Skocz do zawartości
Forum

Majóweczki 2013 :)


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć dziewczyny :) dawno mnie tu nie było :)
czy Wam też się trochę poprawiło ostatnio samopoczucie? bo ja od jakiegos tygodnia prawie nie mam mdłości.. no może z małymi wyjatkami, ale jest znaaacznie lepiej :) teraz 6.11. mam wizyte u gina i dokładne USG (mierzenie, proporcje, potencjalne wady itp).. już się doczekać nie mogę ;DD po wizycie na pewno się odezwę to powiem jakie zrobiliśmy postępy :) powiedzcie.. była któraś z Was w ostatnim czasie, dniach na USG? jaką miacie wielkość maluszka? :)))

pozdrawiam Was wszystkie gorąco :) mino, że na dworzu pogoda nas nie rozpieszcza :P

http://www.suwaczki.com/]http://www.suwaczki.com/tickers/2nn3s65gzh3z1ywb.png

Odnośnik do komentarza

hej,a co tu taka cisza na łączach???

mnie dzis mąż siłą wyciągnął do galerii,dzięki temu wróciłam z parą spodni,legginsow i bluzkami oczywiscie wszystko ciążowe ;) no i buty na zimę kupiłam sobie inne bo stwierdzilam ze musze miec wygodne.W Polsce to chyba się saszki nazywają???

a potem uczta w pizzy hut! to byl raj :)

kasia poczytaj kilka stron wstecz ,prawie co dzien któras z dziewczyn miala USG.

patricia mnie się wydaje ze jak Ty pojdziesz za te 2 tygodnie to już nie będzie taka kropka ;)

no widzicie czyli nie do konca dobrze myslalam ze na NFZ nie robią tyle USG,to powiedzcie czemu tyle babek chodzi prywatnie???

Odnośnik do komentarza

Novika, no mam nadzieje, ze to nie bedzie juz kropka :) ja tak w ogole, to moglabym juz isc, ale jak umawialam to spotkanie, to nie znalam jeszcze swoich terminow badan / kalendarza i ten na usg "wzielam na oko", sugerujac sie badaniami z pierwszej ciazy. A chcialam miec pewny termin w tej akurat klinice radiologicznej. Na szczescie trafilam w przedzial tygodni, ale jego koniec :)
Co do wizyt z nfz i tych prywatnych to pewnie kazda dziewczyna ma swoje powody. Ja moge napisac, ze na samym poczatku pierwszej ciazy bylam jeszcze w pl pracownikiem szpitala i mialam dostep do szybkich terminow i lekarzy z nfz oraz tych przyjmujaxych prywatnie. Na pierwsza wizyte poszlam wiec do lekarza na umowie z funduszem, nie widaac potrzeby aby placic za wizyte po120 zl. Trafilam na lekarza w 5tyg, ktory potraktowal mnie tak "per noga" ze niby co to za ciaza taka 5tyg. Zadne tam halo, nic nie widac a w ogole to jeszcze wszystko moze sie zdarzyc....Bedac pod wplywem hormonow, egzaltacji, emocji i wielkiej radosci poczulam sie zlekcewazona i dotknieta, tak jakos nie "halo", niby z drugiej strony rozumiejac ze dla ginekologa kazda ciaza to chleb powszdni i nie musi podzielac mojej euforii. Na dwie kolejne wizyty poszlam juz do prywatnej kliniki i lekarza, ktory traktowal kazda kobiete z atencja, uwaga, pietyzmem i empatia! Pozniej juz mieszkalam we francji i mialam tutejszego ginekologa, ale dla mnie przynajmniej taka byla roznica miedzy lekarzem z nfz a prywatnie. Niemniej jestem pewna, ze to nie regula i sa lekarze na kontraktach inni niz ten ktorego ja wtedy znalazlam. No dobra nie przynudzam, ide na poranna kawe, a pozniej pakowanie i do belgii, hurrrra nie ma to jak jazda do mamusi :))))

Novika, jakie to buty saszki???? Nie znam. Oooo i pizza hut, u nas kolo domu co wtorek dodaja druga w ofercie, mnie odrzuca od slodkiego, ale pizze i kurczaka z rozna z malymi ziemniaczkami moge jesc codziennie

Ps. Dziewczyny, czy Wy tez sie ..... Boicie ..... Kichac????? Jak mi sie zbiera na kichanie to musze sie skulic albo kucnac, bo inaczej mam wrazenie, ze mi brzuch eksploduje .... Jakie to dziwne....

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

u nas tez we wtorki druga gratis :)chyba mają ten sam system marketingowy ;)

saszki? wpisz w google buty Emu albo UGG wydają mi się na ciązę idealne,miękkie cieple i wygodne,psaują do getrów,rajstop,jeansow.do tego jesli nozka trochę spuchnie to tez nie bedzie problemu.Mnie np puchly tylko nogi w pl, po powrocie do uk wracaly do normy.

zazdroszczę wyjazdu do mamy,ja jeszcze miesiąc muszę czekac.Fajnie ze macie tak blisko do siebie!

ja się kichac nie boję:)kuliłam się na początku ,teraz nie.a propos kichania potwornie boli mnie gardlo,zatoki i generalnie mnie rozklada...nie wiem co tu wziąć...zastanawiam się czy nie paracetamol...

jezuuu patricia wlasnie spojrzałam na godzinę kiedy pisalas posta, toc to srodek nocy!!! ;)

Odnośnik do komentarza

Ja właśnie wróciłam cała zmoknięta z ubłoconymi butami, zmęczona i zła z pierwszej części jazdy po grobach... Normalnie jakaś masakra ze znudzonym dzieckiem, w deszczu, w tłumach gdzie wózkiem nie idzie przejechać...eh... A co dopiero powiem za rok? :D

Co do tego dlaczego chodzę prywatnie... Wiele jest argumentów za... Ja w ogóle będę rodziła w prywatnej klinice położniczej i żeby tam rodzić trzeba ciążę a przynajmniej kilka wizyt prowadzić u ich lekarzy. Z Darkiem było tak: najpierw wymyśliłam sobie znajomą rodziny mojego Męża, doświadczoną Panią ginekolog na NFZ. Wizyta co 2 tygodnie, co miesiąc USG, ale po 1 trymestrze zrezygnowałam, bo miałam poczucie, że ona nie bardzo już wie ( z racji wieku ) co się powinno badać a co nie i kiedy :D :D :D Nie miałam do niej pretensji, ale jakoś było nam nie po drodze. Mieszkałam wtedy w Zabrzu. Mniej więcej na początku ciąży postanowiliśmy się przenieść do mojego rodzinnego miasta Sosnowca (40 km dalej) a że nie wiedziałam kiedy to się uda to zmieniłam lekarza i szpital na takiego w połowie drogi między jednym miastem a drugim. Chodziłam prywatnie do lekarza pracującego w podobno bardzo dobrym szpitalu, ale raz na wizytę pojechałam bez Męża no i na tym razie moje wizyty u niego się skończyły, bo usłyszałam "że żrę jak świnia", "nie wiadomo jak się prowadzę" itp itd. Na moje pytania i wątpliwości usłyszałam, że "sama doskonale wiem co mam na półce w aptece" a poza tym, "że jego pacjentem jest dziecko a nie matka i matka go nie obchodzi". Po tej wizycie przepłakałam chyba z godzinę zanim zdecydowałam się odpalić auto i w szczycie ruchu, po ciemku dojechać do domu. Wtedy powiedziałam sobie, że kończę z państwową służbą zdrowia (w której notabene pracuję, ale akurat u mnie nie ma oddziału ginekologiczno-położniczego). Otworzyłam internet i wybrałam lekarza z najwyższą oceną pacjentek. Trafiłam idealnie i jego się teraz trzymam. Rodziłam po ludzku i z opieki i miejsca byłam bardzo zadowolona :36_2_25:

Ja też mam problemy z kichaniem, ale jakoś sobie daję radę :36_2_25:

novika Ależ masz śliczą córcię :D :D :D Rany ja też chcę taką słodką królewnę!

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

ja juz zpomniałam co za cyrk dzieje się na Wszystkich Świętych bo wiele lat mnie to omija, ale nie zazdroszczę,z małymi dziecmi w taką pogodę to jakas masakra.

magart dziękuję :) aczkolwiek lili w ogóle do siebie tu nie podobna takie glupie miny robila ze nie moglam normalnego zdjęcia jej zrobic,a ucho wyszlo jej tak wielkie jak u goblina hihi

rzeczywiscie nie miłe doswiadczenia z NFZ :( tu przez całą ciąże ginekologa ani razu się nie widzi ;)moze lepsze to niz slyszeć takie glupie komentarze ;/

Odnośnik do komentarza

Novika, buty UGG toz przeciez znam z wlasnej nogi od jakis 8 lat, tylko nie mialam pojecia ze to ...saszki!!! To rzeczywiscie dobry wybor :)
Do mamy jedziemy juz jutro, ona jest taka kochana, ze dojedzie po mnie i Annabelle do Lille,gdzie jest zmiana pociagu, zebym nie musiala targac wozka i walizki, i stamtad razem wrocimy do Brukselii, straaasznie sie ciesze, bo widzialam mame ostatni raz w maju, a jestesmy ze soba bardzo blisko :)
No kochana co do mojego pisania o dziwnych porach to juz chyba norma, budze sie o 2, 3 w nocy, probuje zasnac a po 20 min takich nieudolnych prob wstaje z nadzieja, ze moze po godzinie takiego smedzenia sie po domu zachce mi sie spac.... Bezsennosc w ciazy jest okropna!

Magart, "o mamo ty moja" jakie okropne doswiadczenia, moje to byly tylko malo mile, ale te Twoje to jakas gehenna.... takiego lekarza to tylko pozbawic praw wykonywania zawodu.... ze co, ze pacjentem jest dziecko a nie matka"???? no idiota!!!!! "trza" bylo zostac pediatra, kretynie!!!! ochlonac nie moge po Twoim poscie... smutne to.

Ja odkad mieszkam we Fr mialam dwoch ginekologow, jednego ktory mi prowadzil pierwsza ciaze i drugiego do kontroli kobiecych spraw po przeprowadzce do innego miasta, teraz ide do jeszcze innego, ktory ma gabinet w klinice w ktorej bede rodzic. Dla zadnego z nich peanow nie wykrzycze, ale tez nie mam im nic do zarzucenia, normalni, mili, kompetentni specjalisci, ktorzy traktuja pacjentki z uwaga, zrozumieniem i empatia.... poprostu lekarze tacy jacy byc powinni :)

Swieto zmarlych, wybaczcie, ale ja nie rozumiem i chyba ,nigdy nie zrozumiem tego spedu, przepychania sie, dzikich tlumow, bilansow wypadkow drogowych w drodze na groby itp w ten jeden dzien. Nigdy nie czulam potrzeby w tym uczestniczenia sugerujac sie tym, ze bliskich mi, ktorzy odeszli trzeba odwiedzac caly rok w miare mozliwosci czasowych i okolicznosci. To tylko i wylacznie moja opinia, zapewne wiele osob sie ze mna nie zgadza, ale ja to tak wlasnie postrzegam, stad tez 1 listopada jest dla mnie od wielu, wielu lat normalnym dniem.

No nic, ide sie dopakowac i rano "en route" :)

http://www.suwaczki.com/tickers/l22ndf9h0qeexmqe.png

http://www.suwaczki.com/tickers/ckaik0s3v455v7ea.png

Odnośnik do komentarza

Ja w ogóle ostatnio mam same super doświadczenia z polskim społeczeństwem. Najchętniej bym się gdzieś wyniosła... Może na wieś ? W jakąś głuszę? Lubię Mazury to może tam? Ostatnio zrobiło się to społeczeństwo takie agresywne i praworządne, że strach wyjść na ulicę. Wychowujących wszystkich na około co nie miara... :36_2_16: Ludzi organizujących kolejkę u lekarza (zapisy na nazwisko na godziny, ale dziadki będą Cię szarpać za kurtkę, bo jak śmiesz wstać jak lekarz Cię woła przed nimi...), zakupy w Biedronce (bo jak śmiałaś, będąc z wózkiem dziecięcym, nie wziąć drugiego wózka sklepowego, tylko pakowałaś zakupy do siatki i Pan za Tobą myślał, że masz tylko pieluchy w ręce), naklejki za złe parkowanie (bo zastawiło się pół zjazdu z chodnika, który miał 2 metry więc został 1 metr przez który samemu dało się radę przejechać wielkim wózkiem teoretycznie nikomu się nie przeszkadzało). Sąsiadowi zaś przeszkadzają moje obcasy stukające na schodach, dzieci, które mają być cicho, wydłużanie macierzyńskiego (bo to obłupianie państwa; chłop lat 50 na górniczej emeryturze) wózek innych sąsiadów, który odstawiają przed wejściem do piwnicy, ale tak, że w sumie tylko mi utrudniają życie, bo się muszę nagimnastykować ze swoim wózkiem). Z resztą jak jeszcze pracowałam w aptece to jakby ludzie mogli to by mnie przeciągnęli na drugą stronę okienka za poproszenie kobiety w ciąży przed kolejką bądź jakiejś wyjątkowo słabej staruszki. Więc chyba chamstwo lekarza mnie w tej sytuacji nie powinno dziwić...
Sorry za żale...

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Witam Dziewczynki kochane:):):)wracając do NFZ to nie dziwię się jak chodzi się na kasę chorych,zero poszanowania i tolerancji miałam trzy przygody jak byłam młodsza,ciągle coś mi wynajdywali jak nie nadżerkę to torbiele itp.Nawet raz byłam na wizycie gdzie lekarz badając mnie rozmawiał przez tel i sapał po ukończeniu rozmowy,tacy są teraz specjaliści,potem znalazłam mojego gina tak przez przypadek,zarejestrowałam się do niego kilka wizyt miałam bezpłatnych,bo on stwierdził że wizyty płatne przebiegają tak samo jak te bezpłatnie i szkoda abym traciła 100zł za każdym razem,teraz ustaliłam z nim prywatne bardzo mi pod pasował jako lekarz ma dużo pacjentek,leczy tez bezpłodność i robi wszystkie zabiegi,a miły jak diabli pożartuje ,nie lekceważy żadnych pytania,odpowiada na każde zadane pytanie:)ja trafiłam dobrze.chociaż miałam chwile uniesienia i chciałam zmienić,i pewnie popełniłabym błąd.A teraz wrócę do ostatniego badania mam świetne samopoczucie,z Maleństwem też wszystko dobrze co prawda jeszcze nie robił pomiarów,bo oddał nowy sprzęt coś tam się zblokowało i na następnej wizycie ,już wszystko mi powie ,a to badanie będę miała przez powłokę brzuszną,Maleństwu jest już za ciasno,dużo urosło i jak mnie badał nie mógł określić się,jedynie co to wymiary ok i serduszko prawidłowo bije,i rośnie też prawidłowo rączki i nóżki na swoim miejscu:):):):):)teraz mam wizytę 14 i znów będę czekała jak na ścięcie.Podoba mi się to najbardziej,że za każdym razem co pójdę robi mi usg,nawet powiedział ostatnio,że niedługo będę już mogła chodzić co miesiąc.Z jednej strony się ucieszyła,a z drugiej lubię te badania bo widzę jak dzidzia szybko rośnie:):):):)i serducho bije,aż motylki mam w brzuchu,mam ostatnio dziwne uczycie jak by coś się ruszało,pewnie jak mocniej skoczy to czuję jak skacze,mam tak z rana potem w południe i jak kładę się spać:):)mówię wam to jest to.Tanie dziwne uczucie i przyjemne.ZDJĘCIA NIE DOSTAŁAM:(:(ale przy następnej już będzie na 100%,dzisiaj trochę się rozpisałam,wczoraj u mnie też był taki szał,żę aż musiałam z mężem wcześniej z cmentarza wyjść bo korki i blokady były,aż mi się odechciało wszystkiego,na dodatek lekko zmarzłam i dzisiaj mam delikatny ból gardła:(leczę się cytryną,miodem,wodą ze solą,nawet trochę pomogło.Pozdrawiam was Ciepło.
Tym kobietką co wyjeżdżają to szerokiej drogi i spokojnej podróży:):):)

Odnośnik do komentarza

Witajcie:)

W koncu i ja się doczekałam i zobaczylam swojego maluszka:) wszystko w porządku ma 5.7cm i NT 1.1 chyba miało czkawkę bo tak fajnie podskakiwało i machalo rączkami i nozkami.mózg piękny kształt motyla,pępowinka itp wszytko obejrzelismy :)więc mam nadzieję ze wszystko ok.

wczoraj wzielam paracetamol bo czulam się fatalnie,bolały wszystkie mięsnie :(

Odnośnik do komentarza

Ja już myślę o świętach, kupowaniu prezentów, myślę co upichcę i już nie mogę się doczekać !

novika Gratuluje ! Super, że wszystko jest w porządku ! A co Ci powiedzieli na mdłości? Ja jem tą witaminę B6, ale słabo pomaga na mdłości. Ale przynajmniej nie rzygam także postęp jest czy to, że samo przechodzi czy przez witaminę. A czopki miałam brać jak rzygam więc jeszcze nie biorę.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

dzięki dziewczyny :)

magart co do mentalności Polaków...mogłabym ksiązkę napisać,z kazdym rokiem przepasc mdzy naszym narodem a krajami zachodnimi staje się dla mnie coraz bardziej widoczna.Niestety:( nieuprzejmosc,hamstwo,taka ogólna wrogosc traktowanie czlowieka przez czlowieka bardzo mnie bolą i rażą.I nie zrozumcie mnie źle, że mieszkam za granicą to krytykuję czy cos...nie.kocham mój kraj,bardzo za nim tęsknię i czuję się Polką jak najbardziej.Kiedys mnie to nie raziło bo bylo to dla mnie normalne...moze nawet sama taka byłam?..nie wiem...ale odkąd wyjechalam zobaczylam ze mozna zyc inaczej,stosunki mdzy ludzkie mogą byc zyczliwe i z usmiechem na twarzy,ludzie mogą byc przyjaznie nastawieni,ze wystarczą dobre chęci.I teraz kiedy jestem w pl bardzo mnie boli gdy ktos mnie brzydko potraktuje,odezwie się lub po prostu jest nieżyczliwy:(po postu odwyklam od tego.

Odnośnik do komentarza

Czesc dziewczyny ::):

Mogę sie do Was przyłączyć??

Mam termin wg połoznych na 1.05.2013 ::): Bardzo fajna data ::): choc wg moich obliczen wychodzi 30.04.2013 dlatego pewnie bede sie udzielac na obu watkach jesli nie bedzie Wam to przeszkadzać?

Ja mam na imie Marysia *wole Marys, badz dostałam na forum przydomek Mania*
Mam 25lat i dwojke dzieci, to bedzie trzecia Nasza dzidzia *niespodzianka narazie , choc obstawiam na dziewczynke ::):

Mam nadzieje ze mnie miło przyjmniecie ::):

Pozdrawiam serdecznie

Odnośnik do komentarza

pbmarys Hejka ! Witamy serdecznie ! Ja Ciebie tak w ogóle kojarzę z marcówek 2011 (sama jestem majówką 2011) także podczytywałam Was trochę aby się dowiedzieć co mnie czeka :D Gratulację i wielkie uznanie, że zdecydowałaś się na trzeciego malucha :D Jesteś już w sumie 3 cia na tym forum, która będzie miała 2 latka różnicy między pociechami, z tego co widzę to w sumie po raz drugi. Zdradzisz co na czekają za atrakcje z taką różnica wieku?

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Cześć Marys, witaj wśród majóweczek ;-)
01 listopada melduje,że wskoczyłam w dżinsy z golfem;-) zimno było, na groby szliśmy i stwierdziłam,że nie bede sie cisnąć w swoich normalnych. Decyzja była trafna- wygodnie mi było i ciepło.No i teraz bedziemy sie wypełniać - dżinsy ciazowe i ja ;-) bo miejsca sporo;-)
wczoraj podjechałam na dyżur do szpitala, juz drugi raz miałam lekkie krwawienia i w końcu stwierdziłam,ze lepiej sprawdzic czy wszystko ok.No i jest ok a ja się uspokoiłam.
Mój mały Dawid wszedł chyba w taki wiek,że pacha się wszędzie tam gdzie nie można i pojawiają się frustracje w związku z tym. np najlepsza zabawa to bierze nocnik , przysuwa go do drzwi balkonowych, wspina się na niego , otwiera drzwi i sruuuu juz na balkonie jest..musimy blokade kupić bo ciezko go upilnować. a ja tak sie cieszyłam,jak pokazał nocniczek by mu podac;-),że skumał,że tu siusiu się robi...ale Dawid pokombinował inaczej...
mdłosci mnie na szczescie nie dotknęły, raz tylko ,ale to głodna byłam. Z Dawidem też super było na początku. Teraz to tylko cały czas spac mi się chce. no i tak kłade się do lozka o 20 i 20:05 juz śpie. Nawet filmu nie daje rady obejrzeć;-)
Miłego dnia , majóweczki. chociaż pochmurno na dworze w sercu mam dziś słońce czego i Wam zyczę!
Domi.

http://www.suwaczki.com/tickers/2nn33e3kwoaru8ja.png

Odnośnik do komentarza

Magart
No to w sumie fajnie, że nie mam paranoi i ktoś też to zauważa, że jest coraz mniej życzliwości, więcej chamstwa...itp itd. Tylko w sumie z drugiej strony szkoda, że mi się nie ubzdurało...

no szkoda,wielka szkoda :((( bo zwykła ludzka życzliwośc niesamowicie ułatwia życie i relacje międzyludzkie!

zapomniałam napisać 3,5 kg na plusie!!!!!!!!!!!! choc biorąc pod uwagę ok 5 tyg lezenia i żarcia (nie jedzenia) co godzinę dwie to i tak nie ma tragedii.teraz mam więcej ruchu i mniej jedzenia więc mam nadzieję ze przystopuję:)

dominika ja tez wskoczylam juz w getry w golfem a spodnie pewnie jutro ubiorę...

marys witaj :)

Odnośnik do komentarza

Ja też zaczynam tyć...buu...2 kg na plusie nie wróży dobrze wadze ostatecznej. Brzuch mam nadal tak wysoko, że nie potrzebuję spodni ciążowych. Dziwnie mi rośnie brzuszek w tej ciąży.
Ja dzisiaj mam dzień bez mdłości, ale za to strasznie senny. Mąż w pracy. Darusia położyłam godzinę wcześniej niż zwykle bo też przysypiał.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Magart
pbmarys Hejka ! Witamy serdecznie ! Ja Ciebie tak w ogóle kojarzę z marcówek 2011 (sama jestem majówką 2011) także podczytywałam Was trochę aby się dowiedzieć co mnie czeka :D Gratulację i wielkie uznanie, że zdecydowałaś się na trzeciego malucha :D Jesteś już w sumie 3 cia na tym forum, która będzie miała 2 latka różnicy między pociechami, z tego co widzę to w sumie po raz drugi. Zdradzisz co na czekają za atrakcje z taką różnica wieku?

Magart Zdradzę Tylko że napewno będą Cię czekać inne atrakcje niż mnie - bo każda z Nas i każde dziecko jest inne.

Ja mam wesoło, mam też kłótnie, bicie się o zabawki, robienie bałaganu w całym domu :D ogólnie wydaję mi się jak bym miała więcej niż dwoje dzieci :D Ale są też takie dni kiedy Róża jest bardzo miła i kochana dla swojego brata czy dla mamy :D

Odnośnik do komentarza

hej majóweczki :)

Czy i ja mogłabym sie do was dołaczyć?

Mam termin na maj,ale dokładnie to jeszcze lekarz mi nie powiedział,ale gdzies na 20-23maja :)

Mam na imie Magda mam 31 lat to moja pierwsza ciąża o ,którą dobre 4 lata sie z mężem starałam,jestem po chorobie cushinga a tym samym po usunieciu guza przysadki,miałam problemy wielkie,ale stał sie cud i niech trwa! :)

Odnośnik do komentarza

misia81 Witamy serdecznie i gratulujemy ! Pewnie to dla Was niesamowita radość. A jak się czujesz?

My właśnie wróciliśmy od dziadków Męża gdzie babcia jest w stanie terminalnym z powodu czerniaka i nie dość, że się oboje urobiliśmy jak dzikie świnie to moje Maleństwo (może w sumie przez to) postanowiło mi urządzić powrót do rzygania. Fajnie, że jutro niedziela i sobie trochę odpocznę.
Kupiłam dzieciątku już pierwsze ciuszki tylko dla niego i miałam z tego powodu straszną frajdę. Nauczona doświadczeniem kupuję jak coś fajnego znajdę, bo wiem, że później nie będzie czasu na pierdoły, latanie i szukanie. Jestem w ogóle ciekawa ile po Darku uda mi się wykorzystać ubranek. Koleżanka z porodówki zapowiedziała się, że może też coś pożyczyć więc może przynajmniej kupowanie rozmiarów 56 i 62 mi odpadnie. 74 mam niestety w opłakanym stanie, bo Darek chodził w tym rozmiarze chyba z pół roku.

http://www.suwaczki.com/tickers/82doj44j8cw14d7r.png http://s2.pierwszezabki.pl/042/042092990.png?83
http://www.suwaczki.com/tickers/gyxwtv73wbwh3a8a.png

Odnośnik do komentarza

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się

×
×
  • Dodaj nową pozycję...