Skocz do zawartości
Forum

maciejka19

Użytkownik
  • Postów

    0
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Personal Information

  • Płeć
    Kobieta
  • Miasto
    Częstochowa

Osiągnięcia maciejka19

0

Reputacja

  1. powiedzcie czy u Was samo sie naprawiło czy coś musze zrobić żeby dodac posta na tym nowym forum ??? ciagle mam komunikat że nie moge odpowiadac w tremacie ??????????????????
  2. hej hej ja tez jestem w trakcie przenoszenia sie do Was, ale mam to co Wy więc pewnie trzeba troche czasu. Brakii, z moja teściowa twierdzi, że z Maćkiem miałam duzo większy brzuch. I dokładnie u mnie te bóle tez nie ciążowe tylko "zywieniowo-zaparciowe" hehe
  3. amc a Ty do porodu pracujesz ?? :P, :) Dziewczyny juz wiele razy pisałyście o bólach "miesiaczkowych". Dziś mnie dopadły jak to sie u Was miało, jest się czym martwić ???? Ja odstawiłam kilka dni temu luteine i od tego momentu czuje róznice. Częściej czuje skurcze (bezbolesne obstawiam te brixtona czy jakiegoś tam, ciągniecia itp.
  4. no słyszałam, że właśnie można dodac kurczaka. Ja zrobiłam tradycyjnie. heheh ja nie wiem jak to mozliwe ale ja w zyciu nie jadłam golonki :) heheheh Widze, że skutecznie Was nowy image wystraszył :))) ciszaaaa gdzie jesteście???? Chyba, że to wiosna Was wygoniła z domu ??????????
  5. Kleo bardzo dziekuje :) ze zdjęć jestem zadowolona :) Nie szkoda mi pieniedzy, bo pamiatka na całe życie. Derenka ja w weekend zrobiłam super zapiekanke polecam . http://www.wielkiezarcie.com/recipe54879.html Dzieki za odpowiedzi co do zzo. Jak zawsze ile ludzi tyle opini :)
  6. Hejoo o kurde troche tu ciasno. Widze, że nie tylko ja nie pospałam :) Wczoraj podpisałam umowe ze szpitalem, w którym mam rodzić. Klamka zapadła. Mam tylko dylemat w jaki sposób. Wiedziałam, że tak będzie. Waham sie nad cc na rzecz normalnego porodu z zzo. Naczytałam sie i wysłuchałam opowieści koleżanek, które tak rodziły i nijak sie to ma do mojego porodu. Porozmawiam jeszcez moim lekarzem jakie ma zdanie i sugestie i wtedy podejmę decyzje. A Wy macie jakieś doświadczenia z tym znieczuleniem ????
  7. LonstarkaMaciejko ja mam podobne parametry 172 cm i teraz ważę 79 kg i nie uważam, ze jestem kawał baby :), nawet całkiem ładnie wygladam, choć wolałabym, aby waga pokazywała 75 :) głównie dla mojej psychiki,Muszę mieć "ciężkie" kości bo jak wazę 66 kg (co jakiś czas, jak jestem na kolejnej diecie :)) to wszyscy mówią, ze skóra i kości, zawsze dużo ważyłam a innym wydawało się, że jestem szczupła. Przed ślubem schudłam do 60 kg i to już była masakra - nie znoszę swoich zdjęć ślubnych kościsty nos, policzki bee - ale to już stare dzieje. Moja idealna waga to 67 kg i spoko damy radę, jestem mega nastawiona na karmienie piersią jak do tego dorzucisz dietę matki karmiącej (gotowane nie smażone same fitki, 0 czekolady) noszenie dzieciaczka, wózków, obowiązkowe spacery itp. to efekt będzie błyskawiczny. Nie mam zamiaru być gruba mamuśką! Dodam jeszcze moje drogie Panie, że na Wakacjach 2014 wszystkie wyskoczymy w bikini i będziemy super wyglądać ( no to się rozpisałam) dzieki za dobre słowo no ja mam tak samo idelanie dla mnie to 65/67. I to mój cel po porodzie. A juz wiem, że realny po 1-szej ciazy. :)
  8. Ja mam 8+ i teraz waże 81 przy 170cm więc kawał baby jestem :) Przed ciążą przytyłam, bo jeszcze nigdy nie przekroczyłam 70 kg a jak zaszłam to ważyłam 73. No a po ciązy szczyt marzeń to wrócic do 65/7 max.
  9. amc to fajny dzień się szykuje :))) Ja wybrałam sie w sobote z mężem na zakupy i załapałam doła. W nic sie nie mieszcze. rozmiar mi podskoczył i ogólnie czuje sie niefajnie w swojej skórze. Licze tylko, że to przejściowe :)
  10. ja robiłam raz i w pierwszej ciązy nie powtarzałam. Myslę, że teraz tez tak bedzie.
  11. Hej u nas piekne słońce. Wody po kolana, ale co tam. :) POwodzenia dla wizytujących :)) Piszcie same dobre wieści po :) Misiowa zdrówka dla córeczki. U mnie Maciek od tygodnia jedzie na rutinacei bo tak cos go bierze nie bierze. hehehe ja nie mam kurtki zimowej od połowy lutego heheh znaczy chodze w rozpietej albo zakładałam kamizelke męża. To samo z wiosenną :) Miłego dnia Dziewczyny :)
  12. o kurde to faktycznie nieciekawie... Mam nadzieję, że wszystko skończy się dobrze. Może wcześniej sie uderzył albo upadł ?
  13. heheh ale fajne historie :) moja jest rodem z pamietnika AA heheheheh oba testy zrobiłam, bo bardzo źle zniosłam spozycie wina :) hehehhe za pierwszym razem piłam sobie z meżem winko przy pogaduchach po czym skończyło sie w toalecie na co mój mąz jak to zobaczył stwierdził, że to musi byc ciąża :) i była. Za drugim razem ogladałam "rzyjaciółki"i wypiłam dosłownie lampke wina a na drugi dzień miałam mega kaca czyli przy takiej ilości niemożliwe a że w ten dzień wieczorem byłam umówiona z koleżankami na winko własnie to wcześniej postanowiłam zrobić test mimo, że miesiączka miała byc dopiero za ok tydzień i jakież byo moje zdziwienie kiedy ujrzałam dwie kreski .... Dziewczyny ale miłam farta. U nas w mieście były organizowane warsztaty dla przyszłych mam z darmowym usg w tym, też usg 4D. Najlepsze w tym wszystkim było to, że organizatorem był szpital w którym mam rodzić :)))) Chetnych było mnóstwo naczekałam się długo, ale trafiłam do ordynatora tego szpitala do ktorego miałam się zgłosic na wizyte. Wszystkiego się wywiedziałam dodatkowo zrobił mi super dokładne usg. Powiedział, że z synem jest wszystko w jak najlepszym porządku. Widziałam tego mojego smyka i zabrałam ze soba mame, która oczywiście ocierając ocierając łzy wzruszenia stwierdziła, ze jej nadzieje, że moje drugie dziecko bedzie do mnie podobne umarły heheheh Dodatkowo osłuchałam sie wiele ciekawych rzeczy od specjalistów róznych dziedzić pierwsza pomoc, masaże, laktacje itp. także super się ciesze !!!
  14. Ja tez miałam robiona cytologie we wrześniu przed ciązą chwile i tez lekarz wpisał jako ok. nie wiem czy bedzie powtarzana czy też nie. o nie jeszcze jedna lipcóweczka do kompletu. Kuruj sie brakii. Zdołowałam się dziś w przedszkolu. Rozmawiałam z mamą dwójki dzieci, która opowiedziała mi o swoich przejściach związanych z pojawieniem sie drugiego dziecka. Kurcze wiedziałam, że nie będzie łatwo, ale niestety potwierdziła moje obawy. Teraz to już za późno hehehhe trzeba będzie się wziąć w garśc i ogarnąc chaos :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...