesniej.... cos okolo 25 lat miałam, wczesniej nie pragnęłam ciązy.

[Domka]

Gdybym miała pewność, że dojdę do siebie po cc to bez wahania wybrałabym cc bo póki co to ja słyszę dookoła, że wszystkie się strasznie męczą po tym cc..

[Joanna 82]

Bazylio jakim cudem???!!!!
Ja nie wiem jak oni tam tną w tym Londynie ale po cieciu powłok brzusznych nie wypuszczaja ze szpitala wczesniej niz po 7 dobach...toz to normalna operacja!

[maciejka19]

Hej

Ja po swoim porodzie nie zamierzam już nawet próbować sn teraz robie tak, aby mieć tylko i wyłacznie cc -wyznaczony termin. Bolało jak cholera, ale to i tak pikuś przy porodzie sn ( w moim przypadku !!!). Tez doszłam do siebie w miare szybko i laktacja też przyszła.

Lonstarka nawet dzis rozmawiałam z moja koleżanką ma 34 i wie, że bedzie miec jeszcze dzicko ale nie teraz !!!! Więc najlepeij to nie zważać na takie komentarze. Swoja droga ludzie potrafią byc zupełnie bez poczucia taktu. Jak mozna tak komus powiedzieć. Jakbys było koło 50 i po menopauzie.
Wiek kobiet to oczywiście indywidualna sprawa. Tez jestem tego zdania. Z racji swojego wykształcenia sama osobiście nie zdecydowałabym sie na 1-szy !! poród po 35 roku zycia, ale jeśli ktoś ma na to ochotę to czemu nie.

Zamówiłam sobie pościel do łóżeczka :)

Super macie brzuszki :))

[Lonstarka]

Bazylia to niezły z Ciebie strus pędziwiatr :), jasne każda z nas jest inna, ja sobie myślę, że to jednak operacja i to mnie przeraża - jak juz musiałabym mieć cc (odpukać) to wolałabym spać bo słyszałam, że teraz dostaje się ZO i jest się w pełni świadomym i gdybym usłyszała "skalpel prosze" to nie wiem czy bym nie wypełzła ze stołu (choć pewnie człowieka przywiązują) brrr, aż mi ciarki przechodzą, ale ja jestem anty medyczna, zwyczajnie ze strachu, :)

[maciejka19]

Joanna 82

Bazylio jakim cudem???!!!!
Ja nie wiem jak oni tam tną w tym Londynie ale po cieciu powłok brzusznych nie wypuszczaja ze szpitala wczesniej niz po 7 dobach...toz to normalna operacja!

Joasiu nie wiem jak w Londynie :), ale w Częstochowie trzymają od 3-5 dób w zależności od szpitala .

[maciejka19]

Lonstarka

Bazylia to niezły z Ciebie strus pędziwiatr :), jasne każda z nas jest inna, ja sobie myślę, że to jednak operacja i to mnie przeraża - jak juz musiałabym mieć cc (odpukać) to wolałabym spać bo słyszałam, że teraz dostaje się ZO i jest się w pełni świadomym i gdybym usłyszała "skalpel prosze" to nie wiem czy bym nie wypełzła ze stołu (choć pewnie człowieka przywiązują) brrr, aż mi ciarki przechodzą, ale ja jestem anty medyczna, zwyczajnie ze strachu, :)

heheh no moja bartaowa mówiła, że są przerażające sytuacje :))
ja właśnie zdecydowałam się na szpital bo tam robią zzo :) dla mnie jest bardzo ważne, że właśnie po operacji podają mi dziecko na pierś a nawet przystawią do jedzenia :) czego neistety nie zrobili przy znieczuleniu całkowitym.

[Mika80]

Lonstarka ja też mam 33 lata i jestem w pierwszej ciąży. Wcześniej uważałam, że jestem za młoda :-). Zaczęłam się starać w zeszłe wakacje. Rodzić planuje cc, już się dogadałam.
Moja mama drugie, planowane dziecko urodziła w wieku 40 lat. Do końca pracowała bo świetnie się czuła. Rano miała cc a wieczorem, ku przerażeniu pielęgniarek, poszła do toalety. Bardzo szybko doszła do siebie. Tak więc reguły nie ma. Blizne po roku miała prawie niewidoczną.
Ja osobiście wolę bliznę na brzuch niż gdzie indziej. Moją kumpelę tak pozszywali, że w tym roku ma mieć plastykę pochwy.

[Mika80]

Bazylia

Hello kobitki ja wlasnie w autobusie wracam sobie z wizyty korki jak diabli juz 30min stoje w miejscu heh Yasmin zasnela wiec spokojnie mogę do domku dojechac hahhahhahahhah
A po wizycie jada bogatsza w insulinę 2 razy dziennie nie wiem jak dawki w pl sa wiec rano mam 6 a wieczorem 4 zobaczymy jak pójdzie moze zmniejsza lub zwieksza dawke. Za tydzień kolejna wizyta i usg lekarz też dzis pytal czy chce cesarke ja mowie ze tak on pyta czy jestem pewna czy moze jeszcze chce przemyśleć mowie nie no i na maj mam termin do kliniki obgadac wszystko :) beda jesio pewnie chcieli mi troszku zebym zmieniła . decyzję ale co tam ja juz mam klina w glowie hahhahaha

Bazylia, a dlaczego maj? Chcą Cię rozpakować miesiąc wcześniej?

[Tasior]

a ja w tym roku kończę 32 lata po siedmiu latach urodzę drugie dziecko. przez to ludzkie gadanie nawet spytałam dra podczas wizyty czy nie jestem za stara na dziecko a on mi na to "skoro zaszłaś w ciążę to najwyraźniej nie jesteś za stara".
dziś byłam na wizycie- no i mojego lekarza nie było trafiłam na takiego co to go nie chciałam:((
brzuch mnie teraz boli, podbrzusze kłuje i wedżajna kłuje tak że hej. jak do jutra nie przejdzie to muszę do mojego prywatnie pojechać.
a moje dziecię umiliło popołudnie rzyganiem:)

[MisiowaMama]

ja w sierpniu kończe 25 lat
Michaline urodziłam majac rocznikowo 22

ale ja od dziecka miałam instykt kury domowej :P
od zawsze chciałam miec dom i dzieci

i smieje sie ze i za 5 i za 10 lat moge miec kolejne dzieci :)

Misie urodziłam siłami natury
łatwo nie było
bolało
ale moment gdy mi córe polozyli na brzuchu przyssała sie do cyca
a później na poporodowa maz do nas przyszedł i powiedział mi ze jest z nas dumny to wynagrodziło mi wszystko :)